Heniochus diphreutes

[Waldi]

czy ktoś posiada dłuższy czas tę rybę w akwarium z rafą ?

co może o niej powiedzieć?

czy nie podżera czegoś przypadkiem?

[Waldi]

up

[Jacek56]

Jak rozumiem chcesz się pozbyć swoich LPS-ów? Tutaj piszą, że trzymany w grupie się nadaje do Twojego akwarium.

http://fishprofiles.com/profiles/marine/Chaetodontids/Heniochus_diphreutes/

Edytowane 31 Lipca 2012 przez Jacek56 (wyświetl historię edycji)

[Waldi]

Jacuś niczego nie chce sie pozbyć,skąd wiesz że lubują się w lpsach?? miałeś?

dlatego pytam kto miał lub ma żeby dowiedziec się czegoś

a nie żeby się czegoś pozbywać,pomyśl

[Waldi]

matko i córko co nikt nie miał tej ryby w akwarium??

czasami rozwalają mnie tematy typu , piep....nie ile sól mieszać? czy 5 min dłużej czy 10

i taki temat trwa 3 dni tragedia

a tu na proste pytanie d...a ,nikt nic nie wie porażka

a jak już się zdarzy,jest nadzieja że ktoś coś wie, no to tak jak tu jeden post wyżej

masakra jakaś hehehe

[3PIOTR4]

Jacek gdzie tam pisze, ze ta ryba jest aż tak niebezpieczna dla korali?

[Hoody]

Ja osobiście widziałem jak skubie polipy sinularii dura oraz niestety favie

Ale widziałem też osobnika którego korale nie interesowały, jak zawsze, wszystko to kwestie osobnicze.

Edytowane 31 Lipca 2012 przez Hoody (wyświetl historię edycji)

[Jacek56]

Myślę Walduś, że powinieneś wpuścić kilka, bo piszą żeby trzymać w ławicy i sam nam napiszesz. Ryba z rodziny motylkowatych więc należy przypuszczać, że będzie skubać LPS-sy, choć różnie może być. Jak będziesz dużo karmić to pewnie polubi mrożonki i korale będą mijać z daleka

[Waldi]

Jacuś skąd ten sarkazm.? He he he

[krzlew]

u mnie spory osobnik podgryzał sps, nawet w nocy jak żerowały

[tomasz]

Waldek próbowałem 3 razy. Wyszło raz. W zasadzie to diphreteus jest w miarę bezpieczny i robi najmniej spustoszenia. Na początku skubnął trochę zoa i fungię i to wszystko. Niestety nie udało mi się go utrzymać. Dwa razy trafiłem natomiast przez pomyłkę na acuminatus. I tu masakra. Wyglądały jak wściekłe psy wyżywające się na trapuhili. problemem jest odróżnienie ich od siebie. Młode wygladają w zasadzie tak samo, a różnice w większych osobnikach dojrzysz gdy są obok siebie. Jednak teraz bym już nie próbował.

[Waldi]

Waldek próbowałem 3 razy. Wyszło raz. W zasadzie to diphreteus jest w miarę bezpieczny i robi najmniej spustoszenia. Na początku skubnął trochę zoa i fungię i to wszystko. Niestety nie udało mi się go utrzymać. Dwa razy trafiłem natomiast przez pomyłkę na acuminatus. I tu masakra. Wyglądały jak wściekłe psy wyżywające się na trapuhili. problemem jest odróżnienie ich od siebie. Młode wygladają w zasadzie tak samo, a różnice w większych osobnikach dojrzysz gdy są obok siebie. Jednak teraz bym już nie próbował.

ok dzięki Tomasz o to mi chodziło,widać nie ma co sie tą rybką za bardzo interesować

a szkoda bo ładna rybka

ps.widzisz Jacuś o taką odpowiedz mi chodziło a nie jakieś twoje zazdrości złośliwosci

Edytowane 1 Sierpnia 2012 przez Waldi (wyświetl historię edycji)

[siwy811]

wtrace sie w temat ... mam ta rybke, naprawde sliczna, no ale niestety podskubuje lps favia i acan bynajmniej u mnie, choc karmiona jest regularnie, i najlepiej jej to wychodzi w nocy jak nikt nie widzi.

[sito2300]

posiadam inną odmianę Heniochus acuminatus , który niestety skubie korale a w szczególności zoa i euphylie. Jednak wygląd, i ciągłe pływanie od jednego do drugiego końca zbiornika, powoduje że jest dylemat czy pozostawić go w zbiorniku i przenieść się tylko na spsy.

[Waldi]

potwierdza się to co przypuszczałem że H.diphreteus jest reef safe

nie mają żadnego zainteresowania miekasami

Edytowane 8 Sierpnia 2015 przez Waldi (wyświetl historię edycji)

[T.TOM.T]

od kilku miesięcy mam H.acuminatus...tak jak pisali poprzednicy "mega piękna" ryba /można się zakochać/ .... niestety skubie ...u mnie oprócz wcześniej wymienionych zoasów skubie też miękasa z tej samej rodziny palothea /mój egzemp. euphyli nie rusza/ , ale niestety dokucza tridacną - Jeżeli podskubywanie miękasów nie przeszkadza mi aż tak bardzo , to kiedy heniek "szarpie" małże -to krew mnie zalewa . Oczywiście jest zależność intensywności tych zachowań od karmienia i zaspokojenia głodu tej rybki . Mój egzemplarz kiedy nie jest głodny nie interesuje się żadnymi innymi "stworzeniami" w akwa.