Skocz do zawartości
Gość Leon

James Cameron zamierza zejść na dno Rowu Mariańskiego

Rekomendowane odpowiedzi

Zreszta na kanale History wypowiadali sie czlonkowie zalog lodzi podwodnych US NAVY, ktorzy twierdza ze odbywali wedrowki na glebokosciach do 7 mil.

Zuch chłopaki, zeszli 2 km poniżej Rowu Mariańskiego :unworthy:

Darecky3, może najpierw doczytaj o czym faktycznie chcesz dyskutować, bo na razie wychodzi, że gdzieś tam kiedyś tam coś tam o czymś tam chyba czytałeś/widziałeś, ale sam nie bardzo wiesz co.


ReefMax i parę gratów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Leon

Darecky

Twój termin "stała dekompresja" jest mylny.

Ciśnienie w łodzi podwodnej jest takie samo jak na poziomie morza. Dlatego wszystkie łodzie podwodne mogą sobie pozwolić na szybkie zanurzenie i wynurzenie bez narażania marynarzy na chorobę dekompresyjną.

Zarówno batyskaf Trieste jak i "pojazd" Camerona mają dokładnie tak samo skontruowane kapsuły dla pasażerów. Jeśli będzie zachowane ciśnienie w komorze wtedy głębokość nie ma znaczenia. Nie trzeba dostosowywać ciśnienia w kapsule do głębokości. Wystarczy je utrzymać na jednym i stałym poziomie od momentu zamknięcia włazu aż do zakończenia misji.

Dekompresja jest bliższa nurkom i jest potrzebna aby nie dopuścić do gwałtownego wydzielania azotu w tkankach, wynurzenie nurka musi przebiegać z określoną prędkością, zależną od stosowanych tabel dekompresyjnych czy komputerów nurkowych. W warunkach wysokiego nasycenia azotem (po długich lub/i głębokich nurkowaniach) na określonych głębokościach należy przerwać wynurzanie wykonując tzw. przystanek dekompresyjny, podczas którego szkodliwy dla organizmu nadmiar azotu zostanie wydzielony. Wydzielany azot transportowany jest z krwią do płuc a tam przenika do pęcherzyków płucnych i usuwany jest na zewnątrz z wydychanym powietrzem.

(...)Przebywanie w stalum cisnieniu w zamknietej puszce, ktora porusza sie w strefak ekstremalnie zmieniajacych sie wartosci cisnien to taka stala dekompresja. Nic innego jak komora dekompresyjna. Ladujesz delikwentra i sobie tam siedzi w innym cisnieniu. (...)

Batyskaf czy łódź podwodna nie jest pływającą komorą dekompresyjną one mają komory/kadłuby ciśnieniowe. Komora dekompresyjna pozwala na uwolnienie ciśnienia w sposób kontrolowany. Sprawdź no w słowniku słowo dekompresja.

symptom decompresyjny - znowu mylne pojęcie. Potem piszesz: (...) na ktory mozna zapasc podczas szybkiego wynurzania i przejscie szybkie przez strefy duzych roznic cisnienia(...)

To jest właśnie idealna recepta na chorobę dekompresyjną. W przypadku lżejszego typu choroby dekompresyjnej objawy ogólne to: znużenie, osłabienie, apatia. Co oczywiście by też miało wpływ na wynik jakichkolwiek testów.

Jasnowski słusznie zauważył, że niekoniecznie musi to być choroba dekompresyjna tylko upojenie azotowe - ale co szkoła to inna nazwa.

Upojenie azotowe jest bardziej znane pod nazwą narkoza azotowa

Poza tym nie udało mi się nigdzie znaleźć informacji aby narkoza azotowa dotykała kogokolwiek w łodziach podwodnych. Zjawisko to ma ścisły z związek z ciśnieniem oddziałującym na ciało nurka i głębokością na jakiej się znajduje. Na ciało marynarzy (podwodnych) oddziaływuje jedno i stałe ciśnienie panujące w kabinie.

cytat:(...)

Zreszta na kanale History wypowiadali sie czlonkowie zalog lodzi podwodnych US NAVY, ktorzy twierdza ze odbywali wedrowki na glebokosciach do 7 mil.

Byly przypadku utrat przytomnosci. Wyjscie do 300m glebokosci odbywalo sie krocej niz 20min. To byl rok 1966. Czyli cos w tym jest.(...)

Co masz na myśli pisząc "wędrówki" i "wyjście" ?

Jeśli był to rok 1966 to był to ostatni rok służby batyskafu Trieste. Trieste do tego momentu został już całkowicie przebudowany i zmodyfikowany. Być może wojsko go wykorzystywało do ponownych zejść poniżej 10000m. Jednak ciężko cokolwiek znaleźć na ten temat.

Wcześniej też wspomniałeś: (...)To wlasnie przy przekroczeniu 10 tys m mimo stalego cisnienia w kabinie zaczynaly sie braki koncentracji.(...)

Nie ma nawet słowa wzmianki o tym, żeby Don Walsh czy Jacques Piccard zgłaszali jakiekolwiek problemy zdrowotne a byli na dnie przez 20min. Poza tym wspomniałem o tym parę wersów wyżej przy okazji narkozy azotowej dlaczego to się nie powinno wydarzyć.

Na youtube znalazłem bardzo mało. Jak Ci kiedyś wpadną w oko te filmy to puść mi na PW proszę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam się nie znam, ale mam wrażenie że Darecky jeszcze bardziej się nie zna :thumbsup: Nawet na chłopski rozum, jeśli kapsula/batyskaf/łódź jest szczelna i zachowuje wewnątrz stałą temperaturę, to jakie ma znaczenie na jaką glębokość schodzą???

Pozdrawiam

seb


Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)

Seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokladnie

badania nad tą łodzią trwają tyle lat, zwiększając jej mozliwosci zarówno badawcze, ale przede wszytkim jej wytrzymałość na roznice cisnien wewnątrz i zewnątrz kapsuły, która spada z każdym metrem wgłąb. Dekompresję mozna sobie podarować (zły tor). Jesli instrumenty zabezpieczające nie poradzą sobie z roznica cisnień, po Cameronie nie pozostanie ślad, czego mu nie życze.


LED Maxspect, Tematy lufta

Salarias allegro (sklep Salarias) baner NanoReef www.mariuszfrej.com Moje szkła: 80 l (105 w obiegu)- ReefMax, start 10 sierpnia 2010, 90% sucha skała, II) 360 l (ok. 470 l w obiegu) start VI 2012 - 100 % sucha skała, . Akcja Pajacyk - kliknij proszę!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moze darecky sie nie zna az tak bardzo bo szczegolow nie podam, przyczyna jest taka ze naprawde nie interesowaly mnie te detale. Pisze z pamieci co ogladalem na filmie sprzed jakichs 2 lat wiec o detale nie pytajcie. Natomiast co do glebokosci RM to gdzie napisalem ze zeszli ponizej RM jakies 2 km bo nie umiem sobie tego przeliczyc skoro jego glebokosc to ponad 6 mil a mila wynosi 1.66km?

Seb, co do cisnienia stalego w kapsule. Nie wiem ale moze znacie jakies inne tajniki dynamiki gazow, bo fizyka jest tylko jedna. Mianowicie w zamknietej kapsule na powierzchni morza ustalone jest cisnienie wartosci cisnienia atmosferycznego. Zamykasz kapsule i ja zanurzasz na 10 km i to cisnienie bedzie dalej stale? Nie mozliwe. Aby utrzymac to cisnienie musisz nim manipulowac bo ono wzrosnie rownie do gory. Byc moze nie ekstremalnie do wartosci jakie sa w glebinach ale bedzie wystarczajaco duze aby zabic zaloge w polowie drogi. A czy wiesz jak obnizyc wartosc cisnienia aby ustalic na glebokosci do omawianego cisnienia atmosferycznego? Musisz wyproznic z komory aby spadlo. Pytanie co sie dzieje wtedy? Teraz odpowiedz sobie na pytanie, jakich proporcji gazow potrzebuje organizm do zycia. Ja powiem ze nastepuje rozrzedzenie czastek gazowych, temperatura spada i ciezko jest utrzymac stala bo sa pewne niezaprzeczalne prawa fizyki. Taki stan gazowy nie zabije czlowieka lecz przebywanie w tych warunkach na dluzej nie jest pozbawione konsekwencji zdrowotnych. Stad moje spostrzezenie w pierwszym poscie o bardzo optymistycznym planie robienia zdjec pod woda kilkka godzin. Podkreslalem ze moze stan wiedzy jest o wiele lepszy dzisiaj i da sie ominac trudnosci bez szwanku.

Wracajac do tej kapsuly i cisnienia. Odpowiedz sobie na pytanie co by bylo gdyby juz to ustalone cisnienie w kapsule z dna pozostawic samym sobie. Niczego nie robic i wynurzyc kapsule. Jak myslisz bylo by dalej takie same? Przy wynurzaniu musisz znow manipulowac gestoscia gazow aby utrzymac stale cisnienie i podczas wynurzania musi byc regulowane. Plynna dekompresja albo nazywajcie sobie jak chcecie. Latwiej jest ze stalym cisnieniem w kapsulach wychodzacych w strefy podcisnien czyli na orbite pozaziemska.

Wracajac do tych niby wypraw na wielkie glebokosci US NAVY...napisalem ze nie wiem czy to prawda czy nie. To byly lata wielkiej ekspansji technologicznej i dziwnych militarnych "manewrow" USA. Chociazby wlasnie wyprawa na Row Marianski jest tak owiana tajemnica ze w zasadzie nic o tym nie wiadomo. Eksperyment Philadelfia, wyprawa na biegun, rzekome ladowanie na ksiezycu itd. Wszyscy wiedza i nikt nie wie...

pozdrawiam


122x61x61 + sump cyrkulacja 2x6045 tunze H&S 150

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moze darecky sie nie zna az tak bardzo bo szczegolow nie podam, przyczyna jest taka ze naprawde nie interesowaly mnie te detale. Pisze z pamieci co ogladalem na filmie sprzed jakichs 2 lat wiec o detale nie pytajcie. Natomiast co do glebokosci RM to gdzie napisalem ze zeszli ponizej RM jakies 2 km bo nie umiem sobie tego przeliczyc skoro jego glebokosc to ponad 6 mil a mila wynosi 1.66km?

Seb, co do cisnienia stalego w kapsule. Nie wiem ale moze znacie jakies inne tajniki dynamiki gazow, bo fizyka jest tylko jedna. Mianowicie w zamknietej kapsule na powierzchni morza ustalone jest cisnienie wartosci cisnienia atmosferycznego. Zamykasz kapsule i ja zanurzasz na 10 km i to cisnienie bedzie dalej stale? Nie mozliwe. Aby utrzymac to cisnienie musisz nim manipulowac bo ono wzrosnie rownie do gory. Byc moze nie ekstremalnie do wartosci jakie sa w glebinach ale bedzie wystarczajaco duze aby zabic zaloge w polowie drogi. A czy wiesz jak obnizyc wartosc cisnienia aby ustalic na glebokosci do omawianego cisnienia atmosferycznego? Musisz wyproznic z komory aby spadlo. Pytanie co sie dzieje wtedy? Teraz odpowiedz sobie na pytanie, jakich proporcji gazow potrzebuje organizm do zycia. Ja powiem ze nastepuje rozrzedzenie czastek gazowych, temperatura spada i ciezko jest utrzymac stala bo sa pewne niezaprzeczalne prawa fizyki. Taki stan gazowy nie zabije czlowieka lecz przebywanie w tych warunkach na dluzej nie jest pozbawione konsekwencji zdrowotnych. Stad moje spostrzezenie w pierwszym poscie o bardzo optymistycznym planie robienia zdjec pod woda kilkka godzin. Podkreslalem ze moze stan wiedzy jest o wiele lepszy dzisiaj i da sie ominac trudnosci bez szwanku.

Wracajac do tej kapsuly i cisnienia. Odpowiedz sobie na pytanie co by bylo gdyby juz to ustalone cisnienie w kapsule z dna pozostawic samym sobie. Niczego nie robic i wynurzyc kapsule. Jak myslisz bylo by dalej takie same? Przy wynurzaniu musisz znow manipulowac gestoscia gazow aby utrzymac stale cisnienie i podczas wynurzania musi byc regulowane. Plynna dekompresja albo nazywajcie sobie jak chcecie. Latwiej jest ze stalym cisnieniem w kapsulach wychodzacych w strefy podcisnien czyli na orbite pozaziemska.

Wracajac do tych niby wypraw na wielkie glebokosci US NAVY...napisalem ze nie wiem czy to prawda czy nie. To byly lata wielkiej ekspansji technologicznej i dziwnych militarnych "manewrow" USA. Chociazby wlasnie wyprawa na Row Marianski jest tak owiana tajemnica ze w zasadzie nic o tym nie wiadomo. Eksperyment Philadelfia, wyprawa na biegun, rzekome ladowanie na ksiezycu itd. Wszyscy wiedza i nikt nie wie...

pozdrawiam

Jest tu kilka nieścisłości..

Po pierwsze - mylnie podajesz że mila to 1.6km. Owszem - MILA LĄDOWA - więc jeśli ktoś podaje na morzu odległości - to podaje się ją w MILACH MORSKICH - jedna MM to 1852m. Tak samo jak podajesz prędkość statku na wodzie - to podaje się ją w węzłach - czyli MM(milach morskich) na godzinę - a nie w milach lądowych...

Dlatego twoje sformułowanie że zeszli na głębokość powyżej 6 mil - jest mylne. Albo myślałeś o kilometrach - albo niepotrzebnie bronisz teraz tezy którą wstępnie(moim zdaniem nieco mylnie) przyjąłeś.

Co do ciśnienia atmosferycznego - nie od dziś wiadomo że każdy kadłub łodzi podwodnej/batyskafu pod wpływem zewnętrznego ciśnienia wody potrafi zmniejszyć się nawet o kilka/kilkanaście centymetrów.

Jednak jak spojrzysz sobie na wzór ciśnienia gazów - to zobaczysz - że związany jest on TYLKO z takimi parametrami jak ilość gazu w danej objętości - oraz ewentualnie temperatura( w bardzo dużym uproszczeniu słownym).

Ze wzrou P=F/S wynika że ciśnienie wynika z siły działającej na daną powierzchnię - jeśli więc powierzchnia nie zmienia się(mówimy o powierzchni wewnętrznej batyskafu/łodzi) - to w jaki sposób ma ciśnienie wzrosnąć - zakładając że teoretycznie objętość łodzi(jej kształt/wymiar) nie zmienia się pod wpływem naporu wody z zewnątrz..?

w stałej objętości ciśnienie gazu zwiększa się w czasie jego ogrzewania...

Tylko.


pozdrawiam

Przemysław Cybulski
www.Pacific-Sun.eu
Home for advanced technology

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przemku polecam link i zwlaszcza punkty 5.1 i 5.2. Co prawda kwestia poruszana w kabinach samolotu stad pewne uproszczenia, natomiast fizyka gazow nie odbiega niczym od glebin, gdzi jest jeszcze bardziej ekstremalna. Wyjasnione sa pewne zaleznosci i dlaczego potrzymuje sie stale cisnienie w kabinach nieustannie regulujac mieszanki gazow i ich objetosci aby utrzymac stale cisnienie. W batyskafie dzieje sie tak samo. Gdybys te sprawy upraszczal Przemku to przykladowa zwezka Venturiego po prostu by nie dzialala.

Milej lektory

http://www.skybrary.aero/index.php/Hypoxia_(OGHFA_BN)

A glebokosci morskie sa podawane w jednostkach przyjetych do map topograficznych w tym przypadku ft.

Az zacytuje wikipedie:

" It reaches a maximum-known depth of about 10.91 kilometres (6.78 mi) (35,800 ft) at the Challenger Deep, a small slot-shaped valley in its floor, at its southern end,[2] although some unrepeated measurements place the deepest portion at 11.03 kilometres (6.85 mi)". Policz jak nie wierzysz.

Mowa jest nie o odleglosciach mil morkich oraz predkosciach. Nie mylic pojec.

zacytuje rowniez teorie, ktorej sie trzymasz:

"- to w jaki sposób ma ciśnienie wzrosnąć - zakładając że teoretycznie objętość łodzi(jej kształt/wymiar) nie zmienia się pod wpływem naporu wody z zewnątrz..?

w stałej objętości ciśnienie gazu zwiększa się w czasie jego ogrzewania..."

Wczesniej podajesz niezaprzeczalne prawo fizyki, ktore mowi ze pod wplywem wzrostu cisnienia temperatura gazu wzrasta. Swieta prawda. Mowisz rowniez o tym ze parcie na sciany batyskafu powoduje wzrost cisnien, co za tym idzie i temperatury. Jesli zalozysz ze ustalasz cisnienie na powierzchni, zamukasz sie w puszce i nic dalej nie robisz to twoja puszka powinna sie pouginac do srodka powodujac wzrost cisnienia i temperatury. OK. Zalozmy ze tak sie dzieje, ale wyobraz sobie ze batyskaf musial przejsc napor wody, wiec jakim cudem spadla temperatura do 7 stopni? No tak, chlodzenie woda, wiec skoro napor na sciany batyskafu byl tak ogromny to jakim cudem stale cisnienie panowalo w komorze? A moze jakis automat musial to wszystko regulowac? Ja wiem ze wlasnie tak bylo i jest to konieczne. Ty sadzisz i wiekszosc ze wcale nie....hm, zadziwiajace jak dla mnie


122x61x61 + sump cyrkulacja 2x6045 tunze H&S 150

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przemku polecam link i zwlaszcza punkty 5.1 i 5.2. Co prawda kwestia poruszana w kabinach samolotu stad pewne uproszczenia, natomiast fizyka gazow nie odbiega niczym od glebin, gdzi jest jeszcze bardziej ekstremalna. Wyjasnione sa pewne zaleznosci i dlaczego potrzymuje sie stale cisnienie w kabinach nieustannie regulujac mieszanki gazow i ich objetosci aby utrzymac stale cisnienie. W batyskafie dzieje sie tak samo. Gdybys te sprawy upraszczal Przemku to przykladowa zwezka Venturiego po prostu by nie dzialala.

Milej lektory

http://www.skybrary.aero/index.php/Hypoxia_(OGHFA_BN)

A glebokosci morskie sa podawane w jednostkach przyjetych do map topograficznych w tym przypadku ft.

Az zacytuje wikipedie:

" It reaches a maximum-known depth of about 10.91 kilometres (6.78 mi) (35,800 ft) at the Challenger Deep, a small slot-shaped valley in its floor, at its southern end,[2] although some unrepeated measurements place the deepest portion at 11.03 kilometres (6.85 mi)". Policz jak nie wierzysz.

Mowa jest nie o odleglosciach mil morkich oraz predkosciach. Nie mylic pojec.

Otóż znowu mylisz.

Proszę - nie cytuj mi wpisów z wikipedii - bo ja zaraz dodam swój własny - gdzie napiszę że głębokość mierzy się sznurkiem..

Z całym szacunkiem - w zeszłym roku zdawałem kurs sternika morskiego - i do tej pory nie spotkałem się aby głębokość podawano w milach lądowych.

Głębokość podaje się w sążniach(ok. 182cm - 6 stóp - do tej pory używany system np. na mapach angielskich) - a dla dużych głębokości - podaje się w MILACH MORSKICH.

Jeśli mówimy o systemie europejskim - - to podajemy w metrach.

To wszystko - wybacz proszę, ale w tej kwestii tylko teoretyzujesz(lub próbujesz znaleźć przykłady gdzieś w internecie na poparcie swoich tez)...

Chyba że założymy - że to co mogłem się nauczyć zarówno na kursach jak i z podręczników było błędne...

Użyj proszę google pod hasłem - mila miara głębokości -


pozdrawiam

Przemysław Cybulski
www.Pacific-Sun.eu
Home for advanced technology

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Leon

@luft - masz tu ciekawostkę a propo ciśnienia na głębokości 10000m. Gdyby kapsuła Camerona się rozszczelniła to ten proces przedstawiony na filmie trwałbym ułamki sekund. Auć.

http://www.bbc.co.uk/news/science-environment-17065854

@Przemek - Pamiętaj, że miarą odległości w USA są mile - głębokość została podana w milach dla publiczności. Jak rozmawiam tu ma miejscu ze starszymi Irlandczykami to wolą funty, kamienie (waga) i cale/mile (odległości) niż kg czy km :) Nie ma co się spinać w tym temacie.

@darecky - to co piszesz o dekompresji i zmieniającym się ciśnieniu jest zgodne z prawdą. Jednak miałoby wpływ na nurka dopiero kiedy ten nie używałby kapsuły/ batyskafu.

Pokład samolotu jest pod ciśnieniem poprzez wtłaczanie na bieżaco powietrza do środka. Nie ma żadnych mieszanek tlenowych w samolotach. Ma dokładnie to samo powietrze co na zewnątrz.

Natomiast specjalnie skonstruowane pojazdy podwodne (ten Camerona) oraz łodzie podwodne utrzymują na pokładzie stałe ciśnienie niezależnie od głębokości na jakiej się znajdują. Takie pojazdy są hermetyczne. Cameron w kapsule będzie miał dokładnie to samo ciśnienie przed zanurzeniem co po zejściu na 10000m. W związku z tym, że nie będzie na niego oddziaływać takie samo ciśnienie jak na nurka nie musi korzystać ze specjalnych mieszanek (tlenowych / azotowych).

Korzystanie z mieszanek tlenowo/azotowych wymaga wielo godzinnej dekompresji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przemek, wszystko pieknie ale o Rowie Marianskim mowimy o miarach topograficznych sporzadzonych wg map dna morskiego. Ty mowisz o dialogu dwoch kapitanow dryfujacych nad Rowem M. Stad ta roznica.


122x61x61 + sump cyrkulacja 2x6045 tunze H&S 150

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba przyznać, że odwagi i wyobraźni mu nie brak :) Sama jestem płetwonurkiem i wiem jaki fascynujący potrafi być podwodny świat zwłaszcza oglądany na żywo jednak chylę czoła, bo na takie zejście bym się nie odważyła :czapki z głów:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sześć godzin to szansa na sporo fajnego materiału, ciekawe kiedy pojawi się coś więcej z wyprawy. A zwierzaki z głębin potrafią być naprawdę kosmiczne :)


ReefMax i parę gratów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Jasnowski

Płeć:

Mężczyzna

Skąd:

Kalisz/Wielkopolska

"Sama jestem płetwonurkiem"

Co to sie porobilo... :rambo:

Pozdrawiam :lol::welcome:


120x75x47 wys. 400 l, sump 100 l. 432 W T5 + 2 x 24 LED blau, BK 200, cyrk 17500 l/h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Leon

@Stani

"Kopernik też była kobietą" ;D

Ciekaw jestem czy nam wszystko pokażą co znaleźli tam na dole.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam nadzieje ze z tych 6 godzin podzielone na ileś tam kamer czyt. z 24 godziny materiału filmowego wyjdzie piekny 2 godzinny materiał, na który z chęcią wybiore się do kina. 3D może byc :)

Dla mnie osobiście odkrywanie tajemnic naszej planety jest znacznie cenniejsze od zdobywania kolejnych odległości w kosmosie. Na inne galaktyki mamy czas jako ludzkość, poki co wazniejsza jest nasza planeta :)

@leon - dzieki za link!


LED Maxspect, Tematy lufta

Salarias allegro (sklep Salarias) baner NanoReef www.mariuszfrej.com Moje szkła: 80 l (105 w obiegu)- ReefMax, start 10 sierpnia 2010, 90% sucha skała, II) 360 l (ok. 470 l w obiegu) start VI 2012 - 100 % sucha skała, . Akcja Pajacyk - kliknij proszę!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj tam, bo jak się logował, to zapomniał dodac " i żonka" :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo od ciśnienia się płeć zmienia ;)


miękkie i kilka rybek 240 l; oświetlenie HQI+T5; odpieniacz Turbo 1000 Multi SL; curkulacja Tunze 2x6045 i AB 3500 UP; październik 2009

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja wrzucę tak oftopowo - czytam portal zmianynaziemi.pl kiedyś tutaj przytoczony chyba przez @tomasza. Polecam, miła lektura do poduszki ;) oczywiście należy niektóre rzeczy brać z przymrużeniem oka.

Jest tam też informacja o tym nurkowaniu, ale moją uwagę przykuł wpis z pogranicza rozsądku jednego z "komentatorów" @baca - to tak na rozluźnienie ciśnienia wewnątrz kopułek question.gif

ARTYKUŁ

wpis autorstwa @baca z portalu zmianynaziemi:

"James Cameron to to bardzo ciemna postac jest to mason 33 stopnia - jego tatus byl szefem MK-Ultra, porywal male dzieci z doktorem Mengele i robil im pranie mozgu, obydwaj pracuja jak mrowki nad wprowadzeniem NWOte jego superprodukcje zawieraja tyle "przepowiedni" ktore juz sie wydarzyly ze strach mnie ogarnia bo wiem ze ludzie o tym nie maja najmnejszego pojecia.

w titanicu widzieli np milosc Leonarda di Caprio do przygrubej baby na tonącym statku a ja wiem ze to byl mord rytualny i skok na bank - titanikiem plynelo zloto banku anglii i... zlota ni ma. na titaniku utopili sie wszyscy bankierzy nie zwiazani z syjonizmem a uratowali wszyscy zwiazani np John Pieremont Morgan - znasz ten bank? on powstal i sie oblowil wlasnie po odszkodowaniu za titanica i nieistniejace zloto ktorego nie ma we wraku. wrak znaleziono i...? zlota nie ma a Scotland Yard zamiast rozpoczac sledztwo stulecia - tuszuje sprawe. zloto Mira odplynelo na szalupach ktorych dla ludzi zabraklo - tak samo jak zloto spod WTC - bylo tego 14 tirów. a titanic zatonal akurat w najglebszym miejscu.

w terminatorze 2 natomast Mira jest napisana jak wol czarno na bialym dokladna data ataku na WTC na dziesiec lat przed tym wydarzeniem

a w Avatarze masz recepte jak infiltrowac tubylcow i przejmowac u nich wladze po to aby im zrobic... holokaust.

w dniach obecnych James Cameron juz opchnal swoje posiadlosci w USA i wyniosl sie na drugi koniec swiata bo doskonale wie... co sie tam juz niedlugo bedzie dzialo - III rzesza to pikus w porownaniu z tym co nadchodzi"


"Wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. Wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą." Aureliusz

Nowe 730L

Stare 470L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Facet mowi powaznie, a nadejdzie z Wdzydz. :nuke:


120x75x47 wys. 400 l, sump 100 l. 432 W T5 + 2 x 24 LED blau, BK 200, cyrk 17500 l/h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No I co widzial ktos relacje z tej wyprawy? Ja ogladalem pierwszy odc. na NG i troche sie rozczarowalem. Czekalem na jakies ekstra foty glebinowych potworow a gosc tylko opowiadal. Co prawda ciekawie, ale spodziewalem sie czegos innego. Moze w nastepnym odcinku cos pokaza


75 gal 6x54w T5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o fotki i filmy to pewnie trwają negocjacje - kto ? co ? i za ile? będzie mógł pokazać :wallbash:


Akwa.125x55x60 + sump 80x40x40 , Maxspect 2x120w 16000k , obieg Eheim Compact +3000 , odp. diy ala ATI 200 , cyr. 4 x Tunze 6055 na Multi. 7095 , Dastaco II ala DiTus ,AquaRoche ZERO LR.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, moim zdaniem "właściwy" film będziemy mogli obejrzeć nie szybciej niż za rok, to co się teraz pojawia to zwykłe zajawki rzucane gawiedzi żeby zaostrzyć apetyt przed właściwą ucztą.


Z akwarystycznym pozdrowieniem ;)

Seb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.