seb Zgłoś Napisano 12 Stycznia 2009 Witam Tak się zastanawiam czy czasem nie zapędzamy się za daleko w tym naszym hobby i czy nie zdarza się coraz częściej że zaczyna się sprawdzać zasada "lepsze jest wrogiem dobrego"... W tym wypadku chodzi mi o spostrzeżenia osób które przeszły z reaktorów na Ballinga. Czy jesteście bezkrytycznie zadowoleni? Czy to naprawdę była bezapelacyjnie zmiana na lepsze? Jakie widzicie plusy i minusy obu metod? Nie chodzi mi o zagrożenia czyli o to co "może się stać" przy reaktorze, tylko o suche fakty, czy ktoś położył akwarium przez reaktor, może ktoś przez Ballinga. Sam nigdy reaktora nie używałem więc nie wiem jak to tak naprawdę działa i ile potrzebuje obsługi, ale balling moim zdaniem jakiś rewelacyjnie wygodny nie jest, choćby mieszanie czy miejsce na baniaki pod akwarium, nie wspominając o koszcie pomp... Zapraszam do dyskusji Pozdrawiam seb Cytuj Z akwarystycznym pozdrowieniem Seb Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafal19 Zgłoś Napisano 12 Stycznia 2009 słyszałem ze przy reaktorze jest bardziej krystaliczna woda niż przy ballingu, Cytuj akwarium morskie 1000L https://www.youtube.com/watch?v=8D0ij2GB8cE Rowerowe Trasy Masy - blog rowerowy, fotorelacje z wypraw. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
seb Zgłoś Napisano 12 Stycznia 2009 Rafał, ja też wiele rzeczy słyszałem, dlatego chcę żeby wypowiedziały się osoby które używały obu metod Pozdrawiam seb Cytuj Z akwarystycznym pozdrowieniem Seb Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafal19 Zgłoś Napisano 12 Stycznia 2009 to czekamy na potwierdzenie tej tezy Cytuj akwarium morskie 1000L https://www.youtube.com/watch?v=8D0ij2GB8cE Rowerowe Trasy Masy - blog rowerowy, fotorelacje z wypraw. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bigwalker Zgłoś Napisano 12 Stycznia 2009 dawaj Rebciu,słyszałem,żę stara miłość(do reaktora)nie rdzewieje:D Cytuj 500 L. sps'y + 1200 L.szczepkowe Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr1 Zgłoś Napisano 12 Stycznia 2009 Napewno plusem Ballina bedzie to ze potrzebne ze sprzetu sa tylko 3 dwulitrowe butlelki plastikowe,miarka w ml i waga, natomiast reaktor wymaga nakladu paru setek zlotych na sprzet. Cytuj 200 l,ZEOvit system,AM Turboflotor Multi +aquabee 2000 AS igła. [KZ:bac,food7,start2,Pohl's K-Balance,Pohl's B-Balance,Coral Vitalizer,Pohl's Xtra] Balling Fauna Marin z mikroelementami FM Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
seb Zgłoś Napisano 12 Stycznia 2009 Przy małym akwarium zgodzę się że balling może być wygodniejszy, ale przy większych zbiornikach... Hmmm... Pozdrawiam seb Cytuj Z akwarystycznym pozdrowieniem Seb Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JanuszD Zgłoś Napisano 12 Stycznia 2009 no tak ale wtedy masz "zautomatyzowany" reaktor a zautomatyzowany balling też parę naście stowek potrafi kosztować pozdrawiam Cytuj http://nano-reef.pl/topic/48524-moja-rafa/page__hl__%2Bmoja+%2Brafa Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bigwalker Zgłoś Napisano 12 Stycznia 2009 zapomniałeś o pompie...no chyba ze sie ma na stanie jakiegoś emeryta,który co godzinę coś zapoda:D Seb w czym widzisz problem?Moim zdaniem i przy dużym zbiorniku jest wygodne,wystarczy rozrabiać rr w większej ilości Cytuj 500 L. sps'y + 1200 L.szczepkowe Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
andrniew Zgłoś Napisano 12 Stycznia 2009 Obie metody testowałem. Na reaktorze woda bardziej krystaliczna , wolniej rosna korale i szybciej rozjeżdzaja sie parametry ( równowaga Ca/KH ) i trzeba czasami wyrównywac. Metoda bardziej skomplikowana sprzetowo (reaktor , butla , reduktor, zawór elekt.,ph contoler . Przy ballingu jest prosciej dozowac i o wiele łatwiej utrzymac równowage , ponieważ płyny podajemy osobno. Na ballingu korale zdecydowanie szybciej rosną. Kolejnym plusem balinga jest w miare stabilne i wysokie Ph . Cytuj DTOTQ First Quarter of 2010 / zeovit.com 1200 litrów zobacz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
seb Zgłoś Napisano 12 Stycznia 2009 I o takie opinie mi chodzi, zmacane własnoręcznie. Dzięki Andrzeju:kapelusz Pozdrawiam seb Cytuj Z akwarystycznym pozdrowieniem Seb Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bigwalker Zgłoś Napisano 12 Stycznia 2009 Seb,czekam na odpowiedz:) Cytuj 500 L. sps'y + 1200 L.szczepkowe Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
seb Zgłoś Napisano 12 Stycznia 2009 Problem niby żaden, ale trza mieć miejsce albo pod akwarium na duże baniaki, albo gdzie indziej w domu, bo jeśli nie to trzeba często mieszać, a mieszanie jest upierdliwe Pozdrawiam seb Cytuj Z akwarystycznym pozdrowieniem Seb Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bigwalker Zgłoś Napisano 12 Stycznia 2009 Pod akwarium wystarczą małe baniaczki np 5L,a duże można trzymać gdzie indziej:),leniu Cytuj 500 L. sps'y + 1200 L.szczepkowe Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grzegorz Burlinski Zgłoś Napisano 12 Stycznia 2009 patrząć na styczniowy TOTM 2009 coraz więcej mysle o powrocie do reaktora, uzytkowanie reaktora było tańsze niz balling Preisa którego używam aktualnie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rebciu Zgłoś Napisano 12 Stycznia 2009 Z tym wzrostem korali to chyba zależy od zbiornika - u mnie też na płynach wzrost był chyba lepszy ale nie była to róznica jakaś diametralna. Za to Szymon jest odwrotnego zadania - na reaktorze miał większe przyrosty. Ja wracam do reaktora bo... po pierwsze - nie widzę jakiejś przewagi dozowania płynów nad reaktorem, a po drugie - przy dużym zbiorniku reaktor jest mniej pracochłonną metodą. Urodzenie dziecka + dużo pracy = wahania parametrów z powodu częstej "niemocy" rozrabiania płynów w "danym" momencie. Opóźnienia 1-2dniowe doprowadzały do drastycznych spadków parametrów, a dla płynów nie da się wytłumaczyć aby skończyły się w sobotę bo wtedy będę mógł poświęcić im trochę czasu:) Od lipca, co 40 dni mam "wtopę" z parametrami. Reaktor może poczekać do tej soboty Zaraz zacznie się "szum" osób (które pewnie nigdy nie używały reaktora) więc jeszcze dodam ważną uwagę. Wiele można przeczytać o niewygodach związanych z reaktorem, a to jakieś zapowietrzania, niemożność ustawienia kH i Ca na odpowiednim poziomie, a to te butle "be" itp. Jeśli reaktor ma odpowiednią konstrukcję, używamy dwóch butli (jedna może być malutka do przepinania na czas ładowania drugiej), użyjemy dobrego pH komputera, dobrej elektrody oraz dobrego reduktora to problemów z reaktorem raczej nie będzie. Do tego dochodzą koszty bo przy dużych zbiornikach dobrej jakości Balling wychodzi sporo drożej. Upierdliwość (jak dla mnie) tego całego rozrabiania. Zaniżanie pH przez reaktor można zminimalizować przez dodatkowe komory z wkładem w celu zgubienia jak największej ilości CO2 lub zrobić sobię komorę napowietrzającą jak w reaktorach Aqua Care. Cytuj Pozdrawiam Czarek Rebech 900l + sump 450l + cała masa drobiazgów Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukaszkur Zgłoś Napisano 12 Stycznia 2009 Ja do reaktora nie wracam, butle niestety tez się kończą. Ja uzywałem jeszcze reaktora gdy był jedną z części składowych gdy kanonem był jeszcze kalkmikser. Wydaje mi się, że póki nie myślimy o zbiorniku 3-4tysięcy litrów płyny nie są wcale aż tak drogie. Czarku, Co2 też się w butlach kończy. Płyny też można miec zapasowe. No i problem z butlą, trzeba jeździć na odludzia gdzie ją nabiją. Nie ma urządzeń bezawaryjnych ostatnio podtsawka grotecha wlała mi 10l KH do zbiornika i z 7KH zrobiło się 18KH. Bywa Reaktor zapchał mi się 2 razy. Wszystkie rządzenia mogą się zchrzanić , płyny dla mnie są prostsze w użyciu. Na 100% reaktor na starcie to większe wydatki no i znów trzeba troszkę wyczucia aby go ustawić. Dozownik Grotecha mogę podac jak się ustawia z pamięci, z reaktorem tak łatwo nie pójdzie. Ja zostaje przy dozowniku. Pozdrawiam Łukasz Cytuj zbiornik 180x65x60 10x80W Powermodul 4 kanaly ściemniany.. Odpieniacz Bubble King 250 internal. Dozownik Grotech x7, Pompy obiegowe 2x OR 3500, Pompy do ruchu wody Tunze TS12 i TS7, Uzupełnianie wody Niveumat. Chłodzenie Teco Tr 20 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rebciu Zgłoś Napisano 12 Stycznia 2009 Aj tam Ja coś czuję, że sugerujesz się jeszcze tymi "wynalazkami" klejonymi z Zoofokusie. Dobry reaktor, z dobrym osprzętem nie sprawia problemów. Nie chcę tu nikogo namawiać na reaktor. Ja przedstawiłem tylko swoją opinię popartą kilkuletnim doświadczeniem z reaktorami plus ostatnie 1,5 roku z płynami. Reaktora jeszcze nie mam i pewnie sporo jeszcze wody upłynie zanim go uruchomię, a w związku z niewielką ilością czasu staram się uprościć system do minimum bo wiem, że przez najbliższy rok, dwa nie mam szans poświęcać tyle czasu dla zbiornika co jeszcze w połowie zeszłego roku. Decyzja była mocno przemyślana Cytuj Pozdrawiam Czarek Rebech 900l + sump 450l + cała masa drobiazgów Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomik Zgłoś Napisano 13 Stycznia 2009 Witam. Moje pierwsze akwarium 250l prowadzilem wlasnie na metodzie Ballinga, w przypadku malego akwarium sprawdzalo sie to calkiem dobrze, niewielkie ilosci plynow, dosyc pproste utrzymanie parametrow Kh i Ph bez wiekszych problemow, upierdliwosc metody oczywista. Pozniej przyszla pora na wieksze akwarium 750l Balling przestal mnie juz bawic szczegolnie ilosci plynow, przeszedlem wiec na reaktor i mixser , fakt oczywisty naklad finansowy na poczatku potezny ja podszedlem do tematu doglebnie wiec komputer itd. Wygoda po etapie regulacji duzo wieksza jak na Ballingu. I teraz do sedna sprawy z wlasnych obserwacji nie widzialem roznicy w rozwoju akwarium, uwazam, ze jedna i druga metoda spelnia swoje zadania jesli podejdzie sie do niej powaznie, przestrzega sie dokladnosci dozowania regularnosci i co najwazniejsze scisla kontrole parametrow przynajmniej na starcie. Teraz mam mala kostke 250l w trakcie dojzewania , i utrzymuje ja na regularnych podmianach 10% tygodniowo sol seechem i gotowych preparatach kenta Kh + ph bufer, wapnie kenata i magnezie + inne dodatki z ampulek. i tez w zasadzie moge powiedziec , ze jest ok. Fakt, ze w najbilszych planach mam przejscie dodatkowo na Zeovit. Gdybym mial jeszcze raz wybierac metode suplementacji i prowadzenia akwarium wybral bym reaktor i mixer. moze i drozsza metoda ale z doswiadczenia najbardziej stabilna i bezproblemowa na dluzsza mete. Pozdrowienia. Cytuj 400l + 150 sump, troche sprzetu i zeovit od 12.11 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukaszkur Zgłoś Napisano 13 Stycznia 2009 Faktycznie Czarku opisuje doświadczenia z przed 4 lat gdy reaktor Delteca był objawieniem a mało kto używał innego miernika pH niż Lion lub AM. Wiem że technika poszła do przodu sprzęty podkręcono , Skiba produkuje ładne ale mi po tamtych czasach został niesmak. Każda metoda jest dobra jak akwarium wyglada tak jak oczekujemy. Cytuj zbiornik 180x65x60 10x80W Powermodul 4 kanaly ściemniany.. Odpieniacz Bubble King 250 internal. Dozownik Grotech x7, Pompy obiegowe 2x OR 3500, Pompy do ruchu wody Tunze TS12 i TS7, Uzupełnianie wody Niveumat. Chłodzenie Teco Tr 20 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rebciu Zgłoś Napisano 13 Stycznia 2009 lukaszkur :Każda metoda jest dobra jak akwarium wyglada tak jak oczekujemy. Święte słowa Cytuj Pozdrawiam Czarek Rebech 900l + sump 450l + cała masa drobiazgów Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Robert K Zgłoś Napisano 13 Stycznia 2009 Ja osobiscie wole reaktor i nie widze powodów by to zmieniać, parametry mam stabilne (kontroluje kh,ca i mg raz w tygodniu)ph 8.0/8.2 . Nie widze tez rzadnych problemów z obsługa reaktora a za to czesto słysze o awariach pomp dozujacych lub braku czasu by rozrobić płyny . A co najwazniejsze to najadniejsze zbiorniki jakie widziałem były na reaktorze:waving Cytuj 155x80xh60 , 3 x kessil a360x i 10 x 80w t5 i cała reszta sprzętu aby zwierzaka było jak w domu 1 litr NP reducing biopellets BK 250 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rako Zgłoś Napisano 13 Stycznia 2009 i tak trzymać reaktor rządzi niebawem powracam Cytuj 500l +250 sump Odpieniacz BK 200 supermarine pompa Deltec 5250 cyrkulacja tunze 2x6105 + mulitcontroler oświetlenie Giseman Spectra 2x250W E40 HQI+4x54W T5 reaktor KZ S Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ozim Zgłoś Napisano 13 Stycznia 2009 Mam dwa pytania czy przy dłuższym uzytkowaniu reaktora wapnia nie wpływa to jakoś ujemnie na właściwości żywej skały. Gdzieś mi się to tylko obiło o uszy więc jak nie mam racji to na mnie nie krzyczcie Rebciu: inne pytanie jak często trzeba mieszać ballinga (co 40 dni ?) bo nie mogę tego wyłapać z Twojej wypowiedzi Cytuj 450 lit + 120 lit sump; 2*150 HQI+2*54 T5 ; Deltec APF 600; AM OR 3500-obieg; 1*4500+1*8000+1*4400-cyrkulacja; http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=23191 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
smithpl Zgłoś Napisano 13 Stycznia 2009 Ozim, myślę że to nie kwestia mieszania czy przygotowania a jednak tego "jak się chce" prowadzić swój zbiornik. To jest jak ze zwolennikami HQI, T5, LED czy też pico czy nano zbiornik i ceramika vs LR. Nie wierze że nie można raz na miesiąc znaleźć 10min na mieszanie 3 preparatów do balling'a. Bo jeżeli faktycznie tak jest, to po co komu zbiornik z rafą? Skąd czas na jego oglądanie, myśle że i tak więcej czasu spędza się niepotrzebnie na forach niż przy mieszaniu balling'a lub obsłudze akwa. Preparaty też są tanie chyba że ktoś lubi za czystą chemię płacić firmom akwarystycznym pakującym towar w swoje opakowania. Wzór chemiczny to wzór chemiczny - kupując w hurtowni wychodzi najtaniej. Balling właśnie na takich preparatach oparł swoje wyliczenia chcąc ominąć potrzebę kupowania gotowych produktów. Ostatnia kwestia baniaków, też trochę śmieszne - jak masz akwa w które musisz wlewać 500ml ballinga dziennie to wiadomo że nie jest to 150l w obiegu więc w szafce pod takim akwa spokojnie można zmieścić 3 baniaki po 20l ( raptem kwadrat 50x50 ) i mieć zapas na 40 dni. W fazie początków z ballingiem jest trochę "nadmiernego" mieszania. Szczególnie jak kupisz preparaty z "worka" i okazuje się ze to nie ten preparat :-) Aktualnie robię 3 preparaty w 10 min i mam spokój. a co do tego wątku to niestety - klasyczny ubijacz piany. Wydaje mi się że do niczego nie prowadzi... To jak z tematem czy lepiej zeovit czy LR i tradycyjne prowadzenie... Cytuj --- OptiWhite 360l, Bubble Magus NAC-7, DIY dozownik Balling i dolewka z RO, Deltec HLP4040, 2x JVP-102B, 2xJVP-101B, ATI PM 6x39W + DIY LED 50W, Aqua-Meter by Mufti. NP-reducing BioPellets Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach