Słona woda & Piana & brzuch

[luft]

Morszczyzna piękna pasja

Co relacja w dzienniku to z piwkiem w tle, które bardzo lubimy

Minusem jest rosnący brzuch... zacząłem dbac o zmniejszenie swojego

a jak tam Wasze podejscie do tematu?

Kolega znalazl taki cykl treningowy dla siebie

[cop909]

Lepiej mieć brzuch od piwa, niż garba od roboty

[Roman.P]

cop909

[krzlew]

dobry gospodarz trzyma konia pod dachem

[kmirko]

dobry gospodarz trzyma konia pod dachem

Znaczy żegnaj siusiu witaj brzusiu.

[Roman.P]

A od czego lusterko?

[cop909]

Hahaha. Ja ok 2 lat temu ważyłem 88 kg, wzrost 185 cm. Siłka grana codziennie przez 15,g-niekiedy 3 g. Teraz ważę 110, skończyłem z siłką (za dużo wyżeczeń a i tak za kilka lat brzuch gratis będzie). Przez ćwiczenia skrzywiłem kręgosłup i 2 przestrzenie międzykręgowe zniszczone, czekam na rehabilitację, oj to boli, uwierzcie.

[luft]

Cop909 to sie nazywa przejscie ze skrajnosci w skrajnosc. Współczuję

Mnie nie odpowiada brzuch bo się gorzej czuje fizycznie. Nie sztuka dla mnie zwiększać tolerancji przyjmowania browca bez wizyty w wc ale sztuka jest nie wykładanie brzucha na kolanach gdy siedzę. Po prostu mnie to fizycznie boli Także prosze mi tutaj nie bronić patologii brzucha

P.s.

Bo temat nie służy temu żebyście uwierzyli w to, ze brzuch to zdrowie i nie ma sie czego obawiać. Czuję to po sobie i walcze

[tomasz]

Popieram Luft. Tak naprawdę wszystko jest kwestią świadomości. Najważniejsze: aktywność fizyczna, nie siłownia bo to do nicxego nie prowadzi. Dużo ruchu, sensowne odżywianie bo organizm to nie śmietnik aby w niego każdego śmiecia pchać.

[Nemezis]

Większość idzie na łatwiznę i sięga po sterydy żeby szybko bez wysiłku ładnie wyglądać

I wtedy żegnaj brzusiu witaj...??? ups! gdzie on jest ????

Muza dla szukających

[Łapa]

Jak chcesz stracić na wadze(szybko i skutecznie) to najlepszym pomysłem jest siłownia , ale codziennie.Tak aby organizm miał cały czas wysoki metabolizm. W czasie biegu palisz energię (cukry) przechowywane w wątrobie, a dopiero po jakiś 45min palisz tłuszcz. Ten efekt ustaje po jakiś 20min od zaprzestania biegu( wypijesz choćby coca cole). Jak się dobrze na ćwiczysz na siłce to wysoki metabolizm (większy nawet o 200%) utrzymuje się jeszcze min 24h-chudniesz nawet jak śpisz...

Do tego dieta i efekty niesłychanie szybko widoczne...

Edytowane 13 Maja 2012 przez Łapa (wyświetl historię edycji)

[Lucjan11]

Podstawowa zasada na odchudzanie-MŻ czyli mniej żreć

-

[chodi]

Otylosc w literaturze fachowej oznaczana jest terminem "syndrom krokodyla"

Czyli wielka morda do zarcia i krotkie lapki do roboty

[MILeN]

;-)

[Mr_Garden]

Luft poczytaj o treningu areobowym jak chcesz trochę zrzucić

[luft]

poczytam Aczkolwiek ja tam wagi nie chcę jakoś zbijać tylko zgubić piłkę do euro

[Mr_Garden]

więc A6W + dietka, działa

[Andretti]

A6W - mogę polecić, zrobiłem kiedyś cały program .

"Wystarczy" 5-30min / dziennie przez 6 tygodni . Efekt 7cm w pasie mniej !

[MAREK75]

a ja chcę przytyć ,a nie moge!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Edytowane 13 Maja 2012 przez MAREK75 (wyświetl historię edycji)

[Ritter]

Z siłownią to bym nie przesadzał. Decymetr sześcienny mięśni waży więcej jak tłuszczu. Przy intensywnym treningu, nie tylko w siłowni, po około 1.5 miesiącu zacznie się proces antroporfizacji do warunków czyli z powodu cięższej fizycznie roboty zaczną rosnąć mięśnie. A to oznacza wzrost również ilości tkanki mięśniowej do tłuszczowej. Na początku tracimy więcej tłuszczu jak przyrasta mięśni ale potem zaczną się schody czyli nie pakujemy w siebie więcej żarcia a masa rośnie. I bądź tutaj mądry człowieku.

Ze spalaniem cukrów magazynowanych głównie w wątrobie jest tak, że pierwszeństwo do słodkiego magazynu nie mają mięśnie tylko mózg. A to oznacza, że jeśli odstawimy cukry to proces spalania tłuszczu rozpocznie się znacznie szybciej.

Piwo dobra rzecz ma wiecej zalet jak wad nawet z punktu widzenia metabolicznego. Jedynym minusem jest dosyć duża kaloryczność. Ale nie przesadzajmy 0.5L kufel to zaledwie odpowiednik jednego pączka. Przy czym "kufel" jest zdecydowanie zdrowszy. Najstraszniejsze skutki powoduje to co zwykliśmy podawać do owego "kufla"! I tu, oprócz odstawienia "białej śmierci" czyli cukru, upatruję na zgubienie "oponki".

[Yarcio]

A6W - mogę polecić, zrobiłem kiedyś cały program .

"Wystarczy" 5-30min / dziennie przez 6 tygodni . Efekt 7cm w pasie mniej !

Też polecam A6W, nawet kaloryfer było widać, było bo jak zobaczyłem efekty to wrzuciłem drugi bieg znaczy włączyłem Lenia

[Łapa]

Tak ,ale ćwicząc codziennie i stosując dietę ubogą w wenglowodany jedyne mięśnie jakie uda się zbudować to takie (mam na myśli w przybliżeniu)jakie miał B.Lee i to chyba po paru latach... Ja osobiście ćwicząc w ten sposób czyli godzina dziennie-codziennie + dieta zjechałem 10 kg w 10tyg. Ale to nie jest dobre dla zdrowia takie szybkie odchudzanie...

+ był taki ,że mi się dziewczyna odrazu sama w łapska wepchneła...

[MST]

Ja z kolei napiszę tylko tyle, że program INSANITY, jak i jego kontynuacja pod nazwą ASYLUM są mega wciągające i dają efekty. Mam płytki od kuzyna z USA i robiłem sobie całą serię (60dni).

Teraz niestety zaprzestałem cyklu ćwiczeń, ale myślę od przyszłego miesiąca znowu do nich wrócić i polecieć od nowa cały cykl, bo efekty są widoczne, a i wciąga to jak nie wiem. 30-45min/dziennie człowiek da radę wygospodarować.

[strugas]

a ja chcę przytyć ,a nie moge!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam

Marek <kwardym trza być a nie mięktkim>

[strugas]

a ja chcę przytyć ,a nie moge!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam

Marek <kwardym trza być a nie mięktkim>