Odpieniacze KZ S kontra Deltec APF 600

[rako]

Mam pytanie do użytkowników tych odpieniaczy czy stosunek ceny do wydajności jest też tak duży chodzi mi czy jest sens wydawać prawie dwa razy więcej pieniędzy na KZ S czy kupić lepiej Delteca APF 600

Zbiornik będzie ok 550l (SPS+LPS) Pozdrawiam.

[seb]

Walker zmieniał APF-a na KZ-ta, pewnie się wypowie

Pozdrawiam

seb

[andrniew]

Revolution S to bardzo mały odpieniek , jesli zbiornik bedzie na zeo to wystarczy bo tam odpianiacz jest dodatkiem po bakteriach. Jesli natomiast ma być głównym motorem filtracyjnym to lepiej pomyśl Grzesiu o M .

pozdrawiam

[Yoka]

Nie do konca sie zgodze z andrzejem, znam dobrze przynajmniej 2 systemy majace ponad 800 i ponad 1000 litrow w ktorych pracuja KZ S bez ZEOvit'u i dzialaja bardoz dobrze, na dodatek w obu systemach wczesniej pracowaly APF'y:) i srednio sie wyrabialy.

pozdrawiam.

[Przemek]

A na czym polega przewaga KZ S nad APF 600? Pytam z czystej ciekawości - bo doskonale wiem jak pracują Deltec-i(wszystkie modele - od najmniejszych do AP 1006) - o KZ tyle nie powiem.

Nie gaśnie, ma bardziej treściwą pianę w kolumnie?

Porównujesz do APF 600?

pozdrawiam

Przemek

[bigwalker]

Moim zdaniem oba odpieniacze są porównywalne.Podobna jakość piany,podobnie reagują na karmienie i wkładanie łap do zbiornika:),mają podobnej wielkości kubek.

Myślę,że tak wielka różnica w cenie odpieniaczy,jest niczym nieuzasadniona.

pozdrawiam Marek

[andrniew]

Wszystko zalezy od obsady .

W wystawowym zbiorniku KZ w Coburgu (2200 l) pracuje M , ale tam jest 6 rybek tylko.

[rako]

Dziękuję wszystkim za wypowiedzi ale mam jeszcze wiekszy metlik w głowie jak miałem pozdrawiam.

[Zbyszek_dev]

Zdecydowanie kup Delteca APF 600 - będziesz zadowolony i nie rób sobie właśnie mętliku w głowie !!! Zakładam, że liczysz się z kasą bo inaczej byś nie zadał tego pytania.

IMO odpieniacze dzielą się na : KZ (nazywane powszechnie "ah" - to od zachwytu), Royal Exclusive (nazywane powszechnie "oh" - to od podziwu), Deltec (nazywane powszechnie "eh" - to od uznania),.......................... ................. Weipro (nazywane powszechnie "haha" - to od wydajności), i wszelkie inne DIY oraz no name (nazywane powszechnie "hehe" - to już no comment).

P.S.

Takie pytania i porównywanie nie ma w zasadzie głębszego sensu. Tak jak napisał Andrzej (a raczej sens tego co pisał)jest wiele czynników, które mają wpływ na ocenę. Są zbiorniki bardzo czyste i zadbane, i te zapuszczone i zarośnięte szlak wie czym, są zbiorniki z koralowcami,z jedną rybką, z dwoma, i z 100-tką rybek. Odpieniacz odpienia jak ma co i tylko wtedy można porównać co potrafi. A że nie ma praktycznie dwóch jednakowych zbiorników to wszystkie te gdybania są funta kłaków warte. Oczywiście może to być ogólny pogląd na sprawę, ale wchodząc w szczegóły już ciężko bronić argumenty za i przeciw. Zresztą jest przyjęte, że każdy chwali swoje - śmiem twierdzić, że można obronić tezę, że kij od miotły na wędkowanie się nadaje Serdecznie pozdrawiam.

[Roman Rożek]

Witam

Zbyszek_dev :

i wszelkie inne DIY oraz no name (nazywane powszechnie "hehe" - to już no comment).

z pierwszą częścią Twojej wypowiedzi mogę się zgodzić, natomiast z powyższą opinią już trochę mniej, tak się składa że różne osoby lub firmy potrafią ulepszyć, usprawnić, poprawić, tzw "ochy" i "achy" produkując właśnie DIY.

Pozdrawiam Roman

[lukaszkur]

Zbyszku czytając posta oczy mi łzami zaszły że aż musiałem poczekać chwilkę aż zacznę widzieć normalnie.

Zgadzam się z Bigwalkerem i Przemkiem co do porównania obu opieniaczy, jedyne co przemawia za KZ tem to brak konieczności podłączenia bypasa lub dodatkowej pompy ale różnica 1000zł tłumaczy wszystko.

Pozdrawiam

Łukasz

[eltom]

różnica jest jedna:

jeśli ktoś lubi kolor czerwony - to odpieniacz BK

jeśli ktoś lubi kolor pomarańczowy -to odpieniacz KZ

jeśli nie interesują cię żadne kolory - to odpieniacz Deltec

innych różnic w pracy i obsłudze powyższych odpieniaczy nie widzę

[Zbyszek_dev]

Jednak czuję się wywołany do tablicy wiec wyjaśniam. Są wątki w których nigdy się nie odezwę, bo albo ręce od razu opadają, albo nie chcę denerwować siebie i innych z premedytacją. Lepiej więc przemilczeć. Ten chyba wart jest kontynuacji. Choćby dlatego, aby kol. rako mógł spokojnie spać.

Romanie - całkowicie się z Tobą zgadzam.

Nie pisałem jednak o wyjątkach i perełkach (typu made by thcskiba) bo wtajemniczeni w arkana akwarystyki morskiej i tak wiedzą co i gdzie kupić. To samo dotyczy takich przeróbek jak podrasowanie pompy odpieniacza ATI BM (co też niedawno i na tym forum opisywano). Chodziło mi raczej o pseudo fuszerki typu Mc Gywer i od podstaw. Tak robią głównie chińczycy (oho, zaraz mnie tu dealerzy rozstrzelają), że jeżdżą po targach, fotografują, a za miesiąc pojawiają się produkty podobne tym markowym. Ale niezmiernie rzadko się zdarza, aby kopie były podobne do oryginału jeśli chodzi o jakość. A zwykły śmiertelnik akwarysta ma przecież mieć możliwość kupić gotowy produkt jakościowo adekwatny do swojej ceny ! Czyli jeśli płaci kupę kasy za KZ, Royala, ATI, Delteca to ma prawo być odpowiednio zadowolony. I nie chodzi tylko o nazwę tylko jakość wykonania, obsługę, rozwiązania techniczne, użyte materiały, trwałość itd. Mówimy w zasadzie w tym wątku o bardzo wydajnym sprzęcie i tutaj głównie trzymałbym się markowych produktów. Inaczej się sprawa przedstawia w małych zbiornikach - tutaj nie zawsze opłaca się "przeinwestować" bo i po co ? Dla przykładu np. Best 400 czy też produkty Aqua Medic. Bardzo dobra jakość w stosunku do ceny. Ogólnie na jakość produktu składa się całość. Cóż z tego, ze jakaś marka konstrukcyjnie jest OK, skoro np. zastosowana pompa "zeżre" 2 lub 3 razy tyle prądu lub szybko się zepsuje. Czasem też jest tak, że tzw. fabryczne liftingi nie są zbyt udane. Dam za przykład BM 160. Zastosowana zasuwa do regulacji przepływu to wg mnie straszny niewypał. Na dodatek cóż z tego, że w odpieniaczu zastosowano świetną energooszczędną pompę, skoro ma ona problemy z ponownym startem np. po przypadkowym wyłączeniu (brak prądu). Jak dodam jeszcze, że pojemnik na "bagienko" bardzo łatwo strącić z korpusu ... no, może już wystarczy. Generalnie wiec odpieniacz bardzo dobry, spełniający zadanie - jednak nie pozbawiony wad. I to jest powód dla którego w tej klasie polecałem właśnie Delteca APF 600 o ATI nie wspominając. Bardzo trudno przełknąć ślinę po wydaniu sporej kasy na coś co z czasem rozczaruje I mało kto się przyzna do błędu. Po to jest forum właśnie, aby udzielać rad, a najbardziej cenne są te z autopsji. Mam też swoją teorię : jeśli coś jest dobre, jeśli jesteś zadowolony to nie zmieniaj, nie kombinuj ! I postaw na to co sprawdzone - chyba, że masz na tyle kasy, wiedzy, odwagi i determinacji, aby zaryzykować. Choć mam dwa BK to nigdy nie napiszę tu wątku BK vs KZ. Nie chcę testować bo i po co ? Jestem wreszcie zadowolony i to mi absolutnie do szczęścia wystarcza. I ponoć w super lidze już się nie porównuje. Zresztą dwie kostki artemii więcej, dwie rybki więcej i obliczenia, porównania szlak trafił.

Reasumując : KZ "S" vs Deltec APF 600 = kupiłbym ten drugi (po przeanalizowaniu za i przeciw). Jest już jakiś czas na rynku i jeszcze nie słyszałem negatywnej opinii. Revolution KZ jest nowością i życie pokaże. Chociaż jest jeden ważny argument za KZ. Odpieniacz jest wg mnie sercem systemu w akwa morskim. I to jest ostatnia rzecz na której bym oszczędzał. Jeśli ktoś ma więc środki to brać, kupować nie żałować Pozdrawiam.

P.S.

Łukaszu - będąc ostatnio u Ciebie pooglądałem sobie te KZ dokładnie (miałem sporo czasu..hehe) Uwierz na słowo nie dałbym tyle kasy za KZ choć to przecież jeden ruch karty przez czytnik Jak odpalę 3 największy baniak to też uwierz mi, że będę się rozglądał tylko na to co stoi na półkach wysoko (jak się wchodzi to po prawej..hehe). Ale za to będę się domagał wpisania na listę VIP. I wyjdę przynajmniej z takim kartonem rybek jak kolega z miasta Ł (chyba)

[Konrad1305765962]

Klasyfikacja odpieniaczy Zbyszka powinna zostać "zaadoptowana" przez producentów i stać się ogólno światowym wyznacznikiem jakości sprzętu mam delteca i jestem zadowolony , nie widziaem na żywo jak pieni KZ ale bym go nie kupił ze wzgledu na zabawkowy wygląd :)pochodne różowego jakoś nie sa w moim guście .Natomiast widzę jak sobie radzi odpieniek blaua it150 i musżę powiedzieć , ze fajna z niego bestia , cenowo natomiast porównywalna z apf czy ati , tylko stosunkowo młoda firma na rynku i na dluższą metę tez nie wiadomo co się będzie z nią działo , ale na razie fajnie to zapiernicza .

[Stani]

Istnieja tez odpieniacze, ktore do obslugi potrzebuja jedna pompe i napewno nie sa gorsze od Deltecow. Nazywaja sie H&S.

Tak jak napisal Zbyszek, cos mnie podkusilo, (to chyba byla chwilowa moda na forum) i zakupilem BK 200 mini i zastapilem nim H&S podobnej wydajnosci. Zadnych roznic nie zauwazylem poza tym, ze H&S pracowal ciszej, nie mial pompy "w korpusie" tylko na zewnatrz i byl latwiejszy do mycia. Kosztowal 1/3 ceny BK.

Prawdziwa klasa, biorac pod uwage cene i wydajnosc jest chyba odpieniacz BM.

Pozdrawiam

[dany]

To moze i jak dorzuce swoje 3 grosze. Mam APF600 od 4 lat. I oprocz tego, że dość głośno zasysał powietrze nic się nie działo. Ale podkuszony moda lub też chęcia sprawdzenia czegośc nowego kupiłem BK 180.

Różnice dwie: APF niestety potrzebuje dodatkową pompę, ale pracuje ciszej, BK 180 ma wbudowaną pompę, ale pracuje głośniej.

Kiedy nadarzyła się okazja kupiłem KZ S, no i jestem jego posiadaczem od kilku tygodni, pożyjemy zobaczymy, póki co mogę powiedzieć, że pracuje ciszej, ale ustawienie na mokrą pianę już nie było takie łatwe, oczywiście kolega Skiba poddał myśl i jak zwykle zadziałało:)

Podsumowując: do małych akwarii tak do 600 litrów (takich jestem posiadaczem) i APF i BK 180 wyrabia spokojnie i ja osobiście nie zauważyłem różnicy. Co do KZ S pożyjemy zobaczymy.

Pozdrawiam

[lukaszkur]

Dany w takim razie masz MBK ze starej serii bez normalnego tłumika, z tego co pamiętam Skiba też dorabiał tłumiki do MBK.

Pozdrawiam

Łukasz

[Rebciu]

To ja coś napiszę Rozpoczęcie tworzenia sztywnej piany - przy sporym jednorazowym karmieniu (mrożonki, dość tłuste) wynik:

1. KZ rozmiar M - 0,5-1 godz.

2. BK 250 - 1,5-2 godz.

3. Deltek 1060, APF 600 - ok. 2 godz.

4. ATI BM 250 - 3-4 godz.

Jeśli chodzi o budowę odpieniaczy - przy odpieniaczach Deltec zawsze trzeba pilnować czy zaworek się nie zapchał, czy zwężka jest drożna itp. Pompy Aqua Bee są w mojej ocenie po prostu kiepskie.

ATI - jakość klejenia to jeden wielki skandal, pompy nie startują, trzeba samemu nożyczkami centrować wirnik , przy zmianach poziomu wody (nawet delikatnych) odpieniacz "kaprysi". Praktycznie brak kontroli nad zasysanym powietrzem. Można go poprawić we własnym zakresie ale on powinien z fabryki wychodzić "poprawiony"

Royal technicznie jest bezkonkurencyjny. Ja mam Bubble King DeLux Internal 250 i nie ma tam tych niedoróbek, o których pisał Zbyszek. Po włączeniu pozostaje tylko czyścić kubek i wymyć go raz na jakiś czas. Odpieniacz technicznie naprawdę DeLux.

KZ wygląda jak zabawka przy BK Małe toto Klejenie OK. Tak samo jak przy odpieniaczach Deltec czeka nas kontrola nad zasysaniem powietrza i te nieszczęsne pompy AquaBee.

BK i KZ rozmiar M są podobnej wydajności - ATI BM 250 bez poprawek nie dorasta im do pięt. APF jest dobrym odpieniaczem ale wydajnością odstaje od "M" i BK 250.

[dany]

lukaszkur :

Dany w takim razie masz MBK ze starej serii bez normalnego tłumika, z tego co pamiętam Skiba też dorabiał tłumiki do MBK.

To nie jest problem z powietrzem, tylko z praca pompy, wpada w jakieś drgania, które powodują, że nie pracuje cicho. Oczywiście rozmawiałem z Rafałem:)

Że jest ze starej serii przekonalem sie o tym jak napisalem mail do Klausa, z zapytaniem jak go wyciszyc, Klaus zapytał kiedy go kupowałem, po mojej odpowiedzi jakoś kontakt nam się urwał

Pozdrawiam

[Zbyszek_dev]

Czarku muszę Cię poprawić za nieścisłość - nie pisałem o niedoróbkach Buble Kinga (i nigdy nie napiszę bo Royal takich nie ma), natomiast pisałem o wadach ATI (Mastera) I w zasadzie potwierdziłeś moje uwagi techniczne do ATI więc tu się zgadzamy również. Gdyby to fabrycznie poprawili byłby również na TOP-ie. Mnie osobiście na tyle wnerwił BM 160, że leży sobie teraz w piwnicy i czeka, aż go "ulepszę".

APF jest dobrym odpieniaczem ale wydajnością odstaje od "M" i BK 250.

APF odstaje też ceną - w tym wypadku na jego korzyść. Dla jednego to tylko dwie rybki mniej, dla drugiego aż cała renta

Poruszyłeś też ciekawy temat - pompy. A więc właśnie "nieszczęsne AquaBee. No, a jaka pompa napędza KZ-ta ? Kto wie może wydajność nie leży po stronie marki, koloru, wyglądu, pompy, ale leży w beckettcie ? Przyszłość pokaże - ja nie mam pojęcia czy KZ ma patent i wyłączność na to rozwiązanie. Następna sprawa głośności odpieniaczy. Nie róbcie sobie opinii na podstawie jednego modelu bo tak jak zauważył Łukasz są różne wersje stare i nowe. W moich BK słyszę tylko lekko zasysane powietrze, dość powiedzieć jedno akwa mam w sypialni - więc głośność to był poważny argument - wg BK jest bardzo cichy. Z uporem maniaka będę powtarzał, że o jakości wszystkich odpieniaczy świadczyć może jedynie ilość życia w akwa, które są w stanie utrzymać wraz z odpowiednim wyglądem zbiornika ! Pozdrawiam.

[rako]

Widzę że temat się rozkręcił i koledzy ciekawie piszą pozd.

[eltom]

dany :

To moze i jak dorzuce swoje 3 grosze. Mam APF600 od 4 lat. I oprocz tego, że dość głośno zasysał powietrze nic się nie działo. Ale podkuszony moda lub też chęcia sprawdzenia czegośc nowego kupiłem BK 180.

Różnice dwie: APF niestety potrzebuje dodatkową pompę, ale pracuje ciszej, BK 180 ma wbudowaną pompę, ale pracuje głośniej.

Kiedy nadarzyła się okazja kupiłem KZ S, no i jestem jego posiadaczem od kilku tygodni, pożyjemy zobaczymy, póki co mogę powiedzieć, że pracuje ciszej, ale ustawienie na mokrą pianę już nie było takie łatwe, oczywiście kolega Skiba poddał myśl i jak zwykle zadziałało:)

Podsumowując: do małych akwarii tak do 600 litrów (takich jestem posiadaczem) i APF i BK 180 wyrabia spokojnie i ja osobiście nie zauważyłem różnicy. Co do KZ S pożyjemy zobaczymy.

Pozdrawiam

Jestem odmiennego zdania. Posiadałem AF600 na pompie Aquabee i uważam że był zdecydowanie głośniejszy niż posiadany dzisiaj BK mini 200 na pompie Red Dragon Mini. Pomijam fakt głośności zasysanego powietrza, a jedynie burczenie pomp i ich rezonans.

pozdr

Tomek

[Rebciu]

Zbyszek_dev :

APF jest dobrym odpieniaczem ale wydajnością odstaje od "M" i BK 250.

APF odstaje też ceną - w tym wypadku na jego korzyść. Dla jednego to tylko dwie rybki mniej' date=' dla drugiego aż cała renta

[/quote']

Ja porównywałem APFa 600 do KZ rozmiar M oraz BK 250. Są to odpieniacze do diametralnie innych pojemności i teksty o 2 rybkach czy rencie jakoś mi tu nie pasują. Może inaczej to ujmę - przy pseudotradycyjnym prowadzeniu zbiornika (czyli DSB, skała, coś na fosforany) chcąc mieć las niesamowitych kolorystycznie acropor, sporo ryb APF mógłby pracować maksymalnie w 400-500l i by dawał sobię radę. Przy podobnym porównaniu KZ "M" i BK250 pociągną spokojnie 1200-1500l wody. Jeśli ktoś jest na emeryturze nie będzie raczej myślał o budowaniu zbiornika za kilkadziesiąt tysięcy złoty.

PS. KZ rozmiar "S" widziałem tylko w sklepach więc tak naprawdę piszę nie do końca w temacie :)

[seb]

Ale fajny temat Dorzucę kamyczek. Moim zdaniem o "jakości" odpieniacza możemy mówić w przypadku kiedy oprócz cech które juz zostały tu wymienione posiadają one jeszcze jedną - powtarzalność w poszczególnych egzemplarzach. To jest w Royalu, jest w Deltecu a nie ma tego np. w ATI. Ja osobiście używam ATI właśnie, BM 250 i jestem naprawdę bardzo zadowolony ale... No właśnie jedno ale - ja po prostu dobrze trafiłem, pompy są ciche, klejenie ok, kubek ciasno spasowany z korpusem. Zła opinia na temat tych odpieniaczy ciągnie się za nimi dlatego że ten czy ów trafił na kiepawy egzemplarz. Mogę jeszcze dodać że przed "tuningiem" ten odpieniacz robi niewielki procent robory jaką robi po przeróbkach które każdy kto ma dwie zdrowe ręce spokojnie może poczynić. W tej chwili jak dla mnie nie ma alternatywy cena/wydajność (nie jakość wykonania) dla tych odpieńków, wady które tu wypisano ("gaśnięcie" na całe godziny po karmieniu, trudności w startowaniu) u mnie nie występują i mam na to świadków wystarczylo tylko rozwiercić otwory, ściąć rurę wewnętrzną, podnieść odpieniacz, zamontować tlumiki od Skiby i takie tam Żałuję tylko że w przypadku odpieniaczy ATI nie występuje zjawisko masowego ich wyprzedawania skoro są tak kiepskie (tak jak jakiś czas temu masowo wyprzedawały się używane apf-y) bo chętnie kupiłbym sobie drugi na zapas, skoro jednak wlaściciele się ich nie pozbywają to może coś w tym jest...

Pozdrawiam

seb

[Rebciu]

seb :

...Mogę jeszcze dodać że przed "tuningiem" ten odpieniacz robi niewielki procent robory jaką robi po przeróbkach które każdy kto ma dwie zdrowe ręce spokojnie może poczynić...

:)

Jestem takim trochę maniakiem cb-radia i tam też są niezłe jaja. Przeglądając fora internetowe nietrudno trafić na teksty w stylu:

"radyjko ...... prosto z pułki to niesamowity "szumofon" ale wystarczy jeśli ktoś umie trzymać lutownice w ręku i będzie dobrze. Teraz przeprowadzamy operację wg punktów:

1. Otwórz schemat radia.

2. Oporniki R204 i R205 dowywalenia.

3. Punkt 32 do suwaka potencjometru.

4. Prawa część (maksymalna czułość) potencjometru przez opornik 270om do masy.

5. Lewa część potencjometru (minimalna czułość) szeregowo przez 2k2 do punktu po oporniku R204 od strony zasilania RX.

6. Punkt 7 łączymy z punktem 8 i dajemy opornik 1k do masy. (Po odłączeniu potencjometru mic gain trzeba dać ten rezystor do masy)

Jest płynna regulacja wyłączana przełącznikiem loc/dx. "

:)