polowanie na "potwory"

[Piotrek z Pabianic]

jak często urządzacie aktywne polowanie na wieloszczety? i jakie metody stosujecie?

[tomasz]

Nigdy nie poluje na wieloszczety. Uważam że są bardzo pożyteczne. Chyba że zobaczyłbym metrowego w akwarium. Powiem więcej. Przez kilka tygodni mieszkałem w Aleksandrii u Syryjczyka który prowadził 2000 l morszczyzny. Chłopaki dowozili mu piach z M. Czerwonego i wtedy polowaliśmy w nim na wszelkie robactwo, w tym wieloszczety aby zasiedlać nimi DSB które było podstawowym systemem filtracji. Oczywiście zaraz usłyszysz żeby łapać wszystko co się rusza, ale moje zdanie już znasz.

PS. A jednak się pomyliłem (patrz niżej)

[seb]

Nie ruszać, dopóki w nocy nie wylezie i psa nie udusi to nie jest szkodliwe

Pozdrawiam

seb

[premiero]

U mnie wieloszczety nie mają łatwo, bo są w menu krewetek

[Raffy14]

Chrysusa kupić

[robertk26]

Piotrek już ma Chrysusa i to taaaaakiego ale jak się sika do akwa to wszystko większe rośnie:clowning

[Piotrek z Pabianic]

tomasz

nie należę do ludzi którzy panikują bo robaka zobaczą,mam ich dużo w akwarium i są ciekawe wystraszył mnie rozmiar ale do metra mu jeszcze brakuje więc ma czas,przekonałeś mnie

seb

oby do tego nie doszło bo śpię przy akwarium

premiero

jakie to krewetki ?

Raffy14

takich rozmiarów chrysus nie rusza

robertk26

hm....wyjawiłeś moją tajemnicę na forum :cursin a na poważnie to mamy tu w rejonie taki text,że jak coś się źle dzieje w akwa to dlatego > że sika < a jak jest wszystko dobrze to dlatego > bo sika < , żeby ktoś nie wziął tego na poważnie bo nie wiem jakie skutki będą bo ja nie sikam

[premiero]

Lysmata amboinensis U mnie w ogóle są dosyć "agresywne". Ostatnio zasmakowały w stomatellach. Może dlatego, że rzadko je dokarmiam.

[robertk26]

Już nie pamiętasz jak przyszedłem do ciebie a ty stałeś speszony na drabinie przy akwa z wężem w ręku?

Mówił coś o nowych szczepach bakterii:clowning

[Brunon]

NO DOBRA !!!!!!

Zapodaje temat :

dorwałem jakiś czas temu brązowo-złotego wieloszczeta długości 98 cm ( wpadł do komina ) i grubości palucha - obrzydliwy !!! Niestety jak się okazało nie był sam w akwarium. Wypatrzyłem w nocy drugiego takiego drania , na oko jakieś 80 cm dł. Ten gatunek w przypadku braku pokarmu staje się agresywny wobec ryb , co też dzieje się u mnie. Co jakiś czas któraś rybka jest podgryzana i część z nich ginie. Z uwagi na stan zbiornika - 3 lata pięknego rozrostu korali i jego rozmiary 1200 L problem jest ze złapaniem drania. Szczypcami jest to niemożliwe.

Czy ktoś z Was Panie i Panowie wymyślił już pułapkę na takiego drania ???

Stosowałem kiedyś butelkę z wężykiem gr. 10mm i martwą stynką w środku , ale niestety drań nie skusił się na przynętę !

Czekam na sugestie , linki , rysunki , rozważania !

pozdrawiam

Brunon

http://brunon-reef.com

[SkoczekPL]

Brunon - duże akfa to i duże robale ;)

Kiedyś czytałem że wsadzali rurkę - mniej więcej w okolice pełzania robala (taką jak mamy hydraulikę) jeden koniec zamykali i do środka jakieś żarcie wkładali, ale to pewnie jedna z wielu metod klasy DIY.

[Brunon]

do rurki / wężyka nie włazi - koleś jakiś cwany jest !!!

*

[sPRYTny]

Może rurkę trzeba zasłonić z jednej strony czymś przezroczystym żeby wieloszczet widział światełko w tunelu

[Piotrek z Pabianic]

nie znam skutecznych sposobów na wieloszczety chociaż różnych próbowałem,nie puszczą się skały,jakby wiedziały one czują kiedy zbliża się do nich ręka z pensetą ,jedyne dobre to że moje są czerwone ale tak jak widać na fotce (taki mały na piasku) ciągle się mnożą,wystarczy u mnie skałę odwrócić i widać że jest żywa bo się rusza

Brunon te co są u ciebie podobno są agresywne ale czy na pewno kaleczą ryby,może jakiś krab dzikus

wieloszczety najchętniej wychodzą ale tylko częścią ciała jak się żarcia (mrozonki) wleje i całkowicie ruch wody zatrzyma,widok jak z fantastyki o obcych

[Brunon]

*Sprytny - światełko w tunelu - dobre !!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja najchętniej to bym go prądem załatwił - jakieś 220V , ale szkoda mi ryb i korali ..

[saykor]

Może zrób wyspę skalną na piasku, ustaw tak kawałek skały aby nie stykał się z innymi kawałkami skały w baniaku i sprawdzaj co kilka dni czy przypadkiem pod nią nie siedzi dobrze jest wybrać jakiś mało porowaty kawałek aby nie miały się gdzie schować. U mnie zmieniają swoje kryjówki i ta metoda się sprawdza. wcześniej nie odławiałem ale któregoś dnia urządziły sobie zlot albo gody pod jedną półką skalną i okazało się że w 300l było ponad 50 szt.