ACTA

[Robal]

dla rozluźnienia

zamawianie pizzy

[VDR]

Zadałem proste pytanie a ty się rozpisałeś jakbym cię o coś oskarżał roflmao...

Z edytowałem bo pomyślałem właśnie że za bardzo się rozpiszesz dlatego skrócić twoją odpowiedz chcialem...

Czyli jaka kolwiek kupa.

Przykładowo firma zatrudniająca 10 osób musi im zaplacić 15tys a szef zarabia 50tys.

Więcej pożytku będzie z 50tys czy z 15tys?

Wydając w kraju 50tys będzie dużo ludzi usatysfakcjonowanych a nie garstka jak po 15tys.

Ktoś kto do wydania po rocznej pensji 1 milion wyobraź sobie że stawia dom i zarabia kilku pracowników budowy,godeta,ekipa wykończeniowa,sklepy z meblami,oknami,glazurnik i masa innych ludzi zarobi.

Gdyby nie wpuszczać zagranicznych inwestorów to może polacy by dostali tą szansę a wtedy były by też inne ceny inwestycji i może jemu by się udało a firma była by w 100% polska a gospodarka by się kręciła.

Ty przecież nie widzisz różnicy a tyle do powiedzenia miałeś.

Mozesz to przelozyc na jezyk polski ? O ile wiem Polpharma byla w znacznej mierze w rekach Jerzego Staraka (98%). Nie sledze tej spolki wiec moglo sie to zmienic ale podczas prywatyzacji ten zaklad przeszedl akurat calkowicie w rece polskie. Kojarzysz taka druzyne Polpharma Starogard Gdanski ? O ile wiem to rowniez Polpharma dosc ostro poczyniala sobie na rynkach wschodnich przejmujac tamtejsze udziały w fabrykach. Nie bardzo rozumiem co chcesz od Polpharmy. Mozesz wyjasnic ? Chetnie sie dowiem, bo moze cos przeoczylem.

Tylko prostym jezykiem prosze bez tego calego belkotu.

[Ben_sage]

dzień dobry w końcu się obudziłeś

Nie mowie o pharmie tylko o twoim toku myślenia zapaleńca lewackiego.

[VDR]

dzień dobry w końcu się obudziłeś

Nie mowie o pharmie tylko o twoim toku myślenia zapaleńca lewackiego.

W pracy bylem ;)

Akurat w sprawie kapitalu zagranicznego podzielam Twoje zdanie i rozumiem co tam nabzdryngoliles ,jak mozna bylo np. panstwowe przedsiebiorstwo jakim byla Telekomunikacja Polska sprzedac spolce kontrolowanej wtedy wiekszosciowo przez rzad francuski - ale pytales mnie skad wiem czy Polpharma jest polska i do tego sie odnosilem

I jeszcze jedno - z lewica nie mam i nie mialem nic wspolnego, nigdy nawet na nich nie glosowalem ale widze ze ty z panem Korwin Mikke masz duzo wspolnego ;) Nie obraź się ale czuć ten infantylyzm zarówno w jego jak i Twoich wypowiedziach

[hernio]

Nie nudzi wam się to jeszcze Dajcie sobie po jednym i tyle

[VDR]

Nie nudzi wam się to jeszcze Dajcie sobie po jednym i tyle

Temat umiera juz -- ACTA podpisana wiec i emocje powoli opadaja - zreszta pisalem o tym ;) Jeszcze podryguje ale tydzien, dwa i zniknie ..... do czasu

[MST]

Ja tylko podam link do wczorajszej dyskusji u Tomasza Lisa - warto obejrzeć:TVP - ACTA

Co do wypowiedzi co poniektórych tutaj (m.in. VDR) może się nie będę odnosił, mimo iż mam dość negatywne odczucia.

Wspomnę tylko o dwóch rzeczach, które w związku z tym całym burdelem, jaki mamy od dłuższego czasu w PL zauważam:

1. Czy to za rządów "kaczora", czy "kaczki", czy innego tego typu "złodzieja", nikt nie dostrzega (lub nie chce dostrzec) tego, że oni wszyscy mają nas w głębokim, czarnym "rowie" (nie tym oceanicznym). Liczy się dla nich tylko to, żeby pójść i skreślić krateczkę przy ich nazwisku i żebyśmy grzecznie dzielili się z nimi ciężko zarobioną kasą.

Dlaczego ludzie dopiero teraz się tak buntują? Przecież od dawna nas w h**a robią.

2. Nie chodzi tu o to, że piractwo, czy złodziejstwo w necie, tylko o ogólną interpretację tych zapisów - nie trzeba być (albo i trzeba w niektórych przypadkach) prawnikiem, by widzieć, że te postanowienia są dziurawe i nieprecyzyjne, co pozwala na dowolną interpretację tych zapisów.

Polacy kolejny raz pokazują, że potrafią się jednoczyć...tylko dość często jest już wtedy za późno, lub tzw. "za pięć dwunasta".

[Ben_sage]

Nawiązując do w/w pytania.

Śp.Lech nie był idealny i wiele ideologi myślenickich mi się nie podobało.

Natomiast zawsze był to człowiek skromny pod względem majątkowym nigdy nie był chciwy jeśli chodzi o kasę i nie można mu tego zarzucić.

W tej chwili 2 rangą najwyższych korzysta i wyciąga maksymalnie swoje przywileje nie przynosząc korzyści a szkodząc.

Czemu ludzie się buntuja ? bo takich podwyżek za 2 takich nie było, nie było by też tyle durnych ustaw,i problemów związanych ze smoleńskiem.

Teraz gdy władzę ma praktycznie jedna partia narasta mocno socjalizm gorszy od kapitalizmu.

Ludzie wcześniej czy później przyjdą po rozum do głowy kiedy ich standard życia będzie się z roku na rok obniżać.

Afery korupcyjne też powoli wychodzą bo jak w sumie w rządzie jedna rodzina to oczy i gębę na kłódkę ludziom zamyka...

Tomasz lis jest to typowy po-owiec co wyraźnie w debacie Kaczyńskiego można było zobaczyć za kim stoi debata zmieniła się w atak , spalił się wtedy w oczach wielu ludzi.

Natomiast rządy obecne i ostatnich lat to największa porażka.

Z obecnych dostępnych w sejmie myślę że jeszcze pis nie rozminęło się z godnością, ale nie jestem ich fanem i na nich nie glosuje! a palikot to już dno i żenua pomyśleć że tacy ludzie z patologi geje,transwestyci, czy upośledzeni rządzą krajem.Za kaczora takich ludzi nie było tam!

[VDR]

Ja tylko podam link do wczorajszej dyskusji u Tomasza Lisa - warto obejrzeć:TVP - ACTA

Debata byla ok, ogladalem wczoraj. IMHO warto posluchac.

Co do wypowiedzi co poniektórych tutaj (m.in. VDR) może się nie będę odnosił, mimo iż mam dość negatywne odczucia.

Jestem ciekaw czemu, bo wychodziloby ze jestes za ACTA Ale dawaj moze zmienie swoj tok myslenia.

1. Czy to za rządów "kaczora", czy "kaczki", czy innego tego typu "złodzieja", nikt nie dostrzega (lub nie chce dostrzec) tego, że oni wszyscy mają nas w głębokim, czarnym "rowie" (nie tym oceanicznym). Liczy się dla nich tylko to, żeby pójść i skreślić krateczkę przy ich nazwisku i żebyśmy grzecznie dzielili się z nimi ciężko zarobioną kasą.

Dlaczego ludzie dopiero teraz się tak buntują? Przecież od dawna nas w h**a robią.

No popatrz MST - przeciez o tym pisalem kilka akapitow wyzej.

2. Nie chodzi tu o to, że piractwo, czy złodziejstwo w necie, tylko o ogólną interpretację tych zapisów - nie trzeba być (albo i trzeba w niektórych przypadkach) prawnikiem, by widzieć, że te postanowienia są dziurawe i nieprecyzyjne, co pozwala na dowolną interpretację tych zapisów.

Ale przeciez to dotyczy kazdej jednej ustawy jaka mamy w Polsce ? I nikogo az tak bardzo to nie rusza. O tym tez pisalem wyzej !

Polacy kolejny raz pokazują, że potrafią się jednoczyć...tylko dość często jest już wtedy za późno, lub tzw. "za pięć dwunasta".

Jednoczyc sie potrafia ? Dla mnie to brzmi jak dobry zart Oni sie "jednocza" na chwile bo jest szansa aby zaistniec, by za chwile byc znow podzielonymi ! Tak bylo zawsze i nie sadze aby bylo inaczej.

@Ben_Sage - z historycznej poprawnosci musze zwrocic uwage, ze Polska rowniez miała taki okres w swojej historii gdzie prezydentem byl Lech Kaczynski, wiekszosc w rzadzie mial PIS a premierem byl Marcinkiewicz, ktory mial swietne poparcie wsrod spoleczenstwa. Dlaczego rozmienili to na drobne ?

[Toni]

Cytuje:

Pante - po co wprowadzono Interpol ? Czemu miał służyć ? Po pierwsze to jest umowa handlowa ! Czemu ma służyć - wystarczy przeczytać wstęp określający czemu ma służyć - w skrócie zacieśnieniu wspołpracy w zwalczaniu obrotu towarami podrobionymi.

Idea może słuszna, ale dlaczego ogranicza moje prawa i dlaczego naszym kosztem? Tylko nie które firmy potrafią do metki dopisać oprócz Made in USA, UK, Germany... itd fabryka nr 5 Chiny. Firmy kupują ustawy bo ich na to stać. Dlatego jestem przeciw. Jeżeli dokonano przestępstwa to należy na inwigilacje otrzymać zgodę prokuratora. Czy następnym krokiem będzie pozwolenie na wjazd do mieszkania tylko na podstawie domniemania? A gdzie konstytucja? Wystarczy że ktoś coś uważa i już ma prawo do moich danych? Jak już tu pisaliście, to gorzej niż za poprzedniego ustroju. Krótki anonim na MO lub SB i jak mówił Laskowik i pod drzwi załga G... Za pomocą domniemania w prywatne ręce a nie rządowe, trafią nasze dane! Już widzę gigabity spamu, tysiące reklam. A to tylko nie groźny przykład gdy moje dane trafiają bez mojej zgody w ręce prywatnych korporacji. Olbrzymie koszty poniesione na ten cel odzwierciedlą się w produkcie końcowym firm, dodatkowe etaty w służbach publicznych, na naszych podatkach lub cięciami w innych strefach budrzetu np. wzrostem akcyz itp. Tym samym mniej ludności stać będzie na produkty oryginalne i wzrośnie popyt na podróby. Gdzie jest popyt tam jest podaż. I nawet być może dziś mnie stać na markowe produkty jutro kupię gorszej jakości mniej renomowanej firmy. Podsumowując moim zdaniem pomysł ogranicza prawa obywateli, a skazany jest na odwrotny od założenia skutek czyli na zmniejszenie sprzedaży oryginalnych wyrobów. Nie da się zamknąć handlarzy narkotyków, dopóki istnieją plantacje.

[VDR]

Idea może słuszna, ale dlaczego ogranicza moje prawa i dlaczego naszym kosztem?

Jakie prawa - pisz wprost a nie ogolnikami. Bo wlasnie o to chodzi. Wszyscy wala ogolnikami, a ja chce uslyszec wprost - co Ci ograniczy.

Dlatego jestem przeciw. Jeżeli dokonano przestępstwa to należy na inwigilacje otrzymać zgodę prokuratora.

No i przeciez tak jest. Cos sie zmienilo w naszym prawie ?

Czy następnym krokiem będzie pozwolenie na wjazd do mieszkania tylko na podstawie domniemania?

Nie wiem czy wiesz ale od dawna sluzby podejrzewajac popelnienie przestepstwa i mozliwosc mataczenia lub usuwania dowodow (a w przypadku dowodow elektronicznych dosc latwo je usunac) moga wejsc do Twojego mieszkania i je przeszukac _BEZ_NAKAZU_ prokuratora. Ten nakaz o ile pamietam takie sluzby musza uzyskac w ciagu 7 dni od daty kiedy przeszukanie mialo miejsce o ile bedzie zadanie dostarczenia z Twojej strony.

Na szybko link:

http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/przeszukanie;mieszkania;-;kiedy;i;na;jakich;zasadach,248,0,319480.html

Wystarczy że ktoś coś uważa i już ma prawo do moich danych?

Nie ma. W Polsce nadal obowiazuje ustawa o ochronie danych osobowych. O ktorym punkcie umowy handlowej ACTA mowisz teraz ?

P.s Koledzy i koleżanki - fajnie by było aby w dyskusji używać konkretów - czyli np. przytaczac zapisy z umowy ktore wedlug Was sa kontrowersyjne ! Bo inaczej jedziecie ogolnikami i cala ta dyskusja tak szczerze mowiac jest wielkie g warta. Prowokuje caly czas -- przyznaje sie do tego - ale poki co nie dostalem zadnych kontrargumentow Dajecie sie prowokowac jedynie do typowej dyskusji akademickiej. I slysze albo demagogie albo puste frazesy. Nikt nie wysilil sie na to aby stawiajac teze uzyc argumentow w postaci konkretnych zapisow z umowy ACTA. W szkolach na polskim juz nie ucza jak sie pisze rozprawke, na matmie nie ucza jak sie udowadnia twierdzenia ? Teza, argument, potwierdzenie tezy ? Baaa mam wrazenie, ze niektorzy nawet mysla, ze jestem za ACTA ;) Co jest przezabawne

[Gość nanokaczor]

z historycznej poprawnosci musze zwrocic uwage, ze Polska rowniez miała taki okres w swojej historii gdzie prezydentem byl Lech Kaczynski, wiekszosc w rzadzie mial PIS a premierem byl Marcinkiewicz, ktory mial swietne poparcie wsrod spoleczenstwa. Dlaczego rozmienili to na drobne ?

@VDR Pis nigdy nie miał większości w sejmie. W 2005 roku ledwo wygrał wybory i osiągną jakieś 27 % głosów a po miało wtedy 24%/// Poparcie dla pis w 2011 roku było większe o jakieś 3 % więc pis poparcia nie stracił. Trudno mówić o tym, że pis przegrał wybory. W zasadzie te wybory to w pewnym sensie wygrana pis, który mimo medialnej - 6 letniej nagonki poprawił wynik z 2005 roku. Elektorat lpr samoobrony i sld w dużej części zagłosował na po i stąd wzrost poparcia o ok 16 % w porównaniu z 2005 rokiem.

[matejoz]

VDR – jakich konkretów się domagasz – to wołanie na puszczy … daje głowę ze nikt z interlokutorów nie czytał zapisów ACTA … to trudny abstrakcyjny akt prawny (stad może obawy) którego postanowienia po inkorporacji do naszego systemu prawnego dopiero zostaną wypełnione „treścią” (większość umów międzynarodowych ma charakter „ramowy”) …. Pamiętam te same obawy kiedy wprowadzano klauzulę „dozwolonego użytku” bądź penalizowano nowelizacją kk niektóre zachowania internetowe … tak zupełnie na marginesie należy pamiętać że blisko polowa Polaków nie rozumie tego co czyta (wg badań statystycznie Polak czyta 1/4 książki na rok) bądź słuchanych wiadomości a świadomość prawna w społeczeństwie jest żadna …. Warto by tez zwrócić uwagę kto protestuje przeciwko ACTA - fani torrentow, youtube i inni złodzieje (nie boję się tego słowa) a udawana troska partii politycznych o ten „ruch społeczny” to nic jak tylko czysta gra o glosy (pamiętam jak J.Kaczyński opisał typowego internautę jako pijaka, onanistę i prymitywa których to wtedy broniło zaciekle PO a teraz role się odwróciły) … nie wiem czy pamiętacie jak PIS próbował zaanektować kiboli którzy pod płaszczykiem haseł patriotycznych „robili co swoje” …. Teraz inni pod płaszczykiem troski o prawa obywatelskie (ciekawe czy wskazali by choć kilka z nich – czytając niektóre wypowiedzi w tym wątku wątpię) tez nadal chcą „robić co swoje” ….

Popieram postulat chcesz pogadać to ACTA podaj przepis który wg ciebie zagraża prawom obywatelskim i podaj powód dla którego tak uważasz 

[Ben_sage]

NanoKaczor czasem mi podpadasz ale lubię cię za ostatni post warto też dodać że takie partie jak palikota czy po mają sponsorów , którzy płacą za podpisywanie i głosowanie na korzystne ustawy i szkodzeniu innym.

Często nawet medialnie mimo że były spore % w KNP to nie pokazywali w tv celowo.

A palikot robi dużo zamieszania wokół siebie sensacje pewnie za to też zarabia od prasy , zadzwoni i powie zrobię coś głupiego dziś wpadajcie i zapłaćcie a dam się nagrać....

[Gość nanokaczor]

"Wyedytowałem" go bo był nie na temat...

@Ben ja nigdy nie mówiłem że nie popieram korwina. Nie zawsze popieram ale w większości przypadków podzielam jego poglądy. Tylko, że od dawna na niego głosuję i straciłem już nadzieję na jakakolwiek zmianę na polskiej scenie politycznej.

[Ben_sage]

a gdzie składałeś papiery do okręgu w tym roku ?

Pomimo że nie był w większości miast PL największych to miał ponad 100tys głosów,gdyby nie to że mu utrudnili to już by siedział na miejscu palikota.Ci co nie wierzyli w bandę czworga i nie mogli na niego głosować oddali głos na rp

[Gość nanokaczor]

W okręgu, w którym mieszkam był korwin. Dopóki ludzie nie zrozumieją, że wybory mogą zdecydować o ich życiu i śmierci to nic się w tym kraju nie zmieni i będziemy mieli powtórkę 1 i 2 RP i kolejne krzyże bohaterów narodu obok bohaterów systemu na Powązkach.

Szkoda gadać...

[VDR]

@VDR Pis nigdy nie miał większości w sejmie. W 2005 roku ledwo wygrał wybory i osiągną jakieś 27 % głosów a po miało wtedy 24%/// Poparcie dla pis w 2011 roku było większe o jakieś 3 % więc pis poparcia nie stracił. Trudno mówić o tym, że pis przegrał wybory. W zasadzie te wybory to w pewnym sensie wygrana pis, który mimo medialnej - 6 letniej nagonki poprawił wynik z 2005 roku. Elektorat lpr samoobrony i sld w dużej części zagłosował na po i stąd wzrost poparcia o ok 16 % w porównaniu z 2005 rokiem.

Konrad - moja odpowiedz dotyczyla wypowiedzi Ben_Sage, ktory pisał o tym ze maja swojego prezydenta, maja wiekszosc w Sejmie itd itd. ale jak to miewa w zwyczaju zdazyl juz to wyedytowac a ja zapomnialem, ze jego koniecznie trzeba cytowac bo potrafi zmienic post kilka razy w ciagu godziny ;) Masz racje wiekszosci nie miala w takim znaczeniu, tak jak i obecnie wiekszosci konstytucyjnej nie ma PO. Ale wraz z PSL juz ma. Tak jak PIS z LPR i Samoobrona. A tak w ogole to pamietam ze wtedy to miala byc koalicja z PO a wyszlo jak wyszlo. Ale dosc o polityce bo akurat to mnie srednio interesuje.

@matejoz -- :) ja wiem ze to wolanie po puszczy, wiesz ja juz sie przyzwyczailem do takich dyskusji - gdzie padaja tezy a brak jest argumentow te tezy potwierdzajace. To polega na mniej wiecej takim podejsciu do sprawy "jak nie mamy argumentow to.... sprobujmy go zakrzyczec"

[Ben_sage]

Tam jest cały czas koalicja a co ci pokazują w tv to inna para kaloszy.

Jaka różnica czy ktoś z pisu idzie do po z po do rp czy z sld do po a z pisu do sld to jeden jeden grzyb tylko w innym opakowaniu i tak to wygląda.Ludzie wychodząc z sejmu śmieją się i gadają...

Dodanie czegoś a edytowanie to 2 różne rzeczy nie myl pojęć i nie zmieniaj tematu.

Co do wypowiedzi co poniektórych tutaj (m.in. VDR) może się nie będę odnosił, mimo iż mam dość negatywne odczucia.

Święte słowa

[Snakecharner]

http://www.tvn24.pl/0,1733389,0,1,3-studentow-i-250-tys-podpisow-ws-referendum,wiadomosc.html

[VDR]

Dodanie czegoś a edytowanie to 2 różne rzeczy nie myl pojęć i nie zmieniaj tematu.

Ale Ty nagminnie kasujesz to co wypisujesz :) Na tym polega to Twoje "dodawanie"

No i nadal zapraszam do merytorycznej dyskusji ? A nie do bicia piany

[Szczepan]

Dyskusja toczy się o treści zawarte w umowie międzypaństwowej - zobowiązaniu do przestrzegania prawa bez jakichkolwiek bezpośrednich uregulowań prawnych. Jedno jest pewne - chociaż praktycznie pod każdą kontrowersyjną sekcją, punktem umowy znajduje się formułka o zgodności z prawem sygnatariusza oraz o zachowaniu podstawowych zasad, takich jak wolność słowa, prawo do sprawiedliwego procesu i prywatności - pojęcia te są tak nieprecyzyjne jak i "istnienie podejrzenia" działania nielegalnego (sekcja 5 pkt.4). Nieprecyzyjność prowadzi do interpretacji - lecz to nie jest akt prawny. Osobiście uważam, że bardzo dobrze iż ludzie protestują - bo dzięki temu może rzetelniej zostaną przygotowane przepisy wykonawcze (raczej jestem naiwny). Nagłośnienie sprawy spowodowało wreszcie jakąś reakcję rządu i mediów ogólnokrajowych. Najbardziej niepokojącym faktem jest ta działalność zakulisowa rządu w tej sprawie. Już na wiosnę zeszłego roku dwójka posłów (bodajże SLD) pytała ministra o powody utajnienia negocjacji w sprawie ACTA. I co? Uzyskali odmowę - POSŁOWIE!. Po co władze chcą cokolwiek ukrywać w tej sprawie? Gdyby nie protesty ludzi - doszłoby do tego, że po cichu przeprowadzonoby proces legislacyjny gniota prawnego uwzględniającego ramy ACTA. Wziąwszy pod uwagę, że nawet minister odpowiedzialny za informatyzację nie wie o czym mówi - strach się bać. Osobiście przerażają mnie właśnie takie zakamuflowane mechanizmy sprawowania władzy. Demokacja opiera się na jawności.

[VDR]

Krzysiek - o tym pisalem w kilku zdaniach na poczatku calej dyskusji Ze mam wlasnie z tego powodu mieszane uczucia co do tej umowy Cala dyskusje sprowokowalem bardziej z socjologicznego punktu widzenia Gro osob dyskutuje nie wiedzac o czym :) Ktos np. pisal o ujawnianiu danych a w umowie handlowej jest np. taki wpis:

1. Żadne z postanowień niniejszej Umowy nie nakłada na Stronę wymogu ujawniania:

a) informacji, których ujawnienie byłoby sprzeczne z jej prawem, w tym z przepisami

chroniącymi prawo do prywatności, lub z umowami międzynarodowymi, których jest stroną;

informacji poufnych, których ujawnienie utrudniłoby egzekwowanie prawa lub byłoby

w inny sposób sprzeczne z interesem publicznym; lub

c) informacji poufnych, których ujawnienie naruszałoby zgodne z prawem interesy

handlowe określonych przedsiębiorstw publicznych lub prywatnych.

Dlatego daje ostro po bandzie aby sprowokowac do jakiejkolwiek dyskusji, tylko - ze niewielu jest takich ktorzy by do tej ustawy zajrzeli, chocby z ciekawosci

P.s Swoja droga - nikt mi nie zarzucil ze uzywam polskiego tlumaczenia, ktore zawiera pewien blad w tlumaczeniu ;P Liczylem chociaz na to

P.s2 Jak baniak ? Napisz na PRIV.

[Szczepan]

W takim razie jest nas dwóch

Przyznam Ci się Darku, że sam dokładnie nie przeczytałem całości tego posta. Po prostu - wyraziłem swoje zdanie, po wyłapaniu kontekstu wypowiedzi kolegów.

[SkoczekPL]

http://www.tvn24.pl/0,1733644,0,1,ratyfikacja-acta-zawieszona-premier-rozgoryczony,wiadomosc.html