Ortograficzne przepychanki

[Qlfon]

Panowie (bo Pani zabrakło ostatnio).

Proszę wyznaczcie kogoś ze swojego grona aby zajął się tym co się wyprawia na forum w zakresie ortografii. Różowej miotły zabrakło i oczy bolą, serio. Nie chciałbym wyjść na starego pryka, ale skoro pilnujemy już strony merytorycznej to może i o formę zadbajmy, co? Dysgrafie, dyskalkulie, dysortografie do mnie nie trafiają - edytor postów ślicznie podkreśla fszystkie nowjusieńkie formy ortograwiczne. Myslem, rze fszystkim to wyjdzie na dobre. Óczyńmy to foróm leprzym...

Sorki, nie mogłem już .

[tomcio]

brawo, brawo, brawo

[seb]

Racja, piętnuję co znajdę, ale brak czasu na czytanie każdego posta

Pozdrawiam

seb

[Warszawiak]

Dla mnie to głupota zwracać uwagę komuś na jego niechlujstwo, świadczy to tylko o autorze wystawiającym posta, a nie o całym forum, nie dajmy się zwariować..... na litość boską, wydaje mi się że tu na forum jest masa innych rzeczy które warto pilnować.

Nie jestem jakimś polonistą, czy też profesorem Miodkiem i zdarza mi się literówka gdzie nie gdzie, i wydaje mi się, że jak ktoś czyta dany temat i jest zaabsorbowany treścią o raz tematyką wypowiedzi to jakieś tam literówki, interpunkcja czy też ortografia wiele tu nie zdziała. A kolega @Qlfon najwidoczniej pragnie przejąć schedę moderatora i zaopiekować się naszą polszczyzną pisaną na łamach tego forum.

Od razu uprzedzam, iż błędy ortograficzne oraz interpunkcyjne nie są robione specjalnie z mojej strony. jednocześnie pragnę podkreślić, że na forum jest wolność słowa a dysleksja, dysortografia etc. są to choroby nie wyssane z palca. I dla mnie nie ma znaczenia czy ktoś napisze Żecz czy rzecz lub też ktUry zamiast który i tak dalej... Liczy się treść i przekaz. Na takie problemy może warto zwracać uwagę w kwestii dokumentów urzędowych itd. Ale na pewno na forum jest to mało potrzebne.

[marbecz]

Jestem Polakiem i staram się pisać poprawnie po polsku i nie dąsam się jak ktoś mnie poprawia

Pozdrawiam

Mariusz

[Yendruu]

Apropos tematu, to czy ktoś wie KTO wymyślił ortografię i komu jest to potrzebne ?

[zachu]

Panowie (bo Pani zabrakło ostatnio).

Proszę wyznaczcie kogoś ze swojego grona aby zajął się tym co się wyprawia na forum w zakresie ortografii. Różowej miotły zabrakło i oczy bolą, serio. Nie chciałbym wyjść na starego pryka, ale skoro pilnujemy już strony merytorycznej to może i o formę zadbajmy, co? Dysgrafie, dyskalkulie, dysortografie do mnie nie trafiają - edytor postów ślicznie podkreśla fszystkie nowjusieńkie formy ortograwiczne. Myslem, rze fszystkim to wyjdzie na dobre. Óczyńmy to foróm leprzym...

Sorki, nie mogłem już .

ciekawe chlopaku jak bys mowil gdybys wlasnie Dysgrafie, dyskalkulie, dysortografie posiadal...

widzisz bledy, nie czytaj, pomijaj posta.... bo nie masz sie co denerwowac, padniesz na serducho i kto ci bedzie rybki dokarmial...

ps, cieszy mnie "stary pryku"(bez obrazy) ze "różowej mietły" nie ma , z reszta to tylko pokreslila jak w zeszycie od polskiego zamiast poprawic ladnie bledy

[tomcio]

Najbardziej mnie wkur...... jak się komuś ALT'a nie chce wciśnąć.

Po co pisać posty jeśli nie jest ważne czy potencjalny czytający je zrozumie ???

A dyscośtam to poprostu efekt lenistwa, nieróbstwa, arogancji i sam nie wiem czego jeszcze.

Pozdrawiam wszystkich, tych dys.... tesssszzzzzzzz....

[roon7]

Ja tam się nie znam, z dyktandami w podstawówce miałem zawsze pod górkę ale ....

od czego jest sprawdzanie pisowni ( na bieżąco ) w przeglądarce ? Nawet jak ktoś jest daltonistą i nie widzi, że na czerwono podkreśla to chyba samo podkreślenie błędnie napisanego słowa potrafi zobaczyć

[Gość nanokaczor]

ciekawe chlopaku jak bys mowil gdybys wlasnie Dysgrafie, dyskalkulie, dysortografie posiadal...

widzisz bledy, nie czytaj, pomijaj posta.... bo nie masz sie co denerwowac, padniesz na serducho i kto ci bedzie rybki dokarmial...

ps, cieszy mnie "stary pryku"(bez obrazy) ze "różowej mietły" nie ma , z reszta to tylko pokreslila jak w zeszycie od polskiego zamiast poprawic ladnie bledy

Dysgrafia dysortografia i inne dys wynikają z lenistwa... Mi też próbowali w podstawowej czy jakiejś tam wcisnąć te ich bzdurne zaświadczenia z oświaty. Ale nie polazłem na te ich oficjalne badania ...

[ozim]

Ja ma trochę inne podejście sposób wypowiedzi czyt. pisania jest wprostproporcjonalne do poziomu inteligencji nadawcy.

Na prostackie posty nigdy nie odpowiadam

[rekin]

Panowie (bo Pani zabrakło ostatnio).

Proszę wyznaczcie kogoś ze swojego grona aby zajął się tym co się wyprawia na forum w zakresie ortografii.

Jakiś miesiąc temu pisałem do Rafała w tej sprawie, też mnie trafia jak widzę błędy. Niestety pozostało to bez odzewu, poza info o rezygnacji koleżanki.

[kapuhy]

W dzisiejszych czasach, gdy edytor podkreśla większość błędów (bo "morze" od "może" nie rozróżni) i potrafi to każda pierwsza lepsza przeglądarka, pisanie w miarę poprawnie to naprawdę żaden wysiłek. W regulaminie jak wół stoi, że ortografia na naszym forum być przestrzegana bardziej niż przy pisaniu o rurzowyh kócykah na forum o hello kitty, więc nie rozumiem skąd te pretensje. Dysortografia jest pewnym usprawiedliwieniem (często naciąganym), ale dla lenistwa nie ma żadnego wytłumaczenia.

I nie piszcie, że postów pisanych z bykami można nie czytać. 90% ludzi to wzrokowcy, po przeczytaniu po raz setny "napewno" i "na prawdę" sam zaczynam się zastanawiać, która forma jest poprawna. Każdy byk na forum powiększa grono popełniających błędy i przyczynia się do wtórnego analfabetyzmu.

Stop internetowym olewaczom, leniom i obibokom!

A co do różowej miotełki - Nika odwalała kawał dobrej roboty, ale na palcach jednej ręki można policzyć osoby, które poprawiały swoje kłujące w oczy posty. Za to sporo osób było wielce urażonych, bo jak można wytykać błędy jaśniepaństwa nieomylnych?

W restauracji też można jeść paluchami, bekać, siorbać i trzymać nogi na krześle - w końcu nikt od tego nie umrze. A jednak większość się stosuje do ogólnie przyjętych zasad. Trzymajcie ten poziom również na forum, warto szanować innych.

Poprawiajmy swoje posty, korzystajmy z automatycznych słowników, to naprawdę nie boli - a bardzo dobrze o nas świadczy.

[Grzegorz Dyzma]

Ja za Nika i jej kropelka tesknie, choc ciekawe jest to ze odkad jej nie ma, przestalem robic byki

[rekin]

Stop internetowym olewaczom, leniom i obibokom!

kapuhy brawo

problem polega na tym, że pkt. regulaminu dot. ortografii nigdy nie był respektowany ( ostrzeżenia i ban ) Dla tego jest permanentnie olewany przez w/w internetowych leniów i obiboków.

[kozik]

Po prostu higiena języka - bez bluzgów i bez byków. Pisanie poprawną polszczyzną to szacunek dla dorobku kulturowego jakim jest nasz język, szacunek dla naszych przodków, szacunek dla Polski. Sam nie jestem nieomylny, ale dla mnie każdy błąd ortograficzny to powód do wstydu, nie usprawiedliwiam się durnymi wymówkami w stylu "ja już tak mam". Każdy inteligentny człowiek kończąc gimnazjum powinien mieć opanowanych kilka podstawowych umiejętności do których należy poprawne używanie języka polskiego.

Piłeś - nie jedź. Moczyłeś rękę w baniaku - nie dotykaj gniazdka z prądem. Nie opanowałeś ortografii - nie pisz. Rzekłem, HAWK!

[TMK]

Ja też jestem za piętnowaniem błędów. Każdemu się zdarza, ale przecież można przeczytać przed wysłaniem, jest nawet przycisk edytuj.

Dla mnie świadczy o szacunku od adresatów. Jak czytam posta typu

"siema poszłem do sklepu i zaczołem szukać pąpy puki mam świerzą solanke i kupić papu rybką"

to...{cenzura}

Jeśli chodzi o różne dys to owszem istnieją, jak najbardziej są realne i prawdziwe. Jeśli zobaczycie naprawdę dobrze napisaną widomość,z kropkami, dużymi literami, akapitami, to jest duże prawdopodobieństwo,że pisał ją własnie dys.

Bo oni mają wpojone i wdrukowane sprawdzanie tego co piszą.

[CNCRob]

dla usprawiedliwienia leniwych dodam, ze przegladam czasami forum w iphone i tam podczas pisania nie ma opcji sprawdzania tekstu chociaz tak jak pisali poprzednicy, jestem za poprawna pisownia. zyjemy w czasach internetu, jesli nie jestem pewien jakiegos slowa to wpisuje go w google i po sekundzie znam jego poprawna pisownie.

[Qlfon]

Eh, widzę że kij w mrowisko wsadziłem,a le co tam.

@Warszawiak (a może Warszafiak bo nie zadałeś sobie nawet trudu żeby sprawdzić jak mojego nicka sam piszę. nie jest tak trudny jak np. Gotterdamung:)) Być może dla Ciebie głupotą jest to co napisałem (w sensie, że pozwoliłem sobie wyrazić swoje zdanie na temat niechlujstwa ortograficznego tutaj). Być może tak jest, ale dla mnie zwrócenie komuś uwagi iż postepuje niewłaściwie a w zasadzie niezgodnie z przyjętymi zasadami jest dalekie od głupoty. raczej to przejaw troski o drugiego człowieka. Literówki to ludzka rzecz, robię ich masę i często zaraz po wysłaniu posta robię "edytuj" - to jak piszemy świadczy o nas i tylko o nas. Co z tego że merytorycznie jest super jak forma jest byle jaka? W baniakach każdy chce mieć idealne parametry ale o estetykę wypowiedzi nikomu (prawie) nie chce się zadbać? Żal trochę bo to nie jest forum kiboli tylko ludzi na jakimś poziomie. (Jeśli ktoś jest kibicem to bez urazy, odróżniam kibola od kibica).

Co do tego czym jest dysleksja, dysgrafia czy dyskalkulia: faktycznie są opisane w ICD-10 czy DSM-IV jako zaburzenia, często o podłożu neurologicznym ale niestety jako psycholog z wykształcenia wiem jak dostaje się zaświadczenia o "byciu chorym". Wybacz - temat stał się modny w latach 90 gdy okazało się że trzeba być politycznie poprawnym i nie można wymagać od kogoś kto ma takie zaburzenia poprawnej ortografii. Nie przeczę, iż są ludzie którzy faktycznie posiadają takie zaburzenia w stopniu utrudniającym im życie i rozwój ale (strzelam) 80% z tych z zaświadczeniem to ludzie, którzy po prostu mieli dojście. Ciekaw jestem, czy gdyby ludzie z takimi zaświadczeniami mieli podobne problemy z uzyskaniem niektórych zaświadczeń czy uprawnień jaki innych chorzy z tej samej grupy zaburzeń jaki inni chorzy z tej samej grupy zaburzeń psychicznych (ICD10 grupa F, np dysortografia jest F81.1 a schizofrenia to F20 do F29) nadal byliby tacy szczęśliwi iż takie zaburzenia posiadają. W moich nieodległych czasach człowiek się po prostu miał nauczyć pisać poprawnie. Ja np. mam problem z czytelnością mojego odręcznego pisma. W związku z tym w szkole polonistka kazała mi pisać ołówkiem by poprawić moją zdolności kaligraficzne:)

Co do tego czy tutaj warto zwracać na to uwagę czy nie? Cóż - jeśli nie traktujesz tego forum poważnie pisząc że w pismach urzędowych wypada dbać o to jak się pisze a tutaj nie to oczekujesz że inni będą Ciebie traktować poważnie? Nie wiem w jakim jesteś wieku, ale zastanów się czy CV i list motywacyjny tez napiszesz na "odwal się" bo treść się liczy?

Last but not least: nie mam ambicji zostania adminem, wybacz. Ale uważam że jakieś środki wypadłoby przedsięwziąć w tym zakresie.

@Niejeden z nas: proszę bardzo: http://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_ortografii_polskiej Język żyje i się rozwija, nie powstał wczoraj - cześć przyjętych zasad pisowni wywodzi z czasów i słów których już dzisiaj nie używamy jednak zostały. polecam audycję w Trójce "Co w mowie piszczy" - sporo się tam o tym mówi w fajny sposób i otwiera oczy na wiele ciekawych kwestii. BTW: w Niemczech parę lat temu przeprowadzili mała rewolucję ortograficzną więc może i u nas kiedyś do tego dojdzie:)

@zachu: wiesz co bym zrobił? Korzystał z tego co mi daje technologia. nie piszemy tutaj dyktand na karteczkach, nawet jak to piszę (to chyba mój najdłuższy post na forum) widzę powyżej że roi się od czerwonych szlaczków przy literówkach. I wiesz co zrobię? zanim kliknę "napisz" to prawoklikiem przelecę te wyrazy i poprawię. Proste. Nie bój nic, aż tak mnie to nie boli żeby mi zawał groził ale z tego wątku widzę że nie jestem sam i dobrze mi z tym. Co do Niki: gdyby poprawiała błędy za ich autora do niczego by nie doprowadziła. Część ludzi się wstydziła, cześć poprawiała ale przynajmniej wiedziałeś że robisz błąd. Jej krucjata miała sens. A teraz czytam :jak Ci przeszkadza to nie czytaj" albo "że to głupota komuś wytknąć błąd". Pozwolę sobie jednak zachować moje zdanie w tej sprawie. Kapuhy dobrze napisał: w knajpie potrafimy się zachować wśród często obcych ludzi a na swoim własnym forum między znajomymi (bliższymi czy dalszymi) już nie? Żal po raz drugi.

@tomcio: wiesz, część za nas nie mieszka w PL, systemy ma w innych wersjach językowych. Można odpuścić ale można też brakujące elementy dograć

@Kozik i TMK: dzięki za posty krótko i na temat. Jeszcze jest nadzieja:)

Koniec, sorki że takie długi post mi się napisał

[Gość kapitan]

Język polski w tej kwestii to kilka regułek kiedy stawiamy "ó" a kiedy "rz" i tak dalej.

Ludzie jest to wiedza na poziomie 8-9-letniego dziecka, bo w tym wieku w podstawówce się tego uczymy. Jakieś dziecko może być nadpobudliwe lub mieć jakieś inne problemy z szybkim uczeniem się, ale gdy czytam jak 20-30-40-latek zasłania się dysleksją to chyba sobie jaja robi.

Nie ogarniacie materiału na poziomie 8-latka? Do 100 też nie umiecie policzyć?

Mama wam buty wiąże?

Nie, to jest czyste lenistwo i niechlujstwo.

Hehehe pozdro

[luft]

abstrahując od przyczyn powstawania błędów, drugiej takiej ortograficznej kosiarki z powołania jak Nika długo długo... daleko daleko by szukać

[SkoczekPL]

abstrahując od przyczyn powstawania błędów, drugiej takiej ortograficznej kosiarki z powołania jak Nika długo długo... daleko daleko by szukać

Amen.

[robi]

Piepszenie o szopenie i sr...e w banie ! temat poruszny razy kilka,pisze tak jak mi sie podoba,to świadczy tylko o piszącym ,nikt, nawet admin nie ma prawa do poprawiania tego co napisze,to nie dyktando ani sprawdzian. " Bede pisał jak mnie sie podoba" cytat zrozumiały ? chyba tak,a jak nie to coś nie tak z czytającym , ale cytat ten wiele mówi o piszącym i tyle.

[luft]

Piepszenie o szopenie i sr...e w banie ! temat poruszny razy kilka,pisze tak jak mi sie podoba,to świadczy tylko o piszącym ,nikt, nawet admin nie ma prawa do poprawiania tego co napisze,to nie dyktando ani sprawdzian. " Bede pisał jak mnie sie podoba" cytat zrozumiały ? chyba tak,a jak nie to coś nie tak z czytającym , ale cytat ten wiele mówi o piszącym i tyle.

[robi]

nie pokorny bo niby przed czym - kim ???

Jade do roboty ! będe za +- dwie godz! ciekawe co tu nawydziwiacie ? no to do boju! wpisywać swoje racje ! robić błędy! admini je poprawią ! poprawiany się zbuntuje bo ma dys... coś tam ...slekcje ,albo pisze z komorki i znakow polskich brak ! albo a zagranicy jak ja komp belgijski i jak mam napisać ó,ś,ć czy ą,ę ??? wale jak chce !! kłóćcie śię,będzie weselej a napewno śmieszniej