Chory helmon, RATUNKU!!!

[JĘDRO]

Cześć!

Mam problem mój helmon rostatus zachorował!

Na jednej stronie (prawej) ma zmętniane oko, zdarte lekko łuski i jest ,,wyblakły'' ma białe plamy na płetwach.

Stracił apetyt, a był najzdrowszą rybą w akwarium.

Jak mu pomóc, na razie normalnie pływa, często pod prąd cyrkulacji a tak nie robił.

Prawdopodobnie został zarażony przez ostatnio kupioną rybę.

Innym rybą nic nie jest. Kupiłem również doktorka by go czyścił.

Proszę o pomoc!!!

Z góry wielkie dzięki za pomoc!!!

Pozdrawiam!!!

Tutaj zdięcia

[JĘDRO]

Dodam jeszcze, że pokarm robię teraz z czosnkiem.

[marioromario]

to chyba nie choroba a uszkodzenie mechaniczne , może inna ryba go poturbowała

[Walker]

Wygląd jak by dostał od kogoś w żebra albo podczas ucieczki zahaczył o skalę

Pokarm pobiera normalnie?

[JĘDRO]

Nie zabardzo pobiera pokarm.

A rybę posiadam od roku i nigdy się nic nie działo

Edytowane 28 Kwietnia 2013 przez JĘDRO (wyświetl historię edycji)

[Walker]

A jaka obsada w zbiorniku?

[JĘDRO]

Mandaryn skrzydlica nadymka błazenek chromis i 2 jakieś garbiki

[cop909]

...skrzydlica....?

choć u mnie garbik to bandyta i tłukł rybki póki nie trafił na Hepatusa 20 cm

[JĘDRO]

Mała skrzydliczka 5 cm je tylko mrorzonki.

Zapomniałem napisać, helmon czasami ociera się o skały.

Edytowane 28 Kwietnia 2013 przez JĘDRO (wyświetl historię edycji)

[Walker]

W 240l?

[JĘDRO]

Walker mógłbyś rozwinąć swoje pytanie?

[Walker]

Masz dość mały zbiornik a w obsadzie same awanturniki

Spłoszony helmon porusza się z prędkością światła i może sobie zrobić krzywdę jak nie ma gdzie uciakać

[Ironista]

Mi to też wygląda na mechaniczne uszkodzenie. Coś go mogło spłoszyć w nocy, "nie wyrobił zakrętu" i wyciął w skałę. U mnie się to już zdarzyło kilka razy jak się pokolce dla rozrywki ganiają.

Choćby dzisiaj - mój hepatus wypłynął ze swojej sypialni z przetartym bokiem, czworaj słyszałem plusk wody w sąsiednim pokoju przed udaniem się spać. Pewnie ktoś chciął zająć jego miejscówkę i wykonali rundkę zadymy po baniaku.

U ciebie mogło być podobnie. Z tym że hepcio to wbrew pozorom twarda ryba. Zagoi mu się za kilka dni, a chelmon raczej delikatniejszy.

Nie zaobserwowałeś nigdy jakiś gonitw z jego udziałem?

Edytowane 28 Kwietnia 2013 przez Ironista (wyświetl historię edycji)

[JĘDRO]

Ale z dnia na dzień jest coraz gorzej, co jeszcze można zrobić?

[Walker]

Obserwuj czy go nie ganiają dawaj żarcie z czosnkiem i czekaj aż się sytuacja rozwinie

[Ironista]

"Stracił apetyt" - tzn. wcale nie przyjmuje pokarmu?

Jeśli tak to słabo to widzę, bo będzie słabszy i tracił odporność. A jak do tego dojdzie jakaś infekcja tych miejsc z otartą łuską to jeszcze gorzej.

Podsuwaj mu regularnie smakołyki, może zacznie coś łykać.

[JĘDRO]

Coś tam zje.

Ale trochę schudł

[otarod]

a wyjada coś tam ze skał? Zamow mu w akwarystycznym zywa artemie i miej nadzieję ze się skusi.

[natalia83]

A ja zamiast artemii polecę Ci doniczkowca, bardzo szybko opada na piasek i na skały, wije się jak to robak i zwraca uwagę Heniusia za to jest olewany przez pokolce, więc daje mu to szansę na napełnienie brzucha bez walki o każdy kęs. Ja mojemu podaję już tylko jako smakołyk, bo pokolce też się rozsmakowały w tym robaku, a jest dość kaloryczny i podawany często prowadzi do otłuszczenia narządów.Do ratunku osłabionej rybki, szczególnie Heniusia jest idealny.

[leoni]

no na artemii do raczej daleko nie zajedziesz przy chelmonie

[dale]

Zauważyłem, w jednym zoologicznym, że czosnek pływał sobie w siatce, w baniaku - na kwarantannie. Może to by była metoda ? Żeby zapobiec infekcji ?

[martinniemczyk]

A zauwazyles co jeszcze bylo w akwarium?

[dale]

Tak, skała, brzydale, salarias, doktorek i jakiś pokolec. Z korali, to głównie miękkie i euphilia. Czosnek plywał w kotniku. Tak ze 4 ząbki - duże, na jakeiś 150 l.

[Gość]

JĘDRO - która nadymka?

[JĘDRO]

Ja mam rozdymke Canthigaster solandri

nie nadymke, ciągle mi się myli

Jest to najgrzeczniejsza ryba w akwarium