regulacja głośności durso w kominie .

[Stani]

" Nie wiem jak to ustabilizować na nieco niższym poziomie wody w kominie. Tak by nie przelewało się przez rewizję."

Dlaczego nie ma sie przelewac przez rewizje ? Gdy troche tam pocieknie, to poziom w kominie sie ustabilizuje.

Kombinowales takie ustawienie, ze odrobinka wody zawsze wchodzi do rewizji ?

Edytowane 3 Lutego 2015 przez Stani (wyświetl historię edycji)

[diver]

Problem z tym, że nie wiem jak kombinować. Czym operować? Może w korku od durso wywiercić większy otwór?

Rewizję planowałem tak żeby służyła tylko w razie awarii spływu.Zrzut z rewizji jest wysoko nad lustrem wody w sumpie, co powoduje hałas.

Nie potrafię zrozumieć dlaczego poziom wody w kominie jest tak wysoki. Co ma na to wpływ? Pompa obiegowa nie ma regulacji. Dławiłem ją ściskając silikonowy wężyk, ale problem nie znikał.

[nanorafa]

Masz zawór na spływie?

[diver]

Masz zawór na spływie?

Tak, na filmie jest otwarty na maksa.

[Stani]

No to jak Nanorafa podpowiedzial,

chwyc zawor w reke i krec. Ustaw tak, zeby malutki ciurek plynal rewizja.

Nie wiecej niz przy prostacie, wiesz ?

Edytowane 3 Lutego 2015 przez Stani (wyświetl historię edycji)

[duszakm]

Ja u siebie regulowalem spływ ze 3 dni i teraz mam idealnie cisza nic nie słychać, a z rewizji cienkie bardzo rzadko.

[diver]

Tak zrobię w ostateczności. Tak jak pisałem wcześniej, nie planowałem na co dzień używać rewizji.

Planowałem coś takiego:

i jestem rozczarowany i trochę załamany, że tak nie wyszło. A, że to moje pierwsze akwarium morskie, nie wiem w jaki sposób to wyregulować.

Edytowane 3 Lutego 2015 przez diver (wyświetl historię edycji)

[waldek2]

Mam durso i powiem - bez rewizji nic nie wskórasz. Zaworem na durso dławisz tak aby woda nieznacznie leciała przez rewizję.

Jeżeli rewizja jest wysoko nad taflą wody to dorabiasz tak rurki aby była rewizja pod wodą. Jak masz problem z zamontowaniem rurek to zostaje wąż, który da się nałożyć na rurę rewizji.

Dlaczego poziom wody nie jest stały. To wahania wydajności pompy. Nie ona musi być uszkodzona tylko są to wahania napięcia w sieci.

[Stani]

Ten korek czy co to jest na splywie (durso) nie jest potrzebny. Splyw zatop calkowicie i poziom wody podnies zaworem na splywie tak, zeby troszke cieklo rewizja.

Jesli jej nie bedziesz uzywal , to bedziesz mial glosno. W czym problem ?

Patrzac na rysunek, masz poziom wody w kominie o 1 mm za niski. Nie wiem, dlaczego "pozadany poziom wody" zaznaczono tak nisko i kto go pozada na tej wysokosci ?

Poza tym, docelowo, poziom wody w kominie, powinien byc 1-2 cm nizej niz dolna krawedz zebow grzebienia, zeby nawet woda wpadajaca do komina nie spadala nisko i nie halasowala.

Ja durso zalozylem na rewizje nie na utopiony splyw. Dzieki temu nie slysze nawet tej saczacej sie wody.

Edytowane 3 Lutego 2015 przez Stani (wyświetl historię edycji)

[nanorafa]

Fakty są takie że durso to nie są po prostu rury i kolanka jakie nam pasują - ich średnice są precyzyjnie dobrane do wydajności pomp - wczytaj się dokładnie w opis. Kup zawór, wstaw go na spływie, musi dać się wyregulować.

[diver]

Dzięki za pomoc. Tak jak napisał nanorafa - udało się wszystko wyregulować tak jak chciałem. Bez wykorzystania rewizji. Przede wszystkim dzięki za przypomnienie do czego służy zawór na spływie.

Powodem przelewania było to, że do sumpa spływem dostawało się tyle samo powietrza, co wody. Rura była za cienka na taką ilość pasażerów, poziom wody w kominie się podnosił i nadmiar wody trafiał do rewizji.

Zacząłem od zatkania dziury na korku durso. Poziom wody w kominie zaczął się obniżać, aż opadł do poziomu sitka spływu, którym zasysał powietrze. Strasznie to siorbało. W tym momencie zacząłem przykręcać zawór. Poziom wody zaczął się podnosić do pożądanego. Kilka minut zabawy zaworem i jest. Trochę potestowałem wyłączając i włączając pompę obiegową. Durso się nie zapowietrzało, a poziom wody w kominie stabilizował się.

Nie jestem jednak przekonany czy zostanę przy tym rozwiązaniu. Widzę, że kilka rzeczy muszę w hydraulice poprawić.

[firefighter1]

Do tej dziury w durso powinien być włożony wężyk (np. od RO), który powinien byc tuż pod powierzchnią wody w normalnym trybie wtedy przy starcie samo się odpowierza, a podczas pracy zapobiega chlupotaniu, śorbaniu i zasysaniu powietrza bo zasysa wodę .

Tak masz niekompletne durso i problemy z regulacją. I to co Stani pisał, delikatnie woda wpada rewizją, po to jest aby zaczęła działać od razu zamiast dopiero jak pozimy w sumpie i głownym lecą po kilka centymetrów.