Ciekawostki

[Grzegorz Dyzma]

Jak podziwiac takie akwa jak schodzy ze szkla i trzeba patrzec pod nogi?

[Qlfon]

Grześ, mamy tu na forum baniak ze szklanymi schodami obok i bardzo się podobał

[robi]

Nie warto się spieszyć bo... nic nie widać

[Gość Enia]

Jadąc wczoraj na wakacje nad nasze piękne morze odwiedzilam wc na stacji benzynowej.Na jednych drzwiach była nalepka- dla kobiet ,drugich -dla mężczyzn i prysznic,a na trzecich...... No właśnie nie wiem jak to interpretować.

[inmar]

Motocykliści mogą się obrazić.

[Gość Enia]

Są jeszcze dwie możliwości. 1 - ostrzeżenie na przyszłość dla motocyklistów,2- może weszły nowe przepisy i jeżdżąc na wózku też trzeba mieć już kask

[inmar]

Ja pomyślałem,że motocykliści mają się już przyzwyczajać do korzystania z WC dla inwalidów,czyli punkt 1 . Koledzy,czytając to nie obraźcie się.

[rs]

... może weszły nowe przepisy i jeżdżąc na wózku też trzeba mieć już kask

Marek, Twoja interpretacja też ma sens

Chyba wszyscy powinniśmy się zacząć uczyć korzystać z toalet dla niepełnosprawnych. Dzisiaj próbował mnie zabić kierowca autobusu. Kto wie, czy nie dzieliło mnie od wózka do końca życia, jakieś pół metra.

[Ironista]

Zwykle pod tą nakleją widnieje po prostu najzwyklejsza półka, na której motocyklista może położyć kask. W naszym złodziejskim kraju raczej żaden nie zostawi kasku na motorze oddalając się od niego, więc wchodząc do budynku stacji z reguły, albo trzymają go w ręku, albo na głowie. W jednym i drugim przypadku korzystanie z toalety nie jest raczej komfortowe, więc jeśli się nie mylę na stacjach BP są zamontowane półki, na które ten kask można odłożyć.

I tak należy interpretować tą naklejkę.

[martinniemczyk]

Zwykle pod tą nakleją widnieje po prostu najzwyklejsza półka, na której motocyklista może położyć kask. W naszym złodziejskim kraju raczej żaden nie zostawi kasku na motorze oddalając się od niego...

W tym wypadku ukradli nawet polke...

[strugas]

Witam

W/g mnie to jest tak załatwiaj potrzeby w kasku bo możesz być filmowany

Pozdrawiam

Robert

[Grzegorz Dyzma]

Co za marnotrawstwo

http://moto.onet.pl/24-tony-piwa-rozlalo-sie-po-autostradzie/xrb0p

[chodi]

nigdy nie rozumialem tej opinii odnosnie "dawcow organow". statystyki nie klamia. najwiecej osob ginie w wypadkach samochodowych nie motocyklowych!

[martinniemczyk]

A ile jezdzu samochodow, a ile motocykli? Licz sprawe w %.

[Miklas]

No tak,z tym że po wypadku na motocyklu niewiele tych organów ze mnie zostanie. Dla mnie nielogiczne określenie. Druga sprawa, że ostatnio bardzo promuje się transplantologię, a podpisywanie oświadczeń woli jest postrzegane bardzo pozytywnie, więc określenie nawet nie jest obraźliwe. Określenie dawca organów, ani logiczne ani obraźliwe, świadczy bardziej o ułomności używającego, nie wiem o co miałbym się obrażać jako motocyklista.

Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

[Grzegorz Dyzma]

Prosze bardzo - statystyki w tabelce.

http://www.scigacz.pl/Wypadki,motocyklistow,2011,wyrownalismy,rekord,17788.html

Wole byc dawca niz sprawca, a jezdzil bede do poki nas smierc nie rozlaczy

[luft]

Przypomniał mi się ciekawy list warszawskiego lekarza sprzed kilku lat

"Wszystkie media, policja i politycy kreują następujący obraz największego zagrożenia na polskich drogach:

Wg nich jest to młodzieniec lat 20-25, który będąc pod wpływem alkoholu lub amfetaminy, a najlepiej jedno i drugie, pędzi przez środek miasta 200 km na godzinę stuningowaną beemką z ciemnymi szybami, nie zatrzymuje się do kontroli policyjnej i po staranowaniu kilkunastu samochodów zatrzymuje się na latarni.

W lecie pierwszeństwo obejmuje motocyklista, szybkość wzrasta do 250 km/h, a nawet niektóre serwisy bez żenady mówią o 300 km/h. "

"A wiecie Państwo kto jest, też w moich statystykach, absolutnym numerem jeden jeśli chodzi o liczbę ofiar? Jest to pani lat 30-40, trzeźwa, w dobrym, służbowym samochodzie, przejeżdżająca pieszego na pasach. To się zdarza CODZIENNIE, i to kilka - kilkanaście razy dziennie. "

Cały list m.in. tutaj

[luft]

Wiadomości TVP Katowice informują o absurdzie biletu rodzinnego do Gliwickiej Palmiarni. W rozumieniu "sprzedawców" wejściówki - rodziną są tata, mama + dzieci. Nie pomyślano o zniżkach dla emerytów, którzy również zabierają swoje wnuki do Palmiarni. Sprawą ma się zająć rada miejska.

W linku materiał wiadomości: od 7min15 sek. Można tam zobaczyć ciekawe akwarium słodkowodne.

Niestety problem zniżek, biletów okresowych dotyczy bardzo wielu miejsc w różnych regionach kraju, w których spotkać można się z przyrodą.

[robi]

8.34 a nie 7.15

[rs]

8.34 a nie 7.15

Moim zdaniem 8:15

Ale to nie jest ważne. Robię się agresywny jak słucham takich rzeczy: "Teraz nad nową definicją rodziny pochyli się Rada Miejska..."

I znowu wynagrodzenie dla konsultantów, rzeczoznawców, firm eksperckich itd. Kolejny sposób żeby wyprowadzić z budżetu tyle kasy ile się da.

Co za różnica, czy dziecko wejdzie ze swoją matką czy z sąsiadem dziadka? Chyba ważne, że wejdzie. A jak już wejdzie, to zadaniem Palmiarni jest zrobić wszystko co w jej mocy żeby dzieciak wyszedł stamtąd mądrzejszy.

Dajemy się robić w jajo na każdym kroku i tyle... Szuka się forsy nie tam gdzie trzeba i wydaje nie tam gdzie należy.

Ciekawe czy w Sosnowcu wciąż istnieje palmiarnia. Byłem tam raz, wiele lat temu i nie wyglądało to dobrze.

[luft]

[luft]

"Ta ryba odgryza jądra w Bałtyku"

więcej przeczytać mozecie tutaj

[Qlfon]

Royal rzuca wyzwanie....

http://royalexclusiv.net/Accessories/tubbing-casing/Plexiglas-XT/GS-pipe-transparent-semi-manufactured:::33_75_153.html

Qlfon mobilnie.

[rs]

Royal rzuca wyzwanie....

http://royalexclusiv...:33_75_153.html

Qlfon mobilnie.

Nie bardzo rozumiem. Na czym polega to wyzwanie?

[inmar]

Rękodzieło ?