Skocz do zawartości
tomajk

[1600l]Tomajkowa kałuża koralowa :) - Tomajk

Rekomendowane odpowiedzi

Nie szalej z podmianami na początku, niech się system "przegryzie", pamiętaj że z każdą podmianą dostarczas do wody "papu", przy noramlnie rozbujanym systemie korale to zagospodarują, w świeżaku najczęściej glony zaczynają szaleć.

Pozdrawiam

seb


Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)

Seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
bigwalker :

Niestety,Seb ma rację:),jeszcze wszystko przed Tobą.

I to jest najpiękniejsze :),zobaczysz jak za jakiś czas, będziesz wspominał zakładanie morskiego...:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

teraz musisz znaleźć chwilę i wszystko ładnie poukładać :) Tak czy siak zapowiada się ciekawie.


Laguna na wsi, a w niej rybki i korale :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomek, a tak z innej beczki, to powiedz mi co chcesz w tym zbiorniku trzymać docelowo? W sensie czy twarde czy miękkie, jeśli twarde to sps-y czy mieszane?

Pozdrawiam

seb


Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)

Seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomku...zapytam dużymi literami bo to ważne : JESTEŚ PEWNY, ŻE POKAZAŁO SIĘ SPORO TAKICH UKWIAŁÓW JAK NA LINKU KTÓRY WSTAWIŁEŚ ????? Bo jeśli tak (w co osobiście nie wierzę) to możesz się nazywać mega farciarzem. Ale tak jak mówię, raczej nie są to entacmee i się mylisz (i rację ma pewnie Olek). Zresztą czasem nie rozumiem tego co piszesz. Np. to, że pojawiło się na szybach papu dla ukwiałów (?????) które to niby czyszczą szyby. Nie chodziło Ci o ślimaki, rozgwiazdy i jeżowce ? Tomku napiszę Ci prawdę tak jak ja to widzę (a każdy ma swoje zdanie). Daj sobie spokój teraz jeszcze z mierzeniem pH, PO4 i innych parametrów - poza odpowiednim zasoleniem wody. W okresie dojrzewania jednostką pomiarową jest czas - oraz ludzkie oko. Sam będziesz widział co wyrasta, co znika i kiedy system stanie się stabilny. A jak jeszcze będziesz czas od czasu wstawiał fotki to na pewno forumowicze Ci podpowiedzą i doradzą. Podziwiam Twoją szczerość i entuzjazm (za to Cię cenię)wiec i ja szczerze napiszę - bo naprawdę nie chcę, abyś się szybko zniechęcił po mogących nadejść niepowodzeniach. Już nie raz Ci pisałem na priv: chcesz na "już" i z tego co widzę wiele się dzieje w czasie dokonanym (czyli najpierw robisz potem pytasz). A na już to nie jest za wesoło, skoro nawet taki "chwast" (przepraszam zwolenników xeni) jak to mówisz dokonał żywota. Już ponad rok temu też zaczynałem przygodę morską z rozmachem. Ale było to poprzedzono 20 letnią praktyką w akwarystyce słodkowodnej oraz wbiciem sobie do głowy - że jak mam robić "partyzantkę" to lepiej w ogóle nie zaczynać. Dlatego dopiero w momencie kiedy los pozwolił na spełnienie marzeń - całkowicie świadomie zostałem morszczakiem. Dziś nie żałuję godzin spędzonych na czytaniu forum, artykułów w necie, pytania tu i tam, wizji lokalnych akwa morskich itp. itd. Nie żałuję też pieniędzy wydanych - choć i tak niejedna rybka popłynęła już do kanalizacji z różnych obiektywnych przyczyn. Tak bywa i nie da się uniknąć małych porażek, a kto pisze lub mówi, że ich nie ma to po prostu KŁAMIE. Też chciałem na już na teraz, ale rozsądek nakazywał robić to z głową. Mimo, iż czas dojrzewania stabilnego zbiornika pod SPS-y określa się średnio na 3 miesiące nawet do pół roku, to ja już po 5-6 tygodniach miałem stado rybek i las SPS-w i innego życia. Ale napiszę jasno i wyraźnie : NIE ODWAŻYŁEM SIĘ NA WPUSZCZENIE ŻYCIA WCZEŚNIEJ JAK MIESIĄC ! Jak na drugi dzień po zalaniu skały wylazło na szybę malutkie wężowidło to myślałem tak jak Ty - że już jestem morszczakiem. Jak za parę dni wylazły aiptazje - to cieszyłem się, że mam ukwiały i nawet nie myślałem o eksterminacji bo przecież potem kupię chelmona i będzie miał ucztowanie. Chcesz Tomku znać bilans po 14 miesiącach ? 3 (słownie trzy) chelmony i wszystkie padły z głodu po wyżarciu wszystkiego co się dało na skale zjeść - prócz aiptazji. Mimo, że dwa kupowane były jako jedzące artemię (i faktycznie jadły) to im się odwidziało i już). Piszesz, że pewnie zakupisz klika wurdermanni. A czytałeś w ogóle temat o aiptacji tu na forum - jeszcze świeży ? A wiesz, że bezkręgowce są w sumie jedne z czulszych istot morskich (czyli co - kupisz w okresie dojrzewania i będą testować wodę)? Ile ich chcesz kupić - jedną, dwie, trzy...dziesięć ? Oczywiście, że w ogóle czym innym nie karmione pewnie skoszą aiptazję w tydzień - i co dalej ? A wiesz, że będziesz je widział jedynie do latarki (wtedy im się tak ładnie oczka świecą) ? Jedna krewetka to ok 40 zł, i każda następna prosty rachunek. Poczytaj o rybce w tym powyżej przywołanym topicu, na którą wydasz ledwie wartość półtorej wurdermanni i przynajmniej nacieszysz oko jej brzydotą :) Jak będziesz miał tyle szczęścia co ja to nawet po zjedzeniu aiptacji i majano będzie Ci jadła artemię, kryla, mysis, a nawet płatkowane pokarmy. Byłbym kłamcą, gdybym napisał, że skubnąć też i polipa koralowców nie lubi. Ale pamiętaj, że głodne wurdermanni też niejedną istotę w akwa "załatwią". A na to konto zakupisz inne(jak już trzymać krewetki do amboinensis lub przępiekne debeliusy). I przy kolejnym farcie nie tyle, że je będziesz często oglądał, ale i po rękach Ci będą łazić. Co do przyszłej obsady jeśli miałbym Ci coś polecać to zacznij testowo od hexatenii, jakiejś chrisiptery i anthiasów (te ostatnie będą się pieknie podkładać do czyszczenia krewetkom amboinensis). Jeśli będziesz miał problem lub za dużo zielonych glonów nitkowatych - to bankowo centropyge np. bispinosus. Jeśli będziesz miał za dużo glonów wapiennych to bezkonkurencyjny jest jeżowiec. A resztę to już sobie poskładasz, ale w stabilnym baniaku, a na razie tak nie jest (ja to widzę choćby po prawie niezauważalnym spadku pH. )Nie podniecaj się Tomku liczbami bo to tylko wyznacznik pi razy drzwi. Jedni uważają, że coś ma być niewykrywalne, inni z kolei wiedzą, że przy zerowych parametrach "czegoś" (a czego to nie będę pisał, bo znów kolejna jatka gotowa) to na dłuższą metę SPS-y też zmarnieją itd. Wiesz co jest ważne ? Być przygotowanym na szybką interwencję, czyli trzema mieć sprzęt i środki do aby zaradzić problemowi. Nie może być tak, że dopiero jak padnie połowa obsady rybek to szuka się leku saliferta po całej Polsce, albo narzeka się i nie kupuje bo sprzedają tylko w litrowych butelkach. Jak się chce d..ę szkłem podetrzeć to lepiej nie zakładać morskiego. To apropos wydatków i przykrych niespodzianek. Tak więc może lepiej jeśli zbiornik jest mniej "kolorowy", ale zwierzaki mają bardziej urozmaicone menu, w szafie full wypas dodatkowego badziewia oraz sprzęt do założenia choćby na szybko kwarantanny. Nie będę na ten temat polemizował bo dla mnie jest to oczywiste. A najczęściej rachunek sumienia przychodzi po roku dopiero (suma sumarum również rachunkiem za prąd). Wtedy dopiero się zna średnio koszty utrzymania tego hobby i albo to "pasi", albo pojawia się kolejne ogłoszenie w dziale targowisko. Reasumując : kręć wodę, włacz odpieniacz, obserwuj i czekaj (znany już żarcik o węglu sobie daruję):) I to by było na tyle w tym - może trochę przydługim, ale za to szczerym...wywodzie :) Powodzenia i pozdrawiam.

P.S.

Nie przejmuj się, jeśli faktycznie masz sporo quadicolorów to finansowo nie jest źle, i niejeden forumowicz pójdzie z Tobą na wymianę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zbyszek_dev :

A na już to nie jest za wesoło, skoro nawet taki "chwast" (przepraszam zwolenników xeni) jak to mówisz dokonał żywota.

I mnie to mocno zdziwiło . Ale skoro nikt z czytających nie reagował , to ja , początkujący , tym bardziej milczałem .

Wiem tylko , ze dostałem ze skałą 10-12 dorodnych, 5-10cm xenii, które przyjechały do mnie bez wody ( nie wiedziałem co jedzie na skale ) i po 3-4h takiej przejażdzki (box) włożone do zbiornika bez żadnej aklimatyzacji ( byłem tak zielony, ze myśałem ze wkładam po prostu skałę ) pulsują sobie i rosną do dziś bez zadnych kłopotów.

Naprawde nie wiem co masz nie tak w zbiorniku,ze xenia dokonała żywota :) Posłuchaj więc rad kolegi i weź ..... C :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomku obiecałem Ci pomóc, ale to nie znaczy, że nie będę też krytykował :) Będę konsekwentny i skoro już dałem się wkręcić w ten temat to odpowiem.

1. Ukwiały nie odżywiają się GLONAMI !!! I to było meritum podchwytliwego pytania (teraz wiem, że było warto go zadawać, aby to wyjaśnić).

2. Zbijając PO4 uporczywymi podmianami - na etapie dojrzewania zbiornika - robisz moim zdaniem NIEWYBACZALNY BŁĄD ! To tak jakbyś zrobił transfuzję choremu na anemię i na dodatek w stanie śpiączki. Stabilny system to nie jest tylko czysta woda bez PO4 i NO3 - efekt osiągnięty sztucznie. Postaraj się Tomku zrozumieć mechanizm życia "rafy", a zrozumiesz w czym problem. Co ma być - być musi i koniec kropka. Nie znam przypadku, aby ktoś założył rafę z dnia na dzień. To co zdechło w skale ma wypaść, to co prawie zdechło i dogorywa ma zdechnąć (i też wypaść lub się rozłożyć), to co ma wyrosnąć pod wpływem sprzyjających warunków to i tak wyrośnie, a potem jak braknie pożywki to zniknie itd. Ale chyba najważniejsza jest FLORA BAKTERYJNA. Czas dojrzewania to właśnie głównie czas tworzenia (namnażania) się szczepów bakterii, które to potem odpowiadają za stabilność systemu. I tu z jednej strony powinieneś dostarczać bakterii z zewnątrz (cycle hagena, bio digest), dawać im dodatkowo pożywkę (zeostart) - a Ty co robisz ? Wymieniać chcesz wodę na wyjałowioną z bakterii solankę. Hmm... jeszcze by tego brakowało, abyś teraz podłączył 20W lampę UV.

OK.. konkrety (bo kazania nie skutkują czasem, im dłuższe to lepiej się śpi zamiast słuchać):)

Chcesz robić swoje testy to rób, Twoje testy, Twój czas i Twoje zadowolenie na twarzy jak tylko jakiś parametr nieznacznie spadnie. Ale zostaw proszę baniak choćby na dwa tygodnie bez dolewania solanki - potraktuj to tak jakby tam już pływało stado rybek, a na skałach las SPS-ów. Daj się bakteriom namnożyć, wyczyścić skałę, daj glonom wchłonąć wszelkie niechciane pożywki, daj się rozwijać planktonowi itd. Nie mart się - sama natura zrobi swoje. Akwarysta jej tylko może pomóc (lub zaszkodzić). Już Ci pisałem - masz profiluxa, obserwuj pH, redox (swoją drogą ile teraz jest ?). I co najważniejsze : wstrzymaj się od pokazywania akwarium znajomym - bo to negatywny czynnik motywujący Cię do błędów ! Chyba lepiej kogoś zaskoczyć piękna rafą, niż brzydkimi glonami, okrzemkami, cyjano, śmierdzącą wodą i lasem brązowych aiptasi. Setki razy pisano o dojrzewaniu, a takim pozytywnym wyznacznikiem niech nie będzie spadek PO4 tylko np. wzrost glonów wapiennych na szybach. Pozdrawiam.

P.S.

Wierzę, że nikt się nie cieszy i nigdy nie będzie jak coś komuś tu nie wychodzi. Bo nawet głupia zazdrość powinna mieś gdzieś swoje granice. Co do xeni to pozostanie to zagadką czemu padła (autopsji jej nie zrobisz). A wpadkami się Tomku nie przejmuj - myślisz, że "wielcy" akwaryści ich nigdy nie mieli ?

Wrócę jeszcze do tematu przewodniego czyli grubości szkła. Nie napisałeś (albo przeoczyłem)jak z szybą po wycięciu wzmocnień. Nie ma ugięcia ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to "inne miejsce" to majano (jesli nie ma bąbli na polipach)

to co nie wiesz co to jest to clavularia

a to pierwsze podobne do quadricolor, ale ma dziwne te bańki, moze byc to tez Cribrinopsis crassa

gdzie taka skale dorwales?


100x50x50. 250 litrow,sump 128 l. 150W HQI + 78W T5 actinic blue. odpieniacz AM Turboflotor 1000 BLUE, cyrkulacja 10000 l/h + obieg. skała (40kg) w wodzie od 21 marca 2009

KUPIE SZCZEPKI SPSOW - WARSZAWA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tomajk :

No dobra wszystkim nie jestem w stanie dogodzić, co niektórzy mogą zacierać ręce, że jak xenia MU padła to może i wszystko inne padnie, no trudno, jeśli padnie.

Chyba źle rozumujesz. Nic mi po tym, że Ci padła xenia tak samo jak nic mi po tym jak Ci coś urośnie .

Po prostu myslałem ,że skoro padł Ci takich "chwast" to za wcześnie na wszelkie inne bardziej wymagające życie.

Bardzo zadziwiające skoro miałeś sporą częśc wody z działającego zbiornika.

No ale jesli powodem śmierci naszej "bohaterki" jest "spalenie" to może faktycznie parametry sa ok i mozesz pomaleńku startowac. Ja tez miałem 50-60% dojrzałej wody i parametry wrecz ksiązkowe i życie wylądowało o 10x szybciej niż się spodziewałem. Moze faktycznie wszystko bedzie ok ale nie pozwól sie sprowokowac rodzinie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zazdroszczę Ci tego zielonego ukwiału :) Piękny jest


Laguna na wsi, a w niej rybki i korale :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc nie czytałem zbyt dokładnie Twoich wątków, ale rzeczywiście za bardzo się pośpieszyłeś. ZEOvit w pierwszym akwarium, dodatkowo gdy jak sam piszesz nie wiesz sam, jakie korale chcesz trzymać nie jest trafnym wyborem. Teraz te glony na szybach itp- widzisz już zaczyna się coś dziać. Ja u siebie przy przejściu na zeo dobierałem z pomocą mistrza dawki, aż osiągnąłem wyniki bez glonów itp, ale były sytuacje gdzie 1 czy 2 krople bakterii więcej powodowały wysyp świństwa. Ja bym Ci osobiście radził odstawić zeowit, uważam, że to metoda dla ciut bardziej wtajemniczonych no i osób, które się na sps nastawiają. Taki rodzinny baniaczek z miękkimi i lps spokojnie utrzymasz na dobrym odpieniaczu i takiej ilości skały. Jak z czasem złapiesz bakcyla na badyle to spokojnie sobie przejdziesz na zeowit, teraz wg. mnie nie ma sensu.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@tomajk czytam i się zastanawiam nad cyrkulacja w twoim baniaku. Większość morszczaków nawet nie wlicza wydajności pompy obiegowej do cyrkulacji! W akwa cyrkulacja powinna wynosić 25-50x objętość zbiornika na godzinę!!!(tak wyczytałem na forum) wychodzi ze musisz zastosować minimum trzy pompy tunze 6100.

PS. Dziwne ze nikt nie zwrócił Ci jeszcze uwagi ze nie masz praktycznie cyrkulacji!!


900 l w obiegu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakas cyrkulacja dmucha z piwnicy, garazu czy innej bimbrowni, dlatego nie widac.:)

Jesli chodzi o system, w jakim prowadzilbym akwarium, to na poczatku napewno bym sie zdecydowal na taki, jaki wlasnie opisales; za miesiac wyczyscic przednia szybe i zobaczyc na ile posunalem sie do przodu.

Oczywiscie, troszke bakterii mozna dodac (co zreszta zrobiles), dobry odpieniaczyk niech wybiera co sie da, moze troche absorbera PO4 i to wszystko.

Byc moze, niepotrzebnie sie "pieklisz":cursin na kogos, kto Ci dal wode ze swojego zbiornika, bo moze byla o.k. Trafila do nowego, z inna filtracja, przestawiona skala, to nic dziwnego, ze pokazalo sie PO4. Nie ma sensu sie po 3 tygodniach tym przejmowac.

Kiedys pisalismy sobie, ze zarobiles na browarka. Usiadz i wyciagaj przez nastepny czas rece tylko do kraty, a akwarium niech sie samo stabilizuje.

Na zdrowie!:)


120x75x47 wys. 400 l, sump 100 l. 432 W T5 + 2 x 24 LED blau, BK 200, cyrk 17500 l/h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tomajk :

...

Nie wiem CO TO jest, ale dobrze się trzyma.

dsc4343.jpg

Nie chcę Cie martwić, ale z powodu tego koralowca nie jeden wymieniał skałę w akwa, bo ten koralowiec zarastał wszystko :)


Pozdrawiam Dominik Grabowski

 

Cisza..........,ale.............
............jeszcze powrócę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@tomajk napisz, jeśli możesz cos więcej o cyrkulacji,jaka pompa wydajność …?


900 l w obiegu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo siermiężnie, ale do przodu, te parę godzin po południami to jest mało by w krótkim czasie zmontować wszystkie ustrojstwa.

Szkielet oświetlenia już gotowy, prowadnice do unoszenia są, jutro jak dobrze pójdzie to światła wszystkie ruszą łącznie z obudową.

Pompa cyrkulacyjna gotowa, ale montaż raczej w niedzielę.

Wczoraj "przemeblowałem skałę" niektórzy z was skrytykowali pomysł zabudowania tyłu aż po samo lustro wody i po przemyśleniu postanowiłem skorzystać z rady. WIEM, że nie dobrze robić takie przeprowadzki, ale powiem wam, że w moim przypadku to nawet wyszło na dobre. Okazało się, że w niektórych kawałkach było sporo jakiś miękasów, niestety nie przetrzymały ciężkiej próby i były przyczyną nadmiernego wzrostu azotynów. Teraz po delikatnie ujmując "sprzątaniu" NO3 zeszło już w dół na 10ppm i chyba będzie się poprawiać. To taka lepsza nowina.

Wywaliłem wszystkie podejrzane korale, nawet kilkanaście co większych wieloszczetów, mało brakowało a przepadłby nichcący też zielony ukwiał, ale fotki pomogły mi odnaleźć na którym kawałku skały był i znalazłem go :clowning

Teraz mam 1/4 skały w sumpie, zamontowałem jakąś pompkę cyrkulacyjną, zostało jeszcze trochę miejsca, więc za kilka dni dołożę parę kawałków. Zakupiłem też glony do sumpa, może za parę dni dojdą.

3PIOTR4 pytałeś się o cyrkulację, więc powiem, że nie łatwo jest podać jaka jest w przeliczeniu na ilość baniaków, bo te liczby 30X - 40X czy nawet 50X to takie bardzo teoretyczne, pompy cyrkulacyjne mają niskie ciśnienie, nie porywają większych mas wody, u mnie z dysz LockLine daje naprawdę ostro, mam teraz porównanie z pompką 3000L/h i powiem, że wygląda na to że mam obecnie 10X po uruchomieniu pompy głównej powinno z 9 dysz 1/2" polecieć coś na 30X

Strumienie będą bardzo precyzyjnie skierowane, będą strefy o słabszej cyrkulacji i takie o naprawdę silnej. Wczoraj jak przekładałem skałę, to w momencie gdy zbliżyłem rękę w pobliże strumienia zdarzało mi się podrygiwać, bo naprawdę mocny prąd wody sprawiał wrażenie, że jakiś potwór morski łapie mnie za rękę :) Może się to wydawać śmieszne, ale tak było, zaabsorbowany budową nie zwracałem uwagi na to gdzie pcham łapy, a musiałem się zanurzać po same pachy. Przyznam też, że przebudowa skały, w sposób który odsłonił większą powierzchnię dna, pozwoli na łatwiejsze "wymiatanie" złogów NO2/3 no i wygląda atrakcyjniej, nie takie "rumowisko"skalne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tomajk zapodaj jakies aktualne foto jestem ciekaw jak to sie teraz prezetuje poniewasz bacznie obserwuje twoj temat


120L + sump 58L 2x koralia 3 midiflator aquamedic 15kg LR baniak i 5kg LR w sumpie = moj wlasny ocean

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@tomajk dziękuję za odpowiedz. Szczerze mówiąc to chciałbym zobaczyć jak Ty masz to rozwiązane.

Pozdrawiam


900 l w obiegu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz te płaskie dysze czy te rozpraszające strumień?

Pozdrawiam

seb


Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)

Seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj pierwsza rybka zagościła, borsuczek. W dzień jak było mniej światła to pływał wszędzie, potem jak włączyły się wszystkie lampy to zaszył się gdzieś w skalach.

Tomajk z Twoich wypowiedzi wnioskuje, ze jestes zielony w akwarystyce jak wiosenne liście :clowning bez urazy, dlatego prosze Cie daj dojrzec temu zbiornikowi, juz kilka osób pisało Ci o tym, że w akwarystyce morskiej nie mozna sie spieszyc, a Ty po miesiacu wpuszczasz ryby, a potem bedziesz sie dziwil ze nagle wszystko zacznie padac, choc wolałbym sie mylić biorac pod uwage wyniki na zawartosc PO4 i NO3, ale i tak zycze powodzenia !!!


130x70x50

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze jakies fotki aktualne. Ciekaw jestem jak to sie teraz prezentuje.

Pozdrawiam

Maciej


START 12.12.2013 - 180L z panelem 70x70x45, odpieniacz DIY a'la midi flotor ale.... na igle AB 2000/1 :), ATI Sunpower 6x24T5 + 9W LED china blue, betonowa skała DIY, AllInOne w reaktorze DIY, baniakiem kręci jebao WP-25 i koralia 2800.

http://nano-reef.pl/...0l-betonowisko/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.