Oczko wodne - Karp - Chory - Foto

[Snakecharner]

Hey

Mam do Waś prośbę .

W oczku wodnym o pojemności 80 tys litrów zaczęły padać karpie ,

Niestety do tej pory nie było tam żadnej filtracji tylko dziennie było dolewane około 4 m3 wody ze studni oraz z przybrzeżnej rzeczki.

Ryby są ospałe ,

Parametry jakie udało mi się spradzić to

no3 w granicy 20

nh3 - 0

ph - 7,5

Udało się wyłowić karpia , okazało sie że ma coś przyczepione do łusek.

Wiem że to nie to forum ale Mam tylko Was :-)

Macie pomysł co może być przyczyną ?

[SkoczekPL]

Konrad, to nie wygląda jak splewka karpiowa ?

http://oczkowodne.net/strony/chorobyryb.php

[golob1210]

no i skoczek mnie wyprzedził, też bym obstawił splewkę

[Snakecharner]

Co z tym zrobic ?

[SkoczekPL]

Co z tym zrobic ?

A to już musisz po necie poczytać, wiem że można to leczyć chemią ale co i jak to nie do końca moja bajka i nie chcę Cię w błąd wprowadzić.

Może po prostu podjedz do weterynarza u siebie - on powinien mieć jakiś cuś na to ustrojstwo.

[Snakecharner]

Ok , dzięki już czytam .

Ciekawe czy to jest głównym powodem padania ryb.

[rafal19]

zajedź do jakiegos gospodarstwa rybnego w swojej okolicy pewnie maja ichtiologa który mógłby pomóc

[Raffy14]

Wiosną częstą przyczyną padania karpi jest wiremia, może coś o niej poczytaj

[chodi]

na splewke najlepsze plukanki w nadmanganianie potasu. srodki dodawane bezposrednio do wody sa malo skuteczne. Kup test na zawartosc tlenu w wodzie. wiosna czesto sie zdarza, ze woda jest jeszcze slabo wymieszana. ryby nadal prsebywaja na wiekszych glebokosciach ale ich metabolizm przyspiesza wraz ze wzrostem temperatury a tym samym zapotrzebowanie na tlen. wody glebinowe sa bardzo ubogie w tlen. dorosle karpie sa naprawde wytrzymale i musi byc naprawde bardzo zle by zaczely masowo padac. Raz tylko zdarzyla nam sie jakas infekcja bakteryjna nie do opanowania. we wszystkich pozostalych przypadkach zawsze byla to przyducha.

[Snakecharner]

Ok , Dzięki Wielkie .

Decyzja podjęta czyszczenie zbiornika czas zacząć.

[czapa771]

A jakie mają zachowanie? Moje pływały pod wierzchem i była to jakaś toksyna z opadających liści a nie brak tlenu. Jest jakiś preparat pochodny nadmanganianu potasu i działa. Nie pamiętam nazwy.