Dlugie brazowe nitki.. i nalot na gabce

[dziuso27]

witam..w sumie to nie wiem czy dobrze umiescilem posta..czy nie powinien byc w dziale identyfikacja..otoz od kilku dni zauwazam zwiekszajaca sie liczbe dlugich(nawet do 5cm)cieniutkich brazowach nitek..fotki niestety nie bedzie,bo nie da sie zrobic.biora sie nie wiem skad..i czepiaja sie wszystkiego oprocz ukwiala..tzn.sps,lps,gorgoni oraz skal..jak dmuchne woda ze strzykawki to wszystko sie rozwiewa,ale po jakims czasie powraca..myslalem ze to slimak osiadly wypuscil pajeczynke..ale nie taki kolor..wczoraj w nocy spojrzalem do akwa a tam byl taki brazowy gruby i dlugi z 10cm glut przyczepiony do skaly..co to za diabelstwo?spotkaliscie sie z takim czyms??pozdrawiam.

[Gość AnT]

daj fotkę

[dziuso27]

postaram sie jaks zrobic ale marny ze mnie fotograf,pozatym machne ewentualnie wieczorkiem bo wlasnie wszystko pozdmuchiwalem...ale do wieczora sie pojawia na pewno..

wlasnie znalazlem jedno nie przedmuchane miejsce..na fotce tego nie widac ale uwierzcie ze sa brazowe..hmm,chyba ciezko bedzie cos powiedziec..

druga sprawa tyczy sie tylko i wylacznie gabki..to ze umiera to wiem..pytanie czy ten wisniowo-fioletowy nalot na niej to cos groznego(cyjano?)wywalic ja czy miec nadzieje ze sie odrodzi...?

[godeusz]

Na zdjęciach faktycznie niewiele widać dlatego raczej z opisu mogę Ci odpowiedzieć.

Takie cienkie, długie, brązowe pasemka to mogą być albo odchody korali czyli defekacja, ale wychodzą najczęściej z koralowców mających otwory gębowe.

Mogą to być zooksantelle które opuszczają korale często na skutek znacznego zwiększenia siły oświetlenia. Jeśli zwiększałeś oświetlenie to masz reakcję.

Gwałtowne i długo trwające pozbywanie się zooksantelli jest niebezpieczne i może doprowadzić do zejścia korala.

Tyle mogę powiedzieć na ilość informacji które umieściłeś.

U gąbek czerwonych gdy one zamierają- końcówki robią się fioletowo-brązowe nie musi to być cyjano. Zdjęcie niestety słabe.

Pozdrawiam.

[Topielec]

Dla mnie te zaznaczone nitki to pajęczynki ślimaków osiadłych. Przyjrzyj się skale, czy to co wypuszcza te nitki to nie takie małe rurki przyrośnięte do skały.

[Stani]

Na problemy - Topielec

[Topielec]

Na problemy - Topielec

Może w swojej mikrosolniczce nie mam zbyt wiele życia, ale akurat to mam ;P

[Tester]

Godeusz, interesujace jest to co piszesz o wyrzucaniu zooxantelli. Ostatnio wprowadzil sie do mnie Duncan Coral . I juz nastepnego dnia wszystkie glowki wypuszczaly cienkie, brazowe nitki. Najpierw podejrzewalem "kupke" ale teraz sam nie wiem. Zawsze myslalem ze wurzut zooxantelli odbywa sie cala powierzchnia ciala i jest dlugotrwaly. a u mnie to wygladalo jak nagly "rzyg" czyzby ten proces byl az tak intensywny? Z drugiej strony musze przyznac ze nad akwa z ktorego mam tego korala swieci ponad 800w swiatla, ale fakt, w koralach przewaga brazow ze wzgledu na parametry, chociaz same korale (glownie miekkie i lpsy napompowane na maksa) .

Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk

[tomasz]

Tester wydaje mi się że w Twoim przypadku po prostu "czyścił sobie jelita"

[Stani]

Godeusz ma jak zawsze racje.

Bardzo czesto sie zdaza, ze nowoprzybyle (nowo przybyle ? - niemcy lacza wyrazy w cale natchnione zdania...) korale wymieniaja zooxantelle. Najpierw pozbywaja sie starych, niepotrzebnych i robia miejsce dla nowych, ktore sobie pobiora w nowym srodowisku. To jest to brazowe pasmo, jakie wychodzi z otworu gebowego (zeby doslownie nie nazwac tego otworu).

To normalne zjawisko, jak zrzucanie skory przez nowe miekkie korale. Po kilku dniach ustaje

[tomasz]

Aha. Nigdy nie łączyłem tego z zooxantellą. Ale dobrze wiedzieć.

[dziuso27]

dzieki panowie za info..jeden fakt moge potwierdzic-kilka dni temu do ledow dolozylem 4x24W(10K+Actynic)wiec moze to wina swiatla.do tego kolejna wspomniana sprawa-nowe korale..w tamtym tygodniu zamieszkaly u mnie 3x acathanstrea,1x montiplatte oraz 1x pavona..

no a co z gabka??nie narobi problemow jak dalej bedzie obumierac?zostawic czy za wczasu eksmitowac??

[godeusz]

Koral faktycznie może sobie w nowym miejscu wymieniać zooksantelle odpowiednie dla danego środowiska. Wymiana jednak nie przebiega gwałtownie. W przypadku korali które już mieszkają dłużej na danym miejscu i którym zwiększy się drastycznie wielkość oświetlenia robią to szybko. W twoim przypadku mogły zajść oba zjawiska na raz. Zooksantelle pod wpływem zwiększonego oświetlenia bywa tez że również temperatury, gwałtownie zwiększają tempo fotosyntezy, dostarczając więcej pożywienia niż korale potrzebują. Wytwarzając również więcej toksyn niż zwykle, dlatego korale pozbywają się ich nadmiaru. Korale odbrązowiają się. Przy procesie zbyt szybkim mogą blednąc. Szczególnie podatne na to zjawisko są Ricordee , Sinularie i Pseudopterogorgonie.

Jeśli jest to początek zjawiska należy korale nowe umieścić w ciemniejszym miejscu aby spowolnić proces. Jeśli trwa to dłużej to nie ruszać , bo gdy pozbyły się już znacznej ich ilości to przeniesione w ciemniejsze miejsce poniosą śmierć z głodu. Zooksantelli jest mniej i nie zdążą korala wykarmić a nowe zooksantelle zbyt wolno zasiedlają koralowiec.

Karmienie zastępczo pokarmem mięsnym nic tu nie pomoże.

Jeśli chodzi o gąbkę to czerwone raczej nie mają szans w naszych akwariach. Proponuję abyś włożył ją do sumpa bo i tak ona woli mniej światła niż ma go w akwarium, a przy okazji zanim Ci całkiem zginie to przez ten czas poczyści Ci trochę wodę i chociaż taki będzie z niej pożytek.

Pozdrawiam.

[dziuso27]

witam..mysle ze nie ma to nic wspolnego z zooksantelami..jest coraz gorzej..piase jest jakby pociagniety brazowa pajeczyna,to samo gorgonie,skaly,nawet korale tym oblebione sie robia...na skalach z tego nalotu wychodza babelki powietrza...powiedzcie ze to nie dino,ani cyjano....

[godeusz]

Widzisz tak to jest jak zdjęcia są niewyraźne. Gdybym widział to w realu to bym był pewny co to jest. Wyrzut zooksantelli z korali miałem rok temu, też tak jak u Ciebie po mocnym podniesieniu siły oświetlenia i to aktyniki. Opiszę Ci dokładniej jak to wygląda więc porównaj z tym co masz u siebie.

Są to cieniutkie ciemnobrązowe nitki (średnicy ok.1 mm) różnej długości , ale tak maksymalnie do kilkunastu cm. mające początek zawsze na jakimś koralu ,( powiewają jak flagi) chyb że się urwały i powędrowały dalej z przyczyny silnej cyrkulacji, wtedy mogą być wszędzie.

Które korale najwięcej wyrzucają napisałem. Jest tego bardzo dużo. U mnie wyrzut trwał kilka dni a system pochłonął te nitki po ok. 2 tygodniach.

Wyraźnie w tym zjawisku widać skąd powstają i skąd biorą początek. Najwyraźniej widać to na pseudopterogorgoniach które chyba masz. Żadne plamy ,naloty, tylko nitki.

Czy wydzielały bąbelki nie zauważyłem ale chyba nie.

Mając ten opis porównaj.

[dziuso27]

rozpoznalem wroga z pomoca normada..mam cyjano...