Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Wszystkim,

od jakiegoś czasu pojawił mi się mniej lubiany mieszkaniec mojego akwa.

Możecie mi pomóc go zidentyfikować?

Jest koloru rudego (opinia mojej Ewy). Rośnie jak na drożdzach jak jest światło i zanika jak się je zgasi.

Na końcówka unoszą się bąbelki powietrza.

Jak był tylko na piasku to babka sobie rodziła. Ale zaczyna pojawiać się na skale i atakować moje zoa co już mi się nie podoba.

Ostatnie testy:

dodatkowo sprawdziłem SI w RO/DI i pokazuje 0

NH4 0

NO2 0

NO3 0,5

MG 1650

CA 550

PO4 0,12

KH 7,1

PH 7,8

Sal 1025

Temp 26,1

SI 0

Poniżej zdjęcia delikwenta

IMAG0212

IMAG0211

pozdr

Lechu

Edytowane przez RedDemon (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest koloru rudego (opinia mojej Ewy). Rośnie jak na drożdzach jak jest światło i zanika jak się je zgasi.

Na końcówka unoszą się bąbelki powietrza.

Jak był tylko na piasku to babka sobie rodziła. Ale zaczyna pojawiać się na skale i atakować moje zoa co już mi się nie podoba.

Idealna definicja dino...


Jest : 148l z panelem na miękko Powrót w nieznane

Było : 432l + 180l sump     Mój dziennik

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cyjano. Parametry masz lekko przejechane.... Mg Ca


5908_5997.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lechu proponuje troszkę tego glonu włożyć do kieliszka z wódeczką-jak się zabarwi wódeczka na czerwono po 15min to cyjano.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisałeś że jest koloru rudego więc nie wiem komu wierzyć bardziej Tobie czy zdjęciu :whistle: Poza tym te bąble .Nie wykluczone że masz to i to...


Jest : 148l z panelem na miękko Powrót w nieznane

Było : 432l + 180l sump     Mój dziennik

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wszystkim,

jako, że wszystko idzie bardzo dobrze i baniak zyskał na popularności wśród członków rodziny i przyjaciół powstał pomysł powiększenia dwukrotnie wielkości akwarium w nowej lokalizacji.

Jako, że mam dużo czasu i obecne akwarium sobie będzie śmigać na obecnym sprzęcie to mogę powoli zabrać się do projektowania.

Planowany nowy baniak będzie miał: 140 x 55 x 60 (wys) czyli ok. 460litrów

Na początek zrobiłem plan przestrzenny by określić na co mogę sobie pozwolić.

Jako, że w salonie dużo miejsca zajmuje kanapa to musiałem zrobić sumpa nie w szafce ale obok niej.

Plan przestrzenny poniżej

Miejsce

Miejsce blisko

Tera przychodzi zaplanowanie sumpa. Wymiary planowane to: 110 x 50 x 45 (wys) czyli ok. 250 litrów

I tutaj proszę was o opinie i wskazówki.

Chciałbym zastosować oprócz peletek (obecna metoda), metody berlińskiej i balling lighta również refugium. Czy wysokość lustra wody w tej komorze jest wystarczająca? Nie chce robić DSB tylko ew. mała warstwę piachu dać dla makroglonów, które lubią w piachu być osadzone. Oprócz tego oczywiście spagettii.

Obok sumpa chce postawić 10cm wyższe dwa akwaria na RO i solankę na podmiany. Nie chcę tego w jednym sumpie bo po pierwsze mogę zrobić wyższe zwiększając pojemność. Poza tym mogę osobno wysunąć do czyszczenie czy innych czynności.

sump

dziękuję z góry za Wasze wskazówki

Lechu

Edytowane przez RedDemon (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Planowany nowy baniak będzie miał: 140 x 55 x 60 (wys) czyli ok. 460litrów

Ja bym zamienił wysokość z szerokością . Chyba że jest to podyktowane wielkością tej wnęki na akwarium .


Jest : 148l z panelem na miękko Powrót w nieznane

Było : 432l + 180l sump     Mój dziennik

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak uważacie czy może do sumpa dodać jeszcze komorę na siporax jeżeli stosuję pelety w reaktorze i żywą skałę?

niepotrzebnie


bedzie 450L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim,

projekt idzie do przodu. Stelaż już zamówiony. Wstawię zdjęcia jak dojedzie.

Potrzebuję waszej porady co do postawienia komina.

a) Najpierw miał być na lewej ściance po środku. Za nim miałem schować waveboxa. Wymiar komina prostokątny 11-27. Minusem tego rozwiązana było, że przy waveboxie może mocno chlupać bo największa amplituda wali będzie właśnie na boku

B) Zatem pojawił się pomysł prostokątnego komina na środku tylnej ściany. Tutaj teoretycznie amplituda będzie najmniejsza. Rozmiar komina podobny. Minusem jest to, że trochę to zabierze głębokości w akwarium i w ogóle mało kto decyduje się na takie ustawienie komina ale nie wiem dlaczego.

c) no i ostatnia opcja to komin zewnętrzny na bocznej ścianie. Tutaj bardzo mi się podoba przestrzeń w akwarium i możliwość ustawienia cyrkulacji. Ale będzie efekt chlupania jak w a) i dodatkowo obawiam się czy wycinanie w szkle otworu na komin to bezpieczne rozwiązanie.

Co radzicie mądre głowy?

Dla ułatwienia zrobiłem dwa rysunki techniczne z rozwiązaniem komina zewnętrznego.

rzut z góry

Akwarium góra komin zewn

rzut z frontu

Akwarium front komin zewnętrzny

zbliżenie komina z góry

Akwarium komin zewn tylko komin

zbliżenie komina z frontu

Akwarium front komin zewnętrzny zblizenie

pozdrawiam serdecznie

Lechu

Edytowane przez RedDemon (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Osobiście dał bym szerszy w razie "W" masz mało miejsca aby cokolwiek wyciągnąć z dna komina, ja mam 13 cm szerokości i tak na spokojnie brakuje jeszcze z 2 cm, ale to tylko moja sugestia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć ponownie,

uwzględniłem wasze uwagi i poniżej nowy projekt sumpa i baniaka. Udało się wygospodarować jeszcze 10 cm długości co mnie bardzo cieszy. Co o tym projekcie sądzicie?

Sump jest przygotowany pod siporax (10 litrów) i ew. przyszłościowo większy odpieniacz.

Dodatkowo załączam link do filmiku z planowaną aranżacją z faktycznymi wymiarami.

projekty:

Akwarium front komin zewnętrzny

Akwarium góra komin zewn

Sump na siporax

filmiki:

wariant z zabudową

https://www.youtube.com/watch?v=TPU7TQ0SR9I

wariant bez drzwiczek

pozdrawiam

Lechu

Edytowane przez RedDemon (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Jako, że kilka osób pyta się mnie na PM jak tam życie w baniaku to poniżej szybki skrót i zdjęcia.

Ostatnie miesiące to fala narastającej frustracji. Niby coś tam wiem, niby robiłem jak bardziej doświadczeni akwaryści podpowiadali, niby wszystko rosło jak na drożdżach, ale ostatnio z miesiąca na miesiąc baniak stawał się tykającą bombą.

Najpierw zaczęły umierać młode akry i hystrixy. Niektóre podwijały sukienki, inne miały plamy brakującej tkanki. Z tygodnia na tydzień traciła ubarwienie lobophyllia i catalaphylia. Ukwiał (quadri) zmniejszył się o 4/5. Później zaczął się pojawiać zielony glon lub cyjano na moich montiporach a następnie styloporach. Jeden za drugim padały korale. Powoli ale w oczywistym kierunku. Szczególnie było to widać na nowych szczepkach, które potrafiły w jeden dzień być białe, mimo, że ich odpowiedniki już żyjące trochę w akwarium trzymały się całkiem nieźle (Monti)

Zaczęła się walka o życie zwierzaków. Częste podmiany 10-20%. Pomiary parametrów co 2 dni a czasem i codziennie. Zmiany cyrkulacji, trybów i czasu świecenia, miejsca korali w baniaku, węgiel, absorbery, karmienie, nie karmienie, UVka, wata, skarpeta filtracyjna, więcej bakterii, aminokwasy, szukanie pasożytów przez 4h w nocy z czerwoną latarką, zwiększanie KH, zmniejszanie KH i pewnie 10 innych pomysłów, których już nie będę przytaczał.

Całość trwała dobre 3-4 miesiące, bo każdą wprowadzaną zmianę obserwowałem 1-2 tygodnie by ocenić wpływ i nie robić na łapu capu. Jak już zaczęły się grzybki kurczyć i niektóre zanikać, to byłem gotowy się poddać. Myślę sobie: jak zwykłych grzybków nie umiem utrzymać, to chyba się do tego nie nadaje. Zacząłem się zastanawiać co ostatnie może przeszkadzać grzybkom, które przecież potrafią znieść brak światła, suplementacji, wahania ph,kh,temp. Dużo czytałem forum, poradniki, podobne przypadki. W większości były to gwałtowne zmiany wywołane skokami parametrów, awarią sprzętu, zgonem dużego członka załogi itp. U mniej był to krok za krokiem w stronę przepaści.

I tak przyszła niedziela godzina 21sza. Leżąc na łóżku z tabletem doszedłem do wniosku, że powodem umierania zwierzaków, musi być czynnik, który jak trucizna jest dozowany regularnie, powtarzalnie i od dłuższego czasu. Przeanalizowałem po raz setny swojego excela, w którym mam wszystkie wyniki badań, info o podmiankach i suplementacji oraz stosowanych absorberach i innych incydentach (jak wysyp dino czy cyjano). Jednocześnie odkopałem zdjęcia całego baniaka i zacząłem analizować tydzień po tygodniu jak rósł a później upadał. Znalazłem okres, kiedy trend w baniaku się zmienił i zacząłem szukać, co w tym czasie zmieniłem w akwarium i jego otoczeniu. Wyłoniła się tylko jedna rzecz, którą od tego momentu powtarzałem regularnie przez cały okres umierania baniaka. To była … podmianka wody. Ale przecież robiłem ją wcześniej co tydzień i było wszystko ok. Pomyślicie, że pewnie sól nową kupiłem. Też tak myślałem, ale sprawdziłem w excelu i w tym czasie nie kupowałem nowej bo miałem 15 kg zapasu z jednego pojemnika. I w tym momencie zauważyłem, że na liście zakupowej pojawiła się jedna rzecz: refraktometr. Wcześniej używałem spławika ale rozbudowując sprzęt postanowiłem pójść do przodu i zaopatrzyć się w dokładniejszy pomiar zasolenia. Odkopałem swój stary spławik i wrzuciłem do baniaka. Pokazał 1,016. Byłem w szoku. Czy to było takie banalne rozwiązanie? Szybko telefon do zaprzyjaźnionego właściciela sklepu czy ma u siebie salimetr albo refraktometr. Niestety pożyczył. To następnie smsy do znajomych morszczuków z Wrocławia, czy mogą pomóc potwierdzić wskazania spławika. Przecież bym nie zasnął tej nocy. GÓREK odpisał: „wpadaj z wodą” mimo, że była 22:30. Szybko woda do słoika, wino pod pachę i jadę. Po 30 minutach było wiadome, że refraktometr jest kopnięty. Że przy każdej kolejnej podmiance (raz na tydzień / dwa - 10%) robiłem sobie akwarium słodkowodne. Nowe szczepki przeżywały szok dlatego tak szybko padały. Stare korale jakoś powoli przyzwyczajały się do nowego zasolenia, ale wiadomo do pewnej granicy. Proces przyspieszył, kiedy zacząłem robić awaryjne podmianki dochodzące nawet do 20%. Wtedy wykładniczo padały wszystkie twardziele SPS, przestały polipować LPSy i ostatecznie kurczyć grzybki i briaenium.

Z zimną krwią dzień w dzień zacząłem podnosić zasolenie. Całość rozłożyłem na 2 tygodnie. Już po 4 dniach znowu pojawiła się „trawka”. Później na martwych styloporach, których nie wyrzuciłem (bo były bardzo mocno wrośnięte w skałę) zaczęły się pojawiać polipy. Każdego dnia od tego momentu wszystko odżywa. Nawet na gołej skale, gdzie kiedyś były spsy pojawiają się widoczne w świetle niebieskim fluo przyrosty, jakby z pozostałości martwych korali coś się zachowało.

Żałuję co straciłem, ale odzyskałem nadzieję, że będzie dobrze. Każdy powrót do domu z pracy już nie jest przepełniony smutkiem umierającego marzenia, ale ciekawością, co tam ciekawego u moich podopiecznych.

Na koniec będę bardzo wdzięczny, za Wasze wskazówki do projektu nowego większego baniaka. Dodaje też zdjęcia z przed katastrofy i stan na dzisiaj.

Pozdrawiam

Lechu

przed

po

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przykre to co po piszesz ale sam w tamtym roku przeszedłem to samo co tobie się działo , po rozkwicie powolne obumieranie lub wegetacja koralowców co trwało kilka miesięcy , również analizowałem wszystko i wkońcu postanowiłem kupić nowy refraktometr bo już nic innego mi do głowy nie przychodziło ,co okazało się strzałem w dziesiątke . U mnie był skok w drugą strone , zasolenie szło w górę , po jego wyprowadzeniu koralowce dochodziły do siebie i po kilku miesiącach tfu tfu mogę napisać że wszystko wyszło na prostą , korale które to przetrwały nawet z pyciutkich skrawków potafiły się odrodzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasem mi się wydaje, że dobrze mieć wszystkiego 2 sztuki włączając w to testy wody. A co myślicie o projekcie? Szczególnie mam wątpliwości co do wysokości i rozłożenia przegród w sumpie oraz wielkości komina, otworów oraz wycięcia pod grzebień

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja używałem aquacalculatora do korekcji parametrów (po odpaleniu reaktora już go nie potrzebuję).

W programie są zapisane wartości wagowe ile jakiej soli trzeba wsypać na 1l, aby otrzymać dane zasolenie. Można tym sposobem sprawdzić, czy nasza sól/przyrząd pomiarowy są mniej więcej sprawne.


Pozdrawiam,

Piotrek

120x70x50 3-side view, T5, 2x6100 + 2x6550, BK 250, Profilux, DaStaCo, AF, AiO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze badam wodę w której przynosze zwierzaki od innych osób. Pozwala mi to porównać wyniki a w razie czego przy dużych różnicach będę wiedział czy czasem sprzęt nie zawodzi.


Akwarium:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lechu, dziekuje Ci ze sie podzieliles ta informacja odnosnie zasolenia. Od miesiecy walcze z problemami, dzieki tobie sprawdzilem zasolenie I juz wiem ze u mnie jest za wysoko. I powodzenia z nowym projektem.


100x40x45,sump 90x30x38, światło 4xt5 39w, 2x koralia 4500l/h, obieg aqua one 2600l/h, odpieniacz Deltec APF600, pudełko przelewowe

6195_6307.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak też myślałem, że może komuś to pomoże :D

Chciałbym niedługo zamawiać baniak i sumpa a koszt zapowiada się spory

Pomoże ktoś koledze w potwierdzeniu/zaprzeczeniu, że niczego nie spierdzeliłem w projekcie?

Wiem, że to wymaga poświecenia chwili ale w ramach podziękowania wysyłam piwko na PM.

pozdr

Lechu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wszystkim, co radzicie przy przejściu z LED (Pandora Hyperion S) na T5 (ATI Sunpower dimm). Myślałem by ustawić świetlówki na max 60% i tak zrobić kilka tygodni aklimatyzacji. Z drugiej strony powinny one być podobno wypalane na 100% przez 100h. Alternatywnie myślałem, by włączyć lampę na 100% na 5dni i dopiero później ją zawiesić. Może ktoś doradzić kto robił zmianę w kierunku LED->T5? dzięki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.