ZLOT W GÓRACH (5-7 LUTEGO) LISTA

[crab22]

#233201 dmt_dar :

DO WSZYSTKICH KTÓRZY BĘDĄ NA ZLOCIE: Jest świetna kapela góralska "Juhas" niedaleko Milówki, która za***iście umila tego typu imprezy: śpiewają, grają i kawały sypią. Byłem na kilku imprezach z nimi są rewelacyjni. Płacz ze śmiechu gwarantowany!!!. Rozmawiałem z głównym wodzem, mają czas. Że to na miejscu to zgodzili się wystąpić za 1000zł. NAPRAWDĘ WARTO!!! Więc jeśli byście byli zainteresowani umilić sobie nasz zlocić dajcie znać. Trzeba by się było jakoś zrzucić. Na razie przemyślcie sprawę. Pozdro:)

Jeśli chodzi o mnie to w sumie jestem za:)

Szybko licząc to będzie po około 15-20 zł od osoby dorosłej, pytanie tylko czy reszcie się ten pomysł spodoba:)

P.S.@Dmt_dar mógłbyś jakieś szczegóły podać odnośnie długości występu i samej kapeli. Znalazłem coś takiego ,ale nie jestem pewien czy to oni http://www.kapelajuhas.pl/o_kapeli.html

[dmt_dar]

Dokładnie to są ONI, pięknie grają i śpiewają, oczywiście po góralsku, z reguły 3 dziewczyny, 2 chłopaków i kierownik zespołu Czesiu. Akurat miałem okazję być na kilku imprezach z nimi. Gwarantuje ubaw po pachy i niesamowitą zabawę. Naprawdę nie namawiałbym gdyby nie byli świetni. Myślę że są z wioski obok, to daliby nam kilku godzinny występ. Zresztą jak znam takie imprezy to nikt ich wcześnie nie wypuści... Jeszcze nigdy się nie zdarzyło żeby ktoś nie był zadowolony!!! NAPRAWDĘ POLECAM !!!

[slawomirdyl]

#233278 dmt_dar :

Dokładnie to są ONI, pięknie grają i śpiewają, oczywiście po góralsku, z reguły 3 dziewczyny, 2 chłopaków i kierownik zespołu Czesiu. Akurat miałem okazję być na kilku imprezach z nimi. Gwarantuje ubaw po pachy i niesamowitą zabawę. Naprawdę nie namawiałbym gdyby nie byli świetni. Myślę że są z wioski obok, to daliby nam kilku godzinny występ. Zresztą jak znam takie imprezy to nikt ich wcześnie nie wypuści... Jeszcze nigdy się nie zdarzyło żeby ktoś nie był zadowolony!!! NAPRAWDĘ POLECAM !!!

Dajcie się namówić wszak nie wiele to na rodzinę będzie kosztować

ale to tylko moje zdanie

pozdrawiam

[cezar1]

Jestem za zespołem, przyjemnie by było posłuchać i pobawić się po góralsku

[dmt_dar]

Posłuchajcie sobie ich na stronce w zakładce multimedia http://www.kapelajuhas.pl/multimedia.html pod filmikiem!!!

[cyganus]

Spoko grają jestem za.

[slawomirdyl]

#233292 dmt_dar :

Posłuchajcie sobie ich na stronce w zakładce multimedia http://www.kapelajuhas.pl/multimedia.html pod filmikiem!!!

Ups ......... to naprawdę 45 osób ?

[rs]

Nie cierpię muzyki góralskiej i chyba nie mam poczucia humoru.

W związku z tym jestem zdecydowanie przeciw jakiemukolwiek zespołowi góralskiemu a także orkiestrze strażackiej. Przynajmniej do czasu poznania pełnego programu naszego spotkania bo jak na razie to sporo tu niewiadomych i boję się, że braknie nam czasu na spokojne rozmowy nie tylko o akwarystyce ale również o szydełkowaniu czy najnowszym filmie z serii "Gorące Azjatki".

Proponuję rzucić monetą albo zagłosować. W linku jest podpowiedź w jaki sposób możemy głosować (pierwsze 45 sekund).

http://www.youtube.com/watch?v=hTlIMZ87WHY&feature=related

[grzegorz-b]

Witam

Kapela może być, jestem za

p.s.

crab22, nie czytasz skype?

[leoni]

wiedzę że kolejna ciekawa sprawa czyli zespół góralski.

Moje zdanie jest takie że wydaje mi się że nie wystarczy nam czasu na wszystko, tak jak zapowiedziałem w sobote ustalamy plan i poddamy go waszej absorbacie i zobaczymy jak to będzie wyglądać, wydaje mi się że jak na pierwszy Zlot to chyba karaoke wystarczy:), ale to moje skromne zdanie

[cyganus]

1

[dmt_dar]

Impreza z uczestnictwem Kapeli JUHAS daje gwarancję świetnej zabawy i zadowolenia gości oraz ich aktywnego udziału w śpiewie, tańcu, zabawach i konkursach, I to wszystko bez konieczności wcześniejszej konsultacji z lekarzem lub farmaceutą, bowiem serwowana przez nas dawka dobrej, żywiołowej muzyki i humoru, nie niesie z sobą ryzyka przedawkowania.

DECYZJA NALEŻY DO WAS. JA PROPONUJĘ ICH NA SOBOTĘ JAK SIĘ JUŻ LEPIEJ POZNAMY!!!

[slawomirdyl]

#233308 dmt_dar :

Impreza z uczestnictwem Kapeli JUHAS daje gwarancję świetnej zabawy i zadowolenia gości oraz ich aktywnego udziału w śpiewie, tańcu, zabawach i konkursach, I to wszystko bez konieczności wcześniejszej konsultacji z lekarzem lub farmaceutą, bowiem serwowana przez nas dawka dobrej, żywiołowej muzyki i humoru, nie niesie z sobą ryzyka przedawkowania.

DECYZJA NALEŻY DO WAS. JA PROPONUJĘ ICH NA SOBOTĘ JAK SIĘ JUŻ LEPIEJ POZNAMY!!!

Ja jestem zaaaaaaaaaa przynajmniej karaoke nie będzie

[crab22]

Ja jestem zaaaaaaaaaa przynajmniej karaoke nie będzie

Sławek karaoke i tak będzie, bo jest za darmo. Najwyżej nie będziemy spali:clowning

A z kapelą, to już zostawiam Wam decyzję. Jeżeli będziecie chcieli to tak ułożymy plan żeby i to zmieścić, jeżeli nie to chyba i tak nie będziemy się nudzić. W razie co mogę zaznaczać na pierwszej stronie kto jest za a kto przeciw:) Dopiszę "K" przy zwolennikach wynajęcia zespołu i rozwiążemy to starym,demokratycznym sposobem:strutin

[dmt_dar]

Chłopaki, będziemy w górach więc poczujmy cały folklor. Posłuchajcie ich na stronce. Będzie świetnie, decydujmy. Ja jestem pewny za nich. Polecam, pozdrawiam. Myślę że zostaną wspaniałe wspomnienia!!!

[dmt_dar]

http://www.kapelajuhas.pl/multimedia.html

[nemo]

lubie posłuchać kapeli góralskiej przez jakieś 15 minut, potem ta mzyka drażniąco działa na mój układ nerwowy (agresja 0%) ale dołączam się do wiekszości, więc jak zdecydujecie, że tak to tak!!!

Pozdrawiam...

[Włodzimierz]

Za kapelą.

[inmar]

Wczoraj będąc na szkoleniu był DJ z karaoke,po 10 minutach kazali mu to wyłączyć i włączyć muzykę.

[crab22]

#233440 inmar :

Wczoraj będąc na szkoleniu był DJ z karaoke,po 10 minutach kazali mu to wyłączyć i włączyć muzykę.

Karaoke na trzeźwo to nie da rady:D A u nas zobaczymy jak wyjdzie,jeżeli nie będzie chętnych to sobie odpuścimy ale sprzęt oczywiście zabieramy:playing

P.S. Ponawiam prośbę z pierwszej strony odnośnie mikrofonu i nagłośnienia. Woda morska też jest na wagę złota, bo prawdopodobnie odpalimy większe akwarium giełdowe tj. 168 l. Dlatego prosimy każdego kto bedzie robił podmiankę przed zlotem o zabranie również tego płynu:tongues

[seb]

Pewnie sobie narobię wrogów, ale co tam:strutin Kochani, mili, najdrożsi ORGANIZATORZY, powiem Wam że w tej formie jaka jest teraz, ten zlot jest , NIE DO OGARNIĘCIA... Zupełnie serio, absolutnie nie odbierajcie tego jako jakąkolwiek przycinkę w Waszym kierunku, wręcz przeciwnie Chodzi o to że od kilku lat regularnie trzy-cztery razy w roku jeżdżę na zloty, na każdym jest mniej więcej setka osób, czasem mniej czasem więcej. Generalnie, przerobiłem już najróżniejsze formuły, organizacji zlotów i mogę powiedzieć że formula podobna do tej tutaj absolutnie nie zdaje egzaminu. Po prostu nie da się ogarnąć chociażby 50 osób w sposób najkrócej mówiąc demokratyczny, w organizacji takich imprez nie ma miejsca na demokrację, po prostu. Wiem że teraz możecie to źle odebrać, niektórzy stwierdzą że jestem czubem lub jakimś "cwaniakiem", nic z tych rzeczy. Organizatorzy, sami przyznajcie, czy nie dostajecie już teraz zbyt wielu zapytań na priw czy gg? Pytania, banalne, o pierdoły, takie że czzasem już Wam ręce opadają i nie chce Wam się odpisywać? Stawiam flaszkę że tak, a będzie tylko gorzej. Po prostu, zostawiliście uczestnikom zbyt wiele pytań bez odpowiedzi i zbyt wolną rękę. To WY organizujecie ten zlot, to WY się tego podjęliście i to WY dyktujecie warunki, my przyjeżdżamy niejako w gości. Pierwsza zasadnicza sprawa to plan, póki co to jest bezplan, w takiej formie jak dla mnie skończy się to rozbiceim obozu na podgrupy i piciem w zaciszu pokoików, często w grupach w jakich przyjedziemy. Kolejna sprawa to finanse, to w sumie sprawa najważniejsza, bo zawsze jeśli są niedomówienia pozostaje kwas i nieważne czy chodzi o 5 czy o 50 złotych. Tutaj płacimy 48 zł za dobę z wyżywieniem, podczas kiedy na stronie jak byk jest napisane że doba z wyżywieniem wychodzi 46 zł, do tego bierzemy cały ośrodek, gdzie rabat, na co idą "nadpłacone" pieniądze? Nie zrozumcie mnie źle, daleki jestem od wykłócania się o 2 złote, nie o to chodzi, chodzi o zasady, najciemniejsze sprawy stawia się w jak najjaśniejszym świetle, wtedy nie będziecie musieli czuć się głupią słysząc jak ktoś za Waszymi plecami szepce, a możecie mi wierzyć ża na taką grupę ludzi nawet statystycznie zawsze znajdzie się ktoś niezadowolony. Kolejna sprawa to to że organizatorzy NIE PŁACĄ ZA ZLOT! Poświęcacie swój czas, siły, energię, zaniedbujecie pracę, rodziny tylko po to żeby nam stworzyć możliwość spotkania się, pogadania, wypicia i poznania się na żywo, w związku z tym nie płacicie za zlot tak jak my. Zazwyczaj da się dogadać z właścicielami ośrodka że organizatorzy nie płacą, jeśli nie, doliczacie po kilka złotych do kosztu każdej osoby i z tego są pieniążki na Wasz pobyt. Na grupę około 100 osób wystarczy max 3 organizatorów, da się to ogarnąć. Analogicznie rzecz się ma z kosztami poniesionymi przez Was na dojazdy, telefony, przelewy itp. Zazwyczaj da sie z góry mniej więcej założyć ile będzie Was to kosztowało, dolicza się to do kosztu pobytu każdej osoby i problem znika, jest tylko jedna zlota zasada - TRZEBA O TYM JAWNIE NAPISAĆ. Przede wszystkim, pieniędzy zebranych od ludzi musi być zawsze za dużo, nigdy za mało w stosunku do planowanych wydatków, jakiekolwiek zbieranie kasy później, a to na wódeczkę, a to na kiełbaskę na ognisko, a to na cokolwiek innego jest niewykonalne, bo po pierwsze tracicie pół dnia na bieganie z listą, po drugie ten czy ów nie ma przy sobie portfela, tamten każe się zgłosić do zony itp. Nie wiem jak wyobrażacie sobie grupowy zakup alkoholu? Na jakiej zasadzie? Wykładasz swoje pieniążki, kupujesz i potem ganiasz ludzi żeby oddali po tyle i tyle złotych? Nie do zrobienia, będziesz przeklinał dzień w którym wpadłeś na ten pomysł Moim zdaniem każdy przywozi to co pije i to naprawdę w najmniejszym nawet stopniu nie przeszkadza w integracji Jeszcze raz proszę nie zrozumcie mnie źle, chcę tylko pomóc, zaoszczędzić Wam czasu, nerwów i pieniędzy. Moim zdaniem powinniście się spotkać, wziąć kartkę, ustalić konkretny plan, rozpisać wszystko (kapela w sobotę wieczorem to zły pomysł, wszyscy będą już nawaleni, jak dla mnie fajna sprawa, ale max godzina 18, kończą o 20, a później bajla:)), napisać to na forum, co gdzie, jak o której godzinie, ile kasy, za co, na co i zapanuje ład i porządek, bo póki co to jest jeden wielki chaos, jest wszystko i nic wszystko wiadomo i nic nie wiadomo... Na koniec to przydałaby się mapka dojazdu do tego konkretnego ośrodka (zrzut z google.maps np.) bo możecie mi wierzyć że odbierzecie milion telefonów pod tytułem "no wjechałem do tej Milówki, stoję przy sklepie i jak ma teraz jechać?" Zawsze tak jest. Ostatni pukt programu to niestety minimum tydzień przed zlotem musicie bezwarunkowo podać swoje numery telefonów na forum, żeby w razie potrzeby można było do Was zadzwonić... To tyle chyba, jeśli uzanliście mój wywód za bzdurny - trudno, ja po prostu przerobiłem to nie raz i dwa i wiem że sprawdzi się to co napisałem, ulatwi Wam to zycie, a nam zagwaranuje że kiedy za rok poprosimy żebyście zorganizowali kolejny zlot morszczaków w Milówce, żaden z Was nie napisze - "Pocałujcie mnie w du.ę". I pamiętajcie, nie ma miejsca na demokrację! To WY dyktujecie warunki, my się do nich dostosowujemy, jeśli komuś nie odpowiada - trudno, nie jedzie, potem będzie tylko żałował oglądając fotki na forum jak to bylo zajebi.cie:)

Pozdrawiam

seb

ps. napiszcie wszyscu co o tym myślicie, a potem mam nadzieję ktoś ten wątek posprząta i zapanuje porządek

[rs]

Zgadzam się z sebem i nie mam wiele do dodania.

Może tylko to, że takie doświadzcenia też są potrzebne i czasami trzeba uczyć się na własnych błędach. Mam nadzieję, że wszyscy uczestnicy będą wyrozumiali i żadne szepty się nie pojawią. Wydaje mi się, że organizatorzy mieli nadzieję, że inni też poczują się trochę organizatorami. No i tak chyba jest i każdy z nas może wziąć na siebie cząstkę odpowiedzialności za spotkanie. Starajmy się więc przypomnieć sobie co to jest kompromis i nie tracić z oczu celu zlotu - miłego spędzenia czasu.

[crab22]

No to znowu ja się wyrwę z odpowiedzią

Bardzo dziękujemy za wszelkie uwagi, już po długości postu widać że koledze nie jest obojętne jak będzie wyglądała nasza impreza. W sumie to masz sporo racji z "dogodzeniem" każdemu, wprawdzie nie jestem zasypywany stertą pytań na priv, ale widzę że jest sporo odmiennych zdań. Jeśli chodzi o kapelę, to zaproponowałem głosowanie większości bo nie wiem do końca jaka jest Wasza opinia. Ja wielokrotnie miałem do czynienia z tego typu folklorem, ale dla wielu może to być fajna atrakcja.Z planem oczywiście macie rację powinien powstać wcześniej (na usprawiedliwienie mogę dodać tylko to że ostatnio sporo spraw miałem na głowie, a @Leoni chorował), jutro na pewno będzie wpisany na 1 stronie.

Jeśli chodzi o cenę wyżywienia to nieścisłości wynikają tylko i wyłącznie z braku aktualizacji strony. Nie twierdzę, że wątpicie w naszą uczciwość, ale dla sprawdzenia podaję nr. właścicielki 503 186 353:) Oczywiście postaramy się jeszcze ponegocjować cenę, ostatnim razem było to trudne bo nie znaliśmy dokładnej liczby uczestników.

A o ostatnią kwestię będziemy się kłócić z właścicielką

Wiem że jest sporo niedociągnieć, być może temu że nie byliśmy przygotowani na tyle osób. Ale myślę że każdy kolejny zlot będzie lepszy, pozdrawiam i dziękuję za uwagi. Postaramy się wprowadzić większą dyscyplinę

P.S. Alkohol planujemy kupić z zaliczek:) jeśli chodzi o bieganie po wszystkich, to chyba nie da się tego uniknąć bo Pani kazała nam zebrać do wieczora pieniądze od wszystkich i przynieść jej w całości (pójdziemy do niej wieloosobową grupą żeby nie było) Nie pytałem @rs,także nie mogę powiedzieć "wpłaćcie wszystko do niego na konto" Już teraz ma tam pewnie niezłą manianę, a co dopiero jak ludzie zaczną dosyłać pieniądze:D

[seb]

No i super, cieszę się że nie odebrałeś tego źle, chodziło mi tylko o to co widzę wyłowiłeś z mojego posta:)

Pozdrawiam

seb

[rs]

@crab, myślę, że parę złotych w jedną albo drugą stronę nie jest tu najwazniejsze i szkoda czasu na negocjowanie kilku procent wartości noclegu. Tak jak pisał seb, forsy powinno być za dużo bo łatwiej się pozbyć nadwyżek niż organizować dopłatę. Z tego względu na początku proponowałem zaliczkę w wysokości całej wartości noclegu - żebyś nie musiał potem biegać między pokojami i żeby zapewnić jakiś margines bezpieczenstwa.

Tak czy siak jestem przekonany, że spotkanie zapamiętamy na długo