dinoflagellates

[dudu]

Dzięki.

Zbiornik kończy chyba proces dojrzewania. Mam wysyp gąbek, pojawia się sporo dzikich rurówek, jakieś glony mi wyrastają m.in. wapienne. No normalnie bajka. Jednak najważniejszą cnotą morszczaków powinna być cierpliwość. A ja już chemię miałem lać. Dobrze że mi niektórzy odradzali lać jakieś leki na to dino. Mam nadzieję że już nie wróci. Teraz wreszcie mogę dołożyć jakieś nowe koralowce a w przyszłości może jakieś niefoto (żona już się uparła że w domu będzie 500l z niefoto). No ale najpierw trzeba "poćwiczyć" na mniejszym baniaku.

[fal]

Ja wodę podmieniam raz na miesiąc , czasami się zastanawiam , czy nie mam prześwietlonego zbiornika , mam w tej chwili delikatną szadź , jeszcze nie dawno piasek który odsysałem wywalałem do kosza , dzisiaj tak nie robię , caly piach idzie do sumpa , z całym syfem. Po tygodniu piasek w sumpie robi się bieluśki , to pewnie jest efekt braku światła.

Zastanawia mnie też fakt , czy czasami nie jest tak ,że akwarium zwyczajnie w świecie musi dojrzeć , kiedyś chodziłem kombinowałem teraz naprawdę niewiele robię i efekt jest dużo lepszy. Oczywiście dino jest , ale już nie w takich ilościach , jak kiedyś , generalnie idzie na lepsze

Parametry wody

ph - 8,04

TWW - 10,5

CA - 460

MG - 1300

NO3 - 0,5

PO4 - 0,04

Zasolenie - 1,024

[dudu]

No nie wiem czy to od prześwietlenia zależy. Ja mam na jakieś 29 l wody 40W. Do tej pory miałem 2x11W 10000K ale kilka dni temu jedna szt. zamieniłem na aktynikę. Ale zrobiłem to już po odejściu dino. Zauważyłem jednak że dino wzmagało się gdy świeciło się całe światło a znikało jak zapalała się tylko aktynika. Może tu jest jakiś haczyk? Może masz "za biało" w akwarium?

[fal]

Jest już czerwiec , i czas na krótkie podsumowanie , dino odeszło , dlaczego tak się stało nie wiem , zrobiłem tyle rzeczy ,ze trudno mi jednoznacznie powiedzieć co pomogło. Być może nie musiałem robić nic , a być może musiałem zrobić te wszystkie rzeczy które zrobiłem , oj było tego sporo .

Teraz naciska mnie cyjano , ale mam nadzieję ,że z tą plagą poradzę sobie dużo szybciej , chcę zwiększyć cyrkulację przy podłożu i mam nadzieję ,ze to pomoże.

[ozim]

Fal to chyba możesz teraz wrzucić na forum kilka nowych fotograficznych cukierków z tej okazji

[fal]

Myślę , że przez weekend coś wstawię

[Engell1]

No ja niestety tez mam Dino tylko ze moj baniak 250 l jest raczej nowy (6tygodni) i mam nadzieje ze to jest jeszcze proces dojrzewania. Faktem jest ze to cholerstwo narasta po wymianie wody . . .

[Silver200]

Panowie, może ktos jeszcze ma jakiś pomyłs jak walczyć z tym cholerstwem, bo walczę już 4 miesiące i ręce mi opadają. Jestem w trakcie kuracji prepartem Fauna Marin - Ultra Algea i pod koniec kuracji nie bardzo widać poprawę.

poprawiłem cyrkulacje, zaciemnienia nie będę stosował, bo przy poprzedniej pladze nie pomogło, wody nie podmieniałem od miesiąca, bo po podmianach było jeszcze gorzej.

nie stosuje żadnej suplementacji, mniej ryb karmic nie mogę, bo juz błazny skubią algi nori (z głodu)

[tomajk]

Może faktycznie taki pech, że akurat dino w naszych baniakach bardzo intensywnie rośnie i trzeba więcej czasu by wytworzyła się jakaś konkurencja lub czort wie co jeszcze innego.

Ja próbowałem Prais Algan, ale oczywiście jak to u nas w kraju normalne, żadnej informacji o stosowaniu w rodzimym języku. Źle zrozumiałem instrukcję, zamówiłem zbyt małą ilość tego preparatu (potem zabrakło w magazynie) efekt jest taki, że po pierwszej dawce faktycznie dino PRAWIE zniknęło by po nie dokończonej kuracji wrócić ze zdwojoną siłą.

Fal Przeczytałem twój wątek od deski do deski i też jestem ciekaw jak to u ciebie teraz wygląda, czy pozbyłeś się tej plagi na dobre ? czy wiesz co pomogło w największym stopniu ?

Powiedz jaki czas upłynął od pierwszych objawów do całkowitego zniknięcia tej plagi.

Co najważniejsze chciałem wiedzieć, to to czy te flaki nie spowodowały zejścia jakiś korali czy grzybków, czy nie zagłuszyło czegoś. Natykałem się na informacje, że jest toksyczne, mam obawy czy nie załatwi mi jakiś zwierząt.

[Engell1]

WItam,

Ja dziś po przyjściu z pracy wziąłem się za sprzątanie baniaka bo na powierzchni już same gluty pływały.

Przedmuchałem pompką cały ten syf i odessałem z dna ten syf po czym wyłączyłem pompki aby woda się uspokoiła i . . . . zobaczyłem jakąś dziwną rzecz a mianowicie na około skał a w sumie wszędzie była taka brązowa otoczka na jakies 1-2 cm i wyglądało to tak jakby "żabi skrzek" tylko że to coś było o wiele drobniejsze . . . Poniżej wkleję zdjęcia na których to widać choć nie tak dobrze jak na żywo. Czy to też jest Dino, względnie czy to jest powiedzmy pierwsze stadium tego badziewia? Szczerze mówiąc to do dnia dzisiejszego tego nie widzalem bo nie wyłączałem pomp. Po włączeniu pomp cały ten "skrzek" został rozdmuchany po akwarium . . .

na poniższym zdjęciu jak się przyjżycie skale po lewej to na około jest warstwa tego czegoś . . .

[Silver200]

wyglada na to, ze masz dino:( dzialaj szybko, bo jak zapuscisz tak jak ja, to lipa. Tomajk u mnie padl mandaryn bo prz to holerstwo nie mial dostepu do skaly. slimaki tez jakos dziwnie padaja jak muchy, ale nie wiem dlaczego.

[tomajk]

Engell1 witaj w klubie dino

Silwer200 długo już masz to świństwo ?

Przyznam, że mi też padły dwa duże ślimaki nie przejmowałem się tym bo nie pamiętam już kto ale powiedział mi, że to już stare ślimaki i długo nie pociągną, pomyślałem więc, że to z tego powodu, albo dlatego że nie miały co jeść. Wychodzi na to ze to dino przyłożyło się do tego.

Nie ma co, chyba jutro biorę się za odsysanie.

[Silver200]

Ja jestem szczęśliwym posiadaczem dino już jakieś 4 miesiące, a w międzyczasie urodziła mi się córka i dopiero teraz ochłonąłem i zaczynam z tym walczyć.

co do starych ślimaków, to ostatnio widziałem ślimaka, którego ktoś miał ok 3 lat i był naprawdę ogromny, wiec jeśli twoje nie były jak połowa pieści, to wcale takie stare nie były;)

[rafal19]

ja dziś będę z tym gównem dino walczył, biorę długi szlauch i duży plastikowy durszlak cały wypełniony watą. Wkładam durszlak do sumpa, i szlauchem będę z akwarium odsysał dino a wylot bedzie w durszlaku, woda od razu wraca do obiegu. ...gorzej jak sie ma sumpa w piwnicy. Dino w akwarium mam od około 3 tygodni. Planuję odessać całe dino z akwarium, wszystko co moje oczy ujrzą - zobaczymy po jakim czasie wrócą

[MateuszD]

rafal19: roznie dobrze sprawuje sie ponczocha zalozona na koniec weza i gumka przymocowana - a jest chyba prosciej od durszlaka z wata

[fal]

Może wypowiem się w temacie , po długimmmmmmmm ale to długimmmmmmmmm walczeniu udało mi się wyeliminować to dziadostwo.

W mojej ocenie pozytywny wpływ miało UWAGA nie wymienianie wody przez okres dłuzszy niż jeden miesiąc , po tym czasie mała podmiana i następny miesiąc bez podmiany i tak przez 3 miesiące.

Oczywiście zrobiłem po drodze też dużo innych rzeczy , ale w moim odczuciu właśnie brak podmian wody miało największe wpływ na zaniknięcie dino. Jedno jest też pewne , że dino skutecznie eliminuje z życia ślimaki.

Oczywiscie to nie koniec moich problemów bo dzisiaj mam cyjano , ale z tym odnoszę wrażenie , że idzie mi lepiej. Zwiekszyłem cyrkulację i efekty zanikania cyjano są znaczące .

[Engell1]

fal rozumiem ze nie robiles podmian ale wode odparowana uzupelniales co?

W sumie przeciez dolewanie wody RO jako uzupelnienie wyparowanej wody a dolanie wody RO zasolonej po podmianie to na to samo powinno wyjsc . . .

U mnie padly dwa kraby :-( i slimaki na razie zyja.

Czy ty przez ten czas ograniczales dostep oswietlenie do 4 godzin czy tez dales se z tym spokoj ?

pozdrawiam

P.S. Czy dolewanie ZEO BAK i ZEO FOOD moze pomoc w rozwijaniu sie Dino? Ja zauwazylem ze jak zaczalem dawac te kropelki ( a nie uzywam systemu ZEO vit) glony eksplodowaly .. .

[fal]

Engell1, tak wodę odparowaną uzupełniałem i to w sporych ilościach , około 5 litrów na dobę , czyli w miesiącu jakieś 150L czystej wody przepuszczonej przez DI. Ze światłem nic nie kombinowałem , świecilo tak jak zawsze , zaciemnienie absolutnie nic nie daje , po włączeniu światła dino i tak wraca.

Sądzę , że dolewanie ZEO nie ma sensu , bo może się okazać , że dokarmiasz to co chcesz zwalczyć. Radzę Tobie poczekaj z dodawaniem czegokolwiek do wody , aż dino opadnie z sił

Pozdrawiam

[Engell1]

OK dzieki

[Silver200]

U mni eakurat za pierwszym razem dino zeszło po tygodniu stosowania zeobac i zeostart2, ale dawałem dużo większe dawki.

Engel1 - dolewanie wody po ro i di to nie to samo, co dolanie wody rodi posolonej. w soli jest bardzo dużo mikroelementów, które służą dino za pożywienie, więc po podmianie jest jeszcze więcej tego syfu.

[Engell1]

Silver200 masz w sumie racje, ja jak czyszcze akwa to wlewam wode spowrotem do baniaka tylko syf z podloza wyrzucam.

Faktem jest ze to cholerstwo strasznie sie rozwija przy swietle.

Tak na marginesie czy wegiel przed wlozeniem do akwa trzeba jakos moczyc? Wczoraj wyczytalem ze najlepie 24 do 48h moczyc w wodzie RO . . .

[Martin]

Tak trzeba moczyć przez 24h, w instrukcji K-Z jest zapisane aby moczyć w wodzie ok 90 stopni i zostawić do ostygnięcia. Nie wiem w jakim celu, kiedyś nawet chemicy tu na forum się zastanawiali po co ta gorąca woda.

[Engell1]

No ja nie mialem czasu bo dzis wyjezdzam wiec wegiel wlozylem bez moczenia i plywa na powierzchni :-(

Wczoraj trzeci dzien z rzedu czyscilem akwa z tego Dino ale tym razem wyczyscilem rowniez panel tyle tego bylo ze glowa mala ale niestety da sie zebrac tylko to co lezy na piachu lub plywa na powiechcni ale jest tego od groma w toni wodnej i akwa wyglada parawie czerwone ( rdzawe).

Po wyczyszczeniu akwa jest super czysciutki ( mam wylaczone swiatlo, tylko nocne sie swieci) i jako ze dzis wyjezdzam do Polski na 4 dni nie bede swiecil przez ten czas.

Mam nadzieje ze po powrocie jak zapale swiatlo nie ujrze tego gowna w moim akwa bo mnie szlag trafi. Na razie mam tylko 2 miekasy, 2 nemo, 4 krewetki, jezowca malego i boje sie kupowac cos nowego dopoki nie uporam sie z tym swinstwem . . .

[Engell1]

Witajcie,

Dzis wzialem sie za czytanie artykulow w necie i znalazlem chyba rozwiazanie problemu DINO !

Na jednej ze stron niemieckich opisane jest dzialanie srodka Algen Ex i wiele osob sie wypowiedzialo, ze tym srodkiem zwalczylo DINO.

Znalazlem producenta tego preparatu -> https://www.shop-meeresaquaristik.de/index.php i teraz sprzedawany jest pod nowa nazwa -> Aqua Biotica Phyco Ex.

Jest to srodek przeciw algom takim jak : Dino, Diatomeen, "zlote algi" i wiele innych . . .

Nie niszczy flory bakteryjnej i ponoc nie szkodzi koralom ( ja i tak na razie nie mam).

Z opini ludzi, ktorzy kupili ten srodek wynika, ze na prawde jest skuteczny w walce z Dino !

Ja wlasnie zamowilem 250 ml w cenie 34 EUR z przesylka.

Dam Wam znac jak mi pojdzie walka ale dopiero pod koniec tygodnia ja zaczne . . .

pozdrawiam

[Silver200]

u nas takie preparaty sa na pewno Preisa i Fauna Marin. Ja narazie przetestowałem fauna marin i wg mnie jest ok. Rezultaty były by lepsze, gdyby nie to, ze poł kuracji przeprowadzał mój ojciec i nie zauważył przez tydzień, ze odpieniacz przelewa i tydzień w sumie nie działał.

Ja nie chwaląc sie przedwcześnie chyba odkryłem przyczynę dino.

jesli sie potwierdzi to przez tydzień będę chodził pijany:)