JerzyB Zgłoś Napisano Środa o 14:13 Witam Mam ich sporo same duże okazy na siporaxie. Się zastanawiam , czy walczyć z nimi , czy zostawić . W akwa nie mam żadnej porządku pilnują dwa brzydale. Co byście zrobili na moim miejscu? Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Alcoholik Zgłoś Napisano Środa o 14:31 Witam, ja bym wrzucił krewetki, lub ślimaki berghia, sam zacząłem hodowlę ślimaków w słoiku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JerzyB Zgłoś Napisano Środa o 14:34 Myślałem o krewetkach , ale musiało by być ich sporo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ironista Zgłoś Napisano Środa o 21:49 Ja bym je zostawił, właśnie specjalnie dla brzydali, żeby od czasu do czasu sobie wciągnęły na śniadanie, jak się pojawi jakaś w zbiorniku. Pewności, że wytępisz do zera z sumpa nigdy nie ma, że nie przyjdzie z jakąś szczepką też nie, więc lepiej żeby brzydale nie zapomniały że lubią sobie od czasu do czasu wciągnąć aiptasie, że jakby miała się później rozpanoszyć w głównym zbiorniku. Cytuj I znowu zalewamy, i znowu i tak do usranej śmierci... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomko Zgłoś Napisano Czwartek o 15:12 (edytowane) Zostaw. "Zarodniki" i tak pływają wszędzie. Usuniecie z sumpa niczego nie zmieni. Brzydale wciągną jak nauczone wpierdzielać róże. Pozdr. Edytowane Czwartek o 15:14 przez tomko (wyświetl historię edycji) Cytuj Nowe 400L Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JerzyB Zgłoś Napisano Czwartek o 16:25 Godzinę temu, tomko napisał: Zostaw. "Zarodniki" i tak pływają wszędzie. Usuniecie z sumpa niczego nie zmieni. Brzydale wciągną jak nauczone wpierdzielać róże. Pozdr. W zbiorniku nie ma śladu , by były na pewno brzydale dają radę . Ale martwi mnie to , że w sumie będzie ich coraz więcej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ironista Zgłoś Napisano Piątek o 13:35 Jak uda się złapać brzydala, to wpuść go do sumpa na parę dni i po problemie. Cytuj I znowu zalewamy, i znowu i tak do usranej śmierci... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JerzyB Zgłoś Napisano Piątek o 16:53 3 godziny temu, Ironista napisał: Jak uda się złapać brzydala, to wpuść go do sumpa na parę dni i po problemie. Parę dni , raczej tygodni Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Opelin Zgłoś Napisano Piątek o 22:52 Lysmata Kuekenthali. Wpuść i po problemie. Tylko takie wychowane na Aiptasiach... Mam w 120 litrach 2 sztuki. Nie ma ani grama róży. No dobra może jedna czy dwie w panelu... Nie srają do wody jak ryby, a są killerami na ten gatunek ukwiała. Jak się trafi bonusowy egzemplarz to przepraszam za wyrażenie, ale wdupią też ślimaki osiadłe. U mnie nie zaobserwowałem bezpośrednio. Ale jakoś tak nie widać tych "pałek" na euphyliach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JerzyB Zgłoś Napisano Sobota o 02:22 3 godziny temu, Opelin napisał: Lysmata Kuekenthali. Wpuść i po problemie. Tylko takie wychowane na Aiptasiach... Mam w 120 litrach 2 sztuki. Nie ma ani grama róży. No dobra może jedna czy dwie w panelu... Nie srają do wody jak ryby, a są killerami na ten gatunek ukwiała. Jak się trafi bonusowy egzemplarz to przepraszam za wyrażenie, ale wdupią też ślimaki osiadłe. U mnie nie zaobserwowałem bezpośrednio. Ale jakoś tak nie widać tych "pałek" na euphyliach Tak też zrobię brzydal , by miał za mało wody , bo w komorze dużo siporaxu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JerzyB Zgłoś Napisano wczoraj o 05:58 Witam Kupię jednak ślimaki Berghia myślę , że będą miały znakomite warunki nawet do rozwoju. Tylko czy poradzą sobie ? Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Alcoholik Zgłoś Napisano wczoraj o 06:14 14 minut temu, JerzyB napisał: Witam Kupię jednak ślimaki Berghia myślę , że będą miały znakomite warunki nawet do rozwoju. Tylko czy poradzą sobie ? Pozdrawiam Jeśli nie będzie nic co może je wszamać to nie powinno być problemu, jak będziesz je wpuszczał to grupką obok siebie nie na apitasie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JerzyB Zgłoś Napisano wczoraj o 06:19 W sumie oprócz siporaxu i glonów spagetti nie mam zwierząt Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach