JerzyB Zgłoś Napisano 12 Marca (edytowane) 17 godzin temu, dadario napisał: Daleko mi do obrażania. Z ciekawości zapytałem, co wg Ciebie jest słabym ogniwem w reaktorze. Ogólnie dla mnie reaktor to wybawienie. Początki miałem burzliwe, ale to z własnej winy. Kilka razy chciałem iść na skróty i potem się to odbijało. Teraz uważam, że największym minusem reaktora to początkowy koszt. Niestety, sam reaktor, butla z reduktorem, komputer do co2 to wydatek około 3tyś (dla mnie, można taniej ale można też drożej). Plusy jakie się uzyskuje: stabilne źródło makro i mikroelementów, mały nakład pracy, łatwość obsługi, minimalizacja błędów i pomysłów na eksperymentowanie, brak ingerencji w zasolenie, większa bezwładność systemu (nawet jak skończy się gaz to jeszcze suplementuje pierwiastki stopniowo zmniejszając ich podawaną ilość, w innych metodach dochodzi do nagłego "odcięcia" podaży). Dla mojego systemu zmiana na reaktor tylko poprawiła sytuację. Tak, niedogodnością jest zakwaszanie zbiornika, ale w dzisiejszych czasach i przy aktualnej wiedzy można sobie z tym radzić. Dla mnie momentem przeważającym decyzję o zmianie metody było uzmysłowienie sobie, że 10L rozrabianych proszków wystarczało na mniej niż tydzień. Witam Tak jedyna wada reaktora to początkowy koszt zakupu, bo dobry reaktor kosztuje krocie.Ja mam a"la dastaco DIY w nim nie ma sondy pH wiec regulujemy tylko oddciek , to jest wygoda po prostu luksus . Do podwyższenia pH mam mixer wapnia , czyli dozuje kalkwasser. Edytowane 12 Marca przez JerzyB (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
palaeo Zgłoś Napisano 12 Marca 7.8-7.9 to najwyższy pomiar jaki mam, pod koniec dnia. Teraz mierzyłem tuż przed zapaleniem światła i wyszło 7.4-7.5 - masakra jakaś (a przecież refugium ma zapalone światło!). Miernik pH nowy, płuny kalibracyjne 4.0 i 7.0 mierzy z dokładnością do 0.1. Do tego jakoś dramatycznie spadło mi KH - do 6.4 (dotychczas było w miarę stabilne 7.5-8.0) - i mimo zwiększenia dozowania w ogóle się nie podnosi. Nie wiem, co się dzieje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JerzyB Zgłoś Napisano 12 Marca (edytowane) 8 minut temu, palaeo napisał: 7.8-7.9 to najwyższy pomiar jaki mam, pod koniec dnia. Teraz mierzyłem tuż przed zapaleniem światła i wyszło 7.4-7.5 - masakra jakaś (a przecież refugium ma zapalone światło!). Miernik pH nowy, płuny kalibracyjne 4.0 i 7.0 mierzy z dokładnością do 0.1. Do tego jakoś dramatycznie spadło mi KH - do 6.4 (dotychczas było w miarę stabilne 7.5-8.0) - i mimo zwiększenia dozowania w ogóle się nie podnosi. Nie wiem, co się dzieje. Kalibruj w pH 7 i pH 9 U mnie rano Edytowane 12 Marca przez JerzyB (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
palaeo Zgłoś Napisano 12 Marca Ok, to już coś - powinien mi dziś przyjść płyn do kalibracji 10.0. Choć z drugiej strony woda na podmianę ma 8.3, tym samym miernikiem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sith114 Zgłoś Napisano 12 Marca @palaeo W jakim pomieszczeniu masz akwarium? Może masz zbyt dużo emitentów co2 w pobliżu. Śmiechy śmiechami, ale jak jeden ma akwarium w miejscu gdzie on sam przebywa przez 10 min dziennie popatrzeć na akwarium a inny w salono sypialni to może mieć kolosalne znaczenie. Poza tym zaraz zrobi sie cieplej zaczniesz wietrzyć i problemy sie skończą, a do jesieni zimy zapomnisz co i jak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
palaeo Zgłoś Napisano 12 Marca Mam w łączniku między jadalnią a sypialniami - przewiew jest chyba wystarczający, jest ruch powietrza. Niestety trochę się obawiam, że niektóre korale nie dożyją wiosny... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomi1140 Zgłoś Napisano 12 Marca 6 godzin temu, JerzyB napisał: Witam Tak jedyna wada reaktora to początkowy koszt zakupu, bo dobry reaktor kosztuje krocie.Ja mam a"la dastato DIY w nim nie ma sondy pH wiec regulujemy tylko oddciek , to jest wygoda po prostu luksus . Do podwyższenia pH mam mixer wapnia , czyli dozuje kalkwasser. Co masz za mixer dokładnie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JerzyB Zgłoś Napisano 12 Marca 2 godziny temu, tomi1140 napisał: Co masz za mixer dokładnie? DIY napęd magnetyczny . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomi1140 Zgłoś Napisano 12 Marca Godzinę temu, JerzyB napisał: DIY napęd magnetyczny . dzięki podpytuję bo mnie to czeka. Szukam czegoś z mieszadłem z góry Na naszym rynku mało tego jest. Dodam że też mam Dastaco i prostota obsługi nie możliwa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
palaeo Zgłoś Napisano 17 Marca Ok, czy w takim razie ktoś ma sensowny pomysł na podbicie pH? Napowietrzanie i takie domowe bajery nie działają - rano jest 7.6-7.8, wieczorem, przed zgaszeniem światłą rzadko dobija do 8.0. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chris_ek Zgłoś Napisano 17 Marca 34 minuty temu, palaeo napisał: Ok, czy w takim razie ktoś ma sensowny pomysł na podbicie pH? Napowietrzanie i takie domowe bajery nie działają - rano jest 7.6-7.8, wieczorem, przed zgaszeniem światłą rzadko dobija do 8.0. Mam podobny problem i niestety nie znam odpowiedniego rozwiązania. Przez odpowiednie rozumiem takie, które u mnie pozwoliłoby na uzyskanie pH powyżej 8 przed zapaleniem się światła. Obecnie rano mam najczęściej w okolicach 7,80; maksymalnie dochodzi do 8,20 ale to w zależności czy przebywam w tym pokoju czy cały dzień mnie nie ma. W moim przypadku problem z niskim pH wynika z dużej ilości CO2 w pomieszczeniu gdzie jest akwarium. Co stosuję: - ballinga opartego na NaOH z dozowaniem co pół godziny i dawkami rozłożonymi tak, żeby w godzinach porannych lać trochę więcej by podnieść maksymalnie jak się da pH - od trzech miesięcy zacząłem używać odpieniacza w celu dodatkowego napowietrzenia (efekt to jakieś 0,1) - do rurki zasysającej odpieniacza podpiąłem scrubber CO2 (nie zauważyłem jakiegoś znaczącego wpływu na pH) W Twoim przypadku zacząłbym od podawania NaOH (niektórzy stosują kalkwasser też z dobrym skutkiem), masz niskie KH więc sporo mógłbyś wlać. Podniósłbym poziom KH do 8,5-9 bo wyższe KH trochę zmniejsza dobowe wahania pH. Polecam https://www.reefedition.com/ph-and-the-reef-aquarium/ i inne artykuły Randy'ego. Cytuj https://nano-reef.pl/forums/topic/112968-spelniając-marzenia-etap1-kostka-64l/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
palaeo Zgłoś Napisano 17 Marca Oo, dziękuję, to konkrety! A jak się dozuje NaOH? KH usiłuję podnieść i powoli mi się podnosi (wczoraj 7.3) - nie było mnie dwa tygodnie i mimo ustawienia na wzrost ok. 0,1 dziennie drastycznie spadło, więc zabawa jest od nowa... Korale trochę lepiej wyglądają, mimo, że fosforany wywaliło w kosmos (0,30) - nie wiem czemu, bo nic nie zdechło... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chris_ek Zgłoś Napisano 17 Marca 41 minut temu, palaeo napisał: A jak się dozuje NaOH? Tak pierwsze z brzegu Cytuj https://nano-reef.pl/forums/topic/112968-spelniając-marzenia-etap1-kostka-64l/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
palaeo Zgłoś Napisano 18 Marca Dziękuję bardzo! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach