Skocz do zawartości
LLS

Zachodni rynek

Rekomendowane odpowiedzi

Jakiś czas temu zamawiałem akwarium na wymiar i muszę powiedzieć, że raczej będzie Ci ciężko podbić niemiecki rynek ceną. W Polsce w detalu cen za 1 litr to ok. 1 zł. Tutaj jest to ok. 1 Euro. Ja moje szkło zamawiał u producenta/szklarza specjalizującego się w produkcji akwariów/terrariów na wymiar. I jeśli dobrze zrozumiałem, to właśnie w tej dziedzinie upatrujesz swoją szanse na rynku niemieckim.

Większość akwarystów, przynajmniej ci których znam, kupuje w internecie (ebay), wiec chyba tam przynajmniej na początku można by zacząć. Ale tutaj mała uwaga. Na podstawie własnego doświadczenia odniosłem wrażenie, że dla Niemców najważniejsze jest bezpieczeństwo (grubość szkła, wzmocnienia, duża ilość silikonu, zgodność z odpowiednimi normami DIN), a estetyka wykonania ma raczej znaczenie drugorzędne. Jeżeli komuś naprawdę zależy na estetyce, to raczej kupi zbiornik ADA.

Być może pomysłem na biznes byłaby produkcja zbiorników ze szkła OW klejonych "bezspoinowo" w wysokim standardzie. Ale tutaj pewnie należałoby też marketingowo popracować, bo okazjonalnie przeglądając niemiecki fora akwarystyczne i rozmawiając z akwarystami odnoszę wrażenie, że "poprzeczka" w temacie estetyki wykonania akwariów ustawiona jest dosyć nisko. Tutaj raczej mało to zachwyca się estetyką wykonania spoin lub korzyściami wynikającymi z zastosowania szkła OW.


Sprzedam pokrywę aluminiową firmy Luxima http://allegro.pl/show_item.php?item=1793513982

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aqua skalar; zgadza sie.

Akwa na wymiar zamowilem w sklepie. Pan wzial wymiary, zrobil rysunek (wtedy wyciagnalem moj), przefaksowal do Berlina (50 km od Ciebie?), tam siedzi szklarz, ktory buduje akwaria dla tego sklepu, pare dodatkowych pytan i po sprawie. Na akwarium sporo czekalem, bo szklarzowi zupelnie nie oplacal sie transport jednego zbiornika z Berlina do Hamburga. Czekal, az sie zbierze wiecej zlecen.

Na akwariach to by nie zarobil. Jego druga specjalizacja byly terraria dla roznych jaszczurek i innych robali. Tam czesto konstrukcja jest bardziej skomplikowana.

Poniewaz interweniowalem w sklepie gdzie zamawialem, to pan podniosl telefon i szklarzowi w Berlinie powiedzial, ze akwarium ma byc na jutro lub poszukaja innego a on dla nich juz nie bedzie pracowal. Po takim traktowaniu mozna wywnioskowac, ze nie ma specjalnych problemow ze znalezieniem szklarza, a zerwanie jednego zlecenia moze sie dla niego skonczyc zerwaniem kolejnych umow.

Na Twoim miejscu chyba mimo jakiejs strony internetowej, zrobilbym wycieczke do kraju, w ktorym chcesz handlowac i popytal wlascicieli sklepow z terrariami i akwariami, jak by mogla wygladac wspolpraca. Zwroc tez uwage, ze cena zbiornika stojacego na wystawie nie ma nic wspolnego z iloscia pieniedzy jaka moglbys dostac za jego wykonanie i transport. Co innego fucha dla jednej osoby a co innego hurt.

Ps. na zbiornikach z Opti tu w Niemczech nie zarobisz, sa zbyt drogie w stosunku do "korzysci".

Edytowane przez Stani (wyświetl historię edycji)

120x75x47 wys. 400 l, sump 100 l. 432 W T5 + 2 x 24 LED blau, BK 200, cyrk 17500 l/h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż, wyjście ze swoimi produktami na zachód nie jest proste. Niestety firmy z Polski muszą się starać 3 razy bardziej, żeby zostały docenione. Dobra promocja wymaga też sporo kasy.

Myślę, że nie napisałeś najważniejszego - czy chcesz robić masówkę typu Wromak, czy indywidualne zamówienia - custom.

Jeśli to pierwsze to długa droga przed Tobą, którą w dodatku będziesz musiał wybrukować kasą :)

Tak, czy inaczej powinieneś zacząć od IMHO najważniejszego - dobrej, przejrzystej strony internetowej w języku angielskim (gdzie da się ten język w miarę prosto wybrać, a nie w stopce po prawej stronie). Jeśli myślisz o rynku niemieckim, to również przydałaby się strona po niemiecku.

Masz trochę ponad rok do następnych targów Interzoo. To dobre miejsce na zaprezentowanie firmy, choć nie powinieneś liczyć od razu na duże kontrakty/zamówienia. Minusem jest cena. W 2006 roku nieduże stoisko w przyzwoitej hali kosztowało prawie 10tys. EUR. To może zniechęcić zwłaszcza, że żeby zostać zauważonym, trzeba pokazać coś ciekawego. Stoisk ze strzechą a pod nią graciarnią akwariów z pokrywami, nikt już nie zauważa. A jeśli zabierzesz idealnie zrobiony zbiornik z zewnętrznym kominem, miejscem na Waveboxa i jeszcze jakimś innym ciekawym patentem, zaprezentujesz jakoś niekonwencjonalnie (nie wiem, przetniesz akwarium na pół :) ), to jest bardzo duża szansa, że zostaniesz zauważony. A to oznacza sporo hałasu wokół Ciebie. Wystarczy kilka wzmianek w relacjach prasowych (również internetowych) i możesz już na tym coś budować.

Jeśli masówka odpada i chcesz robić dla indywidualnych Klientów to również strona internetowa, a pierwszego Klienta ze Szwajcarii już mogę dla Ciebie mieć - PW :) I myślę, że taka forma będzie dla Ciebie najlepsza. Jeden akwarysta poleci Cię drugiemu itd. To mimo milionów wydawanych na marketing dalej najskuteczniejsza forma promocji.


pzdr

Michał

gallery_7670_2202_6981.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja stawiam w uk za mniej wiecej rok akwarium. Okoo tysiac l. Jak to rozwiazesz bedac w pl? Podaj konkrety skoro chcesz startowac na ten rynek.

Edytowane przez CNCRob (wyświetl historię edycji)

Akwarium:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby Pan startował na rynku Brytyjskim to moją pierwszą radą by było sprzedawać Polakom akwaria tylko za gotówkę. U nas na Śląsku to kiedyś nawet siatki ogrodzeniowe mi wokół domu zwinęli w nocy a od kiedy Wielka Brytania otworzyła granice na Polaków to zostawiamy drzwi od domu otwarte wychodząc do pracy. Z tego co mi wiadomo jest tak teraz w całym kraju. Proponuję reklamę w internecie i na ich forach akwarystycznych oraz utrzymanie polskich cen z doliczeniem transportu. Jak pokazują wydarzenia czasem polscy producenci kierowani chciwością podnoszą ceny blisko brytyjskich poziomów i mści się to szybko bo górę wtedy bierze patriotyzm i każdy woli zostawić pieniądze u swojego rodaka.

Edytowane przez Erwin_Maciak (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gdyby Pan startował na rynku Brytyjskim to moją pierwszą radą by było sprzedawać Polakom akwaria tylko za gotówkę. U nas na Śląsku to kiedyś nawet siatki ogrodzeniowe mi wokół domu zwinęli w nocy a od kiedy Wielka Brytania otworzyła granice na Polaków to zostawiamy drzwi od domu otwarte wychodząc do pracy. Z tego co mi wiadomo jest tak teraz w całym kraju.

Czy Ty nazwales nas, Polaków mieszkających w UK złodziejami?


Akwarium:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Erwin_Maciak widzę że kolego jesteś znawcą handlu zagranicznego i siedzisz dość dobrze w realiach kradzieży na śląsku ,no cóż teraz drzwi nawet tam zostawiają otwarte :ninja::police:

Rozumie że nie jesteś Polakiem dlatego wypowiadasz się o nas w ten sposób ?

Edytowane przez Damian07 (wyświetl historię edycji)

stopkaDamiana.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie wracamy do tematu

Wszystkie OT będę wywalał :police:

@Erwin_Maciak bardzo Cię proszę przemyśl swoje wypowiedzi zanim naciśniesz "Wyślij" czasem nawet przez przypadek możesz obrazić dużą grupę osób

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale przecież ten post, o który się tu zaraz pogryziecie jest jak najbardziej w temacie. Jest w nim zawarta dobra rada. W moim pierwszym poscie w tym temacie napisałem coś podobnego. Naprawdę z Polakami trudno jest zrobić uczciwy interes.

A teraz uwaga, napiszę coś ważnego :)

Nie każdy ksiądz to pedofil, nie każdy policjant to oszust, nie każdy lekarz to łapówkarz itd. Wszędzie bywają ludzie dobrzy i źli. Generalizowanie w tej materii jest bardzo niefortunnym posunięciem ale czasami lepiej na zimne dmuchać.

Erwin spokojnie napisał to co myśli. Nie nazwał nikogo z was złodziejem. Powiedział, że jego zdaniem złodziei jest mniej odkąd można swobodnie pracować UK. Dlaczego nie odpowiecie spokojnie swoimi argumentami?

Będąc Polakiem nie można dostrzegać wad narodowych?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie wracamy do tematu

Wszystkie OT będę wywalał :police:

@Erwin_Maciak bardzo Cię proszę przemyśl swoje wypowiedzi zanim naciśniesz "Wyślij" czasem nawet przez przypadek możesz obrazić dużą grupę osób

Witam

Moderator czujny jak ważka nie zdążyłem nawet edytować swojego wątku co by nie było OT,

zgadzam się zupełnie nie warto strzępić języka na takie posty jak kolegi Ervin.

Na rynku w UK powstają po malutku firmy zakładane przez naszych kolegów, które zajmują się dystrybucją produktów akwarystycznych, a wiem że nie mają w swojej ofercie usług czy też produktów oferowanych przez autora tego wątku.

Być może tu mógłbyś kolego w jakiś sposób znaleźć jakąś możliwość współpracy.

A to czy cię ktoś wydyma czy nie na obczyźnie to mają najwięcej do powiedzenia ci co mieszkają w kraju,

Edytowane przez strugas (wyświetl historię edycji)

Baniak 121x61x61 front i lewa strona opti 435l. sump 170l, dolewka 35l, odpieniacz Darek B30 , powrót jebao 6000l, 1x Tunze 6065 jebao wp40, Maxspect Gyre 150, światło hybryda 6x54w +196 led Leszek, dolewka tunze osmolator,

Mój baniaczek. http://nano-reef.pl/...-650l-w-obiegu/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja stawiam w uk za mniej wiecej rok akwarium. Okoo tysiac l. Jak to rozwiazesz bedac w pl? Podaj konkrety skoro chcesz startowac na ten rynek.

Zaden problem, Przemek ma już renome i bardzo dobrą opinię, kasa na konto, zbiornik klei z mojego doswiadczenia 3dni i gotowy do odbioru nie tak jak inni magicy tygodniami, transport załatwia 1-2dni i kolejne dwa dni zbiornik jedzie, koszt transportu 100-200EUR. Moim zdaniem Przemka zbiorniki są troche za tanie co paradoksalnie może to być ich wadą w dość snobistycznym środowisku akwarystów szczególnie zafascynowanych literkami ADA gdzie to samo kosztuje 3x tyle co identyczny wyrób bez 3 literek lub dla osób dla których cena=jakość, najłatwiej będzie wejść na fora zagraniczne, pocztą pantoflową szybko sie rozejdzie tak samo jak w PL, co prawda ja Przemka poznałem jak mój samochód wiózł jego akwarium...

Edytowane przez Coltrane (wyświetl historię edycji)

dużo zdjęć mojego akwarium https://www.facebook.com/tibireef/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaden problem, Przemek ma już renome i bardzo dobrą opinię, kasa na konto, zbiornik klei z mojego doswiadczenia 3dni i gotowy do odbioru nie tak jak inni magicy tygodniami, transport załatwia 1-2dni i kolejne dwa dni zbiornik jedzie, koszt transportu 100-200EUR. Moim zdaniem Przemka zbiorniki są troche za tanie co paradoksalnie może to być ich wadą w dość snobistycznym środowisku akwarystów szczególnie zafascynowanych literkami ADA gdzie to samo kosztuje 3x tyle co identyczny wyrób bez 3 literek lub dla osób dla których cena=jakość, najłatwiej będzie wejść na fora zagraniczne, pocztą pantoflową szybko sie rozejdzie tak samo jak w PL, co prawda ja Przemka poznałem jak mój samochód wiózł jego akwarium...

Ale ja pytanie zadałem osobie zakladajacej temat a nie rzecznikowi prasowemu :) ponadto jak wyobrazasz sobie moje sprawdzenie jakości klejenia, braki powietrza itp w zbiorniku kupowanym 1500km od mojego domu? Dwa, kto niby z samym zbiornikiem bedzie jechał te 1500km jesli koszt samego paliwa to 2tys w dwie strony plus prom lub eurotunel. Ponadto kto bierze na siebie szkody wynikłe w transporcie? No nie przewiezienie skarpetek z kiosku obok. Pomyslales ile by musiał baniak kosztować aby sie to zwróciło?


Akwarium:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie musze myslec ilo co by kosztowało gdyż to wiem, zajmuje sie transportem zawodowo od 8lat. Nie jestem rzecznikiem, tylko obiektywnie stwierdzam fakt, nie chcesz ryzykowac to kup 5x drozej w sklepie obok, zreszta nie znam jeszcze nikogo kto by cos u Przemka reklamował, sam mam dwa zbiorniki i przy odbiorze zawsze był opad szczeny. Nikt nie mowi ze ktos jedzie tylko z Twoim zbiornikiem bo to by bylo drozsze od akwarium(600eur netto + przeprawa) istnieje cos takiego jak transport w doładunku, ktorego koszt na cala UE wynosi przy tych gabarytach 100-200Eur, ewentualne szkody bierze na siebie ubezpieczyciel przewoznika, robisz protokol szkody ma rozladunku i wraz z listem przewozowym dajesz przewoznikowi i cala kase dostajesz z ubezpieczalni, w mojej firmie mam oc przewoznika drogowego na 200tys EUR (wlacznie z kradzieza i zuchwalym rozbojem) wozimy maszyny medyczne i inne jak to zwiesz skarpetki a od chwili zalozenia w 2009roku nie bylo ani jednej reklamacji za uszkodzenie, to nie kurierka ze jedzie przez 10 magazynow i 20 samochodow, jak zaladujesz tak sciagasz 3 czy 4 tysiace km dalej.

Edytowane przez Coltrane (wyświetl historię edycji)

dużo zdjęć mojego akwarium https://www.facebook.com/tibireef/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisałeś, ze były szczelne. W to nie wątpię ale jako klient chce tez zobaczyć reklamę, estetykę wykonania i powtarzam, nie od Ciebie chce dostać odpowiedzi. Nie znam tego producenta i jak każdy inny klient chciałbym zobaczyć jego gotowe wyroby. Jak mi to zalatwisz? Na słowo? To co sie podoba Tobie nie musi podobać sie mi. Kto pokrywa ponadto kontakt telefoniczny na numery międzynarodowe. Ty widzisz jedynie załadunek na ciężarówkę i przelew. Ja jestem osoba, która płaci i chce poznać szczegóły bo od nich zależy moja cena ostateczna i porównanie z cenami i jakością na tutejszym rynku. W razie pęknięcia, wycieku itp tu rownież nie mam problemów z reklamacja a jak w tym wypadku? Mam wysyłać akwarium do pl i czekać na nie miesiąc? Kto pokryje koszta? Juz przerabialem ten temat z lampa kupiona w pl i uwierz, nie jest tak wesoło jak sie Tobie wydaje.


Akwarium:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Coltrane nie rób koledze takiej reklamy bo ja osobiście nawet nie miałbym zamiaru brać od kogoś 1000 litrowy zbiornik zrobiony w dwa dni i wysłany bo tu strzeliłeś koledze w plecy .Wejść na zachodni rynek nie jest problem problem zacznie się kiedy trzeba będzie uznać reklamację i się do niej ustosunkować w odpowiedni sposób ,jaka dostanie Anglik i gwarancję,i jak zostanie rozpatrzona kiedy zbiornik po np 6 miesiącach zacznie przeciekać ? kto poniesie odpowiedzialność kto dokona naprawy jak również poniesie straty ewentualnej wady klejenia ? w Polsce usłyszysz ..to proszę przywieść zbiornik to go na nowo skleimy ... i jesteś w czarnej du... w UK to jest nie do pomyślenia


stopkaDamiana.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie przesadzilem, fantazja mnie poniosla, w niedziele wyslalem projekt w piatek kierowcy wniesli. Z reklamacja odległosc robi problem, mam klienta ktory w przypadku odrzucenia partii z tytulu brakow jakosciowych utylizuje towar na miejscu u odbiorcy... Elementy skrzyn biegow ktore wysylamy do USA

Edytowane przez Coltrane (wyświetl historię edycji)

dużo zdjęć mojego akwarium https://www.facebook.com/tibireef/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze nie wyobrazam sobie ze ktos z Polski jest w stanie zaoferowac baniak 1000L wraz z dostawa i 100% gwarancji z przejeciem kosztow gwarancyjnych transportu taniej niz gotowy w tym samym litrazu w UK. Sorry gregory, do niemiec moze i jakos by to wypalilo ale w UK ? nie sadze. 200 Euro transport to juz 3Fx2x2 baniak w UK gotowy z transportem pod drzwi i gwarancja natychmiastowa. Kasa w formie 15% zaliczki, reszta 48 godz po dostawie lub zmiana decyzji typu "zabierac mi to z domu". nie podwazam jakosci wykonania, zakladam ze bedzie ono super ale realia podpowiadaja ze akwarium z Polski bedzie kosztowac 3 razy tyle a zachodu bardzo duzo.

pozdrawiam


122x61x61 + sump cyrkulacja 2x6045 tunze H&S 150

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj już padam ,ale jutro się odniosę do konkretnych pytan .

Edytowane przez LLS (wyświetl historię edycji)

Warto być przyzwoitym ,choć nie zawsze się to opłaca .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko mogę dodać od siebie że na za duży miód bym się tu chyba nie nastawiał.

Jakieś 2 lata temu chciałem zamówić klejony zbiornik o wymiarach 152,5x61x61 czyli 567 litrów.

Poszedłem do jednego z droższych sklepów w Londynie (w centrum Gt. Portland Street) i za taki zbiornik w podwójnym dnem chcieli ode mnie 200 czy 240 funtów - już dobrze nie pamiętam.

Cena jak dla mnie była bardzo niska ale w końcu i tak kupiłem Juvela bo się jakoś trafił.

Jak chcesz posprawdzać ceny to tu masz kalkulator pierwszej z brzegu firmy robiącej akwaria na wymiar: http://www.poseidons-palace.co.uk/Poseidons_Aquariums/AQUARIUM%20BUILDER.htm

Z tego co pamiętam Polskie akwaria sprzedawał kiedyś na eBayu koleś z Luton.

Tak na koniec dodam jeszcze że pomyśl o dobrym ubezpieczeniu OC bo tu za byle duperele (nie daj Boże pęknie albo przecieknie) chcą odszkodowania ;-/


450 Malawi

Podchody do solniczki....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No w Niemczech też specjalnie zarobić nie idzie. Tutaj cennik "sprawdzonej" przeze mnie firmy: http://www.aquarienb...de/aquarien.htm

OT: Kunta czyżbyś przerzucił się teraz na morskie?

Edytowane przez aqua skalar (wyświetl historię edycji)

Sprzedam pokrywę aluminiową firmy Luxima http://allegro.pl/show_item.php?item=1793513982

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie będę raczej polemizował,ponieważ jest duzo racji w waszych wypowiedziach ,ale po czynach mnie poznacie . Już przez samo napisanie wątku złapałem kilka ciekawych kontaktów na na zachód.Zresztą dotarły do mnie kwestie których nie rozpatrywałem .

Odnośnie rynku DE Cena zbiornika u mnie np 200x60x60 to 800 zł U Niemca z tego co widzę ok 2000zł .Ja z transportem zamykam temat za 1200zł

Nie jest tak zle ;)


Warto być przyzwoitym ,choć nie zawsze się to opłaca .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakie szklo tego zbiornika? konkretnie kazda czesc calego baniaka jak wyglada? jakie spoiny? ja ogolnie jestem zainteresowany tematem, ale jak mial dzis byc wyklad i odpowiedzi tak nie ma nic wiec lepiej bedzie chyba kupic na miejscu.


Akwarium:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na wykład nie ma czasu,może w weekend .


Warto być przyzwoitym ,choć nie zawsze się to opłaca .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mysle, ze dobry zbiornik z kominem 200x60x60 kosztuje u Niemca wiecej niz 2000 zl, takze moze Twoje kalkulacje sa ok. Wklejenie czarnej szyby na komin czy szyby Opti moga podwoic cene.

Ale jeszcze do "zamknietego tematu" na 1200 zl nie dodales ubezpieczen i podatkow. Twoje ceny sa narazie za robote "na czarno".

Ja mialem jeszcze przygode ze zlym odczytaniem mojego projektu zbiornika i pan musial jeszcze raz rozwiercac otwory w kominie, bo zrobil je 32 mm a nie pod przeloty 32mm.Takie rzeczy sie czesto zdazaja i jakis zapas ceny tez musisz miec, zeby moc interweniowac "za darmo".

Ktos tez sie przyda do przyjmowania zlecen i rozliczen z ZUS-em, urzedem finansowym, ochrona prawna. W innym przypadku bedzie jak zwykle w Polsce - klient dzwoni a nikt nie odbiera lub osoba przyjmujaca zlecenie nic nie wie. Za darmo nikt Ci tego nie zrobi.

Narazie stukanie kluczem w hartowana szybe nie sprawia profesjonalnego podejscia do sprawy. Z marketingiem to nie ma nic wspolnego, raczej mozna zauwazyc, ze nie uzyles znacznej sily o ktorej na filmie opowiadasz i klient to zauwazy. Odnioslem wrazenie, ze masz duze doswiadczenie i wiesz z jaka sila uderzac.

Mimo to, zycze Ci, zebys mial duzo zamowien i poza zarobionymi pieniedzmi, wielu zadowolonych klientow. :thumbup:

Juz teraz nie masz czasu, a jak bedzie z obsluga klienta, gdy 2 dni "stracisz" na wyjazd do Niemiec i po ledwo przespanej nocy, tym razem wyjedziesz do Anglii, bo przez 2 dni silikon juz "wreszcie" pozwala na transport kolejnego zbiornika?

Sam nie dasz rady (zakladam ze przez telefon dogadasz sie i z Niemcem i Anglikiem), takze te 1200 zl to partyzantka, gdyz musisz miec pracownika.

Edytowane przez Stani (wyświetl historię edycji)

120x75x47 wys. 400 l, sump 100 l. 432 W T5 + 2 x 24 LED blau, BK 200, cyrk 17500 l/h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.