Problem z transakcją na targowisku

[Danielj]

Mam problem z transakcją na targowisku. Sprzedałem forumowiczowi pompę OR3500. Pompa dotarła do kupującego , napisał , że nie spodziewał się , że taka duża. Odpisałem , niech długo służy. Na drugi dzień dostaję maila: pompa nie działa , są połamane uchwyty. Kupujący żąda zwrotu pieniędzy ,, odsyła pompę. Pompa dzisiaj dotarła, są połamane osłony i uchwyty pokrywy wirnika.

I teraz problem. Pompa była wysłana w opcji ostrożnie. Kupujący odebrała paczkę , nie wnosił sprzeciwu do jej stanu. Na następny dzień pisze, że elementy w paczce grzechotały. Więc wg. mnie powinien reklamować , czego nie zrobił. Teraz usiłuje mi wmówić , że wysłałem mu uszkodzoną pompę. Co więcej , pisze, że pompa nie działa , a ja wsadzam pompę do wody i ona normalnie pompuje! Napisałem , że zwracam kasę , ale pomniejszoną o koszty wysyłki , czyli 22 pln.

Pierwszy raz spotkałem się tutaj z taką sytuacją . dla mnie dziwną . Miałem problem z innym sprzętem , ale dogadałem się normalnie , a tutaj taka dziwna sytuacja. Może to mlody wiek kupującego?

[Irmina]

w kwestiach pomiędzy normalnymi konsumentami trzeba liczyć na zdrowy rozsądek i po prostu starać się dogadać. Można było zrobić tak, ze Ty jako nadawca zgłosiłbyś szkodę do kuriera na podstawie protokołu szkody, który mógłby spisać odbiorca - ma na to chyba 7 dni. Ty na podstawie protokołu składasz reklamację i czekasz, no ale niestety odpowiadasz za paczkę i trzeba niestety zwrócić pieniądze - jeśli odbiorca tego żąda. Co do kwestii pokrycia kosztów wysyłki to ..... zależy jak się porozumiałeś z odbiorcą.

Pomiędzy firma a konsumentem na wszystko są przepisy, pomiędzy dwiema osobami prywatnymi nie jestem do końca pewna czy też tak to działa.

Zresztą podejrzewam,z e nie otrzymałbyś odszkodowania od firmy kurierskiej, ponieważ paczka nie nosiła śladów uszkodzenia, mógłbyś się oczywiście odwoływać i wtedy już szanse na pieniądze rosną o 50% ale jak sądzę niewiele osób ma na to czas.

[Kyzak]

Może nie w temacie ale wczoraj znalazłem w necie takie coś:

http://forumarchiwum....asp?ID=9452909

Jak komuś się nie chce czytać całości to chociaż post 1 i 37 - cyrk 100%.

Ach gdybym przewoził bubble kingi, dozowniki, LED lampy...chuchał bym dmuchał aby żadnej ryski nie zrobić

Edytowane 15 Listopada 2013 przez Kyzak (wyświetl historię edycji)

[Danielj]

Mnie chodzi dogadanie się i nic więcej:)

Napisałem już do Taty owego forumowicza, że zwracam kasę , pomniejszoną o koszt wysyłki. Ja rozumiem , że kupiec jest wzburzony , bo dostał połamaną pompę, ale dlaczego ja mam za to płacić?

Teraz pompa będzie sobie u mnie w piwnicy kurz zbierała

[Gość radiesteta]

Poruszane kwestie są bardzo trudne. Tak samo jest przy Allegro. Mnie już kilka razy usilowano naciągnąc, że przesylka dotarla uszkodzona itp. Dlatego stosowałem standardową zoasade: PRZESYŁKA POWINNA ZOSTAC OTWARTA I SPRAWDZONA JEJ ZAWARTOŚĆ W OBECNOSCI PRACOWNIKA POCZTY LUB FIRMY KURIERSKIEJ. Tylko to i protokół przez tych bezstronnych świadkow gwarantuje, że kupujący sam nie zniszczył przesyłki PO otwariu. Wtedy tez jest szansa na reklamacje od firmy kurioerskiej bo wiadomo w jakim stanie byla paczka.

Edytowane 15 Listopada 2013 przez radiesteta (wyświetl historię edycji)

[FoxRacing]

Ja uważam , że cwaniaków trzeba eliminować. Ja miałem taką sytuację , że ktoś zamówił towar z wysyłka pocztą polską priorytet z pobraniem. Paczka po 14 dniach wróciła do mnie a kupujący oznajmił ,że paczki nie odebrał bo mu się od widział zakup. Wysyłka z ubezpieczeniam kosztowala 67 zł. Poszedłem do prawnika on ze mną do sądu I coś czego się nie spodziewałem dzieki pomocy ze strony allegro sądu nakazał realizacjie zawartej umowy za pośrednictwem firmy windykacyjnej. I w ten sposób z paczki o wartości 1100 zł zwindykowano aż 2340 zł razem z kosztami windykacji, postępowania sądowego itp.

Edytowane 15 Listopada 2013 przez FoxRacing
ort (wyświetl historię edycji)

[dieter25]

a co ma wyrok sądowy do windykacji??? może raczej do komornika się idzie bo wiesz firmy windykacyjne mają inne prawa jak komornicy

Edytowane 15 Listopada 2013 przez dieter25 (wyświetl historię edycji)

[FoxRacing]

Jak się ma wyrok sądowy to firma windykacyjna może na zlecenia wszystko załatwić łącznie z pośredniczeniem między mną a komornikiem.

Edytowane 15 Listopada 2013 przez FoxRacing (wyświetl historię edycji)

[dieter25]

Wiem.Tylko po co windykatorom dac zarobić jak komornicy są skuteczniejsi i prawie bezprowizyjni

[dirty_pig]

powiem od siebie znam te pompy do mnie erybka wysylala ja 3 razy bo byla zle zapakowana i za 3 razem dopiero byla cala i nie polamana na szczescie firma wymieniala mi ja na nowa do dzis dzien pieknie smiga

[Danielj]

@ radiesteta. I mnie tylko o to chodzi. Już pal licho pompę , ale ja wychodzę na oszusta , że wysłałem spieprzoną pompę.

[FoxRacing]

Danielu a nie bierzesz pod uwagę , że dzieciak uszkodził pompę?

[Gość radiesteta]

@ radiesteta. I mnie tylko o to chodzi. Już pal licho pompę , ale ja wychodzę na oszusta , że wysłałem spieprzoną pompę.

Dokładnie tak. Ja też wystawiam rzeczy używane staram się opisać ich stan faktyczny, a ktoś robi ze mnie oszusta. Na to sobie nie pozwolę. Wysyłam zawsze przesyłkami rejestrowanymi - zawsze jest dowód nadania i potwierdzenie że przesyłka wyszła w dobrym stanie bo uszkodzonej by placówka nie przyjęła. Szczytem bezczelności był mail po 1 miesiącu że przesyłka dotarła uszkodzona. Dlatego powinieneś odpisać że jeśli przesyłka była uszkodzona to trzeba było zrobić protokół przy osobie która ją doręczyła a w obecnej sytuacji twierdzisz że pompa została uszkodzona przez odbiorcę. Nie daj się i nie oddawaj kasy. Niech oni ci udowodnia w sądzie że to twoja wina. Wiele osób wtedy odpuszcza bo nie chcą się bawić w krzywoprzysięstwo.

[Stani]

Wiecie co, mozna sie zalamac!

Osobiscie znam takie sytuacje i tak sobie mysle, ze nigdy nie wiadomo, na kogo sie trafi jako na "partnera".

Jacek dobrze prawi: "PRZESYŁKA POWINNA ZOSTAC OTWARTA I SPRAWDZONA JEJ ZAWARTOŚĆ W OBECNOSCI PRACOWNIKA POCZTY LUB FIRMY KURIERSKIEJ" z tym, ze partner moze pozniej spilowac wirnik pompy, pociac uszczelki (he,he-mialem taka akcje), a pracownik firmy kurierskiej sie spieszy i mu to wisi.

Daniel, Ciebie wysluchalismy i nikt Cie nie potepia. Rowniez Twojego klienta nikt nie powinien oceniac. Te sprawy sa tak zawile...

Bedziesz musial zalatwic sprawe raczej po cichu, bo zaraz znajda sie madrzy, chocby jacys oczytani kioskarze, jak u mnie.

Mialem jedna wpadke, (po kilku miesiacach Inmar stwierdzil, ze pompa Royala nie jest jak ma byc, i z tym sie zgodzilem, (zreszta dal znac wczesniej i sobie to zalatwialismy), ale jak inni skoczyli,...bracie, jak przywiazane do kiosku Ruchu psy, ktore wczesniej znales..., to normalnie zaczynasz myslec, czy naprawde az tak zawiniles, czy przyjazn z innymi byla po prostu falszywa, mimo ze sie starales.

Mowie Ci, co jeden to madrzejszy, a porady szly "tak przy okazji" jeszcze potem, gdy sprawe wyjasnilismy.

Sam widzisz, jakie moralne szkody moze byle gowniaz i jego poplecznicy (bo tacy sie znajda na 100%, zamiast trzymac gebe jak nie ich jeb..a), narobic.

Trzymaj sie i jesli moge Ci doradzic; zupelnie nie jest wazne czy Ty masz racje czy Twoj klient, ale na forum nie ciagnij tego, bo trafisz na slome i beton w beretach.

[Danielj]

Że pompa została uszkodzona przez kupującego , przeszło mi przez głowę, nawet do niego o tym napisałem. Ale potem przyszło mi do głowy , po co? Qrcze w sumie chodzi o 156 pln. Czy kupujący by takie coś zrobił dla takich pieniędzy ? Moim zdaniem poczta uszkodziła , ale facet powinien sprawdzić przy odbiorze i spisać protokół lub nie odebrać.

@Stani. Dlatego nie piszę kto bo mam nadzieę , że wszystko załatwimy między sobą.

Doskonale rozumiem kupującego , chciał pompę dostał ją połamaną. Ale ja nie będę ponosił kosztów.

[FoxRacing]

Ludzie dla 156 zł zrobią wiele. Kiedyś mój klient uszkodził amortyzator aby zaoszczędzić 159 zł na wymianie oleju i gazów. Ale na szczęście moje chłopaki z serwisu to wykryli

[luft]

Że pompa została uszkodzona przez kupującego , przeszło mi przez głowę, nawet do niego o tym napisałem. Ale potem przyszło mi do głowy , po co? Qrcze w sumie chodzi o 156 pln. Czy kupujący by takie coś zrobił dla takich pieniędzy ? Moim zdaniem poczta uszkodziła , ale facet powinien sprawdzić przy odbiorze i spisać protokół lub nie odebrać.

@Stani. Dlatego nie piszę kto bo mam nadzieę , że wszystko załatwimy między sobą.

Doskonale rozumiem kupującego , chciał pompę dostał ją połamaną. Ale ja nie będę ponosił kosztów.

tutaj bardzo ważna jest świadomość obu stron odnośnie postępowania przy przyjmowaniu przesyłki od danego dostawcy usługi. W przypadku poczty, bo piszesz, że pocztą wysłałeś - z tego co wiem paczkę przy listonoszu otworzyć możesz tylko w przypadku, gdy taką usługę wykupisz - idąc dalej powiadomisz o tym osobe kupującą, bądź ta jeśli jest świadoma sama poprosi Cię o nadanie takiej specjalnej przesyłki. Z założenia proszę sobie wyobrazić ilu ludzi tak z ręką na sercu sprawdza paczkę przy dostawcy? Myślę, że mały procent, a większy gdy strona odbierająca będzie o tej "powinności" powiadomiona. Przeczytałem Twoje posty i wychodzi na nieszczęśliwy zbieg wydarzeń, począwszy od poczty, która prawdopodobnie jest winowajcą przez niedelikatne obchodzenie się z przesyłką. Jeśli paczkę nadałeś jako przesyłkę delikatną, a odbiorcę poinformowałeś o tym by sprawdził, czy zawartosc paczki dojechała cało - wtedy można sprawniej działać. Jak rozumiem temat jest ku poszerzeniu wiedzy nas wszystkich, stąd też zdecydowałem się dopisać swoje 3 grosze.

Podsumowując, obie strony transakcji, dla zwiększenia jej pomyślności dobrze, by "dmuchały na zimne" i dograły szczegóły przesyłki, wymieniły prośby: "proszę Cie o solidnie zabezpieczoną przesyłkę", "sprawdź koniecznie paczkę przed jej przyjęciem" etc.

pozdrawiam

luft

[Danielj]

Sprawa zakończona. Przelałem kasę, ja jestem niezadowolony bo pompa została uszkodzona u mnie , kupujący zaś stracił 44 pln. Luft pewnie masz rację , sam poczty nie sprawdzałem , wiem tylko , że babka w okienku nie przyjęła mi paczki z opcją ostrożnie , bo coś tam stukało. Pompa była owinięta w folię bąbelkową i w kartonie. Ale tak jak piszesz, trzeba sprawdzać wszystko.

[Gaber]

Sąd nie tuczy tylko rozumu uczy.

opanujcie się z takim radami

Załatwcie to między sobą

Sprzedawałem nie raz używki

chcesz mieć spokój zrób fotkę towaru przed spakowaniem i po

poinformuj o konieczności sprawdzenia

zawiniliście obaj, więc dogadajcie się

@Foxracing u takich jak ty lepiej nie kupować

pozdr

Edytowane 15 Listopada 2013 przez Gaber (wyświetl historię edycji)

[FoxRacing]

Gaber a niby czemu u takich jak ja lepiej nie ? Niegdy nikogo na złotówkę nie oszukałem ale okradać też się niedam. Poza tym zawsze próbuje się dogadać z klientem. Powiem Ci tak. Nieuczciwych ludzi trzeba karać.

Edytowane 15 Listopada 2013 przez FoxRacing (wyświetl historię edycji)

[Gaber]

no to ukarałeś, prawnik, sąd, windykator o 65 zł

bez jaj

pozdr

[dale]

A sposób pakowania umożliwiał takie powstanie uszkodzeń ? Bez pozostawiania śladów na opakowaniu ?

[luft]

myslę, że temat powoli się wyczerpał i sprawa jest zamknieta jak napisał Danielj

aby tematu nie trzeba bylo zamykać, proszę o przemyślane i kulturalne posty.

[Danielj]

@Dale. Tak jak pisałem , cała pompa w folii bąbelkowej + karton, nic w środku się nie przesuwało i nie stukało. Paczka nadana w opcji : Ostrożnie

[FoxRacing]

Gaber Po pierwsze to nie jest kradzież. Po drugie gdyby ten człowiek nie powiedział do mojej pracownicy , że tu cytat ,, zacienka z niej piz.. żeby wymagać zwrotu pieniędzy za przesyłkę. " to bym sobie napewno opuścił. Po trzecie po to prawo chroni sprzedającego i kupującego , , żeby nie było takich sytuacji. Mi korona o takie pieniądze nie spadnie. Ale czasem ludzie coś sprzedają bo nie mają na chleb. I co powiesz dziecku okradzionego rodzica które niemaco jeść?