Zakupy:)

[Sebastiuan]

Witam!!

Pytanie moje odnosić sie będzie do tego gdzie kupować nasze kochane dodotaki, zwierzątka do akwarium:)

Po sklepach akwarystycznych są różne ceny, nawet przebijające 2x cenę rzeczywistą....

Sklepy akwarystyczny kupują po hurtowniach itp...

Może wiecie gdzie mógłbym zrobić sobie takie zakupy, mam możliwość wzięcia faktury itp

Najlepiej od razu od kogoś kto przywozi to wszystko do polski:)

pozdr

[nika]

#245992 Sebastiuan :

Witam!!

Pytanie moje odnosić sie będzie do tego gdzie kupować nasze kochane dodotaki, zwierzątka do akwarium:)

Po sklepach akwarystycznych są różne ceny, nawet przebijające 2x cenę rzeczywistą....

...

co to jest wg. Ciebie "cena rzeczywista"? to po pierwsze, a po drugie co z paramerami u Ciebie? zmieniło się coś od ostatnich pomiarów ?

i czy nadal są to testy sery?

oczywiście, potencjalne miejca zakupów zawsze warto znać, ale u Ciebie jeszcze ciut za wcześnie. chyba.

ps. a jeżeli już będziesz gotów (i Ty i zbiornik) na zakupy, to chyba nie ma bezpieczniejszej/korzystniejszej/sympatyczniejszej opcji jak zakup zwierzaków z akwarium innego akwarysty takie jest moje zdanie

[Sebastiuan]

ceny rzeczywiste to nie takie gdzie przebitka jest 2 lub nawet 3 razy:) tylko taka jaka jest cena pierwszego sprzedajacego, czyli tego co przywiozl do polski:)

Dalej mam testy sery:) jutro zrobie nowe pomiary:)

dodam ze juz na szybach powstaja rozowe koleczka, czyli wapienie:)

pozdr

[seb]

Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać...

seb

[remii]

Napisz do Przemka może da ci nr. tel do gościa który zajmuje sie importem zwerzaków do naszego kraju. Słyszałem że w Jakar'cie ryby korale itp chodza po 1$ za sztuke

[Przemek]

Ślimaki są po 70 centów - korale nieco drożej - po kilka/kilkanaście dolarów.

Jeśli ktoś jest zainetersowany zakupem w tej cenie - pisać w tym wątku.

Np. ślimak Astrea tecta - 0.70$

Sarcophyton duży - 11$(ok. 30zł)

Acropora - różne gatunki - ok. 50zł(duża)

[Radek Ch]

Różnymi SPS'ami w takiej cenie (dużymi) byłbym zainteresowany Tylko pytanie, o ile wzrosną ceny po doliczeniu kosztów frachtu lotniczego, cła i VAT'u - bo kolega Sebastiuan chyba nie jest faktu istnienia takich kosztów pozyskania życia świadomy...

[darekkuku]

Sebastiuan - pisanie tego postu na forum ,którego właścicielem jest sklep ,jest niestosowne .Tłumaczy cię brak świadomości tego faktu ,ponieważ jesteś z nami od niedawna

pozdrawiam

[Przemek]

Napiszę inaczej.

Pisanie tego typu głupot, jak marże 200 czy 300% jest "niestosowne"(żeby nie nazwać tego inaczej)

Jeśli ktoś uważa że jest inaczej - proszę bardzo - zna już przepis na wymarzoną działalność..

pozdrawiam

Przemek

[chodi]

Ostatnio moj znajomy byl na wczasach miedzy innymi na bali czy jakos tak :-) Odwiedzil jakas hodowle korali. Ceny faktycznie byly kosmicznie niskie. :-) Za to komplet dokumentow i zezwolen na wywoz, oplata cargo i inne badziewia stale, zmienne i od sztuki w sumie dawaly rachunek taki, ze z pobieznych wyliczen mu wyszlo, aby cena koncowa wynosila 60% ceny sklepowej przy jednorazowym zamowieniu musialby kupic caly kontener zwierzat :-) Takze nie mowmy, ze sie nie da :-)

[Lizard]

apropo marży, ostatnio wpadam do centrum handlowego SFERA w bielsku, jest tam sklep zoologiczny i cos z morszczyzny tez maja, widze garbiki, takie strasznie malutkie. Maja moze z 3cm, pytam sie w jakiej cenie macie te hrysiptery? a Pani po chwili namyslu wali : stówka! popatrzylem sie na nia i mnie zamurowalo haha omijajcie ten sklep szerokim lukiem

[JarJar]

#246037 LiZaRd :

Maja moze z 3cm, pytam sie w jakiej cenie macie te hrysiptery? a Pani po chwili namyslu wali : stówka!

Ale od sztuki czy za całość ?

[Lizard]

100zl sztuka, za zwykla chrysiptere

[michu60]

Taki koszt 60% ceny sklepowej to fajna sprawa, na jednorazowy duży, prywatnie zorganizowany zakup, ale sklep musi doliczyć jeszcze swoje koszty utrzymania, wliczone straty w żywym towarze i oczywiście zysk netto - a wówczas te 60% pozostaje daleko poza rzeczywistością działalności sklepu.

Sebastiuan - żeby liczyć na super cenę od importera musisz być dla niego wystarczająco wiarygodnym partnerem biznesowym - każdemu w ogólnym rozrachunku musi się opłacać oddać coś prawie po kosztach coś za coś !

Ale faktycznie ceny w centrach handlowych powalają i czasem wydają się z kosmosu, we Wrocławiu w Galerii Arkady jest zoologiczny, który sprzedaje ryby dwa razy drożej niż średnia cena w pozostałych sklepach z morszczyzną w kraju - ręce opadają.

[Lizard]

jeszcze jak zaczynalem kupilem w tym sklepie calcinusa leavimanusa za 50zl, mam go do dzis dzien, franca, bo franca, ale zyje

kilogram skały kosztuje 100zl

za ogórka Pseudocolochirus violaceus, ok. 6cm, krzyknela 350zl, masakra!!

[slawomirdyl]

Proponuję wkleić Tą /złotą/ myśl kolegi do wątku Seba /trochę śmiechu/

[Sebastiuan]

Zle mnie rozumiecie, chcialem wiedziec gdzi ejest najtaniej, rozumiem ze kazdy chce zarobic, ale nie tak ze bierze sie od przewoznika, przewoznik ma swoj skep sprzedaje w cenie np skale 35 zl, a sklep zoologiczny ktory wzial od niego sprzedaje w cenie 48 zl, i mowi zeu niego jest pewne na 100 % ze wszytsko pieknie ladnie porosnie itp. Ryba Chelmon rostratus - gdzie kosztuje 150 zl, ja ja kupie w drugim sklepie za 180 czy 200 zl.

[slawomirdyl]

To tylko kwestja jakości towaru

[lukas]

@slawek nie zawsze niestety wyzsza cena idzie w parze z jakoscia...

[piona]

W Łodzi np. moge kupić ten sam gatunek korala w trzech cenach..co do jakosci ..to zawsze akurat potwierdza sie w moim baniaku ..np. cos ładnie otwiera sie w sklepie,a u mnie marnieje przez dwa dni..To temat wydawało by sie do dyskusji..ale nie dla mnie..Ale znam pare osób co myslą ze potencjalny kupiec ,to baran do strzyzenia ...A to własnie bład !! Polecam aby każdy morszczak wybrał sobie jeden nazwijmy to zaprzyjazniony sklep i tam robił zakupy .Zobaczycie ze takie rozwiązanie sie opłaca..pozd.

[ZenonPL]

Panowie, jestem w stanie świetnie Sebastiuana zrozumieć, bo tez mieszkam w Rzeszowie, a tu ceny morszczyzny są rzeczywiście makabryczne. Na dobrą sprawę mamy jakieś 1 i 1/5 sklepu morskiego (jeden mały zapyziały, gdzie towar pojawia się ze dwa razy w roku, drugi = jedno akwarium w zoologicznym przy Tesco, gdzie jest jeden morski zbiornik ca 300 litrów, gdzie coś tam pływa), natomiast ceny, hmmm. Ostatnio pytałem się o takiego 6 cm, dość wychudzonego żółtka - 220 złotych. Chelmon podobnie. Te 3 cm parasemki po stówce za sztukę - wcale bym się nie zdziwił, może akurat nie stówkę, ale z 70 zł na pewno. Jeszcze do niedawna jeden ze sklepów oferował jakąś nędzarną skałę, białe kloce z kawałkami glonów i aiptazją, po 60 zł/kg. Jeśli porównamy to z cenami ze środkowej, zachodniej, czy północnej Polski, gdzie ceny są naprawdę dużo niższe, a sklepy jakoś ta tym zarabiają, bo nie spodziewam się dokładają do interesu , no to....sami widzicie. Gdyby nie Internet, to Podkarpacie by się nie wygrzebało z morszakowego średniowiecza, albo raczej skały łupanej .

Najlepsze że tarnowski ocean-life jakoś jest w stanie sprzedawać po sensownych cenach, ale 100 km dalej, to już panie, dziki kraj, trzeba cenę podnieść x3

[sPRYTny]

Co do jakości i cen... to temat rzeka...

W łodzi w centrach handlowych są ceny nie 100% ani nie 200% większe tylko 500%!!!

Dla przykładu: hepatus około 5cm ledwo żyjący 380zł!!! dobra cena???

I potwierdzam to co napisał piona

Zaprzyjaźniony sklep, gwarantuje 100% zadowolenia... Ja mam już taki

A jaki? nie napisze bo wszystko mi wykupicie

[slawomirdyl]

Mam porównanie co do ceny i jakości praktycznie robiłem wielokrotnie zakupy w wielu sklepach i mam swoje typy

tak jak Piona napisał warto związać się z jednym dostawcą to procentuje, raz może nas troszkę naciągnąć ale jak

spokojnie wytłumaczymy że całe życie zeszło to następnym razem dostawca zastanowi się bo zawsze możemy to opisać na forum. Oczywiście nie mówię o oszołomach biorących życie do akwarium które zostało zalane tydzień temu

Co do innych rzeczy jak np. sól, dodatki, absorbery albo oświetlenie mam już też wytypowane sklepy gdzie robię te zakupy i kilka ładnych lat pozwoliło mi na bez stresowe rozkoszować zakupami.

pozdrawiam

[grzejanc]

ZenonPL: Przecież nikt nikogo na siłę nie zmusza, prawda? W takich przypadkach zbiera się 'ekipę', wsiada do jednego samochodu i robi zakupy w większym mieście, gdzie ceny są normalniejsze, a i kolegów z forum przy okazji odwiedzić można

[slawomirdyl]

Zenon to masz rację ceny faktycznie macie koszmarne ale pewnie to wynik małej ilości akwarystów w okolicy i dostawca musi dymać np do warszawy ale grzejanc ma rację musicie sie zorganizować i jednym autkiem w kilka osób.

pozdrawiam