L. Wundermani vs L. amboinensis

[dirty_pig]

czy krewetka czyszcząca nie bedzie atakowala mi wurdemanni? bo po wpuszczeniu widzialem ze wurdemanni troszke uciekalo przed czyszczacymi ktora ja atakowala teraz niby tego nie widac ale chce chce wiedziec czy nie rozdzielic tych gatunkow krewetek czy smialo zostawic.

[AquaManiac]

Nie powinno być problemów, wurdemanni są z natury o wiele bardziej płochliwe niż czyszczące wiec to normalne, że będą przed nimi "uciekać".

[dirty_pig]

No do dobrze, wiec nie przerzucam ich do drugiego baniaka. ps. sorki za bledy w nazwie.

[minio_p]

U mnie amboinensis ganiała wurdemanni. Obecnie wurdemanni nie widzę w akwarium

[Szczepan]

Miałem podobnie jak minio_p. W nocy tak je ganiała, że do panela wskakiwały. W końcu wykończyła wszystkie. Fakt, że była co najmniej 2 razy większa od wurdemanni i pierwsza w akwarium. Nie wiem czy to naturalne zachowanie wszystkich amboiniensis czy trafił mi się taki "okaz".

[dirty_pig]

no to na razie 2:1 na to aby krewetki czyszczace wrzucic do wiekszego akwa ktos ma jeszcze jakies doswiadczenia? albo jakie krewetki po za wundermanni mozna trzymac razem?

[Gość tuptus]

Zmartwiliście mnie bo taki zestaw planuje, czyszcząca + któryś gatunek anty-aiptasiowych

Edytowane 10 Stycznia 2014 przez tuptus (wyświetl historię edycji)

[lukasz.s4]

u mnie żyły w zgodzie poza tym jak wpuszczasz cokolwiek do akwarium czyszczące chcą ją wyczyścić u mnie żyły prawie 1,5 roku razem z w tym że wunder wychodziły raczej w nocy ale tak poza tym żyły w zgodzie

[Arduan]

Ja miałem tak jak @minio. Aż sobie Wurdemanni znalazła miejsce na falowniku i tam siedziała. Każda próba zejścia kończyła się pogonią. Aż któregoś dnia zabrakło prądu i Wurdemanni wlazła do falownika. Zobaczyłem dopiero jak prąd się pojawił...

[dirty_pig]

no to jeszcze sie zapytam. a jak bym mial same wundermanni to moze chetniej by sie mi rozmnozyly jak myslicie?

[lukasz.s4]

mnożyć i tak się będę kwestia odchowania larw

[Greg_L]

miałem 2 +2 (czyszczące i wundermani), po pewnym czasie widywałem już tylko jedną wundermani, aż pewnego dnia widzę jak czyszczące się podzieliły pozostałą krewetką i wyjadają każda ze swojego kawałka i nie była to wylinka bo wcinały białe mięso krewetki.

Tak skończyły u mnie wundermani.

Może nie wszystkie jednak są takimi mordercami jak moje.

Pozdrawiam

[dirty_pig]

dobra odlawiam je jutro do drugiego baniaka

[laskamen]

w moim baniaku oba gatunki żyły w zgodzie ale pewnie dlatego, że miały dużo kryjówek i czyszcząca nie mogła znaleść wundermanni

[Gość nanokaczor]

Założę się że żaden z was nie ma L.wurdemanni... A jeśli macie to chętnie kupię i jeśli są młode to zapłacę 200 zł za sztukę.

Edytowane 10 Stycznia 2014 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[nanorafa]

Czemu tak uważasz?

[remkowski]

U mnie amboinensis ganiała wurdemanni. Obecnie wurdemanni nie widzę w akwarium

U mnie to samo.

Wurdemanni żyła sobie dopuki nie pojawiła się ta druga ale może to zbieg okoliczności...

Edytowane 10 Stycznia 2014 przez remkowski (wyświetl historię edycji)

[remkowski]

Założę się że żaden z was nie ma L.wurdemanni... A jeśli macie to chętnie kupię i jeśli są młode to zapłacę 200 zł za sztukę.

Ale, że co to ja miałem w baniaku? Jest jakaś podruba w sklepie. Tylko, że nie mam jak zrobić teraz reklamacji