Kolonie bakterii wódkowych ?

[Kośmid]

Ja akurat płatów i nitek nie mam. Mam jedynie białawy nalot na szybach.

[Stani]

No i dobrze. Mozesz zmniejszyc dawki i bedzie ok. Ten nalot swiadczy o przedawkowaniu wodki.

[R.I.P]

Twierdzenie że 1ml wódki na 100l jest szkodliwe dla zbiornika jest grubo przesadzone. Stosując wodka-method w/g instrukcji ludzi którzy ją wymyślili dopuszczali oni znaczną wielokrotność 1ml/100l. Sam w przeszłości wyciągnąłem zbiornik gdzie było 100 NO3 do zera w kilka tygodni ( lałem kilkanaście ml wódki na 100l i nie zauważyłem żadnych strat pomijając tylko znaczne ale tylko kilkudniowe przykurczenie kilku lps'ów i miękkasów ) po czym ustalona dawka codzienna to 2-3ml/100l. Tak jak napisał Stani - tą metodą można ustawiać sobie pożądany poziom NO3 stosując określone i sprawdzone dawki wódki + bakterie.

Zgadzam się jednak z twierdzeniem że dobre bakterie pomagają w stosowaniu tej metody i trzeba przynajmniej dwa razy w tygodniu zapodać po jednej kropli/100l. Ja tak stosowałem i efekty były rewelacyjne.

PK

Edytowane 27 Listopada 2012 przez R.I.P (wyświetl historię edycji)

[Kośmid]

A co z tymi białymi nalotami ? Są nieporządane...bo nie chce ich.

[R.I.P]

Tak jak ci Stani wyżej napisał - możesz zmniejszyć dawkę wódki bo najprawdopodobniej lejesz za dużo do obsady i zapotrzebowania dla twojego zbiornika.

PK

[Kośmid]

Nie doczytałem tego postu. Będę stopniowo zmniejszał dawke. Myśle, że za dwa, trzy tygodne zauważe efekt.

[Tester]

Podziele sie moim doswiadczeniem...

Wodke stosuje juz dwa lata. Lacznie wlalem chyba z 3,5 litra. Przez ten caly czas mialem wyniki conajmniej poprawne , a przez znaczna czesc tego czasu zerowe. Jednak lalem duzo, nawet bardzo duzo bo niekiedy nawet 10ml/250L w starym akwarium. Lalem tyle choc zapewne nie musialem. Bakterie szalaly - mialo to swoje dobre i zle strony. Dobre bo mialem piekna skale porosnieta wieloma gatunkami roznokolorowych gabek, oslonic, rurowek i wielom innymi organizmami osiadlymi. W sumpie kilkanascie kawalkow skaly bylo polaczonych rozowa i biala gabka. Niestety podejrzewam, ze dino lubi nadmiar wodki bo mialem okres jego intensywnego rozwoju. Co gorsza widzialem na skale miejsca na ktorych falowal przezroczysty glut, ktory jednoczesnie byl pozywka dla krotkich szczeciniastych glonow ktorych nic nie chcialo zrec .Do tego, w okresach najwiekszego dozowania, sondy pomiarowe co tydzien byly do czyszczenia bo zarastaly glutem. W tym czasie za mielenie wody odpowiadaly, najpierw MCE600, potem APF600. Niestety chyba nie dawaly rady wszystkiego odpienic poniewaz mialem slabawa cyrkulacje i stad mialem problemy mimo idealnych wrecz parametrow.

Dzisiaj daje 4ml/750L jednak dodaje 1ml ZS3 i co pare dni pare kropel ZF7. Mam duzo mniejszy film na szybie. Nie musze czyscic szyby codziennie. Cyrkulacja sporo wieksza ale w tej chwili jedna tunze w serwisie wiec w tym temacie jest chwilowo gorzej. Oczywiscie nie ma juz gabkowego szalenstwa, choc skala wyglada ciagle jest ladnie porosnieta:

https://dl.dropbox.com/u/87719113/2012-11-25%2021.46.04.jpg

[seb]

Tester, przy takiej ilości gąbek spsy szaleją;-)

[Tester]

Wtedy nie mialem spsow

[seb]

I to był błąd;-)

[Grzegorz Dyzma]

Bartek, ale skoro vodka potrafi zadziałac na cacy, czemu uzywasz adsorbera na PO4?

PS. Jak to TUNZE jeszcze w serwisie ?

[Kośmid]

Mały up tematu.

Zmniejszyłem ilość podawanej wódki do 3ml. Białych fafrocli prawie że nie ma ale nadal mam lekki nalot zielonych glonów.

W sumie nie dziwie się, większość glonów z refugium oddałem, filtracja ciut podupadła.