..

[Marqo]

.

[Peniek]

Jestem przeciw,mam córke 8 lat,nie chciał bym zeby kiedys coś jej się stało z powodu zażycia tego świnstwa.

A gosci ktorzy to sprzedaja powinno się tym naszpikowac,niech zobacza co sprzedają ludziom.

[Bioly]

Tak jak napisał Peniek sprzedających nakarmić tym świństwem

[inmar]

Też jestem na NIE choć straciłem na tym bo robiłem meble do tych sklepów i ten ostatni miał już zrobiony cały projekt.Czekałem tylko na zaliczkę.Mam dzieci więc jestem na NIE.Żeby nie było wcześniej nie było tak źle jak teraz i nie przywiązywałem do tego wagi a jak nie ja to konkurencja by zrobiła te mebelki.

[robi]

Zrób ankiete bo po kilku dniach nikt ne będzie liczył głosów !

Ja jestem na ... pomyśle,dam znać póżniej.

[lukoliczan]

Osobiście dodam , że jestem na NIE ale jesli chodzi o TEMATY ZASTEPCZE.

Byla afera hazardowa i podwyzka VAT to zrobili WOJNE O KRZYZ, teraz wyszedl DLUG PUBLICZNY to zrobili wojne o dopalacze. POhaterowie.

Donaldzik i jego POtwory bohatersko walcza z problemem ktory sami stworzyli -zamkniecie tych sklepow to zaden problem, tak samo jak przeniesienie krzyza, w koncu przeniesli i jakos nikt z obroncow nawet nie zaregowal...

[TMK]

Ja jestem zdecydowanie przeciw akcji przeciw dopalaczom.

Polska powinna być państwem prawa, a to co się dzieje, to mobing, szykany i w ogole bezprawie.

Nie jestem prawnikiem, ale wydaje mi się że mozna cos z tym zrobić ZGODNIE Z PRAWEM.

Dołożyć akcyzę 500 % ?? coś innego? bo sprawdzanie i dopuszczanie substancji to tylko pozorowane działania,że coś się robi.

Co by było jak bym założyła sklep z kolekcjonerskimi buteleczkami z alkoholem (nie do spożycia). niektóre pewnie zawierały by metanol,ale był by napis nie do spozycia. sprzedawane od lat 18 i....

Znowu wydaje mi się, że jest to temat zastępczy. Bo ile tych zatruć było?? Wszystkie nagłośnione niesamowicie, a ile w tym czasie osób upiło się na śmierć lub przez alkohol straciło życie w różnych wypadkach -typu pijany wchodził na słup wysokiego napięcia czy skakał na główkę do wody?? też młodzież.

Jak ktoś lubi głupie ekstremalne zabawy to nie potrzebuje dopalaczy- butapren, aceton sznurek do podduszania na imprezie też łatwiej znależć.

Pomijam teorie spiskowe,że mafia przestała zarabiać na narkotykach i tępi konkurencję.

[Błazenek]

A ja dopalaczom mowie TAK ,ze tak spytam -ludzie ,a co Was to obchodzi ?!Jak slusznie zauwazyliscie kazdego kto SPRZEDAJE to swinistwo powinno sie... Chcialem zwrocic uwage tutaj na slowo SPRZEDAJE ,nikt tego Waszym dziecia do ust na sile nie wlozy ,jesli odpowiednio wychowacie dziecko to nawet papierosa w zyciu nie odpali ,ponadto dopalacze sprzedawane sa tylko osobom pelnoletnim (mowie tu o powaznych sklepach ,nie o "kioskach") .Polacy lubia sie jednoczyc jednak tylko by cos zdeptac ,zniszczyc ,z ziemia zrownac -przeciez nikt nikomu na sile tych uzywek nie laduje ,nikt ich nawet za free nie rozdaje wiec nie wiem w czym widzicie problem... Ludzie gina ?Na opakowaniu przeciez wyraznie pisze NIE DO SPOZYCIA PRZEZ LUDZI wiec robia to na wlasna odpowiedzialnosc ,czlowiek jest istota rozumna i doskonale zna ryzyko jakie plynie z palenia/wciagania/lykania tych specyfikow .Jak ktos sobie sznur na szyje zalozy to tez bedziecie winic firmy sprzedajace sznury ?Idac dalszym tokiem myslenia proponuje delegalizacje sprzedazy papierosow i alkoholu ,chyba nie musze porownywac ile osob odeszlo z tego swiata po dopalaczach a ile po powyzszych specyfikach ?Ahhh no i proponuje wprowadzic Delegalizacje ruchu drogowego ,ktory pochlonal juz tak wiele ofiar ,wsiadajac do samochodu rowniez kazdy z nas liczy sie z niebezpieczenstwem .Osobiscie nie mam nic do zarzucenia wlascicielowi tego interesu a jedynie pogratulowac umiejetnosci "robienia" pieniedzy.

Pozdrawiam i Czekam na pogrom

[szarykruk]

A ja uważam że jak ktoś chce się truć to niech się truje. A argument, że dzieci nie wiedzą nie jest mocny, jak ja byłem dzieciakiem to widziałem inne dzieciaki które wąchały klej i jakoś nie korciło mnie aby spróbować.

Presja otoczenia też nie spowodowała, że zainteresowały mnie papierosy.

Nie jestem na tak, nie jestem na nie.

ps: ale uważam że zalegalizowanie maryśki miałoby większy sens

ps2: zarówno z maryśki jak i z dopalaczy państwo miałoby/ma wpływy z podatku

[gregor.gg]

dokladnie uwazm podobnie ,ze argument i zwalanie winy na dzieci nie jest mocny,kazdy z nas tez byl mlody i rowniez przez to przechodzil i jesli ktos chcial to palil,czy pil rozne uzywki i to jego sprawa,u nas sie tak przyjelo ze kazdy widzi jakis problem u kogos a nie u siebie,gosc sprzedaje dopalacze i trzepie nieziemska kase a wszystko to dzieki ludziom ktorzy to kupuja,jesli nie mailaby zbytu to juz dawno by posedl z torbami,moge przypuszczac ze 90%kupujacych to mlodzi ludzie ,tylka skad maja na to kase to jest pytanie,rodzice daja i nie rozliczaj dzieci z nich.

wstrzymam sie od glosu

[kiflu]

Fajna zrobiła się, powiedzmy, dyskusja, ale niestety, co niektórzy musieli wrzucić to tego swe trzy grosze polityki

Ja osobiście uważam że powinno się ograniczyć dostęp do tego badziewia, za moich szalonych czasów jak chciało się przyjarać zielska to należało się trochę nagimnastykować po mieście. To było wyzwanie i coś ekstra, bo naprawdę nielegalne. Dziś to łatwizna, wyciągnąć kasę od starych i jazda, bez myślenie i do przodu - jedyna adrenalina to żeby nie przedawkować...

[Marqo]

.

[premiero]

Nie, nie i jeszcze raz nie.

Oczywiście kilku moich poprzedników ma zgoła odmienne opinie, oczywiście macie do tego prawo. Ale idąc za waszym tokiem rozumowania, to idźmy na całość. Zróbmy u nas Holandię dopuszczając wszystkie możliwe narkotyki - bo przecież tylko debile biorą, wprowadźmy powszechny dostęp do broni jak w Ameryce - bo przecież każdy ma prawo się bronić. Tylko później nie zdziwcie się, jak wam Wasze dziecko wróci do domu naćpane (bo ktoś im dosypał), zgwałcone, lub nie wróci, bo właśnie w kostnicy przeprowadzają sekcję zwłok po masakrze w szkole.

Nie wiem czy wiecie, ale Holendrzy już się zastanawiają nad likwidacją - jak to ostatnio fajnie określili - postrzegania ich kraju jako raju dla narkomanów. Wielka Brytania zdaje się 2 tygodnie temu wypowiedziała dopalaczom wojnę.

Oczywiście nie można zabrać wszystkich używek ludziom, ale uważam że alkohol i wyroby tytoniowe, to aż nadto. Liberalizacja dopuszczalności używek oraz ogólnie mówiąc zwiększanie "pseudo-swobody" obywateli, doprowadza do przesunięcia granic moralności o czym akurat niewiele się mówi.

[marioromario]

ja jestem za jeżeli ten ich Tajfun zastepuje Grotecha ABC+M dopalanie korali:)

[r.romek.r]

Słuchaj, chcesz politykować idź do sejmu. To forum jest o rybach a nie politykach. Żarty żartami ale Twoje wywody już mnie pienią.

Temat jest o Dopalaczach a nie o PO czy PISie

Zdrawim SkoczekPL

[Yendruu]

ja jestem generalnie przeciwko wtrącaniu się tzw "państwa" w cokolwiek. Ale tego typu szajs oficjalnie powinni móc kupić tylko dorośli podobnie jak wóde i papierochy.

[Artur160]

Moim zdaniem dopalacze powinny być zakazane, więc popieram akcje, choć jak znam życie i tak się ona nie uda...

Natomiast jestem zwolennikiem legalizacji konopii.

[loccutus]

Pomijając politykę, zasłonę dymną, wybory itd... co nas to obchodzi... Po pierwsze tak jak napisano wyżej - wara z tym gównem od moich dzieci. Nawet najlepiej wychowane dziecko, w końcu ulegnie za namową "fajnych kolegów" lub z czystej ciekawości. Ma nie być możliwości dostępu i kropka.

Po drugie - z jakiej racji, pieniądze które wydziera nam zus czy skarbówa, mają być przeznaczane na ratowanie życia kretynów którzy się trują na własne życzenie? Chcą się truć - niech bulą za leczenie czy detoks. Z papierosami brawo - dla mnie świetny pomysł. Nie palę - nie truję się. Zdelegalizować, albo wykluczyć choroby wywoływane AKTYWNYM paleniem papierosów z zakresu świadczeń ubezpieczeniowych. Chcesz si truć - prosze bardzo ale ponoś za to konsekwencje. Wiedziałeś co robisz.

[r.romek.r]

Jeśli nie jest to sprawa partyjna to kto rządzi?? czy nie partia?? a czy mafia nie zarabia na tym co nielegalne??? Nawet w usa rządzi mafia bo przecież "klintonowie" i "bushe" wywodzą się z mafii właśnie...

Polska to mafijny raj >> sady nie działają, obywatele nie mogą się bronić a rząd udaje, że nie może nic zrobić...

A jeśli już coś robi to zawsze w imię "dobra obywateli" wymyśla jakąś dziwną akcję... Afera za aferą ma odwracać uwagę społeczeństwa od ważnych dla Polski spraw. I nie jest ważne która ekipa rządzi...

[TMK]

#287843 r.romek.r :

Słuchaj, chcesz politykować idź do sejmu. To forum jest o rybach a nie politykach. Żarty żartami ale Twoje wywody już mnie pienią.

Temat jest o Dopalaczach a nie o PO czy PISie

Obawiam się,że od polityki nie uciekniesz. Temat jest o dopalaczach (czyli akcji medialno pseudoprawnej) a to po prostu czysta polityka. czy raczej brudna:(

Jestem przeciwko dopalaczom. Jeszcze bardziej przeciwko tej akcji teraz. Bo ktoś zasłonił wejście do LEGALNEGO sklepu autobusem i... brak reakcji zgodnej z prawem (usunięcie autobusu i kara)

W ten sposób jak się komuś przestanie coś podobać to: sklep gdzie prowadzą prezerwatywy też zostanie zablokowany. Albo jak można mordować zwierzęta i sprzedawać ich mięso... itp itd

Ta akcja jest dla mnie popieraniem bezprawia, a skoro rząd posiadajacy ekspertów ,inicjatywy ustawodawcze itp pokazuje że prawo nie działa, nie potrafi ustanowić działającego prawa (a miał już 2 lata na zrobienie czegoś) to po prostu polityka

Jestem za legalizacją marihuany.

[inmar]

Jak Leszek napisał,ci co palą powinni płacić też za leczenia 200% a tyle bo przez nich inni są biernymi palaczami.Nie umiejętne wychowanie w dzisiejszych czasach nie zawsze jest winą rodziców.Koledzy robią swoje.

[r.romek.r]

Śmieszą mnie rodzicie, którzy myślą ze ich "dobrze wychowane" dzieci nie jarają zielska nie pija browarów itd... takie dobrze wychowane dzieci z dobrych domów często szukają wrażeń a narkotyki tych wrażeń im dostarczają. Ja np jarałem zielsko na regatach jak miałem 11 >> 13 lat i jakoś moi rodzicie o niczym nie wiedzieli >> powiedziałem im dopiero jak dorosłem...

[ZenonPL]

To wiesz co? Idź, włam się do sklepu z dopalaczami, i walnij se w żyłę ze trzy kilo tego szczęścia, zrobi ci się lepiej. Po co tu siedzisz, skoro tak źle? Po co spamujesz wszystkie możliwe tematy? Idź sobie zrób kampanię wyborczą, zostań se premierem i zmieniaj. Albo se wyjedź do Afganistanu.

EDIT: to miało iść pod postem porąbka, konradziora, czy jak mu tam, ale za wolny byłem ;-)

EIDT2: O znów jest.

Cytat:

Znowu wydaje mi się' date=' że jest to temat zastępczy. Bo ile tych zatruć było?? Wszystkie nagłośnione niesamowicie, a ile w tym czasie osób upiło się na śmierć lub przez alkohol straciło życie w różnych wypadkach -typu pijany wchodził na słup wysokiego napięcia czy skakał na główkę do wody?? też młodzież.

Jak ktoś lubi głupie ekstremalne zabawy to nie potrzebuje dopalaczy- butapren, aceton sznurek do podduszania na imprezie też łatwiej znależć.[/quote']

Zgadzam się z Tobą, że to temat zastępczy, robiony na hurra, a dopalaczami odpowiednie służby powinny zająć się już dawno temu. Ale lepiej późno, niż wcale, i akurat w tym przypadku nie przeszkadza mi, że robi się to z nagięciem prawa. Przecież ci goście sprzedawali gorszy syf niż jakieś tam ecstasy, amfa, czy podobne. Walili do środka każdy syf jaki się nawinął, nie zdziwiłbym się gdyby i trucizna na szczury tam się znalazła.

Co do tych, którzy lubią ekstremalne zabawy, to się nie do końca zgodzę. Wiadomo, głównym odbiorcą tego rodzaju syfów jest młodzież, ale widzisz: butapren, sznurek czy worek z rozpuszczalnikiem to jest już strefa dla meneli, o tym wiadomo, takich gości generalnie traktuje się jak dziwo z zoo, patrzy się z pogardą, wiadomo, goście się zeszmacili maksymalnie jeśli chodzą z workiem - mozna poszydzić, ale 95% ludzi się za to nie złapie. Co do dopalaczy, to jest różnie, zwłaszcza, że ona nadal mają status nowości. Akurat uczę w liceum, i docierają do mnie zasłyszane wiadomości, a to na jakieś imprezie paru gości przypaliło coś ze sklepu z dopalaczami bo byli na bani, a tu kumpel z kumplem zajarali bo jeden dostał od kogoś, i mieli ochotę spróbować. Nie dalej jak dziś w pierwszej klasie LO paru zrobiło sobie polewkę z kumpla z klasy - "dopalacze ci zamknęli, co ty będziesz wieczorami robił?" - a polewany akurat zdecydowanie na menela nie wygląda, owszem zdradza objawy bycia wychowanym w lesie, ale poza tym to inteligentny i ciekawy świata chłopak, za klej by się nie złapał, ale za dopalacze, jak widać, czemu nie.

Generalnie, to zgadzam się całkowicie z premiero. To samo jak z dostępem do broni - ludzie są odpowiedzialni, państwo nie może narzucać swojej woli, itp. Jacy są odpowiedzialni, to widać co jakiś czas w USA, czy ostatnio bodajże w Niemczech. Niestety, odpowiedzialnych to jest tak może ze 30%. Drugie 30% to bezmyślna masa, a o reszcie szkoda mówić.

Jeszcze co do marihuany, to choć jestem przeciw legalizacji ( za premiero: papierochy/alkohol wystarczą) to już miałem napisać, że to już lepsze niż dopalacze, ale widzę że powyżej troll forumowy pisze że przypalał gdy miał 13 lat, więc się wycofuję , jednak skutki uboczne ma . Ale w medycynie, konopie powinny być jak najbardziej dozwolone, w końcu ich działanie lecznicze jest udowodnione.

[TMK]

#287864 r.romek.r :

Śmieszą mnie rodzicie, którzy myślą ze ich "dobrze wychowane" dzieci nie jarają zielska nie pija browarów itd... takie dobrze wychowane dzieci z dobrych domów często szukają wrażeń a narkotyki tych wrażeń im dostarczają. Ja np jarałem zielsko na regatach jak miałem 11 >> 13 lat i jakoś moi rodzicie o niczym nie wiedzieli >> powiedziałem im dopiero jak dorosłem...

Ja jestem pewna że mój 15 letni sym nie sięgnie po dopalacze, ale on jest wyjątkiem nauczonym przez mamusię czytać ulotki przy lekarstwach. I to na tyle dokładnie, że zażądał od lekarza zmiany antybiotyku- bo w działaniach niepożadanych było, że może uszkodzić chrząstki i zakłócić proces wzrostu.

Ale okazja czyni złodzieja... więc myślę, że niektórych tragedii można by uniknąć. Włączam radio dopalacze, internet dopalacze, tv dopalacze, lodówkę hm.. czegos brakuje... chyba zejdę na dół i zobaczę czy sklep czynny

Ale sma akcja mi się nie podoba

[loccutus]

#287864 r.romek.r :

Śmieszą mnie rodzicie, którzy myślą ze ich "dobrze wychowane" dzieci nie jarają zielska nie pija browarów itd... takie dobrze wychowane dzieci z dobrych domów często szukają wrażeń a narkotyki tych wrażeń im dostarczają. Ja np jarałem zielsko na regatach jak miałem 11 >> 13 lat i jakoś moi rodzicie o niczym nie wiedzieli >> powiedziałem im dopiero jak dorosłem...

Dlatego dzieci nie mają mieć dostępu do wszelakich gówien, bo to dzieci. Dorosły który sprzeda syf dziecku, jakikolwiek nieważne - dopalacze, fajki, alkohol - powinien za taki czyn beknąć.