Dobór sprzętu oraz zbiornika

[addie_b]

Witam wszystkich, jest to mój pierwszy post na tym forum i proszę Was, osoby o większym doświadczeniu w akwarystyce morskiej o pomoc w doborze sprzętu oraz pojemości zbiornika.

Akwarystyką słodkowodną interesuję się od 6lat, aktualnie poosiadam akwarium 80x35x40 ale chcę wymienić je na większe i chciałem też od razu spróbować swoich sił w akwarystyce morskiej. 

Poniżej napiszę swoje pytania jakie mnie trapią i proszę Was o odpowiedzi.

1. Dla osoby początkującej w akwarystyce morskiej takiej jak ja, lepsze będzie mniejsze akwarium (100x50x50) czy większe (120x60x60) w myśl zasady "bigger is better". Akwarium 100cm jest to minimalne jakie bym chciał mieć, natomiast zawsze mi się marzyło akwarium 120cm, tylko nie wiem czy ogarnę takie akwarium, głownie chodzi o finanse (sprzęt), czy sprzęt do większego akwarium będzie dużo droższy niż do takiego 100cm? Chodzi mi głownie o lampy, odpieniacz oraz ilość skały do wypełnienia.

2. Planuję od razu do sumpa włożyć rollermat, zamiast używać skarpet. Czy taki BUBBLE MAGUS ARF-M będzie ok? Chyba, ze macie jakieś inne propozycje w podobnej cenie, a może warto dopłacić do czegoś lepszego? np Clarisea 5000 gen3? 

3. Jaki odpieniacz wybrać? Maxspect MJ-SK400, Deltec 1000i, Red Sea RSK-600 a może coś innego w podobnej cenie (1800zł)?

4. Czy podczas dojrzewania akwarium, zanim wprowadzę do niego pierwszę życie (planuje start na suchej skale z AF) to czy muszę mieć rollermat i odpieniacz razem czy wystarczy tylko jedno z nich, jeśli tak to które urządzenie najpierw kupić?

5. Jakie oświetlenie wybrać? Czy Maxspect MJ-L165 BLUE 65W - 2szt wystarczą do akwarium 100cm? Czy lepiej w tej samej cenie kupić na przykład dwie używane AI Hydra 32HD? A może lampa DIY? Kiedyś robiłem taką do słodkiego i nawet mi wyszła, tylko wtedy nie miałem żadnego sterowania do niej, teraz już bym takie zrobił. Z obsady koralowców to chyba jak każdy początkujący wybiorę miękkie oraz LPSy, może jakieś proste SPSy. Nad dokładnymi gatunkami się jeszcze nie zastanawiałem ale raczej wybiorę te "popularne".

6. Balling - Czy na początku muszę się tym martwić? Czy to dopiero w późniejszym czasie się stosuje? Jeżeli Balling składa się z 3 składników, to rozumiem, że 3 pompy do dozowania mi wystarczą? Bo widziałem ,że niektórzy mają nawet 5 lub więcej.

7. Jaki sprzęt będzie mi jeszcze potrzebny na początku oprócz grzałki (300w wystarczy?), pompy obiegowej (Jebao 10000l/h), cyrkulatorów (SOW-8 - 2szt) oraz testów wody?    

8. Czy warto robić w sumpie refugium oraz DSB? Trochę się naczytałem, że początkującym nie zaleca się, ale też spotkałem się z opiniami, że lepiej zrobić nawet jakieś małe byle by było i to dużo daje.

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

 

[elespero]

1. Ja miałem 130x65x60 i był to świetny rozmiar. Idealnie pasowała do niego lampa z ATI 8x54W która przerobiłem na hybrydę i było eleganckie światło. 
2. Rolermata, lub filtracje mechaniczną od startu. 
3. Można bez odpieniacza, sumpa wypchać żywą skałą. Świetne rozwiązanie, filtracja i spokojne miejsce do mnożenia się drobnego życia. 
4. startować najlepiej na pełnym wyposażeniu.

5. Z oświetlenia to ci jedynie mogę polecić hybrydę z ATI. Taka miałem i byłem zadowolony. Na lampach ledowych się nie znam. Teraz mam starego maxspecta 160w i zobaczymy co będzie. Przed wyborem oświetlenia musisz tez ustalić obsadę, jakie korale chcesz mieć. Sps wymagają lepszego światła niż LPS i miękkie. 
6. Pompę warto mieć od początku, minimum na 4. Ja dozuje fito w żelu pompą, koralowce i mikro życie to lubi. 
7.Pompa obiegowa Jebao DCP 10000, cicha i naprawdę fajnie pompują. 
Najlepszą jaką miałem cyrkulację to był maxapect gyre 350. Dwie sztuki i sterownik wifi. Piękną robotę robiły. 
8. Z tym dsb i refugium różnie bywa, trzeba mieć odpowiednia wiedzę i doświadczenie, można tym wysadzić zbiornik jak się źle to zrobi. 

Jest to moja opinia z moich obserwacji w moich akwariach. 

[pilot]

Czesc,

jest to moj pierwszy post po wielu latach. Choc w tamacie akwarystyki morskiej swiezy nie jestem, mialem podobne dylematy jak Ty. Przez 14 lat lub wiecej wiele sie zmienilo i naprawde musialem troche poczytac, poszukac, podpytac odnosnie wspolczesnych trendow, itp. Postaram sie w miare tresciwie odpowiedziec na Twoje pytania. 

1. Wybralbym 120x60x60. Rozwazalem niemalze identyczne akwaria. Brak miejsca zmusil mnie na wybor 100cm akwarium i caly czas zaluje. Pamietam, ze przy pierwszym akwarium morskim apeptyt na roznego rodzaju zyjatka, ryby rosl szybko. 100cm to zdecydowanie za malo dla wiekszosci rybek (przede wszystkim pokolcow). Jesli finanse  to nie problem, miejsca i zapalu wystarczy, to stawiaj nawet 150cm. 

2. Nie mam rollermata, choc go nie wykluczam w przyszlosci. Skarpete zawieszam sporadycznie. Paprochy moga plywac. Szkoda mi bylo kasy na rollermat. Poki co jakos mi jego brak nie przeszkadza. 

3.. Jestem starej szkoly i postawilem na kompaktowy, cichy, wydajny odpieniacz. Po konsultacjach z uzytkownikami, objerzeniu wielu zbiornikow zdecydowalem sie na dwie firmy Reef Octopus lub Red Sea. Ostatecznie kupilem Reef Octopus SSS110. Swietnie pieni, jest cichutki (choc akwarium stoi w warsztacie hobbystycznym). Regulacja, czyszczenie jest banalne. Moje akwarium ma 260L i odpieniacz przewymiarowalem 2 razy, czyli taki co nadaje sie do 500L z maksymalnym obciazeniem.

4. Wg. mnie bez odpieniacza nie zaczynaj. Mocny odpieniacz pomoze zlagodzic skutki pierwszych bledow, problemow z dojrzewaniem itp. Nawet jesli z czyms przesadzisz, to odpieniacz uratuje sytuacje w wiekszosci przypadkow. 

Nie mam doswiedczenia z Rollermatem, ale u kolegi - bardzo doswiadczonego akwarysty robi ogromna robote. Powiedzial mi, ze wychwytuje tyle syfu , ze odpieniacz przestal wyrzucac tyle co zawsze.

Idealnie byloby miec rollermat i odpieniacz zaraz na starcie.

5. Oswietlenie....temat rzeka. Pewnie na jednej lampie/producencie sie nie skonczy. Idealnie byloby kupic sprzet z wyzszej polki. Ja z gory zalozylem, ze chocby nie wiem co, w akwarium beda glownie miekasy i kilka LPSow. Jade na zwyklych ledach. Natomiast jesli w przyszlosci chcialbys miec piekne LPSy i SPSy, warto zaiwestowac w porzadny sprzet.

6. Balling - zdecydowanie latwiej wystartowac na Ballingu, niz na reaktorze. Na poczatku same regularne podmiany wystarcza. Niczego nie naknocisz.  Zaplanuj dobrze przestrzen w szafce na wypadek Ballinga lub reaktora.

7. Grzalka 300W wystarczy.

Dobra pompa obiegowa albo taka ktora posiada elektroniczne sterowanie moca to duze ulatwienie.

Cyrkulacja - 2 pompki zalatwia sprawe. Sam mam tylko 1 pompe Jebao (13000L/h) i tez swietnie sie spisuje. Zwykle falowanie satysfakcjonuje mnie. 

Co do testow, to nie kupowalbym za duzo na poczatek. Dojrzewanie, to dojrzewanie i akwarium potrzebuje duzo czasu na pelna stabilizacje. Odczekalem ok. 1,5 miesiaca i nie musialem kupowac zadnego testu. Poszczegolne glony i roznego rodzaju zwierzatka oraz forum podpowie Tobie , ze juz nadszedl ten czas na pierwsze zasiedlenie. Kiedy zasiedlilem akwarium miekkimi koralowcami i dodalem kilka sztuk LPSow, dopiero potem kupilem test Saliferta na KH. Zaczalem lac Ballinga malymi dawkami. Nie ma co szalec z testami i przezywac. Moga one okazac sie trafione lub malo dokladne. Regularna podmianka i obserwacja oraz cierpliwosc ( chyba najlepsze co moze spotkac Twoje akwarium) rozwiazuja rozkminki swiezych morszczakow. Nie przesadzaj z obsada. Rybki dodawaj z rozwaga. 

8. Warto zaplanowac w sumpie komore  na refugium. Nie musisz miec refugium odrazu.  Z czasem sam wyrobisz sobie zdanie, moze zajdzie nawet taka potrzeba. Ja mam taka wolna komore. Moze w przyszlosci posluzyc tez jako schronienie dla slabszego zwierzaka, a moze doloze tam zywej skaly. Poki co, jest praktycznie puste. Sama swiadomosc tej komory chyba mnie uspokaja hehe.

Zycze powodzenia i wielu wspanialych chwil na obserwacji akwarium!

Pozdro,

pilot

 

ps. Przepraszam za brak polskich znakow. Wybaczcie.

Edytowane 13 Maja 2023 przez pilot (wyświetl historię edycji)

[Beti]

Czym więcej wody tym lepiej:) i nie powiedziane ze trzeba się uczyć na mniejszym zbiorniku:)

[Sebastiano]

Witaj,

włożę i ja swoje "pięć groszy" do Twojego wątku...

Zacząłem swoją przygodę zbiornikiem w okolicach 200 litrów , apetyt i chęci zachęciły mnie do przeskoku na zbiornik w okolicach 400 litrów (powinien być jeszcze mój wątek na forum) . Potem likwidacja. Po czasie powrót do małej kosteczki.

Wnioski: Gdybym miał ponownie zaczynać , a wszystko na to wskazuje , celował bym w okolicach 400 litrów samego akwarium na fajnym sprzęcie. Nie śpieszyłbym się. Półśrodki się potem mszczą ,  po starcie zbiornika ,  jak będziesz ogarnięty manią gromadzenia życia w akwarium ciężko Ci będzie w trakcie zmieniać sprzęt na inny(mam tu na myśli finanse).

Pozdrawiam i trzymam kciuki.