Skocz do zawartości
seb

Trochę śmiechu :)

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie panowie:)

Pewnego dnia w poniedzialek, Pan Zdzichu zlota raczka dzwoni do szefa z kacem gigantem ........

Szefie normalnie nie dam dzisiaj rady przyjsc do pracy,wie szef jak to jest spotkalem kumpla z pracy i dalismy w palnik ta ze nie ma szans bym dzis przyszedl....

Na co szef Zdichu no nie ma takiej opcji musisz byc zeby nie wiem co sie dzialo,(szef) wiesz jak ja mam kaca zona robi mi laske i zaraz mija,musisz sprobowac

Minelo dwie godziny Zdzichu w pracy,szef do niego a widzisz pomoglo...

Na co Zdzich oczywiscie ze pomoglo,nie wiedzialem ze szef ma taki ladny dom.....

Pewnego razu rybak zlowil zlota zabke, na co zabka przestraszona....

rybaku jak mnie uwolnisz to spelnie Twoje zyczenie ale bedziesz musial mnie pocalowac

na co rybak przystal dostal co chcial i pozostalo mu pocalowac zabke.....

blysnelo trzasnelo i nagle zabka przemienila sie w piekna 16sto letnia ksiezniczke....

I TAK WLASNIE BYLO WYSOKI SADZIE A NIE JAK TWIERDZI TA MALOLATA....

Ponownie rybak,zlowil rekina na co ten wypusc mnie a spelnie jedno Twe zyczenie, na co rybak ale ja mam wszystko nic nie potrzebuje.... Rekin a moze cos poprawic naprawic,moze jakis komplex itp? Rybak a wiesz co tak mysle jakb to bylo miec przyrodzenie do samej ziemi? Rekin sie wychylil i upierd.... nogi przy samej d*pie:)


128 L Boyu V2-400 odpieniacz, Swiatlo 4x5Wat LED 22 kg Zywej skaly, 9250 l/h cyrkulacja,pol krewetki ,2 Blazenki pomidorowe i dwie babki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mąż do żony:

- Co byś zrobiła gdybym powiedział, że wygrałem w totka?

- Zabrałabym połowę kasy i odeszła od Ciebie.

- To masz tu 8 zł i spier***j!

Dlaczego kobieta ma w domu tak dużo do roboty?

Śpi w nocy to i się jej zbiera...

- Tato, w parku znowu jakiś facet mnie zaczepiał i obmacywał...

- To trzeba było uciekać, synku!

- W szpilkach???... po żwirze???

- Co robiłeś w weekend?

- Byłem na ślubie

- No i jak?

- Normalnie, jak na ślubie. O taką obrączkę dostałem.

Sprzeczka małżeńska. Żona do męża rozkazującym tonem:

- Natychmiast wychodź spod tego stołu!

- Nie wyjdę!

- Mówię ci wyłaź!

- Nie wyjdę!

- Wyłaź, ty tchórzu!

- Nie wyjdę! Chłop musi mieć swoje zdanie!

Pewna pani wybrała się do Afryki na safari i zabrała ze sobą swojego

pupila-pudelka. W trakcie wyprawy piesek wypadł z jeepa, czego nikt nie

zauważył.

Piesek biegł za samochodem, biegł, biegł... ale auta nie dogonił...

Nagle słyszy gdzieś za sobą szelest i kątem oka dostrzega zbliżającego

się lamparta. Zadrżał ze strachu, przed oczami przeleciało mu całe życie.

Strach jak cholera, rozgląda się w poszukiwaniu ratunku - jest ! Kawałek

dalej w trawie leżą jakieś poobgryzane szczątki...

- Może nie wszystko stracone - myśli pudelek i dopada padliny. Lampart

wyłazi z krzaków, patrzy, tam jakiś dziwaczny mały stwór coś wpier****,

ciamka, mlaska. Lampart już - już ma na niego skoczyć, ale

słyszy jak stwór mruczy do siebie:

- Mmmm... jaki smaczny ten lampart... rarytas... mięsko palce lizać...a

kosteczki - co za rozkosz...

Lampart przeraził się i dał nura w krzaki.

- Całe szczęście, że mnie nie widział ten mały diabeł, bo zżarłby mnie

jak dwa razy dwa - myśli uciekając.

Pudelek odetchnął, ale zauważył, że na drzewie siedzi małpa, która

najwyraźniej obserwowała całą sytuację, bo minę ma zdziwioną. No i

oczywiście małpa puszcza się biegiem za lampartem i wrzeszczy.

- Oj, niedobrze - myśli pudelek - ta cholerna małpa wszystko mu wygada.

Co robić?

Małpa faktycznie dopada lamparta i opowiada mu, jak to został

wystrychnięty na dudka. Lampart wkur*** się strasznie. Kazał małpie

wsiąść mu na grzbiet i wrócić ze sobą na polankę, żeby była świadkiem

tego, jak rozprawi się z tym stworem. Wracają, patrzą, a tam pudelek

rozwalony na grzbiecie, dłubie w zębach pazurem i gada do siebie:

- Gdzie do cholery ta małpa? Wysłałem ją po kolejnego lamparta a ta

ci**, nie wraca i nie wraca...

W szpitalu, lekarz do pacjenta:

- Mam dwie wiadomości, dobrą i złą, od której mam zacząć?

- Od złej.

- Przykro mi, ale musimy amputować panu obie nogi.

- A dobra wiadomość?

- Sąsiad z łóżka obok chce kupić pańskie kapcie.

Rozmawiają trzy przyjaciółki. Jedna z nich mówi:

- Czy wy wiecie, że jak kocham się z moim Józkiem, to on ma bardzo zimne jajka?

Na to druga:

- No mój Staszek też ma zimne jajka podczas kochania.

Na to trzecia:

- A ja to nawet nie wiem, ale sprawdzę.

Na drugi dzień spotykają się, a ta trzecia ma podbite oko. Koleżanki pytają:

- Co Ci się stało?

- Kocham się z moim starym, chwytam go za jajka i mówię: - Stary! Ty masz tak samo zimne jajka jak Józek i Staszek.

List blondynki do syna

Kochany synu,

piszę do Ciebie tych parę linijek, żebyś wiedział, że do Ciebie piszę. Jak ten list dostaniesz, to znaczy, że do Ciebie doszedł. Jak go nie dostaniesz, to mi daj znać, to go wyślę jeszcze raz. Piszę do Ciebie wolno, bo wiem, że nie potrafisz szybko czytać. Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie, że najwięcej wypadków się zdarza kilometr od domu, więc przeprowadziliśmy się trochę dalej. Mieszkamy teraz w fajnej chałupce. Jest tu pralka, choć nie jestem pewna, czy się nie zepsuła. Wczoraj wrzuciłam do niej pranie, pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło. Ale przecież się z powodu tego nie powieszę... Pogoda nie jest najgorsza. W zeszłym tygodniu padało tylko dwa razy. Za pierwszym razem trzy dni, a za drugim cztery. Co do kurtki, którą chciałeś. Wujek Piotr powiedział, że jak Ci ją poślę z guzikami, to będzie dużo kosztować, bo guziki są ciężkie. Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni. Tata dostał pracę. Jest dumny jak paw, bo ma pod sobą jakieś pięćset osób. Wysiewa trawę na cmentarzu. Twoja siostra, Julka, która wyszła za mąż, w końcu urodziła. Nie znamy jeszcze płci, więc Ci nie powiem, czy jesteś wujkiem czy ciotką. Jak to będzie dziewczynka, Twoja siostra chce ją nazwać po mnie. Ale to będzie dziwne - mówić na swoją córkę "mama". Gorzej jest z Twoim bratem, Jankiem. Zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki. Musiał iść do domu po drugi komplet, żeby nas wyciągnąć ze środka. Jak się będziesz widział z Gosią, pozdrów ją ode mnie, a jeśli nie, to jej nic nie mów. Twoja mamusia Dusia.

PS. Chciałam Ci włożyć do listu parę złotych, ale już zakleiłam kopertę.

Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi:

- Jasiek, kupisz chleb, margarynę i kawałek sera. Reszta kasy trafia na stół.

Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się misiek za całe 50 złotych. Kupił misia i pędzi do domu. Matka na to:

- Jasiu coś ty zrobił! Natychmiast idź i sprzedaj tego misia.

Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce.

Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukanie do drzwi. Sąsiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta:

Jasiu: - Kup pan misia.

Facet : - Spadaj chłopcze.

Jasiu: - Bo będę krzyczał.

Facet: - Masz pięćdziesiąt złotych i siedź cicho.

Jasiu: - Oddaj misia.

Facet: - Nie oddam.

Jasiu: - Oddaj, bo będę krzyczał.

Sytuacja powtórzyła się paręnaście razy, Jasiu zarobił kasy od cholery, wraca do domu z zakupami (kawior, krewetki, szynki, i całą furę szmalu jeszcze przytargał). Matka do Jasia:

- Jasiek chyba Bank obrabowałeś!? Natychmiast idź do księdza i się wyspowiadaj!

Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi:

- Ja w sprawie Misia...

- Spier..... już nie mam kasy!

Para zakochanych siedzi w kinie w ostatnim rzędzie.

On:

- Już tu ponad godzinę siedzimy, a ty mnie nawet nie pocałowałaś.

- ?.

Ona:

- Przecież dopiero co ci loda zrobiłam !?!?!

- Mi ?? ??

Idzie pogrzeb. Tragarze niosą trumnę przekręconą na bok.

- Kogo chowają? - pyta przechodzień.

- Teściową - odpowiada jeden z żałobników.

- A czemu trumnę niesiecie bokiem?

- Bo jak ją przekręcić na plecy, to zaczyna chrapać


Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)

Seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżyk wybrał się z krecikiem na włam.

Wleźli do domku myśliwego no i po ciemku macają co warto skroić.

Krecik ma większego czuja i znajduje sporo fantów, ale jeżyk tez daje

rade.

W pewnym momencie Krecik wymacał lufę od fuzji i włożył do środka głowę.

Traf chciał, ze w tym samym czasie Jeżyk wymacał kolbe.

Nie trzeba długo tłumaczyć, ze Jeżyk nacisnął spust... ...Huk,

wystrzał....

Krecik leży bez głowy na podłodze i trzęsie się w konwulsjach.

Jeżyk wymacał trzęsące się ciało Krecika i mówi:

-k**wa chuju, nie śmiej się, bo ja chyba ogłuchłem

*********************

<V> zrobimy to na "urząd skarbowy"?

<M> A jak to jest na "urząd skarbowy"?

<V> ty masz związane ręce a ja dobieram ci się do d*py.

***********************

Facet żył na bezludnej wyspie. Miał tam wszystko. Jedzenie, picie, dach

nad głową, brakowało mu jednak kobiety. 50 metrów od jego wyspy była druga

wyspa, pełna pięknych, wyuzdanych kobiet. Codzień wieczorem obserwował je

gdy wyczyniały harce rodem z Lesbos. A one przywoływały go, a on nie mógł

płynąć, gdyż akurat w tym miejscu zawsze roiło się od rekinów... A życie

było mu milsze niż sex... Pewnego dnia, gdy siedział sobie na brzegu,

obserwując kobiety z drugiej wyspy, podeszła do niego złota żabka.

- Cześć, mówi. Jestem złota żabka. Moge spełnic Twe jedno życzenie. Jedno

i tylko jedno. Zastanów sie dobrze, bo szansę masz jedyną i ostatnią.

Gość sie popatrzył i mówi:

- *******nij mi tu proszę mostek!

Na to żabka stając na tylnich łapkach, wyginając się do tyłu:

- Toś qrrwwwa wydumał....

*****************

Kazik od zawsze robił to co lubił : całował żonę, wślizgiwał się do

wyrka i od razu zasypiał. Pewnego dnia obudził się obok podstarzałego

faceta ubranego w biały szlafrok.

- "Co ty do k....y nędzy robisz w moim łóżku?...I kim do cholery

jesteś?" zapytał facet.

- "To nie jest twoja sypialnia.

- Jestem Św. Piotr i jesteś w niebie" dodał.

- "Że co... Twierdzisz, że jestem martwy?? Nie chcę umierać, jestem na

to jeszcze za młody!

- Chcę natychmiast wrócić na Ziemię!"

- "To nie takie proste" odpowiedział święty. "Możesz wrócić jako kura

albo jako pies. Wybór należy do ciebie" Kazio pomyślał przez chwile i

doszedł do wniosku, że bycie psem jest stanowczo za bardzo męczące a

życie kury wydaje się być miłe i relaksujące. Bieganie po zagrodzie z

kogutem nie może być złe.

- "Chcę powrócić jako kura" odpowiedział.

W kilka sekund później znalazł się w skórze całkiem przyzwoicie

upierzonej kury. Nagle jednak poczuł, że jego kuper zaraz eksploduje.

Wtedy podszedł do niego kogut.

- "Hey! To pewnie ty jesteś tą nową kurą, o której mówił mi Św. Piotr"

powiedział kogut

- "Jak ci się podoba bycie kurą?"

- "No jest ok ale mam to dziwne uczucie, że mi kuper zaraz eksploduje"

- "Ooo, no tak. To znaczy,że musisz znieść jajko" powiedział kogut

- "Jak mam to zrobić?" "Gdaknij dwa razy i zaprzyj się jak najmocniej

potrafisz"

Kazio zagdakał i zaparł się jak najmocniej potrafił. Nagle "chluś" i

jajko było już na ziemi.

- "Łoł to było za***iste" powiedział Kazik. Zagdakał jeszcze raz, zaparł

się i wypadło z niego kolejne jajo. Za trzecim razem, gdy zagdakał

usłyszał krzyk swojej żony :

- "Kazik co ty robisz?! Obudź się! Zasrałeś całe łóżko!"

****************

Gospodarz wychodzi rano oporządzić swoją krowę.

Ale po chwili wzburzony wraca do chałupy i budzi swoich trzech synów

mówiąc:

- Jakiś ch*j ukradł nam krowę!

Starszy syn:

- Jak ch*j to znaczy konus jakiś...

Średni syn:

- Jak konus to pewnie z Trojanowa...

Najmłodszy syn:

- Jak z Trojanowa to pewnie Wasyl.

Zaprzęgli konia do wozu i pojechali do Trojanowa i dali Wasylowi po

mordzie. Wasyl jednak nie przyznał się do kradzieży. Profilaktycznie

dali mu po mordzie drugi raz, ale także bez efektu.

Chcąc nie chcąc wsadzili Wasyla na wóz i pojechali do sądu grodzkiego.

Stanęli przed sędzią i ojciec mówi:

- Obudziłem się rano, patrzę krowę ukradł jakiś ch*j. Mówię o tym synom.

Najstarszy mówi, że jak ch*j to musiał być konus. Średni mówi, że jak

konus to z pewnością z Trojanowa. Najmłodszy mówi, że jak z Trojanowa to

na pewno Wasyl. Dalimy mu po mordzie, ale krowy nie chce oddać!

Sędzia:

- Hmmm... logika niby żelazna, ale to jeszcze niczego nie dowodzi. No na

ten przykład, powiedzcie mi co mam w tym pudełku?

Ojciec:

- Pudełko kwadratowe...

Najstarszy syn:

- To znaczy, że w nim coś okrągłego...

Średni syn:

- Jak okrągłe to musi być pomarańczowe...

Najmłodszy:

- Jak pomarańczowe - to z pewnością mandarynka...

Sędzia zdumiony zagląda do pudełka i mówi:

- No, Wasyl.... Oddawaj k**wa krowę...

*******************

przychodzi baba z wielką d*pą do lekarza a lekarz do niej "o k**wa ale

ma panie wielką dupe!"

dostaje liścia a baba obrażona idzie do następnego lekarza. nastepny

lekarz też jak ją zobaczył to krzyknął "o raju ale wielka d*pa !"

dostaje z liścia a baba że idzie do trzecziego lekarza. wiec zaraz po

wyjsciu baby z gabinetu drugi lekarz dzwoni do trezciego i mówi: stary

przyjdzie do ciebie zaraz taka baba z wielka d*pą aby przypadkiem nie

mów jej tego bo daje po ryju i wychodzi. ok dzieki "

no i wchodzi baba do gabinetu:

-dzień dobry

-witam panią bardzo serdecznie. w czym problem ?

-panie doktorze chciała bym sobie powiększyc piersi.

- hmmm ... to musi sobie pani kupic kilka rolek papieru toaletowego i

pocierac miedzy cyckami..

baba zaskoczona - ale panie doktorze czy to pomoże ?

-a lekarz glupio sie uśmiechając: na dupe pomogło to i na cycki da rade.

****************

Nauczycielka poleciła dzieciom skonstruować pułapkę na myszy. Na drugi

dzień sprawdza prace.

Podchodzi do Jasia. Jaś przyniósł deseczkę, w nią wbity gwóźdź i na tym

gwoździu serek. Pani pyta jak to działa, no to on na to, że myszka

podchodzi, je serek, aż nagle jej gardziołko nabija się na gwóźdź.

- Ale to makabryczne! Wymyśl coś innego - mówi do Jasia.

Na drugi dzień Jasio przynosi inną deseczkę i na niej w dwóch miejscach

przymocowany serek, a miedzy tymi serkami żyletka.

- Jak to działa? - pyta nauczycielka.

- Myszka podchodzi i zaczyna się zastanawiać który serek zjeść, patrząc

to raz na jeden serek, to dwa na drugi. No i tak długo zastanawia się, i

kręci główką, aż szyjka przerżnie się na tej żyletce.

- Ale makabryczne! - krzywi się nauczycielka. - Wymyśl coś innego.

Na trzeci dzień przynosi Jasio swój wynalazek. Pani ogląda pułapkę i pyta:

- Jasiu, dlaczego twój projekt to tylko mała deseczka?

- To jest moja pułapka na myszy.

- Więc powiedz, jak działa.

- Myszka podchodzi do deseczki, chwyta ją w łapki, wali się nią po

głowie i krzyczy: "Nie ma serka, nie ma serka!!!"

**************


od 17 wrzesnia 2009 akwarium zlikwidowane...ale kiedys wroce...:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zima na swiecie:

20°C Grecy zakladają swetry (jesli je tylko mogą znalezc).

15°C Jamajczycy włączają ogrzewanie (oczywiscie, jesli je mają).

10°C Amerykanie zaczynają się trząsc z zimna. Rosjanie na daczach sadzą

ogorki.

5°C Mozna zobaczyc swoj oddech. Wloskie samochody odmawiają posluszenstwa.

Norwedzy idą się kąpać do jeziora.

0°C W Ameryce zamarza woda. W Rosji woda gęstnieje.

- 5°C Francuskie samochody odmawiają posluszenstwa

- 15°C Kot upiera się, ze będzie spał z tobą w łóżku. Norwedzy zakladają

swetry.

- 17.9°C W Nowym Jorku własciciele domow włączają ogrzewanie. Rosjanie

ostatni raz w sezonie wyjezdzają na dacze.

- 20°C Amerykanskie samochody nie zapalają.

- 25°C Niemieckie samochody nie zapalają. Wygineli Jamajczycy.

- 30°C Władze podejmują temat bezdomnych. Kot spi w twojej piżamie.

- 35°C Zbyt zimno, żeby mysleć. Nie zapalają japońskie samochody.

- 40°C Planujesz przez dwa tygodnie nie wychodzic z gorącej kąpieli.

Szwedzkie samochody odmawiają posluszeństwa.

- 42°C W Europie nie funkcjonuje transport. Rosjanie jedzą lody na ulicy.

- 45°C Wygineli Grecy. Władze rzeczywiscie zaczynają robic cos dla

bezdomnych.

- 50 °C Powieki zamarzają w trakcie mrugania. Na Alasce zamykaja lufcik

podczas kąpieli.

- 60°C Białe niedzwiedzie ruszyły na południe.

- 70°C Zamarzło pieklo.

- 73°C Finskie służby specjalne ewakuuja swiętego Mikołaja z Laponii.

Rosjanie zakładają uszanki.

- 80°C Rosjanie nie zdejmują rękawic nawet przy nalewaniu wódki.

- 114°C Zamarza spirytus etylowy. Rosjanie są wkurwieni.


od 17 wrzesnia 2009 akwarium zlikwidowane...ale kiedys wroce...:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakieś pomówienia, ale….. ciekawe :)

Jak brać prysznic jak mężczyzna:

1.Zdejmij ubranie, siedząc na łóżku i zostaw rzeczy rzucone niedbale jedne na drugie.

2.Przejdź nago do łazienki. Jeśli zobaczysz gdzieś żonę, potrząśnij w jej kierunku przyrodzeniem, wołając: Łuuu, łuuu!

3.Spójrz w lustro i wciągnij brzuch, żeby zobaczyć swoją męską sylwetkę.

Popodziwiaj rozmiary swojego penisa w lustrze, podrap się po jądrach i powąchaj palce.

4.Wejdź pod prysznic.

5.Nie rozglądaj się za myjką lub gąbką, bo ich nie potrzebujesz.

6.Umyj twarz. Umyj się pod pachami.

7.Pośmiej się z tego, jak głośno słychać bąki puszczane w kabinie prysznicowej.

8.Umyj krocze i jego okolice. Umyj pośladki zostawiając włosy na mydle.

9.Umyj włosy szamponem, ale nie nakładaj odżywki.

10.Za pomocą piany z szamponu zrób sobie irokeza na głowie i odsuń zasłonę, żeby obejrzeć się w lustrze.

11.Nasiusiaj do brodzika, celując w odpływ.

12.Spłucz się i wyjdź spod prysznica. Nie zwracaj uwagi na kałuże na podłodze-trochę się narozlewało bo dół zasłony znajdował się poza brodzikiem, gdy brałeś prysznic.

13.Wytrzyj się częsciowo.

14.Przyjrzyj się sobie w lustrze, napręż mięśnie i ponownie naciesz się rozmiarem swojego przyrodzenia.

15.Zostaw odsuniętą zasłonę prysznicową i mokry dywanik łazienkowy na podłodze.

16.Zostaw w łazience włączone światło i wentylator.

17.Wróć do sypialni z ręcznikiem owiniętym wokół bioder. Jeśli będziesz mijał żonę, zdejmij ręcznik, chwyć w rękę przyrodzenie, powiedz: No co kotku i naprzyj na nią swoimi biodrami.

18.Puść dwukrotnie bąka. Ubierz się we wczorajsze rzeczy.


Pozdrawiam

Skoczek

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gadają dwaj koledzy.

- Gdybym się przespał z twoją żoną, to byśmy byli jak rodzina??

- Jak rodzina to może nie, ale na pewno bylibyśmy kwita.

> >

Do taksówki w Warszawie wchodzi facet i mówi:

- Dzień dobry, poproszę kurs do Gdyni, tylko szybko.

I kurs żeby był za darmo.

Taksówkarz spojrzał i rzecze:

- Oczywiście proszę Pana. Tylko pod jednym warunkiem,

przez całą drogę będzie pan trzymał piłkę tenisową w zębach.

Facet myśli, w końcu za darmochę taki kawał i mówi wspaniałomyślnie:

- Zgadzam się!

- To niech pan wysiądzie, piłka jest na haku.

> >

Kobieta słyszy dzwonek do drzwi.

Po chwili otwiera je i widzi kolegę męża, który pracuje z mężem w browarze.

- Mam dla pani złą wiadomość. W browarze był wypadek i pani mąż zginął.

- O Boże! Jak to się stało?

- Wpadł do kadzi z piwem i się utopił.

Kobieta pyta przez łzy:

- Ale czy przynajmniej miał szybką śmierć?

- Obawiam się, że nie. Zanim utonął, wyłaził z kadzi pięć razy, żeby się odlać..

> >

Spotykają się dwaj kolesie.

- Słuchaj stary, wracam wczoraj do domu, otwieram szafę, a tam goły facet!

- Zdarza się tak w małżeństwach..

- Ale ja nie jestem żonaty!

> >

Wraca mąż do domu i od progu woła do żony:

- Rozbieraj się i do łóżka!

Żona nieco zdziwiona, 20 lat pożycia i nigdy się tak nie zachowywał..

Zaciekawiona wyskoczyła z fatałaszków i do wyrka.

Mąż też raz-dwa pozbył się ubrania, wskakuje do łóżka,

nakrywa kołdrą, żonę i siebie razem z głowami i pokazuje:

- Patrz! Zegarek kupiłem! Fluorescencyjna tarcza!

> >

Napis krwią na ścianie damskiej ubikacji:

"YES, YES, YES NIE JESTEM W CIĄŻY!!"

> >

Chłopak do dziewczyny:

- Chcę cię dzisiaj zaprosić na magiczną noc miłości.

- Co masz na myśli?

- Najpierw cię przelecę, potem ty znikasz.

> >

Kiedy kobieta przeżywa szokujący sex?

Kiedy zamiast orgazmu przychodzi mąż.

> >

Nie boi się tak pani sama chodzić po lesie?

- Pyta gajowy napotkaną dziewczynę. Po czym ostrzega:

- Jeszcze panią ktoś zgwałci!

Na to dziewczę uśmiecha się figlarnie i odpowiada:

- Jeśli byłby pan taki miły to ja bym już dalej nie szła..

> >

Dla mężczyzny rozebrać i nie przelecieć,

to jak dla kobiety przymierzyć i nie kupić.

> >

Grabarze sobie gadają:

- Pogoda ładna, nie za ciepło, ciśnienie stabilne..

- nie ma co liczyć na sercowców, ciśnieniowców ani cukrzyków..

- Taaa.. - mówi drugi - martwy sezon..

> >

Siedzi sobie spokojnie facet na rybkach i wpatruje się w spławik.

Aż tu nagle po spławiku przepływa motorówka z narciarzem wodnym

..i tak ze trzy razy.

Gość nie wytrzymał, wziął kamień, wziął zamach

i rzucił trafiając narciarza.

Ten poszedł na dno. Wędkarz myśli chwilę i czeka aż ten wypłynie.

Po kilku minutach nie wytrzymał, rzucił wszystko

i próbuje wyłowić trafionego przez siebie "sportowca".

Wyciąga ciało na brzeg i od razu zaczyna reanimacje: usta-usta, itd.

Podpływa na brzeg zmartwiona całym faktem ekipa motorówki

i z dużym zaciekawieniem pytają wędkarza,

- co pan takiego robi?

- No jak to, co? Reanimuje, a co, coś nie tak?

- Niby wszystko w porzadku,

ale nasz miał narty, a ten ma łyżwy

:):):)


...jeszcze tu wróce...

Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pokłóciły się okrutnie części ciała. No bo kto tu rządzi

>> - Toż jasnym jest, że ja - burknął mózg - to ja tu

>> myślę i wszystko kontroluję.

>>

>> - Bzdura! - zaprotestowały ręce - my tu robimy

>> najwięcej - zarabiamy na wasze utrzymanie.

>>

>> - Ech - westchnęły nogi - to nasza rola rządzić, to my

>> decydujemy jaki kierunek obrać i dążyć w słusznym

>> kierunku.

>>

>> - My - odparły oczy - myśmy szefami - my wszystko

>> widzimy i naprawdę nic nam nie umyka.

>>

>> - Bzdura - odparł żołądek - to ja tu rządzę, wytwarzam

>> wam wszystkim energię, ciężko pracuję i trawię. Beze

>> mnie zginiecie...

>>

>> - JA BĘDĘ SZEFEM - nagle odezwała się milcząca dotąd

>> d*pa - I JUŻ.

>> Śmiech ogólny, no całe ciało się nie może pozbierać.

>>

>> - DOBRA - odpowiedziała d*pa - jak tak, to STRAJK. I

>> przestała robić cokolwiek. Minęło kilka godzin. Mózg

>> dostał gorączki Ręce opadły Nogi zgięły się w

>> kolanach. Oczy wyszły na wierzch Żołądek wzdęło i

>> Spuchł z wysiłku.

>>

>> Szybko zawarto porozumienie. Szefem została d*pa.

>>

>> I tak to już jest drodzy moi.

>>

>> Szefem może zostać tylko ten, co gówno robi..


...jeszcze tu wróce...

Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przychodzi student na egzamin z historii transportu i ten zadaje mu na dzień dobry pytanko:

- Proszę podać ile wynosiła długość lini kolejowych w Polsce?

Student początkowo zdębiał, ale pyta:

- A w którym roku?

W odpowiedzi słyszy:

- Wie Pan co, jest mi to obojętne.

Odpowiedź studenta:

- w roku 1410 - kilometrów: 0


Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)

Seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mistrzowie drugiego planu- OSKARY :outtahere

2683-pic05547.jpg2683-pic11344.jpg2683-pic12348.jpg2683-pic15638.jpg2683-pic17456.jpg2683-pic21475.jpg2683-pic21515.jpg2683-pic29931.jpg2683-pic30740.jpg2683-pic06844.jpg


Akwarium - 700l - 180x62x65 , Sump - 300l 150x47x42. 

Filtrcja - podzwirowa / refugium 20W / cryptic zone

Osprzet -  Schuran 150 ~ Sicce Syncra 6.0 ~ ATI Sunpower 6x80W + 54W LED ~ 2x Jecod RW-8 ~ Kamoer P4 Pro ~ DD TopUp ~ Eheim Jager 200W

Suplementacja - Balling DIY HD

Konsumpcja Energii- 275 kWh miesiecznie

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przy zdjeciu z jeleniem czy refiferem sie osmarkalem:) Z reszta wszystkie sa grube


Purple haze......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz, Twoje zdięcia morszczyzny są 1-wsza klasa, ale tutaj przeszedłeś samego siebie RISPECT :)


...jeszcze tu wróce...

Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak uszcześliwić kobiete

To naprawdę proste:

>

> A. Należy tylko być:

> 1. przyjacielem

> 2. partnerem

> 3. kochankiem

> 4. bratem

> 5. ojcem

> 6. nauczycielem

> 7. wychowawcą

> 8. spowiednikiem

> 9. powiernikiem

> 10. kucharzem

> 11. mechanikiem

> 12. monterem

> 13. elektrykiem

> 14. szoferem

> 15. tragarzem

> 16. sprzątaczką

> 17. stewardem

> 18. hydraulikiem

> 19. stolarzem

> 20. modelem

> 21. architektem wnętrz

> 22. seksuologiem

> 23. psychologiem

> 24. psychiatrą

> 25. psychoterapeutą.

>

> B. Ważne też są inne cechy. Należy być:

> 1. sympatycznym

> 2. wysportowanym ale

> 3. inteligentnym ale

> 4. silnym

> 5. kulturalnym ale

> 6. twardym ale

> 7. łagodnym

> 8. czułym ale

> 9. zdecydowanym ale

> 10. romantycznym ale

> 11. męskim

> 12. dowcipnym i

> 13. wesołym ale

> 14. poważnym i

> 15. dystyngowanym

> 16. odważnym ale

> 17. misiem ale

> 18. energicznym

> 19. zapobiegawczym

> 20. kreatywnym

> 21. pomysłowym

> 22. zdolnym ale

> 23. skromnym i

> 24. wyrozumiałym

> 25. eleganckim ale

> 26. stanowczym

> 27. ciepłym ale

> 28. zimnym ale

> 29. namiętnym

> 30. tolerancyjnym ale

> 31. zasadniczym i

> 32. honorowym i

> 33. szlachetnym ale

> 34. praktycznym i

> 35. pragmatycznym

> 36. praworządnym ale

> 37. gotowym zrobić dla niej wszystko [np. skok na bank] czyli

> 38. zdesperowanym [z miłości] ale

> 39. opanowanym

> 40. szarmanckim ale

> 41. stałym i

> 42. wiernym

> 43. uważnym ale

> 44. rozmarzonym ale

> 45. ambitnym

> 46. godnym zaufania i

> 47. szacunku

> 48. gotowym do poświęceń i, przede wszystkim,

> 49. wypłacalnym.

>

> C. Jednocześnie musi mężczyzna uważać na to, aby:

> a) nie był zazdrosny, a jednak zainteresowany

> :) dobrze rozumiał się ze swoją rodziną, nie poświęcał jej jednak więcej

> czasu niż danej kobiecie

> c) pozostawił kobiecie swobodę, ale okazywał troskę i zainteresowanie

> gdzie była i co robiła

> d) ubierał się w garnitur, ale był gotów przenosić ją na rękach przez

> błoto po kolana i wchodzić do domu przez balkon, gdy ona zapomni kluczy,

> lub gonić, dogonić i pobić złodzieja, który wyrwał jej torebkę, w której

> przecież miała tak niezbędne do życia lusterko i szminkę.

>

> D. Ważne jest, aby nie zapominać jej:

> 1. urodzin

> 2. imienin

> 3. daty ślubu

> 4. daty pierwszego pocałunku

> 5. okresu

> 6. wizyty u stomatologa

> 7. rocznic

> 8. urodzin jej najlepszej przyjaciółki i ulubionej cioci.

>

> Niestety, nawet najbardziej doskonałe wykonanie powyższych zaleceń nie

> gwarantuje pełnego sukcesu. Kobieta mogłaby się bowiem czuć zmęczona

> obecnością w jej życiu idealnego mężczyzny oraz poczuć się zdominowaną

> przez niego i uciec z pierwszym lepszym menelem z gitarą, którego

> napotka.

>

> A teraz druga strona medalu. Uszczęśliwić mężczyznę jest zadaniem daleko

> trudniejszym, ponieważ mężczyzna potrzebuje:

> 1. seksu i

> 2. jedzenia

>

> Większość kobiet jest oczywiście tak wygórowanymi męskimi potrzebami

> mocno przeciążona. Zaspokojenie tych potrzeb przerasta siły naszych pań.

>

> Wniosek:

> Harmonijne współżycie można łatwo osiągnąć, pod warunkiem, że mężczyźni

> wreszcie zrozumieją, iż muszą nieco ograniczyć swoje zapędy i pohamować

> swoją roszczeniową postawę!


155x80xh60 , 3 x kessil a360x i 10 x 80w t5 i cała reszta sprzętu aby zwierzaka było jak w domu

1 litr NP reducing biopellets

BK 250

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:D Do przedszkola przyszedł Mikołaj. Rozdał wszystkim w domu prezenty i rozmawia z Pinokiem:

- O! ...widzę, że nie cieszysz się z tego zwierzątka, które ci podarowałem.

- Bo ja chciałem pieska albo kotka!

- Niestety zabrakło! ...inne dzieci też nie dostały.

- Ale ja się boję tego bobra!

:D mi to az gil wyskoczył :) i się zapowietrzyłem :D:)

Pozdrawiam habol


...jeszcze tu wróce...

Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Windy Nowego Yorku:)

Od dzis tylko schody


Akwarium - 700l - 180x62x65 , Sump - 300l 150x47x42. 

Filtrcja - podzwirowa / refugium 20W / cryptic zone

Osprzet -  Schuran 150 ~ Sicce Syncra 6.0 ~ ATI Sunpower 6x80W + 54W LED ~ 2x Jecod RW-8 ~ Kamoer P4 Pro ~ DD TopUp ~ Eheim Jager 200W

Suplementacja - Balling DIY HD

Konsumpcja Energii- 275 kWh miesiecznie

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Grzegorz Dyzma :

Windy Nowego Yorku:)

Od dzis tylko schody

To nie było śmieszne tylko chore feeeeeeeeeeee


..............................................2651-obraz%20055%20%5B1600x1200%5D.jpg..............................................

FOWLR Już nie długo bo mi oczy bez cukierków padną :) 150x50x50 + sump 240L,30kg LR , 8x39 W , Ati BM 200,cyrkulacja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba się narażę, ale proszę moderatora o skasowanie powyższego wpisu.

Owszem, zdarza mi się smiać z kawałów o Żydach czy murzynach, ale po przeczytaniu całości odbieram to jako co najmniej niesmaczne nagromadzenie nienawiści i pogardy.

(a nawet może ktos by odebrał jako propagowanie rasizmu- nie wiem co na to regulamin forum)

Mam nadzieję ze nie czyta naszego forum żaden Murzyn


 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to czysty rasizm. Sa tez kawaly o Polakach i innych narodach,ale dla mnie caly ten lancuszek i do tego przeklenstwa...


Akwarium - 700l - 180x62x65 , Sump - 300l 150x47x42. 

Filtrcja - podzwirowa / refugium 20W / cryptic zone

Osprzet -  Schuran 150 ~ Sicce Syncra 6.0 ~ ATI Sunpower 6x80W + 54W LED ~ 2x Jecod RW-8 ~ Kamoer P4 Pro ~ DD TopUp ~ Eheim Jager 200W

Suplementacja - Balling DIY HD

Konsumpcja Energii- 275 kWh miesiecznie

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tatus rekin uczy synka rekinka polowania na ludzi.

- A wiec synku jak widzisz człowieka pływającego na powierzchni,

podpływasz blisko powierzchni tak aby Ci wystawala pletwa grzbietowa i

zataczasz kolko wokół ofiary, ale takie dosc duze.

Zanurzasz się, chwilke odczekujesz wyplywasz tak by Ci pletwe grzbietowa

było widac i zataczasz kolejne kolko, tym razem troche mniejsze.

Czekasz chwilke w zanurzeniu i ponowniei zataczasz trzecie kolko, troche

mniejsze niż wcześniej. I jak już to zrobisz możesz zaatakowac z

zanurzenia i połknąć ofiare.

- Tatusiu tatusiu a czy nie można tak od razu z zanurzenia podpłynąć i

połknąć człowieka?

- Można synu, jak lubisz jesc z gownem to można.


 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.