Krewetka Atlantycka - Palaemon Elegans (kompilacja luft)

[Kośmid]

Nie potwierdzam, ja wręcz przeciwnie. Krewetkarium funckjonowało póki znajomi nie pobrali wszystkich. W akwarium widywałem P. Elegans ale, że mam Rozdymke to wiecie...

[Yarcio]

Jestem właśnie nad polskim morzem i dzisiaj udało mi się złapać kilka sztuk tych krewetek, a dokładnie Palaemon elegans ( rozpoznając po dorosłej sztuce ) i tu moje pytanie - jak bezpiecznie dowieść je do domu ?

[luft]

Krewecie są bardzo wytrzymałe

Jesli masz klime w samochodzie to jesli w butelce 5 litrowej powieziesz to dasz je tam gdzie dmucha chlodne powietrze

nizsza temeratura spowolni ich metabolizm etc i bedzie wieksza szansa na przezycie wiekszej ilosci krewetek

jesli nie masz klimy to mozesz w druga banke wziac swiezej wody by podmienic czesc jej robiac sobie przystanek w polowie trasy

generalnie w warunkach chlodniczych w 150ml wody 10 sztuk potrafi przezyc wiele dni

pozdrawiam

[Yarcio]

Dzięki Mariusz.

Klima jest butelka tez przygotowana, a narazie pływają w pojemniku spożywczym bo tam mają więcej miejsca.

Ze wstępnych obserwacji zauważyłem że są to drapieżniki, razem z krewetami udało mi się odłowić ok 20 morskich kiełży - zostały tylko dwa - kiełże oczywiście. Obserwowałem jak je łapią dranie.

Edytowane 4 Lipca 2013 przez Yarcio (wyświetl historię edycji)

[piotr7]

Są to drapieżniki i to groźniejsze niż wynika z rozmiarów ich szczypiec.

U mnie "załatwiły" ślimaki, rozgwiazdy, wężowidła i nawet aiptasie. Korali wtedy nie miałem więc nie wiem jak je traktują.

P.

[Gość nanokaczor]

Aiptasi, rozgwiazd, korali i glonów te krewetki nie jedzą...

[piotr7]

Innych drapieżników nie miałem, a stworzonka znikały.

P.

[Yarcio]

Te krewetki to drapieżniki, głównie żywią się małymi skorupiakami, kiełżami i małymi wieloszczetami. Są tez padlinożercami.

[luft]

dobra, napisz ile udalo sie dowieźć do domu?

[Yarcio]

Napisze jutro wieczorem jak dojadę do domu.

[Gość nanokaczor]

Innych drapieżników nie miałem, a stworzonka znikały.

P.

Miałeś akwarium morskie bez korali i nie zajmowałeś się akwakulturą co może sugerować, że twoja wiedza na temat akwarium morskiego była mizerna. Zmniejszenie populacji różnych zwierząt mogło być spowodowane zmianami składu chemicznego wody, nie odpowiednim karmieniem, zmianą cyrkulacji, wprowadzeniem innych [poza krewetkami zwierząt], zmianą oświetlenia, zmianą cyklu świetlnego lub innymi czynnikami.

@luft

Te krewetki są bardzo odporne. Kilka razy przewoziłem je w lato, w czasie upału pociągiem butelce 1,5 litra leżącej w torbie.Podróż przeżywały nie tylko krewetki łapane w morzu ale także krewetki które łapałem w "sadzawkach" na plaży, w których była gorąca woda. Problemem jest jednak to że krewetki z bałtyku krótko [kilka miesięcy] żyją w akwarium. Nie wiem z czego to może wynikać. Może być to spowodowane zmianą zasolenia, pokarmu, temperatury lub innymi czynnikami które nie przyszły mi do głowy w tym momencie. Te hodowane od larwy w akwarium żyły u mnie ponad 2 lata. Ich larwy rosną szybko, są odporne, jedzą w zasadzie wszystko co tylko wpadnie do wody i nie mają specjalnych wymagań w zakresie "cyrkulacji" wody w zbiorniku hodowlanym. Jednym słowem ich hodowla jest bardzo prosta i dlatego jest to potencjalnie najlepsze źródło żywego pokarmu dla ryb morskich.

Edytowane 7 Lipca 2013 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[messaya]

Ja od dzisiaj mam 12 szt tych krewetek.

Na razie nie mogę jeszcze nic o nich powiedzieć, ale myślę, że za jakiś czas będę wiedział już coś więcej na temat ich stosunku do innych mieszkańców.

[Yarcio]

No i jestem w domu, krewetki wszystkie dojechały całe i zdrowe - właśnie przechodzą aklimatyzacje

[kmirko]

Ja będę łowił w niedziele przed wyjazdem z wakacji do domu, widziałem niewielką grupkę dorosłych osobników przesiadujących na pływającej rampie za molo w Jastarni, mam nadzieję że dadzą radę znieść podróż.

[Yarcio]

Spokojnie, u mnie podróżowały w pudełku spożywczym na podłodze pod siedzeniem kierowcy przy wylocie nawiewu z Klimy i teraz pływają po akwa i niczego sie nie boją.

[kmirko]

Dały radę, 20 sztuk wszystkie przeżyły, teraz się aklimatyzują do nowego zasolenia.

[darek34]

Moje 10 szt. w bańce 5 litrowej po wodzie mineralnej przeżyły bez problemu podróż z Gdańska do Sochaczewa.

[messaya]

Ja po trzech dniach mogę stwierdzić, że zwierzątka są bardzo sympatyczne cały czas na widoku i ciągle coś kombinują. Dzisiaj już jadły mi z ręki

Czy ktoś posiada te krewetki razem z lysmata wurdemanni? Wczoraj zauważyłem jak jedna wurdemanni złapała Elegans -a i próbowała ją wciągnąć między skały. Na szczęście jej się to nie udało. Później już takiej akcji nie widziałem, ale zastanowiło mnie czy z murdemanni jest taki agresor?

[Yarcio]

Ja mam u siebie 5 wundermanni i nie zauważyłem niczego takiego. Nadal mam 9 sztuk i nawet wieczorem widuje je razem jak szukają resztek jedzenia

[luft]

w zbiorniku głównym stopniowo będą znikać, bo są smacznym ogniwem łańcucha pokarmowego

[dgdf44]

Mam na rafie.

Niesamowity widok, zwłaszcza jak łapią mrożonki.

[kolalysy]

Ja przywiozłem z teneryfy 4 sztuki, ostały się 3 , chyba jest to ten sam gatunek co w Bałtyku. Przeżyły dwa dni w butelce 2 litrowej więc odporne gadziny. Bardzo fajne zwierzaki.

[danisz]

ja przywiozłem rok temu dwie z chorwacji i żyły rok, byly dosc duze, okolo 4cm, regularnie zrzucały wylinke.

może ktoś znad morza chciałby wysłać kilka? oczywiscie nie za darmo:)

[bober6662]

Czy to są te same krewetki co to je sklepy akwarystczne sprzedają pod nazwą Krewetka Bałtycka?

Bo jak tak to umnie są zawsze max 3 dni.i znikają.

Edytowane 8 Lipca 2014 przez bober6662 (wyświetl historię edycji)

[danisz]

podejrzewam ze tak. zobacz jak wyglada i bedziesz wiedział. jest cała przezroczysta. bardzo fajne stworzonko.