Quadricolor karmienie

[luft]

Taka ankieta z ciekawości. Koledzy karmią przeróżnie. Sam osobiście zadbałem o dobre miejsce osadzenia go, gdzie siedzi od początku. Dbam żeby miał dużo światła, a je to to złapie raz na "ruski rok". Od 2 miesięcy dosiada go krab oshimai A jak jest u Was?

[hubertk]

u mnie dokładnie tak jak u Ciebie w 100%. Nie było mnie tydzień w domu wracam i patrzę błazny powoli się ocierają o niego. Kurcze, życie jest piękne

h.

[crab22]

Hej,moje akwarium z quadri zostało w spadku rodzicom

Mi by się osobiście nie chciało karmic go codziennie,ale oni mają czas. Chyba mu tam pasuje, a w sumie to im bo z jednego są już trzy Dostają mrożoną artemię prosto do pyska

[jjablonski]

Ja nie karmię ich wcale, no może z rok temu podałem strzykawką trochę rozpuszczonej kostki a Quadri mam od 4-ch lat i kilkanaście młodych juz poszło w świat do ludzi

Aktualnie znowu mam tylko 2 i cierpliwie czekam na kolejne młode 4-ry bazny ich pilnują i nie widac by im było źle.

[guliwer777]

Sorki za offtop ale macie te quadri w akwa z SPS'ami ?

[qba25]

tak , moj jest w baniaku z spsami, nie dokarmiam juz od okolo 4 -5 miesiscy

[lukasz.s4]

ja karmie swojego raz w tygodniu kostką krylu i rośnie jak na drożdżach

[rekin]

Mój wyłapuje Solowca gdy karmie rybki, czasami udaje mu się coś złapać

[Yogher]

raz w tygodniu kurczakiem ;-)

[luft]

Sorki za offtop ale macie te quadri w akwa z SPS'ami ?

no u mnie to niemalże "wszystko" jest: ukwiał, niefoto, sps, lps, miekkie czyli tak jak nie powinno Wegiel co miesiac podmieniam i jakos to funkcjonuje.

[TomekSz]

Mój pierwszy quadri był wilkości pięści. Karmilem sporadycznie krewetkami koktajlowymi. Dzisiaj jest wielkości naparstka.

Drugi quadri kupilem jakies dwa miesiace temu. Tez jest wielkości pięści. Raz na dwa tygodnie daje mu kawałek bałtyckiego dorsza.

Dalczego raz na dwa tygonie ? Bo gdy chciałem nakarmić go taką samą porcją raz na tydzien to nie przyjął pokarmu. Dlatego staram się "wyczuć" jego potrzeby pokarmowe. Dodam, że moj quadri służy jako domek dla dwóch dosyc duzych błaznów. Trudno jest mi go karmić, bo gdy tylko włożę rękę to błazny stają się agresywne i mocno gryzą Podobno jak się karmi krewetkmi to ukwialy zaczynają łazić a jak miesem ryb to siedza na miejscu. Osobiscie mogę to potwierdzic.

[Wieczny]

a mój siedział 2 dni w jednym miejscu a w nocy poszedł gdzieś w skały i teraz go nie widzę mam tylko nadzieje że nic mu nie będzie.

[pawcio1980]

moze dziwne pytanie ale czy quadri bedzie pobieral zooplankton podawany do akwarium?

[lukasz.s4]

Mój pierwszy quadri był wilkości pięści. Karmilem sporadycznie krewetkami koktajlowymi. Dzisiaj jest wielkości naparstka. Drugi quadri kupilem jakies dwa miesiace temu. Tez jest wielkości pięści. Raz na dwa tygodnie daje mu kawałek bałtyckiego dorsza. Dalczego raz na dwa tygonie ? Bo gdy chciałem nakarmić go taką samą porcją raz na tydzien to nie przyjął pokarmu. Dlatego staram się "wyczuć" jego potrzeby pokarmowe. Dodam, że moj quadri służy jako domek dla dwóch dosyc duzych błaznów. Trudno jest mi go karmić, bo gdy tylko włożę rękę to błazny stają się agresywne i mocno gryzą Podobno jak się karmi krewetkmi to ukwialy zaczynają łazić a jak miesem ryb to siedza na miejscu. Osobiscie mogę to potwierdzic.

ja karmię krylem (na razie starczają mu dwie kostki) i nie chodzi po zbiorniku

[ssj44]

Podbije temat bo dziś trafił do mnie taki. Jakie u was rozmiary osiągał po napompowaniu? I czym mu ten pokarm dawaliście?

[shoei]

Odgrzeje kotlecika. Czy ktoś karmił quadri mrożonkami krewetkami gotowanymi. Sprzedają na "sztuki" w markecie i nie wiem czy mu nie zaszkodzi.

[irax]

a ja troszkę z innej beczki czy potrzebują jakichś ekstra parametrów wody

[kosa46]

Potrzebują normalnych stabilnych parametrów wody.Nie muszę byc typowo spsowe parametry.U mnie od dwóch lat w akwa z miękkimi rośnie dzieli sie i pompuje do granic mozliwości.

[luft]

Odgrzeje kotlecika. Czy ktoś karmił quadri mrożonkami krewetkami gotowanymi. Sprzedają na "sztuki" w markecie i nie wiem czy mu nie zaszkodzi.

proces głębokiego mrożenia świeżej żywności pozwala przechowywać ją z możliwie małą stratą składników odżywczych przez określony czas. Poddanie krewetki gotowaniu na dzień dobry zubaża ten "pokarm". Nie odpowiedziałem Ci wprost na pytanie, ale mam nadzieję, że moja wypowiedź rzuci nowe światło na Twój dylemat i sam sobie odpowiesz, czy nie/warto podawać tego typu pokarm.

pozdrawiam

luft

[lukasz.s4]

ja od roku już w ogóle nie karmię swoich ukwiałów a one jak rosły przed tak samo rosną i bez kamienia

[Signarus]

Też kiedyś karmiłem. Najpierw mrożonkami (strzykawką)- raz na tydzień. Potem małymi krewetkami, aż zaczął je wypluwać i zrezygnowałem z karmienia. Już ponad pół roku nic nie dostał i ma się dobrze nawet się podzielił. Dostaje tylko to co mu błazny przyniosą.

[jjablonski]

Mój ostatnio dostał posiłek, błazenek porwał 4 cm wężowidło, wsadził do pyska ukwiałowi i pilnował by nie uciekło

[luft]

próbowałem kiedyś wieloszczetem nakarmić quadri - nie róbcie tego Wieloszczet po chwili smakowania przez quadri został wypuszczony wolno

[Komarek]

Mój co dwa dni kawał dorsza dostaje :-)

Pozdrawiam mobilnie

Marek

@

[amsam]

Ja co tydzień 1 stynkę rozmrożoną daję, po napompowaniu ma średnicy 10-15 cm. Od wczoraj po ok 0,5 roku pływania w kącie akwarium - mieszkają w nim błazny . Cholender - ucieszyłem się. Widok superowy