Shark Project

[Grzegorz Dyzma]

Po zlotowym wykladzie Waldemara Osmalka na temat Shark Poject poczulem sie strasznie bezradny. Kilkajac w googlach shark finning mozna sie zalamac.

Ponizej kilka linkow ktorych ogladanie odradzam z dziecmi. Moze i jest gdzies nadzieja , ale poki bedzie to czescia tradycji i prawo w azjatyckich krajach sie nie zmieni za kilkanascie lat nie bedzie ani rekinow ani tunczykow a rafa zacznie zarastac glonami

http://vimeo.com/13416490

http://vimeo.com/6265402

[luft]

każdy chce mieć więcej i więcej, a nasza ziemia umiera. Ludzie mogą być głupi, ale czemu ci na górze/stołkach nie potrafią wyciągnąć wniosków? Ten pęd nas wszystkich zeżre. Dosłownie.

[Tester]

#325050 luft :

ale czemu ci na górze/stołkach nie potrafią wyciągnąć wniosków? Ten pęd nas wszystkich zeżre. Dosłownie.

Czemu? a temu ze oni mysla tylko o dniu dzisiejszym a nie o przyszlosci. I to nie tylko na jakims dalekim zadupiu. Takie Stany np nie chca ratyfikowac traktatu z Kioto o redukcji emisji CO2 to co tu sie dziwic Chinczykom. Spore pieniadze i w zasadzie legalne. Czysty zysk

[krzlew]

w Serengeti tubylcy nie mogą polować po to by jeść ,bo to przecież rezerwat ale europejczycy ,amerykanie i z innych kraji pier..olone banany mogą zabijać za dolce wszystko na co mają ochotę lwy ,słonie ....itd, jak nie wiadomo o co chodzi ....

[rs]

Mam podobne odczucia jak Grzesiek - można się załamać.

Miałem siebie za osobę w miarę świadomą a okazało się, że pojęcia nie mam o świecie. Wiedziałem, że ten proceder istnieje ale do głowy mi nie przyszło, że na taka skalę. Po powrocie z Milówki od razu zabrałem się za przeszukiwanie internetu pod tym kątem i się rozchorowałem. W wykładzie Waldka nie było przesady - kroi nam się niezbyt różowa przyszłość. I rzeczywiście nie tylko o rekiny tu chodzi. Jak ich zabraknie to cały system się zawali i w końcu zagłada dosięgnie pokolców. Bez nich rafy zostaną zaduszone przez glony i będzie po faworkach.

Mówmy o tym i edukujmy. Nie uratujemy rekinom płetw ale możemy nie kupować pseudomedykamentów z rekina.

Waldek jest pewien, że te środki w żadnym razie nie mogą leczyć. Nieprawda, że rekiny nie chorują na raka a dodatkowo ich mięso jest mocno naszpikowane toksynami. W związku z tym, te wszystkie tabletki np. z chrząstki rekina to jedna wielka ściema i w Stanach producenci tych specyfików już płacą odszkodowania. Na polskich opakowaniach jest podobno jakiś certyfikat Centrum Zdrowia Kogośtam ale procedura jego przyznania jet niejasna.

Dopisujcie co tam jeszcze zapamiętaliście z wykładu albo wyczytaliście w literaturze i necie bo warto o tym mówić.

[rufio]

Polecam film "Sharkwater",warto oglądnąć.

[Lizard]

Ubiegle&覰eß mnie Grzegorz, te&覞 chcia&覰em taki temat za&覰o&覞y&襡. Przysz&覰oß&襡 jest w Naszych rékach, co z tego, &覞e inni, zacznijmy zmiane ßwiata na lepszy od nas samych, to dotyczy ka&覞dego problemu, myßlé, &覞e gdyby spad&覰 popyt na rekiniá bryje- liczba po&覰owów równie&覞 zosta&覰aby zmniejszona, to my tak naprawdé napédzamy tá maszyné, nie trzeba daleko szuka&襡 jadá&襡 autem co chwila s&覰yszé o oleju z wátroby rekina grenlandzkiego, albo co lepsze o PODWÓJNEJ DAWCE! masakra

Zakupi&覰em 2 ró&覞ne naklejki na auto w sklepie shark project, myßle, &覞e ch&覰opaki robiá coß piéknego szerzác program ochrony zwierzát, prowadzác badania etc. ale sami nic nie zdzia&覰ajá, wszystko jest w Naszych rékach

P.S. Czy któryß z moderatorów mo&覞e poprawi&襡 znaczki jeßli sié wyßwietli&覰y? ja u siebie widzé jakáß chi&覩szczyzne

Jeßli ktoß szuka, rekin grenlandzki to: Somniosus microcephalus

[Tester]

Ja o samym "Shark Projeckt" nie slyszalem ale cos-nie-cos slyszalem o znaczeniu rekinow dla rafy. Ogolnie rzecz biorac proble dotyczy nie tylko rekinow. Przeciez polowania na wieloryby spowodowaly calkowite wymarcie niektorych gatunkow. Pozostale sa tak nieliczne ze nie wiadomo czy populacja waleni wroci kiedys do normy. Czesc krajow calkowicie wstrzymalo polowy. Ale taka Japonia i Norwegia (!!!) nadal posiadaja flote wielorybnicza. I to sa kraje cywilizowane!!!. Przez polowania na wieloryby w XVIII-XX niebezpiecznie zwiekszyla sie populacja kryla antarktycznego Euphausia Superba ktory stanowi wazne ogniwo w lancuchu pokarowym. W polowie XX wieku lawice kryla ciagnely sie kilometrami i liczyly miliardy osobnikow !!! wtedy zwrocono uwage na wartosci odzywcze kryla i od 1977 zaczeto komercyjny odlow. Obecnie jeden statek przystosowany do polowu kryla moze produkowac prawie 9000ton a obecna produkcja swiatowa to 180000 ton. Taka konsumpcja znaczaco zmniejsza populacje kryla co z kolei odbije sie na wielu zwierzetach ktore traktuja E. Superbajako swoje glowne danie. I znow z powodu niepohamowanej ekspansji czlowieka zagrozone bedzie wiele ptakow ssakow i ryb.

wiecej informacji o sytuacji kryla:

http://wiadomosci.onet.pl/nauka/antarktyczny-kryl-zagrozony,1,3589742,wiadomosc.html

A wracajac do rekinow...

O finningu i wplywie rekinow na rafe w ostatni weekend dowiedzialo sie 50 osob. Niech kazdy z nas powie o tym jednej osobie na tydzien a po 10 tygodniach ziwekszymy swiadomosc ekologiczna 50000 ludzi.

[Grzegorz Dyzma]

Bartek my to musimy uderzyc do londynskiego oceanarium i zapytac jak tam sprawa jest naglasniana.

Fakt ze oceanarium zrobilo sie bardziej komercyjne po przejeciu przez SeaLife, ale rekiny maja, a samo oceanarium odwiedza kilkaset tysiecy turystow rocznie. Dugim pomyslem jaki przyszedl mi do glowy to zrobic prtyzantke przed restauracjami ktore takawa zupe sprzedaja.

Nie mam konta na Facebook czy NK ale mozna i tam uderzac do ludzi zeby uswadomic sprawe. No i pisac do Waldaka jak on to widzi, moze ma jakies pomysly.

ps. naklejka na samochod fajna sprawa.

[Tofik]

Szczerze to ja to wszystko inaczej sobie wyobrażałem, myślałem, że złowionego rekina się ogłusza, a potem rozkrają na wszystko co możliwe, jakieś tam mięso, ikra, tłuszcz, płetwy , zęby. I że rekin dostarcza więcej "surowców" niż te marne 3 kawałki skóry z tkaną chrzęstną by zaraz w takim stanie zostać wypchniętym, i męczyć się kolejne kilka dni na dnie puki go żywcem coś nie zje. Okropne.

Ja na pewno nie zjem zupy rekina!PS.

Takak sama sytuacja z delfinami, kiedyś n wykładzie oglądaliśmy dobre 2,5h o tym co się z nimi wyrabia

[Tester]

#325115 Grzegorz Dyzma :

Bartek my to musimy uderzyc do londynskiego oceanarium i zapytac jak tam sprawa jest naglasniana.

Fakt ze oceanarium zrobilo sie bardziej komercyjne po przejeciu przez SeaLife, ale rekiny maja, a samo oceanarium odwiedza kilkaset tysiecy turystow rocznie. Dugim pomyslem jaki przyszedl mi do glowy to zrobic prtyzantke przed restauracjami ktore takawa zupe sprzedaja.

Nie mam konta na Facebook czy NK ale mozna i tam uderzac do ludzi zeby uswadomic sprawe. No i pisac do Waldaka jak on to widzi, moze ma jakies pomysly.

ps. naklejka na samochod fajna sprawa.

Kurcze pomysl z oceanarium swietny, poszukam jakiegos kontaktu u nich na stronie. Co do restauracji cienko to widze - raz, dwa nas policja zgarnie. No chyba zeby sie przykuc kajdankami do latarni

[rufio]

Przykre jest to że ludzie maja bardzo negatywne nastawienie do rekinów.

Media od wielu lat przedstawiaja te drapieżniki w złym świetle.To niestety nie pomaga w ochronie ich.

Do tej pory jedynie prawnej chronionie podlegażarłacz biały,rekin wielorybi oraz długoszpar.

Chociaż tam gdzie kwitnie największy popyt na rekinie płetwy jedynostki rybackie z kłusownikami na pokładzie nie przestrzegają tego prawa.

Oglądałem swego czasu film jak gdzies na morzu południowo chiński rybacy złapali właśnie rekina wielorybiego z wiadomych względów.

Udało sie po długich negocjacjach odkupić od rybaków tego osobnika i trafił do jednego amerykańskiego oceanarium.

Zupa z płatwy jest w chinach wykładniukiem statusu społecznego jest podawana na weselach,ważnych przyjęciach itd.

Tak na prawde sam wywar z płetwy jest totalnie bez smaku przygotowywując zupe kucharze dodają wywar rybny aby nadać jej smak.

Totalny bezsens,nie mówiąc o koszcie jaki trzeba ponieść aby zakosztować zupy dla bogaczy.

Proceder na pewno nie ustanie do momentu kiedy nie zmieni sie nastawienie ludzi z dalekiego wschodu do tych stworzeń a władze państw nie poczynią kroków aby chronic wszystkie gatunki rekinów.

Nikt sie nie przejmuje faktem że tak naprawde rekin stoi na szczycie łańcucha pokarmowego i gdy ich zabraknie cała równowaga zostanie załamana.A konsekwencje będą opłakane ale w tedy będzie już za póżno.

Jak ktos kiedyś powiedział kiedy zgina rekiny zginie też ocean,a kiedy zginie ocean zginie też i człowiek.

Tak więc jest się nad czym zastanowic.

[rs]

Mam wątpliwości czy jakieś "spektakularne" działania na niewielką skalę przyniosą jakiś efekt. Gdyby pikiety pod restauracjami zdawały egzamin to chyba Waldek by nam coś powiedział o takich akcjach. A on wyraźnie mówił, że jedyną droga jest powolna edukacja. Stąd też te pakiety dla szkół. W niedalekiej przyszłości powinien do mnie dotrzeć taki jeden i zostanie zorganizowana jakaś akcja uświadamiająca w jednym z częstochowskich liceów. Tak jak Tester napisał - niech to pójdzie z ust do ust a nie wyjdziemy na oszołomów co krzyczą pod knajpą.

Gdyby w oceanariach dało się zorganizować odrobinę miejsca na jakąś ekspozycję to byłoby baaardzo dobrze. No ale tutaj to zależy wszystko od ludzi i od tego jak dobrze będziemy przygotowani. Czyli trzeba mieć pomysł.

Tak czy siak, trzymam kciuki.

[rufio]

Co do ataków rekinów na ludzi to owiele więcej ludzi ginie od ataku słonia,hipopotama.

Ataki są sporadyczne tak naprawde są spowodowaną ciekawością rekina i chęcią sprawdzenia czy to co pływa w wodzie jest jadajne.

Ludzie często umieraja nie z powodu zjedzenia a jedynie z powodu np.wykrwawienia sie po przecięciu np.jakiejś tętnicy.

Ale media od razu robia z rekina krwiożerczą bestie podjudzając w ten sposób nienawiść u ludzi.

Na pewno edukacja w kierunku jak się zachowywać w kontakcie z rekinem w naturalnym środowisku niejednokrotnie uratowała by komuś życie.

Jeśli podczas nurkowania zobaczymy rekina nalezy zawsze starać się mieć go przed sobą a nie doprowadzać do sytuacji aby został za naszymi plecami.

Należ zwracać uwagę na język ciała rekina a mianowicie gdy zwierze jest nie zestresowane pływa z płetwami piersdiowymi szeroko rozpostartymi na boki,zaś w sytuacji stresowej kieruje płetwy pionowo na dół i zaczyna wyginać ciało kiwająć się prz tym na boki.

Nie należy bagatelizowac tych znaków bo w ten sposób rekin daje do zrozumienia że jest zdenerwowany i może się to zakończyc atakiem.

[Grzegorz Dyzma]

rs z tymi oszlomami to faktycznie racja. Przemyslalem i scyzoryk w kieszeni zlozony. Do sprawy nalezy podejsc madrze i uzyc wlasciwych kanalow informacyjnych. Mam jeszce jeden pomysl na kampanie w pracy. Z racji ze pomyslodawca i cala siedziba SharkProject jest z tego samego co pan Josef Ackermann, a co roku wspieraja sobie jakas zielona akcje w celu poprawienia wizerunku sproboje podsunac pomysl.

[Kris_77]

to co ... zbiorowe zakupy w sklepie na rzecz organizacji ?

ktoś pytał pana Osmałka czy ma w Polsce takie koszulki?

[rs]

Pewnie, że zakupy nie zaszkodzą (nie pytałem o koszulki) ale odniosłem wrażenie, że forsa nie jest tutaj najważniejsza. Zauważyliście, że o pieniądzach była mowa wyłącznie w kontekście stosunku cen surowych płetw (3-4 dolary/kg) do gotowego wyrobu (1500 dol/kg)? No i jeszcze tylko wzmianka, że ten certyfikat na etykiecie preparatu z rekina prawdopodobnie kosztował 70 tysięcy zł. i chyba całe "badania" ograniczyły się do przyjęcia kasy.

Więc chyba "projectanci" mają obmyśloną strategię. Może najlepiej by było zapytać Waldka jaka pomoc jest najmilej widziana?

Niedługo będę pisał do niego maila więc chyba zapytam o to.

[Kris_77]

pewnie, ze kasa nie najważniejsza - ale tak jak mówiliście edukacja i "głoszenie" tego dalej

taka koszulka to swoja przysłowiowa cegiełka i chodząca reklama / informacja ...

[rs]

Tym bardziej, że koszulka jest po prostu fajna

Można pomyśleć o jakimś zakupie.

[rufio]

rs zapytaj w takim razie o koszulki może była by mozliwość zakupienia.

Zreszta sam mam zamiar napisać do Pana Waldka.

[luft]

Dzieki Wam jest coraz głośniej... Nie mogę i ja przejść obojętnie...

aha, z tymi koszulkami to świetny pomysł!

Z tym, że: koszulka z wystawiona cena minimalna, czyli kwota na pokrycie kosztów realizacji koszulki z możliwością datkowania wyższej kwoty, której nadwyżka fizycznie wesprze działalność. Wiadomo, że ktoś ma gest dać 20zł by tylko propagować działalność, a druga osoba może dać za koszulkę 100 zł by podwojnie wspierac... ważne jak zauważono żeby szerzyć świadomość

[Kris_77]

#325159 luft :

Dzieki Wam jest coraz głośniej... Nie mogę i ja przejść obojętnie...

aha, z tymi koszulkami to świetny pomysł!

Z tym, że: koszulka z wystawiona cena minimalna, czyli kwota na pokrycie kosztów realizacji koszulki z możliwością datkowania wyższej kwoty, której nadwyżka fizycznie wesprze działalność. Wiadomo, że ktoś ma gest dać 20zł by tylko propagować działalność, a druga osoba może dać za koszulkę 100 zł by podwojnie wspierac... ważne jak zauważono żeby szerzyć świadomość

nie bardzo rozumiem - tam jest sklep i podane ceny i mam nadzieje, że ceny podałeś orientacyjnie bo wyjdzie na to, ze każdy kto kupi będzie miał gest ja upatrzyłem sobie tą za 38 euro

[luft]

#325178 Kris_77 :

#325159 luft :

Dzieki Wam jest coraz głośniej... Nie mogę i ja przejść obojętnie...

aha, z tymi koszulkami to świetny pomysł!

Z tym, że: koszulka z wystawiona cena minimalna, czyli kwota na pokrycie kosztów realizacji koszulki z możliwością datkowania wyższej kwoty, której nadwyżka fizycznie wesprze działalność. Wiadomo, że ktoś ma gest dać 20zł by tylko propagować działalność, a druga osoba może dać za koszulkę 100 zł by podwojnie wspierac... ważne jak zauważono żeby szerzyć świadomość

nie bardzo rozumiem - tam jest sklep i podane ceny i mam nadzieje, że ceny podałeś orientacyjnie bo wyjdzie na to, ze każdy kto kupi będzie miał gest ja upatrzyłem sobie tą za 38 euro

nie dopatrzyłem sie sklepu:) ba, nawet teraz nie widze:) 38 eu, nice.

Tak czy siak własne zdanie nt. wszelakich zbiórek charytatywnych wyraziłem w powyższym poście.

[rs]

Oj, jakieś zamieszanie się zrobiło.

Sklep z ciuchami jest tu:

http://shark.dream-shop.biz/index.php?seite=1&k=2&JTLSHOP2=8fd321df12db2daccdc9157defbe180d

A Waldek w Milówce miał na sobie tę koszulkę:

http://shark.dream-shop.biz/index.php?a=74

Nie widzę koszulki za 38 ojro ale to chyba nieważne.

[leoni]

to może zbiorowe zamówienie, albo jak coś mogę zadzwonić do Waldka i popytać czy ma takie koszulki u siebie, co wy na to??