Zakładam 300l akwarium.

[Tester]

Rafal - dzieki za czujnosc - rzeczywiscie chodzilo mi watek o akwarium dla poczatkujacego.

Badgerstone - sorki za zamieszanie

[Badgerstone]

A ja taka potulna, zupełnie jak nie badger

Dzięki i dzięki

Hej, ale ja Ten długi post czytałam ostatnio, czyli brawo dla mnie - jestem na bieżąco Już trochę ze mną lepiej w takim razie.

Bardzo mnie ten tekst otrzeźwił w pewnych kwestiach.

Edytowane 3 Marca 2014 przez Badgerstone (wyświetl historię edycji)

[rs]

A ja taka potulna, zupełnie jak nie badger

Potulność nie musi być wadą. Naprawdę skutecznie, pokory uczy akwarium, zwłaszcza morskie. Ale to już pewnie wiesz.

A jeśli chodzi o talary... Może spróbuj organizować swoje urodziny np. 6 razy w roku - pójdzie dużo szybciej.

Ale żeby nie offtopować w nieskończoność - wspomniałaś o Miracle Mud - używałaś tego?

[Badgerstone]

rs - nie nie używałam, ale chcę. Coś wiesz? Moje obecne akwarium jest bez sumpa, a duże będzie je mieć.

Staram się być troszkę potulna, troszkę zabawna, a co z tego wychodzi

Co do talarów - mam tę przewagę nad innymi, że mam męża a nie żone Mąż ma swoje pasje, o które wspólnie dbamy i ja mam swoje pasje o które dbamy. On nabył teraz np ps4 i cieszę się, bo go namawiałam, a on mnie wspiera i pomaga w moim jeszcze niestojącym, ale już sklejonym ( ) akwarium.

I co do talarów - przyjdzie cała rodzina i będę miała na połowę skały. Urodziny 6 razy - ekstra, ale którego członka rodziny na to stać

Edytowane 3 Marca 2014 przez Badgerstone (wyświetl historię edycji)

[rs]

Nie wiem co to ps4, ale co by to nie było, to jednak wolę mieć swoja żonę niż twojego męża. Krótko mówiąc, nie nazwałbym tego przewagą.

No ale to kwestia punktu widzenia.

ed.

Aha, a jeśli chodzi o Miracle Mud, to tylko się przez chwilę przymierzałem, ale po przeczytaniu wielu opinii uznałem, że jak to ze wszystkimi cudami bywa, nie każdy je widzi.

Temat jest obszerny i chyba poruszany na forum. Ja zrezygnowałem, ale to nie znaczy, że nie działa.

Edytowane 3 Marca 2014 przez rs (wyświetl historię edycji)

[Badgerstone]

Oj zaraz tak do sedna i poważnie Fajnie, że wolisz swoją żonę niż mojego męża Nawet lepiej mi z tą wiedzą

To konsola Sony.

I określenie przewagi odnosiło się do długiego posta Testera

Edytowane 3 Marca 2014 przez Badgerstone (wyświetl historię edycji)

[Stani]

Masz sump, to mozesz tam wstawic jakis solidny odpieniacz, w akwarium skale sucha pomieszac z zywa, wsypac dwa worki (9kg) zywego piachu, zawiesic gdzies przy pompie (moze byc w sumpie) adsorber silikatow, dac fiolke bakterii na start i nie zakladac zadnych innych filtrow.

Miracle Mud to dobry filtr, ale znowu nie kazdemu potrzebny. "Na zapas" bym go nie zakladal. Gdy sie zacznie cos zlego dziac w akwarium, to przy kilku metodach filtracji nie bedzie wiadomo o co chodzi, a zanim taki Mud zareaguje to juz bedzie "po ptakach".

Wiekszosc zbiornikow chodzi na odpieniaczu i maja sie calkiem niezle. Po co komplikowac sobie zycie ?

Z zywej skaly zawsze wyjda jakies "szkodniki". Gdy sie im troche czasu poswieci, to mozna je kontrolowac. Dobra sucha skala moze bedzie kiedys "zywa", ale moim zdaniem start jest wolniejszy i trudniejszy.

Ps: juz na start potrzebujesz RO, DI i TDS z dwoma czujnikami.

Ps, ps;

o pieniadze sie nie martw, w koncu dzien po Twoich urodzinach jest jeszcze Miedzynarodowy Dzien Kobiet.

Edytowane 4 Marca 2014 przez Stani (wyświetl historię edycji)

[Badgerstone]

Stani jesteś genialny zapomniałam 8 to muszę zrobić poprawiny urodzin

Ja generalnie jestem zakochana w żywej skale, z wszystkim co ze sobą niesie. Mam filtr z żywicą, ale nie mam TDSa, ale powoli powoli. Kurde za tą całą kasę kupiłabym sobie fajnego konia ale on nie ma tylu uroczych gąb do wykarmienia, a z drugiej strony Stani, nie dzieli się jak głupi.

A czy żywy piasek z suchym mogę pomieszać? Suchy na dno? Żeby podnieść dla węgorzy.

[Stani]

Mozesz sobie klasc suchy pod zywy, ale z czasem i tak sie wymiesza. Dla wegorzy potrzebny bedzie DSB, a ten w glownym zbiorniku moze byc po jakims czysie problematyczny. Poczytaj o DSB. Nie bez przyczyny, wielu nie ma wegorzy bo nie chce miec wiecej niz 2-3 cm piachu.

Kon duzo zre i mimo oszczednosci na odpieniaczu w sumie bedzie znacznie drozszy (ale i wiekszy).

[Badgerstone]

Jezeli bym miala boks pod domem i sama mu sprzatala to zjadalby z wypas witaminami 300zł,taki rekreacyjny,nie sportowy.

DSB - to muszę się doedukować.

Odpieniacz chyba będzie dobry, diy ati bm.

[Stani]

E tam, bedziesz koniowi sama sprzatac. Nie mozna go czegos nauczyc ? Nawet nasze rybki robia do kubka, ktory wystarczy co tydzien dac oproznic.

[Badgerstone]

Hehehehhe dobre

Fajne sztuki robią w jedno miejsce na pączkową górkę A inne do koryta potrafią

[Nalesnick]

DSB to coś w rodzaju głębokiego piachu - jakaś taka metoda filtrowania, oczyszczania

Koniki to chyba robią nie do koryta a do żłobu

a męża (czy ogólnie drugiej połówki) to Ci po prostu zazdroszczą i dlatego tak piszą

mało kto się może pochwalić wspierającym małżonkiem czy małżowinką

powiem Ci, że sam nie wiem czy bym wolał akwa czy konika gdybym miał warunki

[dirty_pig]

niestety moi doradcy wybili mi żywą skałę z głowy i może odrobinę żałuję

mam za to podobno bardziej przewidywalny efekt końcowy - oby

jak chcesz to startuj na zywej skale albo z frachtu jeszce akwa nie zalozyles przeciez

[Nalesnick]

przeciez napisalem ze odrobinę

wolę tę "odrobinę" niż "bardzo" jak mi się trafi coś "nieproszonego"

a jako że ja nie mam wiedzy żadnej a na 3 doradców żeden nie zaproponował żywej

to uległem przed "większością"

może nigdy się nie dowiem co zyskałem a co straciłem ale ja nie z tych co się

zbytnio rozwodzą nad przeszłością - trzeba żyć tym co los niesie i wykorzystywać

to maksymalnie by potem nie żałować

ale temat jest nie o mnie, więc sorki za te wycieczki

Badgerstone ten problem akurat ma już zaplanowany a inne pomożemy obgadać tak

by potem nie żałować decyzji - każda decyzja jest dobra, jeżeli odpowiednio dużo

danych się zbierze do jej podjęcia

wtedy się nie żałuje decyzji bo na tamtą chwilę innej się nie dało podjąć

powodzenia Badgerstone

[kuba503]

"trawa po drugiej stronie plota zawsze zielensz" i jak czlowiek wybierze juz swoja metode to po pewnym czasie i tak sie oglada na bokii ma watpliwosci czy dobrze wybral

[Badgerstone]

Nalesnick - dla mnie koń, który wali w swój talerz to ma KORYTO a nie żłób, a fajne miśki mają złób i dzięki za "partnerskie" wsparcie - ja mam skarb jakich mało! I to naprawdę ważne jeśli ktoś ma pasję przez duże P.

Za "młoda" jestem by doradzać w kwesti oskałowania akwarium ale z pewnością jeśli się świadomie wybiera jakąś metodę to na pewno łatwiej podążać tym szlakiem niż wzdychać i gdybać.

A co do tego głębokiego piasku, to wiem że są 3 warstwy, dolna najważniejsza, górna tlenowa itp ale chodzi mi o to, że myślę ze może warto maksymalnie kopiowac naturę. Pytanie czy się nie pominie czegoś na zasadzie " w oceanie to działa bo to ocean a nie 300 l i w 300l wszystko się zmienia" jak na zasadzie - im mniejsze akwarium tym gorzej przykładowo z pierwotniakami.

Ale jak wstawie zacny jak zawsze siporax to moze i miejsce na piasek znajdę, i troszkę glonów. Trzeba dobrze się uzbroic w wiedzę jeszcze sie czuję jak w amazońskim lesie - listki niby zielone ale czy dotknąć....hm...

Woleć pewnie wolałabym konia, ale nie postawię go w pokoju, bo doglądać mogę bo pracuje w domu, więc w grę wchodzi akwarium morskie bo jest bardzo zajmujące, zawiera w sobie chyba nieskończoną ilość szczegółów, które powodują że życie nie jest nudne, do tego piękne jak mało co, no i takie żywe, tu coś się rusza, tam jakiś ślimak podnosi małą skałkę, tu jakaś mała rozgwiazda, to się dzieli i tak by można wymieniać. Dla ludzi co lubią szczegóły - morskie akwarium to wielki plac zabaw. Grunt to nie wjechać tam czołgiem niewiedzy

Edytowane 4 Marca 2014 przez Badgerstone (wyświetl historię edycji)

[Badgerstone]

Pochwalę się - fotka z komórki więc tylko kształt widać, ale i tak dla mnie bomba!

[rs]

... tylko kształt widać...

Trudno się nie zgodzić.

I obrazki krzywo wiszą na ścianie.

Poka sump...

ed.

Dla wyjaśnienia: złośliwy jestem, że tak powiem, dobrodusznie - nie gniewaj się. Szczerze życzę powodzenia.

Edytowane 4 Kwietnia 2014 przez rs (wyświetl historię edycji)

[grzeniu]

Nalesnick - dla mnie koń, który wali w swój talerz to ma KORYTO a nie żłób, a fajne miśki mają złób i dzięki za "partnerskie" wsparcie - ja mam skarb jakich mało! I to naprawdę ważne jeśli ktoś ma pasję przez duże P.

Za "młoda" jestem by doradzać w kwesti oskałowania akwarium ale z pewnością jeśli się świadomie wybiera jakąś metodę to na pewno łatwiej podążać tym szlakiem niż wzdychać i gdybać.

A co do tego głębokiego piasku, to wiem że są 3 warstwy, dolna najważniejsza, górna tlenowa itp ale chodzi mi o to, że myślę ze może warto maksymalnie kopiowac naturę. Pytanie czy się nie pominie czegoś na zasadzie " w oceanie to działa bo to ocean a nie 300 l i w 300l wszystko się zmienia" jak na zasadzie - im mniejsze akwarium tym gorzej przykładowo z pierwotniakami.

Ale jak wstawie zacny jak zawsze siporax to moze i miejsce na piasek znajdę, i troszkę glonów. Trzeba dobrze się uzbroic w wiedzę jeszcze sie czuję jak w amazońskim lesie - listki niby zielone ale czy dotknąć....hm...

Woleć pewnie wolałabym konia, ale nie postawię go w pokoju, bo doglądać mogę bo pracuje w domu, więc w grę wchodzi akwarium morskie bo jest bardzo zajmujące, zawiera w sobie chyba nieskończoną ilość szczegółów, które powodują że życie nie jest nudne, do tego piękne jak mało co, no i takie żywe, tu coś się rusza, tam jakiś ślimak podnosi małą skałkę, tu jakaś mała rozgwiazda, to się dzieli i tak by można wymieniać. Dla ludzi co lubią szczegóły - morskie akwarium to wielki plac zabaw. Grunt to nie wjechać tam czołgiem niewiedzy

Ale ładnie powiedziane.

Pozdrawiam

[Nalesnick]

no i?

bo już prawie 2 tygodnie mija

[Badgerstone]

Aaaa, zapdam jakieś fotek wieczorem

[Badgerstone]

Na razie z wielką rybą