[275l] Radomskie malenstwo

[VDR]

@dla syna Też chciałbym nie wierzyć w te wyniki ale jednak tak jest. W grudniu myślałem, że Hanka mi się popsuła.  Zrobiłem przed chwilą PO4. Na pewno to efekt rozpuszczającego się spaghetti bo jak dziś zajrzałem do sumpa to była go garstka - a wsadziłem tam dobrych kilka garści. Zobaczymy co dalej. W weekend będzie czyszczenie sumpa, pomp i podmianka z odsysaniem syfu ze skał. I pomyślę czy dodać NO3 czy dać jakiś absorber/adsorber [dla purystów, niepotrzebne skreślić]. VSV obecnie podaję 7ml na dobę. NO3 nie rośnie. PO4 raz w góre raz w dół wieć glony dostaja eksmisje. To już druga próba ze spaghetti i ni cholery u mnie nie rosną. 

@fresz33 no ten baniak pozostanie już w zasadzie szczepkowym więc ściernisko będzie byle tylko na tym ściernisku kolory wróciły a korale zaczęły rosnąć z przytupem  Abym miał co do nowego baniaka wsadzić   

Favites rośnie bo oblał już takiego wystającego dzyndzla. Na forum się wystawiał człowiek od którego go przywiozłem. Mogę Ci dać namiary - albo poczekasz aż mój się rozrośnie
U mnie też brakuje czerwieni więc musze jakieś monti digitate czerwona i samarensis wcisnąć gdzieś. Bo jak na razie to zieleń dominuje. Mam całą czerwoną blasto z tylko zielonymi "usteczkami" - środek też jest czerwony - ale póki co od przywiezienia bardziej bordowobrunatna :/ 

A powinna być taka:

No ale może dojdzie do takich kolorów. 

A dla potwierdzenia, że nie żartuje z tym PO4 :/ :/ 

i pomiar tej wody hanka.

 

:/ :/ Życie. 

Edytowane 7 Lutego 2018 przez VDR (wyświetl historię edycji)

[dla syna]

To masz pecha z tymi glonami. Mi reaktor glonowy zaskoczył dopiero gdy po4 spadło poniżej 1 i kiedy dałem żelazo. Wcześniej też papka się robiła.

[Gość]

Jak już masz bidę w zbiorniku to odważysz się żeby dać w przegrodzie zamiast glonów watę filtracyjną, więcej bakteri np. biodigest i mniej pokarmu dla ryb? Tak dla testu na 2-3tygodnie?

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[VDR]

Watę mam w kominie od dawna - regularnie codziennie rano i wieczorem przedmuchuje to gruzowisko wiec coś musi to wyłapywać. Taki rytuał   Wymieniam co 2 dni max (czasami zdarzy się 3 ale to jednostkowe przypadki). Ryby dostają tylko dwie kostki dziennie płukanej mrożonki - szklarka, lasonogi, solowiec z ichtiotropic. Ale i nie zawsze. Wczoraj nie dostały mrożonek w ogóle. Zielonego na tylnej szybie jest trochę wiec pokolce mają co dziubać. Reszcie głodówka nie zaszkodzi. Suchego nie podaję w ogóle. Jeśli już to algi nori na klips tak aby troszkę wystawał i by skubały go a nie rwały i by nie syfiło wody.

Bakterie - leje BioGro cały czas - 15ml z każdej butelki co tydzień po podmianie. NO3 ze 100 do 0 w ciągu miesiąca samo by nie zeszło  Coś jeszcze to PO4 oddaje - oby nie skała :/  
Choć miałem już 0.9 ale wtedy glonów było więcej w sumpie, a że teraz jest ich mniej to ... stawia na zielenine. Pójdą na sałatkę ;P 

Jak zamówie w końcu nową sól z niższym kH to pojdzie albo jedna podmiana 50%, albo dwie po 30% co 3-4 dni i PO4 zejdzie grubo poniżej 1 - zobaczymy wtedy czy będzie rosnąć. Bo w sumie to najwięcej PO4 to zbiłem dużymi podmianami.  

Muszę dokupić kopaczy do piachu bo na razie tylko 4 nassariusy, w dodatku jakieś ten teges nie ruchawe bo małych ślimaków nie widzę :/  I asteriny które zamiast zając się syfem, zżerają mi zoa. Więc w sumie asteriny też już dostają eksmisję ;P Jak ktoś ma Hymenocera spp. to mogę mu nałapać. Niektóre naprawdę ładne sztuki - mają po 1-1,2 cm

No i ciągnę od chinoli SW-15 - zrobię pralkę ;P

Edytowane 7 Lutego 2018 przez VDR (wyświetl historię edycji)

[Raffy14]

Czemu rowy nie wsadzisz?

[VDR]

Liczyłem, że VSV pociągnię bardziej to PO4 w dół wraz z NO3 - a zjazd NO3 to tak naprawdę dość szybki był bo jak już zaczął się zjazd to do zera poszło logarytmicznie. Pomiary robiłem co kilka dni i tak jak długo kolor oscylował między 100 a 50 tak pozniej było 25, 5, 1, 0,02 w ciagu kilku dni. 

Glony wsadziłem jak przez długi czas NO3 stało w miejscu (miedzy 100 a 50)  a VSV lałem już w sporych ilościach. Tak to jest jak człowiek naczyta się pierdół na NR, że tak wysokich azotanów nie da się zbić wódką. No to dołożylem jeszcze glony bo taka teraz moda na te reaktory ;P 

Po porządkach w sumpie i końcowych porządkach w baniaku - jeśli PO4 nie zacznie spadać to pewnie coś w skarpete albo do filtra pojdzie. Tylko jeśli skała wchłoneła jak gąbka to wydam fortunę na adsorbery. A to już końcówka tego baniaka mam nadzieje - bo chciałbym pod koniec tego roku budować nowy system. 

[Przemek79]

Ja mam pellety, mocny odpieniacz, leję bakterie i NOPOXa i mam problem ale z tym, że PO4 muszę podbijać bo woda za jałowa. Może spróbuj najpierw lać NOPOX a jak nie wystarczy to postaw pellety?

Edytowane 8 Lutego 2018 przez Przemek79 (wyświetl historię edycji)

[VDR]

pellety to samo co VSV tylko w innej formie  IMHO niepotrzebnie lejesz "nopox" Red Sea - bo to też jest takie VSV - czyli defacto źródło węgla. Tak samo jak polimery. Inaczej mówiąc dajesz dużo pożywki dla bakterii. U mnie po prostu coś jest obecnie źródłem PO4 i muszę się tego pozbyć. Być może zjazd NO3 był za szybki. 

[Przemek79]

7 godzin temu, VDR napisał:

pellety to samo co VSV tylko w innej formie  IMHO niepotrzebnie lejesz "nopox" Red Sea - bo to też jest takie VSV - czyli defacto źródło węgla. Tak samo jak polimery. Inaczej mówiąc dajesz dużo pożywki dla bakterii. U mnie po prostu coś jest obecnie źródłem PO4 i muszę się tego pozbyć. Być może zjazd NO3 był za szybki. 

jeszcze dużo nauki przede mną  i to mi się w tym hobby podoba

 

[Gość]

Jak tam sytuacja na froncie?

[VDR]

Dobre pytanie Ogólnie - to jak wyjalem odpieniacz do wyczyszczenia tak ostatecznie wyladowal w piwnicy. To juz 4 miesiac bez. Strat (tfu tfu odpukac) nie bylo. No moze poza jedna acra ktora spadla w euphylie i stracila tkanke. Ale to normalna kolej losu. I jedna micromusa miala kontakt z blastomussa -- dwa polipy niestety stracila acana :/  Blazny sie tra dosc regularnie - niestety fito zjadla wrotka i hodowla poszla do kibla.A ostatnio blazny zlozyly ikre na skalce ktora moglem wyjac :/ :/  Pterapogony tra sie co miesiac. Niestety samiec za kazdym razem zzera jaja. Nie wiem czy to kwestia samicy czy czegosc innego. Z poprzednia nosil do konca :/  Teraz nie chce. Przez ostatnie 2-3 miesiace nie bylo tez regularnych podmian, a w zasadzie nie bylo podmian. Zrobilem w ten weekend  taka 20%. Jakie sa parametry - niestety nie wiem. Kolory nadal do d*py ale same korale rosna  

Z rzeczy takich niemiłych - padła mi pompa dolewki :/ :/ Niestety nie ma czasu by zlozyc wlasny projekt - arduino, pompa,  mostki L293D, plywaki mechaniczne, jak i czujnik elektroniczny czeka na zlozenie :/

No i zaczyna mi szwankowac obiegowka - potrafi przestac pompowac wode i ma problem z odpaleniem. Czasami rusza dopiero po 2-3 minutach. Wyczyszczona ale nie widzę poprawy.

Z miłych rzeczy - elektryka skonczona, tynki polozone, czekam na fachowcow od rekuperacji i hydraulika i powoli zacznę wdrażać  nowy projekt w życie.

[Gość]

9 godzin temu, VDR napisał:

Ogólnie - to jak wyjalem odpieniacz do wyczyszczenia tak ostatecznie wyladowal w piwnicy. To juz 4 miesiac bez. Strat (tfu tfu odpukac) nie bylo.

SZOK   

3mam kciuki za nowy projekt  

[Gość]

I jak sytuejszyn po ponad pół roku?  

[VDR]

Jest całkiem ok choć do perfekcji daleko Korale ruszyły ostro i to przy PO4 0,15 - musiałem uruchomić Ballinga. Choć wczoraj jak mierzyłem małą Hanką było 0.07 - więc jest całkiem znośnie. Mam dużą puchę ROWY więc się powoli do 0,02-0,03 zejdzie.  Dużo szczepek opuściło już mój baniak i powędrowało do innych osób ;P Sporo z nich odrodziło się z jakiś centymetrowych resztek szkieletów.  Favites Strawberry zdążył obrosnąć skałkę na której go kupiłem, zdążył obrosnąć kolejną na której ja postawiłęm i w zasadzie to muszę postawić go na kolejnej bo zaczyna wchodzić miejscami na piasek. Blastomussom przybyło glówek.  W sumie mam ich 5 odmian kolorystycznych Przybyło też trochę szczepek micromussa lordhowensis - tych ogólnie mam 9 sztuk, plus pomarańczową acanthastrea echinata. Choć nie bardzo chcą się jeszcze pompować. Grunt, że nie lecą a niektóre zaczynają wytwarzać główki. Balling leci obecnie na poziomie 56 ml na dobę i chyba będę musiał korygować znowu w górę bo kH nadal delikatnie zjeżdza w dół (w ciągu tygodnia z 7,7 na 7,3). Nadal nie ma odpieniacza - choć miałem moment słabości - na szczęście podzielił mi się ukwiał i jeden gagatek zajął przez jakiś czas komorę odpieniacza - więc siłą rzeczy nie miałem jak go włożyć. I nadal stoi w przedpokoju.  Od niedawna dodaje 3 krople Sponge Power dziennie, plus po 3ml Reef Energy A i B od RedSea. Korale wydają się  być zadowolone.

Do baniaka trafiła też tridacna oraz trachyphylia o różowych kolorkach (tak się skończyła wizyta na otwarcie eRybki WWA - pomarańczowa echinata także stamtąd - w sumie to 2 debeliusy jeszcze tydzien też trafiły do baniaka - muszę przestać jeździć do Warszawy przez Józefów bo nie wracam z pustymi boksami ;P)  Niestety trachyphylia stała się ulubienicą hepatusa, który nie tyle co ją podjada co ją zaczepia więc jak na razie nie pompuje się tak jak po pierwszym dniu kiedy ją wsadziłem do baniaka. 

Trafiły też 3 krewetki seticaudata - ale różyczki mają się dobrze. Nie wiem czy są nadal w zbiorniku - bo ich nie widzę - w nocy też. Choć jedną już 2 razy wyciągałem z komina więc jest szansa, że jednak są.

Ze złych wieści padła obiegówka - najpierw NJ4500, wyciągnąłem starego OR3500 - no i ten też w końcu odmówił posłuszeństwa. W obydwu przypadkach wirniki szlag trafił. Do baniaka trafiła pompa Jebao 15tys, skręcona obecnie na 50% mocy. Docelowo pojdzie do nowego projektu.

Uwaga również na zasilacze Made in China. Kupiony na allegro 24V, 1,5A pewnego poranka postanowił sobie "wybuchnąć". Na szczęście "tylko" postanowił zadziałać jako budzik i o 6:00 am kiedy zapala się lampa w sumpie, obudził nas hukiem rozsadzanego jakiegos elementu. Niestety chyba ów element "odparował". Ewentualnie gdzieś leży w pokoju. Obudowę udało się znaleźć, elementu nie - pozostało tylko miejsce na PCB Stawiam na kondensator elektrolityczny bo sporo "elektrolitu" było na innych elementach

Nowy projekt jak na razie ma przygotowane połączenie salonu ze sumpownia przy garażu - 3 rury fi 45 lecą pod posadzką i czekam już na ekipę wykańczająca (nie tylko dom zapewne ale i własciciela). So jak to przeżyję to wkrótce pochwalę się co ostatecznie stanęło. 

Tyle z Radomia

Zdjęcia w wolnej chwili jakieś wrzucę - choć ten tydzień mam mocno wyjazdowy i nie wiem czy znajdę jakąś dłuższa chwilę na fotosy (czytaj nie chce mi się dzisiaj czyścić szyb do zdjęć bo mam tyle szczepek na dnie, że do czyszczenia szyby w dolnej części muszę przestawiać szczepki ) A tak na poważnie to coś tam ostatnio fotografowałem aby mieć dla porównania - najpóźniej w niedzielę wrzucę.
 

Na szybko to co miałem w telefonie. Na zdjęciach są korale że zdjęc kilka postów wyżej plus moje nowe "cukierki"

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka