Trudne chwile

[Grzegorz Dyzma]

Czy macie czasami trudne chwile przy akwarium? Mam na mysli co Was wkurza ze klniecie pod nosem.

Co Was najbadzoej drazni i demotywuje z czym walczycie i niepotraficie sobie poradzic.

Czy jest jeszcze ktos oprocz mnie kto ma morskie kompleksy?

[slawomirdyl]

hahahaha ja mam co dnia kiedy wstaję i zerkam zawsze mi się coś nie podoba i zaczynam kąbinować

a może to powinno być tak a może inaczej a skała ciągle jest poprawiana, a tam pojawi się coś i już myślę co

zle zrobiłem a może dokupić coś a może wymyśleć inne rozwiązanie ...........itd a może zmienić

hobby zawsze mam dylemat i myślę że wszyscy mają jakieś problemy ,,,,,,,,, nie jesteś osamotniony

[adamparker]

Mnie przeważnie wkurza sprzęt ... Żałuje że nie kupiłem od razu coś porządnego czasami. Bo tu coś mi chlupie, coś odpada albo nie chce ruszyć .... A najgorszy jest hałas ...

[dudu]

Ja tak mam. No3-2 Po4 - 0 (ostatnio zwiększyłem karmienie aby podnieś bo mi się korale pozamykały a seriatopora zaczęła bieleć). A na całej skale od cholery glonów, prawie wogóle wapiennych. Akwa stoi od lutego. Coś mi pavone podjada a i ogólnie za mały zbiornik zrobiłem.:cursin

[slawomirdyl]

dudu

wiesz co to oznacza ...........? zostałeś morszczakiem hahaha

[Radek Ch]

Chyba każdy ma takie chwile. Mnie najbardziej przeraża, że na dobrą sprawę jeszcze nawet nie zacząłem, a z każdym dniem ucząc się kolejnych rzeczy przekonuję się, jak dużo nauki ciągle przede mną. Im więcej się dowiaduję, tym mniej wiem i tym więcej się muszę nauczyć. Im więcej czasu poświęcam, im staranniej próbuję coś zrobić, tym gorzej mi to wychodzi. Ciągle wydaje mi się, że robię coś źle... Wiele chyba lat upłynie, zanim powiem o sobie, że jestem "morszczakiem"

[Peniek]

A mnie kac moralny czasem dopada ze tyle kasy utopilem w akwarium i nadal idzie na utrzymanie,jak bym nie mial innych wazniejszych wydatkow.

[inmar]

Mnie wkurza ustawianie poziomu w sumpie,woda ro leci mi wężykiem z zbiornika powyżej i kapie,raz wolniej raz szybciej raz wcale.Nie mam jescze dolewki bo maham się czy kupić firmową,ale się zawiesza lub np. od dr.Witta.Inna sprawa to pomimo lustra wody 5 cm niżej niż brzeg baniaka to co wypoleruję szybę to zaraz jakaś musi chlupnąć wodą.Muszę jeszcze poszukać nowych przyssawek do pomp cyrkulacyjnych wawemaker bo co kilka dni mi się odklejeją od szyby i mi któraś potem wisi i robi dym z piasku.Muszę też przerobić całą hydraulikę,już z Skibą pisałem bo mam do d...y.

Ale jak tak siedzę i patrzę na całość to jest git.I opadająca szczena gości rekompensuje wszystko.

[adamparker]

#219430 Peniek :

A mnie kac moralny czasem dopada ze tyle kasy utopilem w akwarium i nadal idzie na utrzymanie,jak bym nie mial innych wazniejszych wydatkow.

Ale dobrze to ująłeś !!!! Ale tak jest z każdym hobby ...

[slawomirdyl]

Paniek ja tam zawsze tłumacze żonie bo ciągle gada ile trace na akwarium kasy a mawia że to

beczka bez dna szczególnie jak rachunek za prąd przychodzi tu ma rację ...........

ale zawsze mam arugument taki ....... cytuję siebie

"ciesz się że mam takie hobby a nie np agencje towarzyskie"

[grzejanc]

A ja Was zaskoczę. Bo jakoś dziwnie mi się czytało te narzekania. Wg mnie hobby jest po to, żeby czerpać z tego radość. Ja przy akwa trudnych chwil nie mam, raczej ciekawe wyzwania, tak to bym ujął. Jest po to, aby się cieszyć, a błędy poprawiać... To tak wg mnie, no chyba że się mylę i mam właśnie te trudne chwile (dni)

[tomiooo]

Trudna chwila to powinien być synonim akwarium morskiego Trudne chwile masz jeszcze zanim cokolwiek kupisz - właśnie bo co masz kupić, jaki sprzęt itd. Gdy zalejesz wodę po raz pierwszy - czy już można włożyć skałę, czy nie, no i gdzie kupić tą skałę i jaką ? potem masz wątpliwości czy dobrze zrobiłeś, i co to za glony. Następnie czy możesz już wpuścić zwierzaki, i wstydzisz się na forum zapytać o cokolwiek, bo zaraz po tobie pojadą starzy wyjadacze, że kolejny taki sam post (a przecież serach działa na tym forum co najmniej ułomnie), a jak juz wrzucisz ryby jest wszystko ok, powiedzmy że bez problemu zdecydowałeś się na baillinga, wszystko rośnie, to masz zagwostkę żeby tego nie spartolić i żeby ten stan się utrzymał jak najdłużej

a oto zmiany nastroju jakie występują przy posiadacza zbiornika morskiego :reading:nono:strutin:reading:goofy:cursin:bump1:tongues:cursin:reading

w takim razie czemu nas kręci tak ta morszczyna??

[seb]

Panowie... Wszystko co tu piszecie można nazwać jednym słowem... Miłość

Pozdrawiam

seb

[Iceberg]

...glony...dzieki nim juz dwa razy prawie zlikwidowalem zbiornik i chcialem sobie dac spokuj,potem czyszczenie szyb,jezeli czyszcze szybe frontowa codziennie to znaczy ze cos jest nie tak...od kiedy znalazlem swoja metode na pozbycie sie glonow i nie czyszczenie szyb codziennie znowu z zapalem zajmuje sie zbiornikiem i czuje w sobie poklady motywacji...jezeli nie dalbym sobie rade z glonami to zrezygnowalbym z tego pieknego hobby...uznaje zasade "cos ci nie pasuje...zmien to"...Pozdrawiam...RvI...

[slawomirdyl]

Grzesiu z tematę trafiłeś w dziesiątkę wielkie uznanie

seb

moja zona mówi że moje akwarium przesłoniło mi życie hahaahhaa

[robi]

A mnie nic nie denerwuje , wszystko mi się podoba i ze wszystkiego jestem zadowolony,nie chcę nic mieć lepiej

kto w to uwierzył

[ozim]

Grzegorz nie jesteś sam

Ja ostatnio się tak wkur...łem że chciałem wszystko sprzedać. Cały czas coś robisz a tu k..wa znowu coś nie tak.

Jeszcze żeby się podkręcić liczysz ile kasy poszło, masz myśli że lepiej było by to dać na chore dzieci przynajmniej byłby z tego jakiś pożytek.

Oczywiście okazało się że źle rozrobiłem ballinga, poszło kilka korali, chełmon nie nauczył się przyjmować mrożonek i wiadomo jaki był jego koniec.

Wchodzisz na forum obok, myślisz sporo fajnych rzeczowych dyskusji, mało targowiska, jednym słowem spoko - patrzysz a tu podwórkowa zabawa w robienie jakiś dwóch obozów bardziej przypominających ciufcie.pl, czyli k...wa co to za żenada przecież wszyscy mamy akwarium i wszyscy mają podobne problemy, jakiś totalny bezsens.

Odpuściłem akwa na tydzień nie robiłem nic oprócz karmienia myśląc czy sprzedać czy nie, po tygodniu patrzę wszystko napompowane, przychodzi znajomy akwarysta i mówi że baniaczek pierwsza klasa. Wtedy jakoś ochota powraca do całej zabawy.

p.s.

sorry za bluzgi

pozdro

[inmar]

Ja aż tak bardzo nie nażekam,raczej napisałem z czym często walczę i jednak cieszy mnie ta robota.Miałem piękne dwu metrowe malawi i po półtora roku byłem nim zanudzony.Czyszczenie szyb i karmienie to było wszystko bo podmiana była prawie automatyczna.Teraz podchodzę do akwa przynajmniej raz na 30 min a patrzę na nie cały czas bo bo stoi obok telewizora 70 cm.

Ps.Mając holendra to dopiero jest robota,trzeba być ogrodnikiem.

[Grzegorz Dyzma]

Odkad mam morskie chyba ze 20 razy zalalem kuchenie.Osmoza!Ciagle zapominam zakrecic kurka.:cursin Nawet jak nastawie timer. Ciagle ochrzan od mojej lepszej polowy, ale odkad zaczela gotowac na wodzie do morskiego spuscila z tonu.Teraz razem zapominamy:mooning

Od karmienia niefoto dostaje garba. Ladnie sie wszystko otwiera, ale rosnie powoli. Juz pare razy myslalem ze dam sobie spokoj, ale to tylko slabsze dni jak nie mam czasu dobrze karmic.

Wiekszego garba dostaje od grzebania w sumpie (

Wsadzilem tam reszte skaly jaka nie weszla w dekoracje.Czasami cos sie przesunie i zaczyna sie buczenie. Drzwiczki sa male plus wspornik na srodku. Wyjecie odpieniacza i wlozenie go spowrotem, wcisniecie weza w wylot w pompy to juz zazwyczaj czwarty browar. Pompe zepsulem podczas podpinania wszystkiego do kupy:whip W pierwszy dzien wszystko tak jak w instrukcji, waz nalezalo nasunac na wylot,ale cos za mocno, plastik kiepski i poszla sie j.....Kiedys przychodze z pracy, cisnienie z pompy wypchnelo weza i w sampie zrobila sie pralka. Siostra obiegowka zrobila reszte. Ospadwa razy, plaga dino.

Dwa tygodnie temu robilem podmianke. Mieszalem sol ponad 24h, ale dla gabek to zamalo polecialy wszystkie:cry

Czasami w nocy sni mi sie ze akwarium cieknie. Schodze na dol by sprawdzic czy wszystko OK i jest OK. Nocne niebieskie swiatlo wprawia mnie w zachwyt. Akwarium z niefoto noca ma drugie oblicze, piekna sprawa i to jedne z lepszych momentow. Wtedy zapominam o nerwach, wysilku, rozkoszuje sie widokiem. Czasami mysle tylko o tych zwierzakach co poszy na wieczna rafe jak moglyby teraz wygladac. To tyle o moich trudnych chwilach.

Nigdy nie zrezygnuje z morskiego, ale czasmi na forum przydalby sie psycholog

A z kompleksow? Duzo czytam i siedze na forum ale w identyfikacji zycia jestem cienki jak wydmuszka. Nie mam glowy do nazw dlatego wiekszosci koncentruje sie na kolorach i karmieniu:tongues

[aqua skalar]

Dobry temat, niektórzy sobie radzą lepiej inni niestety gorzej . Nie wiem czy wybrałem dobry temat, ale w odniesieniu do nowej świeckiej tradycji nakazującą każdemu nowemu userowi przywitać się; Ja postanowiłem oficjalnie powiedzieć dowidzenia. Jednocześnie dziękuję wszystkim za pomoc i udzielone informacje. Forum to było dla mnie prawdziwą kopalnią wiedzy. Wiedzy, której przynajmniej teraz, niestety nie uda mi wykorzystać w praktyce.

Pozdrawiam i żegnam.

Aqua_Skalar

[Grzegorz Burlinski]

trudne chwile to ja ma juz od roku z moim akwarium , ma takiego doła że psotanowiłem pozbyc się problemu i sprzedaje akwarium:banghead

[Grzegorz Dyzma]

Grzesiek a moze nie dokonca wszystko sprzedawaj. Daj spokoj z Zeo, postaw mniejszy zbiornik i ciesz sie tym co jest. Miekie tez sa kolorowe.Albo FO w tym duzym jakies ladne sztuki:-)

[tomiooo]

Grzegorz jak ja Ciebie dobrze rozumiem

[basterek-4]

Witam! Tak sobie czytam Wasze wypowiedzi i.... tak naprawdę to wszystkim Wam zazdroszczę. Nie tak z zawiści broń Boże, zazdroszczę samego faktu posiadanie solniczki. Piszecie co Was wkurza, dołuje z czym sobie nie radzicie. Mnie DOBIJA fakt że znów start mojego zbiornika oddala się ode mnie z prędkością światła. Zawsze k....a coś a to rozwód, potem konieczny remont, teraz krucho z kasą się zrobiło. Moje latorośle ciągle a to spodnie a to bluzki, coś do szkoły im potrzebne(to już małe panienki w końcu) a ich mama jakoś się nie poczuwa. Raz na dwa tygodnie zabierze je na wekkend i nic więcej. Na domiar złego kryzys w kraju daje się we znaki i mojej 1-osobowej działalności, generalnie jest kaszanka. Tak naprawdę to chyba miałem potrzebę wyżalenia bo jakoś lepiej mi się zrobiło. Pozdrawiam wszystkich morszczaków i cieszcie się problemami z akwa, bo chyba gorzej jest nie móc ich mieć.

[Gość DarekB30]

#219481 seb :

Panowie... Wszystko co tu piszecie można nazwać jednym słowem... Miłość

Pozdrawiam

seb

dokładnie tak seb

ja dodałbym jeszcze jedno określenie PASJA

przynajmniej tak jest w moim przypadku

Akwaria mam od zawsze, a nieprzerwanie ostatnie 10 lat

Bywało różnie, raz lepiej raz gorzej ale zawsze akwarium było w domu

Żona często mi powtarza, że mam pier....a na tym punkcie, ale w jej ustach brzmi to jak komplement, na szczęście rosną już następcy których od samego początku zarażam tą pasją.

W tej chwili mam 3 akwaria w domu, dwa słodkie Holender i krewetkarium oraz najmłodsze jeszcze raczkujące morskie.

Wszystkie oczywiście wymagaja uwagi i troski aby mogły żyć swoim życiem,

Ze swojego doświadczenia powiem tak:

Akwarystyka to hobby ludzi cierpliwych i systematycznych.

Jeżeli do całej wiedzy i sprzętu zastosuje się dodatkowo te dwa składniki akwarium potrafi się odwdzięczyć się swojemu opiekunowi wspaniałymi widokami a przecież o to w tym wszystkim chodzi.

Akwarium powinno być przyjemnością i ozdobą a nie polem walki.

pozdrawiam wszystkich pasjonatów

Darek