JBL Punktol Ultra - 15 dni zmagan z ospa

[Tester]

ja mysle ze przy 32C ryzyko utracenia korali jest bardzo duze. Poza tym z tego co czytalem temperatura powyzej 30C zatrzymuje rozwuj pasozyta ale go nie zabija. Pasozyt "wroci do zdrowia" jak tylko obnizymy temperature do normalnej.

Wydaje mi sie ze za smierc wiekszosci ryb, zwlaszcza w pozniejszej fazie leczenia odpowiedzialna byla Brooklynella a wedlug wielu informacji z netu na tego pasozyta dziala tylko formalina.

[Groenendael]

...

Jesli chodzi o dzwiganie temperatury to w moim wypadku to trwalo kika godzin. Wywindowanie 32 stopni, ktore zabijaja calkowicie pasozyta jednak troche trwa. Poza tym jest o tyle dobre ze dajemy tych kilka godzin rybom na jakakolwiek adaptacje. W tym czasie - bo w temp okolo 28 stopni pasozyt uwalnia sie z ciala ryby, wystarczy mu kilka godzin aby dojrzal. W ciagu nastepnych godzin temperature windujesz do wspomnianych 32 i tu juz nie ma mozliwosci na ponowny rozwoj. W obu przypadkach ( moich ) ubilem cholerstwo tak jak pisalem w ciagu 24 godzin. Jesli chodzi o korale to nie mialem zadnych strat. Oczywiscie pozymakaly sie w miedzyczasie. Tester mysle ze i tak ryzyko jest o wiele mniejsze niz w przypadku kuracji chemia, ktora jest dlugotrwala i jeszcze zubozy flore bakteryjna.

Ja nikogo nie namawiam do niczego. Wydaje mi sie ze czasami proste rozwiazania sa o wiele bardziej skuteczne. Brooklynella to rowniez protozoan na ktorego dziala temperatura.

[Groenendael]

Temperatura w przedziale 32 - 34 calkowicie zabija pasozyta w ciagu 5 - 6 godzin.

[Groenendael]

"...U ryb wytrzymałych na wysokie temperatury do zwalczania kulorzęska można stosować ocieplanie wody do 31-33 stopni C. Temperatura powyżej 30 stopni C powoduje zahamowanie podziałów wewnątrz cysty rozwojowej kulorzęska, a po pewnym czasie doprowadza do obumierania wszystkich pasożytów zarówno tych, które występują na rybie, jak i tych znajdujących się poza nią w środowisku akwarium. Nigrelli (1976) uważa, że wytrzymałość na wysokie temperatury może być różna u poszczególnych szczepów kulorzęska. Niektórzy autorzy zalecają przetrzymywanie ryb w temperaturze 32-33 stopnie C przez 4-6 godzin dwukrotnie w odstępie jednodniowym ... "

" Prof. Jerzy Antychowicz - Nasze akwarium nr 3 grudzień 1999 str 32 " - Stare ale Jare

[ultra_wpt]

Temperatura w przedziale 32 - 34 calkowicie zabija pasozyta w ciagu ...

Konkretna teza, ale moim zdaniem nieprawdziwa. Możesz podać źródła? Forum przegląda wielu początkujących akwarystów, którym należy się wyjaśnienie, że kulorzęsek (Ichtyophthirius) to nie to samo co morski Cryptocaryon. Mimo wielu podobieństw te pasożyty są jednak innymi organizmami.

Uprzedzając odpowiedź - brak wystąpienia choroby po takim podgrzaniu wody nie jest dowodem na skuteczność metody. Jest możliwe, że doszło do zmniejszenia populacji pasożyta w akwarium do ilości "znośnej" dla aktualnego statusu odpornościowego ryb, co nie daje gwarancji, że jakieś zachwianie równowagi typu brak prądu itp. (odpukać) nie wyzwoli nawrotu choroby.

[Groenendael]

Tutaj podaje link do bardzo wyczerpujacych informacji na temat pochodzenia, wystepowania obydwoch pasozytow. Niestety po angielsku. Ale wyjasnione sa roznice bardzo dobrze. Natomiast tak jak napisalem wczesniej jest to grupa Protozoans a w tym wypadku temp sie sprawdza ...

http://books.google.com/books?hl=en&lr=&id=bm7HSCLcCbUC&oi=fnd&pg=PA116&dq=cryptocaryon+vs+%28Ichthyophthirius+multifiliis&ots=7Ve3OkzDnf&sig=R3l_KkgWjTl72ClO_rpB0vSY-Bs#v=onepage&q=cryptocaryon%20vs%20%28Ichthyophthirius%20multifiliis&f=false

[Fok]

Panowie, nie chcąc pisać nowych wątków chciałbym pobudzić ten do życia... Otóż ja po wczorajszym zakupie małego żółtka dziś wykryłem u niego biało-szare plamy(zdjęcie później bo wychodzę do pracy). Jak na razie plamy są tylko na nim i raczej to on jest nosicielem 0. Z obsady jest salarias, 2 małe błazny, 5 x chromis virdis. Co radzicie poczynić odłapanie żółtka to nie problem , problem w tym że nie ma go gdzie przetrzymać...Czosnek zalecono mi rozgnieść i w jego sokach trzymać pokarm przed karmieniem, do końca nie rozumiem tej metody ale coś tam wykombinowałem.

[Fok]

Co myslicie na temat czosnku mam go podawac bezposrednio czy tylko maczas w nim pokarm?

[Tester]

Ja bym nie przecenial mocy czosnku. Owszem moze i wzmacnia organizm ale nie jest glowna argumentem przeciwko ospie.

Jak masz mozliwosc to odlow rybe i zafunduj jej kapiel w miedzi, formalinie lub przynajmniej w RO

Nie widziales tych plam w sklepie?

[Fok]

Nie niestety nie widziałem aczkolwiek to dobra nauczka by nawet zaufanym patrzeć na ręce. Jesli chodzi o kompiel w miedzi to dalbys jakies rady?

[Tester]

Rozejrzyj sie za preparatem FMC firmy Zoolek. To mieszanka kilku substancji. A co do rad - to "przeczytaj ulotke lub skontaktuj sie z farmaceuta: ")