ssj44 Zgłoś Napisano 13 Sierpnia 2013 Też mam tą rybę i czytam ten watek z niepokojem. Dostałem ją od brata jak likwidował baniak, a mam w piątek dostać mandaryna na którego czytałem i zaczynam się obawiać że będę musiał wybrać którą zostawić. Na razie hexataenia jest spokojna trochę zaczepia brzydala ale on za bardzo nie raaguje na jej agresję. Inne ryby ją nie interesują (błazny, chromis, gobion). Czy ona zawsze atakuje mandaryny czy może ktoś ma ją razem z mandarynem i nic się nie dzieje? Cytuj http://akwariummorskie180.blogspot.com/ http://nano-reef.pl/...ok/#entry590815 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arturr Zgłoś Napisano 13 Sierpnia 2013 u mnie były 2 mandaryny w zbiorniku i żadnego nie tykała , więc pewnie jak w wielu przypadkach kwestia danego osobnika , aczkolwiek może to również kwestia wielkośći baniaka, im większy tym ryby mają wieksze "własne" terytorium i nie muszą walczyc o każdy "cm" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tist Zgłoś Napisano 13 Sierpnia 2013 Hexa jest rybą terytorialną, ale jak napisał *Arturr każdy baniak rządzi się własnymi prawami. Wszystko zależy jak duże akwarium posiadasz. U mnie hexa była jedną z pierwszych mieszkańców więc czuła się pewnie w dodatku zjednoczyła siły z parką chrysiptera talboti, które również są terytorialne. Ale znowu moje akwa nie jest takie małe, a ryb w nim nie tak dużo żeby musiały o teren walczyć. Poobserwuj ją i jeśli nie panoszy się jak władca po całym zbiorniku to możesz być spokojny (a przynajmniej tak mi się wydaje). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ssj44 Zgłoś Napisano 14 Sierpnia 2013 Mi trafiła jako jedna z ostatnich i jest w miarę spokojna. Zaczepia tylko brzydala, a może to jakaś zabawa ciężko stwierdzić. Podpływa do niego, skubie a on nic sobie z tego nie robi czasami wygląda jak by się nadstawiał. Okaże się w piątek jak już będę miał mandaryna czy się dogadają. Najwyżej jedna z nich wyleci. Hexatania trafiła do mnie przypadkiem więc pewnie ona musiała by opóścić akwa, no ale zobaczymy co bedzie liczę że się polubią. Cytuj http://akwariummorskie180.blogspot.com/ http://nano-reef.pl/...ok/#entry590815 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kolalysy Zgłoś Napisano 13 Czerwca 2014 A czy miał ktoś hexatenie z chelihoeres chrysus ? Pytam bo mam chrysusa, a coś bym dołożył. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelced Zgłoś Napisano 13 Czerwca 2014 A czy chrysus jest spokojny? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kolalysy Zgłoś Napisano 14 Czerwca 2014 Jest spokojny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelced Zgłoś Napisano 15 Czerwca 2014 Ja miałem tak jak ty, tzn miałem najpierw chrysusa a potem dołożyłem hexatenie i...... nic. Spokój i sielanka. Potem po paru miesiącach hexa przeskoczyła mi do komina i wciągło ją do rur (rip). Musisz eksperymentować, każdy zbiornik to inna bajka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kolalysy Zgłoś Napisano 15 Czerwca 2014 ok to będę próbował i zdam relację. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
akwarystka Zgłoś Napisano 15 Czerwca 2014 U mnie hexa upatrzyła sobie fridmani i od początku nie dawała im żyć, natomiast nie reaguje w ogóle na inne wargatki ani mandaryny. Nigdy nie ruszała wirków natomiast nie pogardzi mrożonkami, algami nori, spiruliną czy innym suchym pokarmem. Cytuj 22.10.2014 Mg-1350, Ca-440, KH-8,6, NO3-0, PO4-0,22 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qba25 Zgłoś Napisano 15 Czerwca 2014 mialem i chrysusa i hexatenie w jednym czasie i byl spokoj , obie ryby sa spokojne , niegdy nie widzialem agresywnosci u nich , malo tego sa mega pozyteczne Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelced Zgłoś Napisano 15 Czerwca 2014 hexa to naprawdę fajna ryba. Pewnie znów sobie ja sprawie tylko zabezpieczę rury w kominie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Margo Zgłoś Napisano 17 Czerwca 2014 Pozwolę się podpiąć z jednym pytankiem. Wczoraj zakupiłam hexataenię i zastanawiam się, czy nie byłoby lepiej dokupić jej towarzysza. Bardzo mi się podoba ta rybka. Czytałam, że w parze są spokojniejsze. Z drugiej strony nie chce, żeby stworzyły gang napadający na resztę współmieszkańców. Cytuj Akwarium 90x60x55h (komin wewnętrzny) FullOW + sump; ponad 300l wody w obiegu, odpieniacz Deltec Sc1455; 2x Tunze 6045; Obiegowa Tunze Silence 1073.04; Lampa LED Maxspect Razor 16000K; 28,5 kg LR; 20kg LS; 200ml biopelletek. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kolalysy Zgłoś Napisano 17 Czerwca 2014 Zakupiłem hexatenię (ok. 4 cm), i jest tak, ze jest atakowana przez chrysusa (ok 10 cm) i chryspitery parasemy (dwie po ok. 5 cm). Zobaczymy co z tego będzie, na razie siedzi wystrachana w skale, a miało być odwrotnie.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Margo Zgłoś Napisano 17 Czerwca 2014 Moja hexa wczoraj tez byla ganiana przez wszystkich. Dwa koksy : zoltek i truncatus nie pozwolily jej ani koniuszka pyszczka ze szczeliny wysunac, dzisiaj juz plywa po calym akwa i nic a nic sie nie wstydzi:) jest taka ladna ze kupilabym druga:) to jak nikt nie mial dwoch hexataenii???? ...mobilnie Cytuj Akwarium 90x60x55h (komin wewnętrzny) FullOW + sump; ponad 300l wody w obiegu, odpieniacz Deltec Sc1455; 2x Tunze 6045; Obiegowa Tunze Silence 1073.04; Lampa LED Maxspect Razor 16000K; 28,5 kg LR; 20kg LS; 200ml biopelletek. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelced Zgłoś Napisano 18 Czerwca 2014 Do kolalysy: zwykle jest tak że to hexa jest rozbójnikiem ale jak już każdy pisał, życie w zbiornikach różnie się układa. A po drugie ryba wpuszczona ostatnia do zbiornika jest na gorszej pozycji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kolalysy Zgłoś Napisano 23 Czerwca 2014 No więc hexa padła , wyjechałem na 3 dni i zniknęła. Podejrzewam o zabójstwo dwie parasemki i/lub chrysusa. Kto by się spodziewał... Jak wszyscy powtarzają reguły nie ma i każdy zbiornik rządzi się swoimi prawami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martinniemczyk Zgłoś Napisano 23 Czerwca 2014 Poczekaj I obserwuj. Ze stresu mi kiedys zniknela na kilka dni. Schowala sie w skalach I znalazlem ja naprawde po kilku dniach dopiero. Moze jeszcze gdzies jest, chyba ze masz tak malo skaly, ze bys zobaczyl odrazu... Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka Cytuj Pozdrawiam Marcin Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcinos75 Zgłoś Napisano 23 Czerwca 2014 No więc hexa padła , wyjechałem na 3 dni i zniknęła. Podejrzewam o zabójstwo dwie parasemki i/lub chrysusa. Kto by się spodziewał... Jak wszyscy powtarzają reguły nie ma i każdy zbiornik rządzi się swoimi prawami. hexa jest dość nieśmiała na początku a i potem też raczej lubi sie ukrywać w skałach, więc jak widzę masz ją od niedawna i może gdzieś się schowała - obserwuj skałę czy nie znalazła sobie gdzieś jakiejś miłej kryjówki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach