boeing 767

[bazyl]

No, no , widzę koledzy sami fachowcy w temacie lotnictwa:)

[Ben_sage]

Niech se każdy we własnym zakresie załatwia spadochrony, nikt nikomu d*py nie obroni jak sam sobie człowiek nie pomoże

[jedikk1]

Powinno być ręczne hydrauliczne otwieranie podwozia - zwłaszcza że takie problemy już były.

Jest, otwieranie grawitacyjne. I według procedur jeśli podwozie się nie otwiera, to należy je otworzyć właśnie grawitacyjnie, i robi się to za pomocą linek znajdujących się mniej więcej w połowie samolotu.

[Ben_sage]

Ktoś wsadził igle do zamku i nie dało się wejść do tej kabiny gdzie były linki.

[fuhkoral]

tvn24 mówi teraz że tez nie zadziałało.

[Ben_sage]

Jeśli tvn coś mówi to znaczy że jest odwrotnie , podobnie tyczy się polsatu.

[kapuhy]

Jedikk1, o jakim typie samolotu piszesz? O wszystkich latających, o jakimś konkretnym, czy może o wymyślonym?

[VDR]

Ben_Sage, kapitan - napiszcie do Boeinga wasze uwagi odnośnie braku możliwości ręcznego,manualnego wypuszczenia podwozia. Może konstruktorzy zauważą ten niezauważony do tej pory przez całą rzeszę specjalistów błąd konstrukcyjny

Przepraszam koledzy za lekką szyderę ale zabrzmiało to tak jak: "każde auto z elektronicznie otwieranymi szybami powinno mieć korbkę do ręcznego ich otwarcia na wypadek zablokowania elektroniki. W koncu zawsze mozemy wpasc do stawu i sie utopic ze wzgledu na brak mozliwosci otworzenia drzwi (cisnienie) i brak dzialajacej elektroniki, ktora pod woda zazwyczaj nie dziala - byly juz takie przypadki"

Nie obrazcie sie ale tak jak napisal kapuhy - wartaloby wpierw zainteresowac sie lotnictwem, poczytac o konstrukcjach lotniczych itd itd itd. a pozniej rzucac konstruktorskie porady

Wracajac do powyzszego przypadku - skonczylo sie szczesliwie, szacun dla pilotow choc tak prawde mowiac od momentu przyziemienia reszta byla w rekach Boga. Nie zawsze tego typu przyziemienia konczyly sie takim happy endem. Jak ktos sie interesuje troche lotnictwem, przeglada airdisaster.com to wie o czym pisze.

Pozdrawiam i jeszcze raz sorki za szyderke :) Jak poczuliscie sie urazeni to na zlocie w Milowce stawiam browara na przeprosiny

[jedikk1]

@ben_sage

i całej telewizji xd

@kapuhy

no właśnie o tym boeingu, zreszta nie wyobrazam sobie, żeby inżynierowie Boeinga nie wpadli na pomysł ręcznego otwierania podwozia

[rekin]

Jeśli tvn coś mówi to znaczy że jest odwrotnie

Czyli jedna rozbił się ten 767 ??

[Gość kapitan]

tvn24 mówi teraz że tez nie zadziałało.

Jakby się rozbili to by w TVN powiedzieli, że pilot był pijany i instrukcja do samolotu była po angielsku, a on nie znał tego języka.

To był na pewno zamach, gdzieś przeczytałem, że igła była w zamku od pomieszczenia z linkami :D

[Ben_sage]

VDR to off nie wiem ilu tutaj pilotów jest , naprawdę nie wiem za co przepraszać albo co powiedzieć

Ktoś zostawił nogi w lesie,wtedy i grawitacja nie podziała.

[rekin]

Jak poczuliscie sie urazeni to na zlocie w Milowce stawiam browara na przeprosiny

ja czuje się urażony tym twoim wpisem aż 4-ro krotnie

[kapuhy]

@kapuhy

no właśnie o tym boeingu, zreszta nie wyobrazam sobie, żeby inżynierowie Boeinga nie wpadli na pomysł ręcznego otwierania podwozia

W moim poście na poprzedniej stronie masz skrócony opis działania instalacji podwozia B-767. Jeżeli masz jakieś źródło, która potwierdza Twoje "linki w połowie samolotu", podaj je proszę. Jeżeli nie, to daruj sobie takie bzdury.

[Gość kapitan]

Ja dużo latam co roku Ryanairem i Aer Lingusem, a mój dziadek sporo latał Air France, jestem specem

I grałem kiedyś w Microsoft Flight Simulator.

[Radek Ch]

@kapitan & ben_sage - i koncza sie rozsadne argumenty, czas wiec przejsc do zarcikow?

[rekin]

W moim poście na poprzedniej stronie masz skrócony opis działania instalacji podwozia B-767. Jeżeli masz jakieś źródło, która potwierdza Twoje "linki w połowie samolotu", podaj je proszę. Jeżeli nie, to daruj sobie takie bzdury.

ale o opcji zrzutu paliwa w tym modelu zapominano

[jedikk1]

@kapuhy

Nie chce mi się czytać tego, nie twierdzę też, że to co napisałem to 100% prawda. Wiem to, z wypowiedzi pilota, który dokładnie opisał co się robi w takiej sytuacji, gdy podwozie się nie wysuwa. Procedura zakłada w pierwszej kolejności właśnie próby otwarcia podwozia grawitacyjnie - pilot wyjaśnił, że robi się to za pomocą tych linek (może w trochę uproszczony sposób, linki to mało fachowe słowo no ale nie każdy jest pilotem), wspomniał również że procedura obejmuje spalenie dużej ilości paliwa itp itd. Nie wyssałem tego z palca, bądź co bądź to mówił pilot, o ile w tv nie nadali mu nagle zbyt wysokiego stanowiska

Tak czy inaczej - jak już mówiłem - jak można nie przewidzieć awaryjnego/ręcznego otwierania podwozia w razie awarii elektroniki/hydrauliki (która, jak każdy inżynier wie - jest zawodna...) przy tak skomplikowanej maszynie gdzie od jednej maleńkiej usterki może zależeć życie tylu ludzi? Już abstrahując od jakiś pilotów i rozpisek technicznych samolotów - to logiczne, że takie coś MUSI mieć każda latająca maszyna przewożąca tylu ludzi, i jak mówił kapitan, już nawet na wojnie były ręcznie wysuwane podwozia. Czy to linki czy nie, coś takiego na bank jest i jak widać nie zadziałało.

[VDR]

rekin1: ;) wszystko jest mozliwe

http://www.smartcockpit.com/data/pdfs/plane/boeing/b767/instructor/B767_Landing_Gear.pdf

zwroccie uwage na alternate gear extension motor i ten "prztyczek" obok "wajchy"

Moze jeszcze to dorzuce:

http://www.biggles-software.com/software/757_tech/landing_gear/landing_gear.htm

Wytluszczenia sa w powyzszym tekscie. Dotyczy to co prawda 757 ale w 767 jest podobnie, a moze nawet tak samo

P.s latal i kontrolowal ktos na VATSIM/SATCO/IVAO etc ?

[Włodzimierz]

Od czasów Smoleńska każdy Polak (prawdziwy) jest specem od lotnictwa. Antka Macierwicza do Komisji.

[kapuhy]

Jedikk1, nie wiem z jakim pilotem rozmawiałeś (jakie maszyny pilotuje), ale przyjmowanie, że rozwiązanie jakie opisał jest na każdej maszynie jest strasznie naiwne. W citroenie BX hamulec ręczny działa na przednią oś - czy to znaczy, że jest tak w każdym aucie? Jeżeli podaje się coś jako pewnik, to należy to wcześniej sprawdzić.

Oddzielną kwestią jest techniczna wiedza pilotów, którzy nie są często ekspertami od rozwiązań technicznych i budowie maszyn (zresztą nie wymaga się tego od nich, a zasób wiedzy związany z różnymi instalacjami jest ciężki do ogarnięcia przez jedną osobę). Pilot ma być przeszkolony w pilotażu, znać na wylot procedury, obsługę przyrządów, przypadki szczególne (postępowanie w wypadku awarii), głęboka wiedza na temat budowy i działania konkretnych agregatów i instalacji nie jest mu niezbędna. Dlatego do opisu działania różnych instalacji przez pilotów trzeba podchodzić z rezerwą (są od tego oczywiście chlubne wyjątki).

[Ben_sage]

@kapitan & ben_sage - i koncza sie rozsadne argumenty, czas wiec przejsc do zarcikow?

Kup sobie bilet w jedną stronę

Dobry żart.

[Gość kapitan]

Czyli jak? Akwaryści są bardziej kompetentni w tym zagadnieniu od pilotów?

[robi]

Brawo pilot ! itp.itd. a co będzie jeśli sie okaże że to podwozie nie "wysuneło się" z powodu błędu pilota ???

[kapuhy]

Czyli jak? Akwaryści są bardziej kompetentni w tym zagadnieniu od pilotów?

Hobby nie ma z tym nic wspólnego, wśród pilotów czy obsługi pewnie też są akwaryści.