Żwir

[siatkarz5]

Jaki żwir koralowy jest lepszy chodzi mi przede wszystkim o wielkość. Zastanawiam się czy czasem jak jest drobny to nie ma potem problemu z odmulaniem czy nie będzie wciągany?

pozdrawiam

[L. Boleslawski]

Moim zdaniem najlepszy jest jak najdrobnieiszy, w ten grubszy wpadaja zanieczyszczenia, pozniej sie rozkladaja i powoduja pogorszenie jakosci wody.

[sheep]

Ja popełniłem błąd i w ramach oszczędności wsypałem na spód najdrobniejszy grysek koralowy a na to wsypałem żywy piach, ładnie to wyglądało przez miesiąc, niestety rozgwiazdy - rozrabiaki wszystko pięknie zmieszały i wygląda to teraz beznadziejnie .

Lepiej się dwa razy zastanowić nad formami oszczędzania.

PZDR

sheep

[tomasz]

A po co wogóle wrzucać żwir?

[grzesiek wo]

Tomasz

[L. Boleslawski]

A widziales w morzu na dnie gola szybe ?

[grzesiek wo]

Pieknie to ujołeś Leszku, ale Akwa to nie dokońca morze....

[martinnew]

@tomek - moze nie zwir, ale np piasek koralowy...by stworzyc DSB???

PS moje przeniesione, bez strat wlasnych, zycie jest piekne:D

@Leszek - kiedys pisales o zwierzakach do DSB, slimakach np, bylem zainteresowany, dokonales jakis odkryc w niemieckich sklepach? maja cos fajnego?

[Waldek]

Ja znowu swoje.

Na dno żwiru tyle, aby pokryć dno w celach dekoracyjnych. Sam nie wiem, po co to piszę, zwłaszcza, że grupowicze znają mój pogląd.

[tomasz]

Więc i ja swoje. Całkowiecie się z Tobą Waldek zgadzam, a nawet idę jeszcze dalej - wcale bym nie sypał.

I jeśli Leszek myślisz że ta szyba na dnie beędzie po kilku miesiacach przypominała szybe to się mylisz. Jest cała pokryta algami wapiennymi tak jak skały i świetnie rosna na niej polipy.

[Marx]

u mnie nie wyglada

moze dlatego ze do tej pory mialem niski poziom wapnia, i zamiast wapiennych rosly glony zielonobezowe

Moim zdaniem piaskowe dno (ale piasek drobny a nie zwirek) jest najladniejsze

[markL]

pozwolę sobie się nie zgodzić z Waldkiem i Tomaszem. Żwiru co najmniej 3-4 cm a i 7 też nie zaszkodzi. Początkowo piękny widok bieli zacznie zanikać na "korzyść" brązu ale o to tu chodzi. Nalezy wtedy miejscowo tworzyć "burze" aby w toń wody wydostało się jak najwięcej "dobra" ukrytego w zwirze. To znakomicie wpływa na koralowce, które uzupełniają swą dietę o składniki pokarmowe. po za tym życie ukryte w żwirze służy rybom i bezkręgom. Leszek Bolesławski ma rację mówiąc, że nie ma oceanu bez niego. I my tez musimy dążyć do tego by w odpowiednich proporcjach naśladować naturę. A że my przesadzamy z ilością ryb i korali w zbiornikach to już inna bajka .

pozdrawiam

i życzę dalszych miłych dywagacji na temat - żwirować czy nie

markL

[L. Boleslawski]

@markL

Jest zywy piach taki ze zwierzatkami, kosztuje 11 Euro za kilogram. Na razie nie kupowalem, rozmawialem telefonicznie z wlascicielem sklepu netowego http://www.aquaterrashop.de/, odradzil mi zakup tego piasku twierdzac ze nie wiele jest w nim zycia i lepiej jest kupic kawalek zywej skaly prosto z frachtu.

[siatkarz5]

Przepraszam ja już zdecydowałem że będę miał żwir koralowy odpowiedz brzmi tak. Prośba maja to jaki jest lepszy bardzo drobny przy odmulaniu może być problem ponieważ będzie wciągany czy gruby???

[sheep]

Ten piach za 11 EURO jakie ma zwierzątka?

Szkoda że tylko po niemiecku.

[L. Boleslawski]

@sheep111

rozne drobne skorupiaki, kto to moze wiedziec co jest w piachu wyciagnietym z dna oceanu. Podobno nie wiele z tego zyje. Jezeli sam wlasciciel sklepu mi go odradzil to cos w tym musi byc. (kazdemu to on zapewne nie odradza, ale tak samo jak ja nalezy do "Förderkreises Korallenriff e.V. " )

[markL]

nie myślałem o żywym piasku tylko o życiu które wylęgnie się z żywej skały i przewędruje do żwirku. żywa skała ulega "zjedzeniu" przez robaki żyjące w niej i rozsypuje się tworząc proszek czy też piach. to stanowi pożywkę dla dalszego rozprzestrzeniania się żyjątek do żwiru - bardzo drobnego. nie polecam żywego piachu gdyż szanse na przeżycie czegokolwiek w zamkniętym plastykowym opakowaniu są jak moje w totku. natomiast polecam baaaaaaaaaaaaaardzo dużo żywej skały. to jest absolutna podstawa.

[Adam Rybowski]

Właśnie zakończyłem dosypywanie 18 kg PIASKU koralowego do zbiornika.To już ostatnia partia. W sumie wsypałem go ok 50 kg.Grubość piasku na dnie osiągneła ok 5cm.Już nie będę widział szyby na dnie ani szklanych wzmocnień a moje 3 strzykwy i 3 rozgwiady piaskowe będą miały co przesypywać.Przy podmianie wody reguluję szybkość przepływu zaworem eheima tak aby jak mniej piasku zostało porwane ,dla uniknięcia możliwych strat piasku koniec węża

jest umieszczony w starej siatce do połowu planktonu i nic nie ma prawa wylecieć.

Próbowałem różnych układów aranżacji dna z gołą szybą włącznie jedna widok takiego "kredensiku" był dla mnie nie do zniesienia.Drobny piasek uniemożliwia wniknięcie detrytusu w podłoże ,krąży w toni i jest łatwiej wychwytywany przez filtry i odpieniacz.Podłożem jako" bombą z opóżnionym zapłonem" można dziś straszyć bardzo początkujących morszczaków.

[Adam Rybowski]

Oczywiście detrytus krąży a nie piasek

[grzesiek wo]

Jednak mam obawy./z obserwaci /Dla mnie drobny grys koralowy pozostaje jednak wdalszym ciągu dodatkiem dekoracyjnym. nie odmulany ,z czasem ..... jednak będzie stananowił ,,bombe z opuznionym zapłonem" .obym się mylił ..........

[L. Boleslawski]

@grzesiek wo

no ale nam nie chodzi o grys tylko o piasek, bardzo drobny do 1 mm srednicy.

W taki na pewno nic nie wejdzie

[Waldek]

@grzesiek wo@ end @tomasz@

ICH RACJA NASZ SPOJÓJ.

Poczekamy jak będą wywlekać ten tak zwany "ŻYWY PIASEK" ze swoich zbiorników. Tylko o tym najprawdopodobniej nie napiszą. Zanieczyszczenia przenikną zawsze, chyba, że zrobią sobie z tego piasku wylewkę betonową. Jedynym sensownym rozwiązaniem jest ułożenie płaskich skałek na dnie zbiornika no, ale wówczas trzeba by mieszkać blisko zaprzyjaźnionego dystrybutora i być przy każdej dostawie gdzie można skompletować sobie skałki o odpowiedniej grubości i kształcie.

Jeśli chodzi o podłoże to mam go dość w zbiorniku MiracleMud.

PRZEPRASZAM ZA TAK KATEGORYCZNY POST.

[grzesiek wo]

Leszku nie stosowałem nigdy piasku , mając obawy .

[L. Boleslawski]

@grzesiek wo

ja mam podloze od zawsze, z tym ze mialem kiedys troche grubszy grys koralowy ale wlasnie ze wzgledu na zatrzymujace sie w nim zanieczyszczenia wymienilem na drobniutki piasek.

@Waldek

mam taka fajna bardzo pracowita rybke ktora dba o moje podloze, caly czas jest czysciutkie i bielutkie. Ta rybka to Amblygobius phalaena. Waldek Zak kupil ostatnio taka sama, wiec pewnie potwirdzi jej zalety:) Jak mi sie uda zrobic zdjecie w akcji do dolacze.

[Marx]

mialem piasek w sumpie i mam go nadal - nie sprawia zadnych klopotow, podczas odmulania troche sie go wciaga, ale przeciez zawsze mozna dosypac.

Wczesniej mialem piasek kwarcowy - nie jest prawda ze nie wchodzi w niego brud - wchodzi jak najbardziej (jak wyjmowalem kwarcowy to smierdzialo jak...). Jednak w drobnym piasku jest on niewidoczny. Piasek, z tego co czytalem, ma sie tak wlasnie zachowywac, i majac grube podloze piaskowe nie wolno w nim grzebac, bo mozna doprowadzic do katastrofy.

W sumie to co pisze to oczywiste rzeczy opisane wielokrotnie na reefcentral itp.

Z zywej skaly oczywiscie wejdzie zycie w piasek, i zrobi on sie "zywy"

Aktualnie planuje zakup drobnego piasku koralowego i bede go dawal u siebie na dno. Aquarius ma przyzwoita cene 7 zł za kg