um-um

[piona]

Wiec coś powiem-do goscia MISIE kartuzy.Piszemy o UM-UM ,jak dochodzą przesyłki a nie o twoim przypadku z Pocztą .Ja wszystko odbieram w czasie który jest przeznaczony dla danej paczki bez problemowo.A jak cie sciska to bieeeeegnij! :)

[dany]

Misiek Kartuzy,

Przemek jest odpowiedzialny za to co sie dzieje w sklepie jako wlasciciel i to jest bezdyskusyjne.

Co do maili owszem tu trzeba pochwalic firme bo odpowiadaja w blyskawiczym tampie, natomiast z niemilych doswiadczen - tez czekalem na filtr RO chyba ze trzy tygodnie, jak juz sobie o min zapomnialem to doszedl, na szczescie za pobraniem

Dany

P.S. Tez na lamach mojej duzej strony www prowadze sklep internetowny, ale towar dochodzi w przeciagu max. 7 dni.

[piona]

Czekam na odpowiedz Przemka .!.jestem chetny do zakupów lecz nie wiem ile czasu bede czekał na paczke

[MisieKartuzy]

P. Piona: A co Pani proponuje??? Zakupy w Akwariusie?:) Podobno tego samego dnia gołąb dostarcza przesyłkę do odbiorcy.

[atrawa]

Ludzie po ile lat wy macie?? Życie to nie jest bajka, zamówiłem dwie rzeczy w umie i też wybrałem priorytet aby było szybciej i to był mój błąd a nie sprzedawcy, niewiele to kosztuje aby zadzwonić przed zamówieniem i zapytać czy towar jest online. Druga sprawa to przepływ informacji w wyżej wym,ienionym sklepie, kupowałem dwie rzeczy, ponieważ jednej nie było to czekałem ok. 10 dni i przyszła ale tylko jedna rzecz bo ta kóra była na stanie wyszła i jej teraz nie było czyli czekam dalej już od 14.04.2005 i nie denerwuje się bo .... tak jak pierwsze zdanie

Pozdrawiam

Artur

PS. Ciekawe kiedy zostaje się klubowiczem??

[atrawa]

Witam,

no to się dopełnił profesjonalizm pracowników powyższego sklepu. W dniu dzisiejszym po iluś (6-7) telefonach, majlu i oczekiwaniu od 14.04.2005 dowiedziałem się że nie będzie zamówionego i zapłaconego towaru. Dobrze że zadzwoniłem gdyż dostałbym pewnie coś innego. Nie raczono odpowiedzieć na majla dotyczącego zamówienia, który został wysłany wczoraj, po rozmowie telefonicznej. Mam nadzieje że zostanie dokonany zwrot kasy na konto.

Jednym słowem całkowita zlewka klienta. Mam doświadczenia z innych sklepów i powiem że jestem zażenowany poziomem tego sklepu.

Pozdrawiam

Artur

[Szymon]

czytajac te posty nasunela mi sie jedna mysl- trzeba cierpliwie poczekac na powstawanie nowych punktow , sklepow internetowych itp. teraz wlasciciele sklepow zeruja na pasji i "siwrze" klientow, kombinuja jak moga(nie pisze teraz o konkretnym sklepie tylko ogolnie) - bo w koncu i tak bedzie trzeba gdzies te zwierzaki i osprzet kupic.narastajaca konkurencja bardzo szybko roziwaze wszystkie problemy. wysylki beda dochodzic ekspresowo, towar bedzie na stanie, promocje beda sie sypac jak z rekawa. wiem ze na to trzeba dlugich lat, bo narazie wzrost poziomu zycia i spadek bezrobocia w Polsce sie nie zapowiada. pozdro

[Marx]

to sie stanie juz niedlugo, tej wiosny obserwuje prawdziwy wysyp morszczakow a takze powstaje duzo nowych sklepow

Poki co w morszczyznie mamy jeszcze komunizm, co ciekawsze zwierzaki sprzedawane sa na pniu wsrod znajomych a dopiero reszta idzie dla klientow.

[Przemek]

atrawa

Nie lubię zabierac głosu w takich sprawach, ale teraz pisże prywatnie, ogólnie na temat całej sytuacji..

Masz rację , nie odpowiedział Ci nikt na Twój list wysłany wczoraj - PRZEPROSIŁEM Cię dziś za to, jak za pewne wiesz, był długi weekend, i na listy dot. zamówień odpowiada Irmina - i odpowiada w kolejności ich przychodzenia. Wmiędzy czasie jest także inna praca - zawsze stramay się odpowiadac jak najszybciej.

Jednak zastanawia mnie coś innego..

Powiedz mi, jak to się dzieje, że ludzie mają tak wielką odwagę obrzucac kogoś błotem, ale of-line, nie przez telefon albo w rozmowie "na zywo"?? Tak się składa, ze rozmawiałeś dziś i poprzednio ze mną - i niestety zapomniałeś dodać, że do paczki która przysżła do Ciebie z pompa była załączona informacja o braku tego produktu oraz o tym , że jak tylko będzie doślemy go na nasz koszt, zapomniałeś dodać że rozmawiałeś z Irminą w zeszłym tygodniu i także poinformowała Cię o jego czaoswym braku, zapomniałeś dodać że WYJAŚNIŁEM Ci przyczynę braku tego skimmera - zapomniałeś tez dodac że PRZEPROSIŁEM Cię za jego brak, że wyjaśniłem CI co ile mamy dostawy, itd. Po czym PRZEPROSIŁEM ponownie i za proponowałem zwrot pieniążków na konto , gdyz nie możemy zrealizowac do końca zamówienia, jako że ten produkt jest w tej chwili niedostępny u naszych dostawców. Czy ten przedmiot powinienem ulepić z gliny/wystrugać z drewna (niepotrzebne skreslić) - czy to byłoby profesjonalne? Czy wg Ciebie skąd go powinienem wziąść?? Czy wg Ciebie powinienem dzwonić codziennie z informacją że nadal produktu nie ma, choć zostałeś o tym także poinformownay w paczce którą otrzymałeś przed końcem kwietnia(w zeszłym tygodniu???)

A może skoro uważasz to wszytsko za tak bardzo nieprofesjonalne oraz jesteś przekonany że wszystko jest takie proste (współpraca z dostawacami, import samodzielny) to proponuję - otwórz sam taki sklep - przy dotrzymaniu krótkich terminów realizacji, niskim cenom, ciągłemu kontakotwi z Klientem oraz wszytskim tym rzeczom których zapewne nie masz na sklep a wymarzony miec powinien w przeciągu 1 roku wykosisz całą kulawą konkurencję, łacznie z nami.

Przecież to takie proste...

I nie bierz tego do siebie - mimo sygnaturki pisze prywatnie, bo jako współwłaściel sklepu powinieniem chy ba przełknąć głęboko ślinę o trzymac jeężyk za zębami.

TAK PRZYNAJMNIEJ WYPADA.

Po prostu może mam zły dzień, a może dość już mam pretensji - mogłeś przecież jak piszesz zadzownić i sprawdzić dostepność, mogłes także zrezygnować od razu jak się dowiedziałeś że nie ma. Ale nie, w ciagu weekendu coś się zmieniło i teraz wyszedł ZE MNIE PROFESJONALIZM.

Jeśli Cię uraziłem - wybacz, jestem po prostu szczery - jeśli do kogoś coś mam , to mówię mu to wprost , tym bardziej w trakcie rozmowy telefonicznej. A nie obrzucam go publicznie, na ogólnym forum.

Pozdrawiam - bez urazy

Przemek

PS. Niektórsy nigdy nie zostają

[smk]

Muszę tutaj napisać parę słów na obronę nie tyle um-um ale wszystkich sklepów z morszczyzną. Tak się składa że jest to HOBBY NISZOWE. I to nie tylko u nas ale zarówno u naszych sąsiadów w Niemczech jak i w stanach (mimo że tam jest OGROMNA liczba morszczaków czego o Polsce powiedziec nie można) i nie jest tak że ja sobie wymyśliłem że takie a nie inne rybki będe miał w akwa i takie dostane od ręki. Jedne zwierzęta są od ręki a na inne trzeba polować jak na jednorożca. Więc to nie jest tak że u nas nie ma a inni w USA to sobie idą do "sklepu osiedlowego" z morszczyzną i wybierają co dusza zapragnie a jak nie ma to opierdzielą właściciela (bo klient nasz pan) i jutro dostaną. Tyle na temat zwierzaków.

Co do sprzetu to też sytuacja jest podobna - są to przeważnie rzeczy specjalistyczne które nie jest wcale tak łatwo dostać. A jeśli nie wierzycie to proszę udajcie się do sklepu zoologicznego najbliżej was i zamówcie coś do akwa morskiego - zrobią tAAAAkie oczy.

Jasne że pięknie by było żeby sklepy netowe miały soft i systemy połączenia stanów magazynowych ze stroną on-line ale nie każdego na to stać więc to w pełni zrozumiałe.

Jeśli chodzi o klientów - sam prowadze biuro podróży i po prostu jak widzę czasami niecierpliwość (żeby nie powiedzieć głupotę) klientów to mnie krew zalewa. Może to i ostre słowa ale jak nazwać inaczej niż głupią osobę która dzwoni jak gdyby nigdy nic do biura dowiedzieć się o cenę biletu ... w niedzielę o 22:30 (!!!) - akurat siedziałem w biurze i instalowałem SCWDa w akwarium. Po prostu masakra, zamurowało mnie - wystarczy mieć odrobinę działającego mózgu i choć ksztę dobrego wychowania żeby wiedzieć że nie dzwoni się o tej porze do znajomych a co dopiero do biura (supermarkety nawet nie działają o tej porze w niedziele).

Albo to że biuro będzie zamknięte na długi weekend z powodu wyjazdu zagranice było napisane przez 2tyg na drzwiach i informowaliśmy o tym każdego klienta - na kartce był napisany numer telefonu i obok napis wielkimi czerwonymi literami NUMER ALARMOWY W NAPRAWDĘ WYJĄTKOWYCH SYTUACJACH. I oczywiście podczas wczasów na Sardynii ludzie dzwonili na telefon alarmowy zapytać się ile naprzykład będzie kosztował bilet czy ile kosztują wczasy w czerwcu (nie wczasy na np. 2 osoby do Tunezji na 7 dni tylko cytuje "ile kosztują wczasy w czerwcu" - mam się domyśleć jakie gdzie i po co). Łapy opadają, ale oczywiście klient nasz pan i muszę zacisnąć zęby i grzecznie tłumaczyć po raz n-ty że biuro jest zamknięte i otwieramy po długim weekendzie i nie mamy możliwości sprawdzenia tego bez dostępu do internetu.

Ludzie w Polsce zaczynają się zachowywać jak w stanach - muszą mieć wszystko i to natychmiast. Zaczyna panować zasada rosyjskich nowobogackich - płace to wymagam. A co z dobrym wychowaniem proszę państwa?

Wracając do tematu - ja uważam że 10 dni na zakończenie transakcji online (czy to w sklepie czy na aukcjach) to jest dobry wynik a poniżej 7dni to rewelacja, więc po prostu nie wiem co powiedzieć jak widzę opis że to skandal że w 4 dni nie doszło bo co prawda był weekend majowy ale właścicielom businessu i poczcie nie należą się wakacje.

Ludzie - po pierwsze kto pyta nie błądzi (kupując w intenecie dzwoni się dowiedzieć czy na pewno wszystko ok z zamówieniem bo wiadomo że komputery bywają złośliwe) a po drugie CIERPLIWOŚCI!

[piona]

Prawda jest taka że każdy by chciał handlowac (obojetnie czy to ,to tym czy tamtym)LECZ nie wszyscy są w stanie zaryzykowac kupnem towaru bez wczesniejszego zamówienia .Nooo! własnie tu tkwi sedno sprawy .To proste mam towar- sprzedaje szybko nie mam towaru a teoretycznie mam na stanie ---zbieram chetnych do zakupu ,wysyłam zamówienie do producentów no i dostaje ja odbiorca .Dziś a jutro takie myslenie bedzie kleską to pewne .Kto nie smaruje krótko jedzie Doceniam szczerosc-pozdrawiam pieniacz:D

[alexw200]

Tak sobie czytam i czytam i się zastanawiam czy część z was niemiała ostatnio spotkania z kopytem jakiegoś muła albo piła ruski spiryt jak to się mawia. Naskakujecie na Przemka jakby on był winien wszystkich plag egipskich. Jakoś nigdy nieprzytrafiło mi się, że niedostałem odpowiedzi na maila czy coś w tym stylu, mam też kilkunastu znajomych co robią zakupy w um-um/reefshop co kto woli i jakoś mają podobne odczucia co ja. Co do działania PP to krew zalewa, wysłałem do kolegi DARKA S z tego forum paczuszke z wkładem do reaktorka no i kolega Darek dzwoni że paczki niema, no więc nadałem następną i ta odziwo doszła, od kiedy wysłałem tą pierwszą mineły jakieś 3 tygodnie a jej dalej niema, na poczcie twierdzą najpierw, że zaginęła jak chciałem zwrot kasy to powiedzieli, że dostarczona do adresata, jak poprosiłem o potwierdzenie to się okazało, że zniszczona w transporcie i mam pisać reklamację, ale, że nieubezpieczona i że w środku był "piasek" jak to określili to nic się chyba nie stało.

Więc moja rada pomyśl zanim napiszesz na forum, a jak masz wątpliwości to dzwoń do Przemka albo Irminy chętnie odpowiadają na telefony i maile, no chyba, że jestem wyjątkiem ale szczerze w to wątpie.

A Piona pieniacz niech się niepieni bo jakiegoś bana dostanie i co mu z tego przyjdzie:D

pozdro

[Ralphi]

Miałem już nie zabierać głosu w tej sprawie ale jak czytam wypowiedz smk hmmm. Chłopie nie wyciągaj z kontekstu słów i nie dodawaj swoich bo zmieniasz sens wypowiedzi!!!.Mam nadzieje że to rozumiesz.

A tak na marginesie żeby nie Ci klienci Twoi to w weekend nie był byś na Sardynii tylko za blokiem na trawniku... A najlepiej to załuż sobie ul to będziesz miał sam miód...

[piona]

dam rade:D

[alexw200]

Oj piona ty się kiedyś doigrasz

[Roman Rożek]

Witam

2 lata temu sprowadziłem pociągiem prawie caly sprzęt z um-um nawet nie pamiętam czy były jakieś opużnienia, byłem tak podniecony, że chyba nie miałem czasu na denerwowanie się. Potem zamawiałem w innych sklepach i myślę ze wszedzie jest tak samo dopóki sie nie nadziejemy a wtedy wychodzi z nas piękna piana jak z najlepszego odpieniacza, i walimy na forum aby podzielić się naszą tragedią, Przemek sam może sobie w brode pluć bo gdyby nie było forum to można zadzwonić a przez telefon lub w 4 oczy to jakoś człowiekowi rura mięknie , ciekawe czemu tak jest.

Akwarystyka morska jest wspaniałą dziedziną do "uprawiania' naszego hobby,

akwarystyka morska powinna posiadać swój własny dekalog a piewrsze przykazanie powinno brzmieć "CIERPLIWOśĆ" (już tutaj przytaczana), i nie tylko cierpliwość dla naszych podopiecznych ale również dla tych dzięki którym mamy dostęp do nich.

A jak nie znajdziemy tej cierpliwości to czy tylko w Polsce są sklepy z akwarytsyką morską..............?

Pozdrawiam Roman

[alexw200]

Moce słowa ale bardzo trafne.

[piona]

W sumie Alexw200 masz racje ! jak bana za wypowiedz to zawsze to co meslę to wale na dobre czy złe. Pozdrawiam wszystkich :)

[Marx]

Skoro na sklepy netowe narzeka tak duzo osob to wnioski mozna sobie wyciagnac...

Ja wiem ze tylko o wiele nizsza cena albo kompletna niedostepnosc gdzie indziej zmusilaby mnie do zamawiania w netowych akwasklepach.

Nauczylem sie tez ze po zamowieniu trzeba regularnie dzwonic i dowiadywac sie o swoje zamowienie, a koszty zamiejscowych trzeba sobie doliczyc do ceny towaru.

Maile sobie mozna odpuscic, bo dziwnym zrzadzeniem losu potrafia zaginac, trafic do spamu, serwer sie wywali albo jeszcze cos.

[atrawa]

Witam,

dopiero teraz przeczytałem wypowiedź prywatną pana Przemka i nasuwa się mi kilka także prywatnych spostrzeżeń. Po pierwsze nie obrzucałem nikogo błotem, jakby szanowny pan poczytał cały wątek, to zabrałem już raz w nim głos i to na dodatek w obronie sklepu, tfu . Po drugie czemu mam na kogoś psioczyć przez telefon jeżeli rozmowa przebiega w miare kulturalny sposób i dowiaduje się że czegoś nie ma to i domyślam się że szanowny pan Przemek nie wystruga mi towaru z drewna (gliny), a komentaż zawsze można wystawić żeby wszyscy zainteresowani wiedzieli. Pani Irmina, także szanowna, przy składaniu zamówienia (tego samego dnia co złożyłem zamówienie, wpłaciłem kase to zadzwoniłem) powiedziała że pompy nie ma a skimer jest, więc z ubolewaniem przełknąłem fakt iż wybrałem przesyłkę priorytetową, bo to moja wina. Pompa miała być ok. 18-19 kwietnia (zamówienie z 14 kwietnia). ok 21 kwietnia zadzwoniłem o raz kolejny i się dowiedziałem że pompy nadal nie ma i czy zapoznałem się z regulaminem , miała pompa niedługo dojść. Po kolejnym łikendzie znowu zadzowniłem i w końcu otrzymałem swoją upragnioną pompę cyrkulacyjną marki EDEN (notabene włoski szmelc o bardzo wysokiej kulturze pracy , hahaha), i jakież było moje zdziwienie że nia ma w paczce skimera. Bojąc sie że może PP zawiniła zadzwoniłem do szanownego pana Przemka i ten mi powiedział że niestety skimerów już nie ma, bo jak zamawiałem to były ale ktoś też musiał zamówić i dostał ten zamówiony przeze mnie, wniosek?? szanowny pan Przemek kazał czekać i tak sobie czekałem aż do wczoraj gdzie była wysyłana do mnie paczka z żywym towarem do którj to wspominany skimer miał byc dołożony, lecz dobrze że zadzowniłem bo z rozmowy przeprowadzanej między pracownikami (szanowny pan Przemek i pani Irmina takze szanowna) okazało się że chcieli mi dołozyć jakies jedzenie do paczki, lecz ja twardo obstawałem przy swoim że chce skimer .

Podsumowanie:

- skimera nie mam i nie będe miał;

- kasa ma wrócić na konto;

- straciłem z 20 minut na rozmowy telefoniczne;

i perełka moim zdaniem - zamówiony towar żywy jaki do mnie dotarł jest niezgodny z zamówieniem, i gdyby nie to nie pisałbym całego tego chłamu jaki wypociłem.

Zasada marketingu mówi że jeden niezadowolony przynosi więcej złych opini niż 10 zadowolonych.

Pozdrawiam

Artur

PS. za chwile wykonam telefon do szanownego pana Przemka i pewnie z wrodzonej kultury go nie opier....,

cały czas zajęte ,

niestety teraz nikt nie odpowiada

docdzwoniłem się ale musze poczekać aż przybędzie szanowny pan Przemek (40 minut)

[baz]

tak tylko z ciekawości:) co nie tak dostałeś?

[atrawa]

Witam,

kraby miały być elegans a nie są , na co mi czarne kraby, jak chciałem mieć niebieskie.

Pozdrawiam

Artur

[baz]

faktycznie te niebieskie są ładniejsze jaki zamawiałeś skimer?

[atrawa]

Fluval surface skimer - ale ma już ich nie być podobno w um-umie

Pozdrawiam

Artur

[rah]

@atrawa: Cena tego urządzenia Fluval surface skimer w um-um jest (była) bardzo niska. U mnie w mieście mają w sklepie taki sprzęcik, ale za prawie 80 zł (chyba 76 zł, ale nie jestem pewien). Jest do kupienia od ręki. Chcesz to ci takie coś kupię i wyślę razem z ich fakturą, dla mnie żaden problem.

rah