Skocz do zawartości
domat

240 litrów z Jaworzna

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

Jako że obecnie powstaje mój nowy projekt 120x56x80cm wys. postanowiłem zaprezentować moje dotychczasowe akwarium które prawdopodobnie będzie jako drugie.

Zbiorniczek ma 240 litrów + sump, postanowiłem go pokazać dla tego że zbiornik jest prowadzony praktycznie bez żadnej roboty, nie posiadam testów, podmiany różnie ale przez czas jaki posiadam zbiornik(od października) były jakieś 3 a mimo wszystko mieszkańcy mają się dobrze hepatus nigdy ospy nawet nie miał :-)

Problemów z plagami przy takim prowadzeniu zbiornika nie ma żadnych, torszkę glonów zielonych na szybie z tyłu ale uważam że to nic dziwnego ponieważ od początku nic nie było czyszczone poza przednią szybą, jest również minimalny czerwony nalot na piasku który na moje oko dodaje uroku oraz jeden twardy w jednym miejscu dawno stracił troszkę tkanki, myślę że jest to jakiś inny problem niż parametry ponieważ to tylko jedne koralowiec i w jednym miejscu.

Oczywiście, kolory nie są "cukierkowe" jak u niektórych którzy siedzą po pare godzin nad testami, dozowaniami mikroelementów itp. ale dziennie obsługa akwarium to jakieś 30 sekund.

Tak więc dla osób nie mających czasu- zakładać zbiorniki a nie gadać :-)

Filmik na youtube kręcony telefonem, na żywo wygląda to całkowicie inaczej:

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=b2BI0ab4Jy4

Edytowane przez Debora (wyświetl historię edycji)

Pozdrawiam domat,

Było kilka ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ten czerwony nalot to cyjano i nie świadczy wcale o uroku zbiornika .Te siedzenie po parę godzin to właśnie poświęcanie czasu na swoje hobby, a na pewno Twoim ono nie jest więc radzę je zmienić bo z takim podejściem nie masz ani szacunku dla zwierząt ,które hodujesz ani dla tych którzy się starają aby osiągnąć jakiś cel .Niektórzy przynajmniej choć trochę robią ,aby tym zwierzętom w niewoli stworzyć jak najlepsze warunki .


stopkaDamiana.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomku jak mam być szczery to Twój zbiornik przypomina mi stare akwarium w Warszawskim Ogrodzie Zoologicznym. Zielone ściany wszystkie korale w jednym kolorze trochę dino trochę cyjano i jakoś się kręci. Szalu nie ma niestety :(

Na szczęście znalazła się kasa na remont pawilonu akwarium i już niedługo wszystko będzie wyglądało inaczej - czego i Tobie życzę ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zbiornik jest prowadzony praktycznie bez żadnej roboty, nie posiadam testów, podmiany różnie ale przez czas jaki posiadam zbiornik(od października) były jakieś 3 a mimo wszystko mieszkańcy mają się dobrze hepatus nigdy ospy nawet nie miał :-)

Film faktycznie potwierdza wszystko co napisałeś :)


akwarium 100x55x45; lampa Ati sunpower 6x39; obieg Tunze Silence 1073.020; cyrkulacja 2x6055, odpieniacz DYI BK160

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fajnie to wyglada, skala tez ciekawie ulozona.ale najbardziej to mi sie podoba ten filmik z 25 litrowego na twoim kanale youtube.

Edytowane przez TOMEK79 (wyświetl historię edycji)

5279_5323.png

Start solniczki 07/07/2012

mój RED SEA MAX 130D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akwarium nawet fajne tylko jak koledzy piszą trochę cyjano widać, może czas kupić testy i zacząć się trochę interesować.

Faktycznie gdyby było kilka żywych kolorów na pewno dodałoby to uroku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiedziałem że temat wywoła oburzenie ze strony tych którzy siedzą po parę godzin dziennie nad zbiornikiem i walnę nim jak młotem w kowadło, i właśnie w tym celu został stworzony :thumbup:

Nie potraficie zrozumieć jednej podstawowej funkcji- zbiornik bezobsługowy który może wyglądać, od razu wspominałem że kolory koralowców nie są cukierkowe, ale przyrosty są widoczne i to w szybkim tempie.

Gdyby zwierzętom było źle, zauważył bym ospę czy coś podobnego- od razu bym zareagował ale tak jak wspominałem, nie ma żadnych przesłanek że komuś w tym zbiorniku jest źle.

Glony? O jakich glonach mowa delikatny nalot tylko na szybach który nie zmienia się od pół roku a skały czyściutkie.

Wiem że cyjano ale ani nie jest jego więcej ani mniej, usunięcie tego to chwila, ale po co ruszać.

To nie miało być akwarium jak Krzysztofa Tryca czy innych "wyjadaczy" w końcu jestem na forum już 7 lat parę zbiorników widziałem i miałem i dzięki temu zbiornikowi wiem że poświęcając tak mało czasu może być w akwarium coś więcej niż "fish only" pełne glonów.

Gdybym włożył rękę do niego na parę minut dziennie więcej- było by na pewno dużo lepiej.

Drugi projekt ma być prowadzony całkowicie w innym kierunku który był już w projekcie budynku z całym zapleczem.

Ps. Proszę moderatorów o usunięcie tematu- po co wyjadaczom podnosić ciśnienie i przerywać codzienną kilkugodzinną batalię nad utrzymaniem niebiańskich parametrów zbiornika.

Edytowane przez domat (wyświetl historię edycji)

Pozdrawiam domat,

Było kilka ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no masakra co za brednie "usunięcie cyjano to chwila " chłopie niektórzy po pare tygodni z tym walczą (bez chemiclean).

Myślę że robienie testów to bezsens w tym akwa bo NO3 i PO4 to pewnie poza skalą,brak szacunku tak jak Damian pisał to tak jak by Ciebie ktoś do szamba wsadził i potem opisał " nie mam mu zle bo chłopak nie dostał choroby żadnej "

Zrób coś dla morszczyzny -zmień hobby

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś w innym zbiorniku zaawansowane cyjano, a nawet bryopsis z którym bez problemu sobie dałem radę za pomocą mitraxów i borsuka.

Ekspert się odezwał, akurat parametry były raz mierzone przy okazji zakupu szczepek u jednej z administratorek tego forum i wszystkie są w normie NO3 faktycznie poza skalą praktycznie 0.0 a PO4 0.04

Szambo to Ty masz w głowie, bo nie zrozumiałeś o co w tym wszystkim chodzi a już najeżdżasz na człowieka, to akwarium pracuje bez poświęcania czasu, na takiej samej zasadzie jak niektórzy próbują z ksenonami na oświetlaniu czy inne wynalazki dla sprawdzenia jak to będzie a tutaj jak wspomniałem nie ma żadnych problemów kolory nie cukierkowe ale SPS-y mają się w porządku i przyrosty są dobre z glonami czy innymi plagami nie ma żadnych problemów część "pływająca" ma się świetnie.

Kolejne akwarium oczywiście będzie na całkiem innej zasadzie ale nie ma sensu publikować na forum czegoś co po prostu część forumowiczów nie jest w stanie objąć rozumem (oczywiście nie chcę urazić tych którzy wiedzą jak funkcjonuje ten zbiornik i dla czego nie poświęcałem mu ogromu czasu).

Do zamknięcia proszę usunąć temat bo szkoda nerwów.

Edytowane przez domat (wyświetl historię edycji)

Pozdrawiam domat,

Było kilka ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle zlecialo sie masa placzkow ktorzy nie potrafia zaakceptowac odmiennego podejscia do tematu akwarium. Przeciez od poczatku autor tematu pisze wprost jak prowadzi akwarium i dlaczego nie pyta o zadne zlote rady.

Sent from my HTC Desire 601 using Tapatalk


5279_5323.png

Start solniczki 07/07/2012

mój RED SEA MAX 130D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hola hola a co to za odwrót taktyczny? Nasiałeś ze chcesz wszystkim udowodnić "że można" wiec udowodnij a nie odrobina krytyki i już głowa w piasek. Nie wiem jak to z tymi pomiarami było ale te "piękne brązy" na pewno od samych zer się nie porobiły. Więc albo coś kręcisz albo czas kupić nowe testy ;)

I nie obrażaj innych użytkowników tylko dlatego że im się nie podoba Twoje akwarium

@dieter25 wyluzuj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Zbiorniczek ma 240 litrów + sump, postanowiłem go pokazać dla tego że zbiornik jest prowadzony praktycznie bez żadnej roboty, nie posiadam testów, podmiany różnie ale przez czas jaki posiadam zbiornik(od października) były jakieś 3 a mimo wszystko mieszkańcy mają się dobrze hepatus nigdy ospy nawet nie miał :-)

Oczywiście, kolory nie są "cukierkowe" jak u niektórych którzy siedzą po pare godzin nad testami, dozowaniami mikroelementów itp. ale dziennie obsługa akwarium to jakieś 30 sekund.

A więc po kolei:

Testów nie posiadasz bo szkoda Ci było wydać 30zł na test to wolałeś przyjechać z wodą do kogoś.

Nie zapominaj też, że pierwszy pomiar pokazał NO3 -100 a po4-0,34

Po jakimś czasie dalej było Ci szkoda 30zł na test więc znów przyjeżdżasz z wodą sprawdzić czy coś spadło.

Fakt-spadło ale to było kilka miesięcy temu.

Dziś nie wiemy jakie masz wyniki.

Tak więc tekst:

Oczywiście, kolory nie są "cukierkowe" jak u niektórych którzy siedzą po pare godzin nad testami

Jest dla mnie nie na miejscu bo nikt Ci nie odmówił pomocy w zrobieniu testów.

TOMEK79 - wiemy, że autor podchodzi do tematu inaczej - ale niech pokaże chociaż ładne akwarium a nie określa kondycji akwarium tym, czy hepatusa obsypało.

Upominam:

nie piszemy do siebie, że ktoś ma "szambo w głowie".

Przypominam:

19. Administracja forum nie ponosi odpowiedzialności za treści umieszczane na forum przez użytkowników. Użytkownik ma prawo do modyfikowania treści swoich postów przez określony administracyjnie czas, nie ma jednak prawa żądać od administracji usunięcia swoich postów, bowiem decyzja o umieszczeniu ich na forum jest traktowana jako równoznaczna z decyzją przeznaczenia ich do użytku publicznego. Użytkownik wyraża zgodę na publikowanie na forum jego treści. Użytkownik może poprosić o zmoderowanie treści postu lub jego usunięcie, jednak ostateczna decyzja należy do administracji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to Ty nie jesteś w stanie objąć rozumem jak funkcjonuje ekosystem w akwarium co widać po wyglądzie Twojego zbiornika. W ogóle to jakie kilka godzin dziennie na niebiańskie parametry zbiornika - żeś walnął jak łysy warkoczami :baby:

Nie potraficie zrozumieć jednej podstawowej funkcji- zbiornik bezobsługowy który może wyglądać

I masz rację - nie jesteśmy w stanie tego ogarnąć. Masz zbiornik, w którym wiele złego się dzieje - od cyjano, poprzez kiepski stan niektórych korali do ryb trzymanych w kilkukrotnie za małym dla nich zbiorniku i idziesz w zaparte, że wszystko jest super. I jeszcze jedna uwaga - Twoje akwarium spełnia tylko pierwszą część zacytowanej wyżej wypowiedzi - jest bezobsługowe.

Wiedziałem że temat wywoła oburzenie ze strony tych którzy siedzą po parę godzin dziennie nad zbiornikiem i walnę nim jak młotem w kowadło, i właśnie w tym celu został stworzony :thumbup:

Ps. Proszę moderatorów o usunięcie tematu- po co wyjadaczom podnosić ciśnienie i przerywać codzienną kilkugodzinną batalię nad utrzymaniem niebiańskich parametrów zbiornika.

Do zamknięcia proszę usunąć temat bo szkoda nerwów.

Ale po co zamykać po jednym dniu, jeszcze tyle osób tego nie widziało. Przecież sam chciałeś podnieść innym ciśnienie, czemu się tak szybko z tego wycofujesz? Fajnie będzie, tak jak Twoim zwierzakom w akwarium :thumbup:

Edycja: usuwam jedną złośliwą uwagę po przeczytaniu postu Debory, jednak chyba była przeginką.

Tomek79 - Są zbiorniki, w których ludzie nie mierzą parametrów co tydzień, są zbiorniki w których ludzie nie robią regularnych cotygodniowych podmian, nie trzeba mieć w akwarium spsów i lać ballingi, mieć reaktory wapnia czy szlifować oświetlenie itp., wszystko się da, pod warunkiem, że po akwarium i jego mieszkańcach widać, że jest wszystko w porządku - tu nie widać.

Edytowane przez Amatricis (wyświetl historię edycji)

150l, wymiary 60x50x50, filtracja reefpack 250, oświetlenie 4x24W, 12 kg LR, 18 kg LS, start 7.01.2014

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak już wspomniał "TOMEK79" chyba więcej nic nie trzeba dodawać do tego tematu.

Nie wiem dla czego "debora" potraktowała to jako atak na nią albo raczej twoja odpowiedź bardziej świadczy o czymś w stylu "kółka wzajemnej adoracji", jeśli jadę zakupić szczepki chciałem sprawdzić czy kupując cokolwiek następnego nie spowoduje od razu śmierci mimo że wszystko co obecnie posiadam ma się dobrze dla tego też wziąłem ze sobą wodę do sprawdzenia.

Owszem, raz zmierzyliśmy wodę i początkowo parametry nie były dobre więc stwierdziłem że nie będę dokonywać zakupów tylko je poprawie i dopiero coś kupię od Debory- co zresztą uczyniłem, dla samych mieszkańców zbiornika nie były one potrzebne.

Co do drugiej kwestii, oczywiście za sprawdzenie wody przy okazji zakupów podziękowałem i dalej jestem wdzięczny, czy to ujma dla kogoś że spędza jak Ty sporo czasu nad robieniem testów? W żadnym wypadku ponieważ efekty tego są widoczne gołym okiem a akwarium jest bardzo ładne, sam nie wiem czy w nowym zbiorniku nie pójdę w tym kierunku ale powtarzam- obecne akwarium jest bezobsługowe, nie ma żadnych problemów z mieszkańcami plag z którymi walczę brak a kolory oczywiście nie są idealne i pisałem to na samym początku tematu.

Gdybym napisał "siedzę dniami i nocami nad zbiornikiem testy robię po 5 razy w tygodniu ale coś nie wychodzi" odpowiedź forum była by na pewno całkowicie inna.


Pozdrawiam domat,

Było kilka ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomku zakładając tak kontrowersyjny temat powinieneś być przygotowany ze lekko nie będzie ;)

Nie podejrzewam żeby ktoś Ci testów żałował bo jak poczytasz trochę forum to zobaczysz że przy każdym zapytaniu o pomoc z testami zaraz zgłasza się 4-5 osób i wszyscy ze Śląska ;). To żadne kółko wzajemnej adoracji tylko pomocni ludzie - taka już ta akwarystyczna brać jest - co zrobić ;)

Zastanawiająca jednak jest Twoja troska o zakupione szczepki - robisz testy przed zakupem ale nie w domu już nie - to trochę tak jak u operatorów komórkowych - "mamy promocje ale tylko dla nowych klientów" ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdybym napisał "siedzę dniami i nocami nad zbiornikiem testy robię po 5 razy w tygodniu ale coś nie wychodzi" odpowiedź forum była by na pewno całkowicie inna.

Myślę że odpowiedź forum była by inna, gdybyś pokazał zbiornik który swoim wyglądem nie przeczyłby temu co piszesz.

Bez plagi cyjano, zaglonionych szyb (które nie falują tylko dlatego że je borsuk ogryza) z powodu wysokiego NO3 i PO4, bez brązowych korali i z obsadą dobraną do pojemności zbiornika.

Wtedy niejeden by się zapytał - jak ty to robisz?

PS>

Kilka godzin dziennie przy zbiorniku to spędzają chyba tylko pracujący w sklepach z morszczyzną.


I znowu zalewamy, i znowu i tak do usranej śmierci...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tutaj Marcinie kierowałem się bardziej czym innym, rozmawiając kiedyś z jednym Panem z największego sklepu akwarystyki morskiej w PL nie raz zasugerował że zwierzęta które mamy w zbiorniku mogą przyzwyczaić się do "nie książkowych" parametrów w akwarium ale już każdemu nowemu mieszkańcowi może to znacząco dać w kość i sobie nie poradzi tym bardziej że u Debory trzymane było w "książkowych" parametrach.

Szczerze, to na forum widziałem sporo akwariów do których ludzie się bardzo przykładają i wyglądały dużo gorzej, pełno dino, cyjano glony na skałach koralowców trochę całe poobrastane itp. itd.

Ten zbiornik jest dla ludzi którzy nie wymagają cukierków w zbiorniku ale też nie mają na obsługę codziennie godziny czasu a jednak akwarium chcą mieć i im się podoba ale boją się że z powodu braku czasu zbiornik to będzie jedno skupisko glonów i gołej skały, może tak to będzie łatwiej zrozumieć...


Pozdrawiam domat,

Było kilka ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok rozumiem a powiedz jak Twoim zdaniem czują się zwierzęta w Twoim akwarium?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomek, jak na taki maly "udzial wlasny", to akwa jest ok. Ale sam napewno zwrociles juz uwage na fakt, ze wiele osob moze za pare miesiecy lub nawet lat, aspirowac sie Twoja "metoda". Jasne, nic na to nie poradzisz lecz nie zapominaj, ze nie jestes poczatkujacym a to troche zmienia sytuacje.

Zreszta kto wie, moze gdyby poczatkujacy tak poprowadzili zbiornik choc z pol roku (ale bez ryb), to mieliby mniej problemow niz wiecznie dolewajac "cos" za porada "kogos"? :secret:

Zgodzimy sie obydwaj, ze nie wierzymy, ze rozpuszczona sol i "uzywana" przez kilka miesiecy w akwarium trzyma paramety, co w naszym przekonaniu nie zabezpiecza "optymalnych" (naszym zdaniem, zgodnie z tradycja :yes) warunkow dla zwierzat.

Dobrze wiesz, ze mozna obsluzyc akwarium przez 30 sekund dziennie i powiedzmy godzine w kazda sobote, wiec tu nie podpuszczaj :evil::fish:

Masz tygodniowo 1 godzine wiecej czasu na cos innego niz testujacy krytycy, to nie tak duzo.

Sluchajcie, Tomek o tym wszystkim wie :thumbup:

Edytowane przez Stani (wyświetl historię edycji)

120x75x47 wys. 400 l, sump 100 l. 432 W T5 + 2 x 24 LED blau, BK 200, cyrk 17500 l/h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uważam że poza twardzielami które nie mają dobrych kolorów wszystko inne ma się dobrze, ryby czy bezkręgowce nie chorują, nie mam żadnych ubytków(poza brzydalem który wyskoczył ze zbiornika może eksmitował się z powodu tych parametrów które uważacie za tragiczne :thumbup: oraz heteractisa który wkręcił się niestety w pompę).

Koralowce w takim stanie zostały już zabrane od poprzedniego właściciela, początkowo NO3 PO4 były wysokie co okazało się przy zakupie nowych szczepek dla tego je następnie zbiłem i jak widać po twardym po prawej stronie(tym niebieskim nie pamiętam nazwy nad quadri) ma się dobrze i kolor zachował do dzisiaj a jest już jakieś 3 miesiące), przyrosty również nienaganne podobne do tych jakie uzyskiwałem na prowadzeniu zbiornika z zapleczem testów. Pozostałe parametry były w normie(poza o ile dobrze pamiętam magnezem który był zawyżony).


Pozdrawiam domat,

Było kilka ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisał "Stani" są osoby które rezygnują z hobby z powodu czasu bo uważają że albo jedziemy pełną parą (testy, sporo czasu) i wszystko jest idealnie albo nie mamy czasu i testów to zbiornik jest jednym wielkim bagnem z mnóstwem glonów na skałach i czerwonym piaskiem od tyłu do przodu nad którym snują się farfocle dino oczywiście jeśli ktoś sobie może pozwolić na siedzenie nad obsługa akwarium to sposób prowadzenia tego zbiornika nie jest dla niego bo wiadomo, korzystniej zapewnić zwierzętom możliwie najlepsze parametry jakie się jest w stanie.

Tak jak już pisałem, widziałem sporo dużo gorszych akwariów akwarystów z pokaźnym zapleczem testów i czasu gdzie coś idzie nie tak, kolorami w takim akwarium trzeba nadrabiać za pomocą LPS-ów i miękkich które to ich nie tracą gdy woda nie jest idealna ale się da.

Do kolorystyki koralowców twardych którym jak wiadomo trochę trzeba poświęcić aby były piękne brakuje ale to nie o to w tym zbiorniku chodzi, ma on być estetyczny i bezproblemowy.

Ps. przepraszam za powtarzanie tego samego praktycznie w każdym poście ale nawet mimo to pewne sprawy nie są zrozumiane przez zapalonych wyznawców książkowych parametrów, spodziewałem się że publikując takie akwarium będzie odzew osób zaangażowanych w swoje zbiorniki ale nie aż taki cięty bo to nie żadna ujma dla nich że zbiornik da się prowadzić w taki sposób bo znacząco on odbiega kolorystyką od Waszych.

Mój wątek został potraktowany tak jakbym napisał "część ryb pływa do góry brzuchami, glony się rozprzestrzeniają ale co mi tam zrobię test i zostawię resztę obsady kiedy padnie do końca a może uda się przeżyć"... Od razu pisałem, że wszystko ma się dobrze, nie czyściłem szyb ani nie walczyłem z cyjano którego jest jak kot napłakał od pół roku ponieważ CAŁY CZAS JEST TAK JAK BYŁO a podopieczni nie wykazują żadnych oznak niezadowolenia ze swojego domu(zaraz pewnie ktoś znów się odezwie "ale twarde masz brązowe co ty chłopie robisz męczysz zwierzęta to piekło dla nich") bo w przeciwnym razie od razu bym reagował i zaopatrzył się ponownie w zestaw testów małego chemika.

Edytowane przez domat (wyświetl historię edycji)

Pozdrawiam domat,

Było kilka ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam pytanko: jak zbiłes na początku NO3 i PO4? Skąd wiedziałeś bez testów, że ich poziom jest juz ok? Bo przecież po wyglądzie korali tego nie oceniłeś... No i w końcu jak to zrobiłeś bez poświęcenia czasu zbiornikowi?


Akwarium:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak już Debora napisała, przyjechałem raz do niej na zakupy, okazało się że no3 po4 jest wysokie(akwarium było świeżo po przeniesieniu więc wiadomo... to też miało wpływ). Zakupiłem magiczny preparat no3-po4-x i dozuję po 5ml dziennie strzykawką przy okazji karmienia ryb, po jakichś 2 tygodniach o ile dobrze pamiętam(było to gdzieś październik-listopad w tamtym roku) przyjechałem ponownie, zmierzyliśmy parametry wszystko było w normie więc dokonałem zakupów nowych mieszkańców.

Ps. również nie płukałem mrożonek, to też oczywiście miało wpływ na parametry, obecnie jakiś tydzień stosuję nowe mrożonki z erybki które docelowo nie wymagają płukania.

Edytowane przez domat (wyświetl historię edycji)

Pozdrawiam domat,

Było kilka ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak już Debora napisała, przyjechałem raz do niej na zakupy, okazało się że no3 po4 jest wysokie(akwarium było świeżo po przeniesieniu więc wiadomo... to też miało wpływ). Zakupiłem magiczny preparat no3-po4-x i dozuję po 5ml dziennie, po jakichś 2 tygodniach o ile dobrze pamiętam(było to gdzieś październik-listopad w tamtym roku) przyjechałem ponownie, zmierzyliśmy parametry wszystko było w normie więc dokonałem zakupów nowych mieszkańców.

No to jednak poświęcasz więcej niż 20s dziennie :) samo odmierzenie preparatu zajmuje więcej a gdzie karmienie ryb? :) czyli poświęcasz tyle czasu co ja. Wow. A mi testy zajmują 20 minut w tygodniu plus podmiany drugie tyle. I to aż tak dużo czasu w tej piekielnie długiej obsłudze?


Akwarium:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale Domat nie spotkałeś się z krytyką tylko od osób, które siedzą godzinami grzebiąc coś przy zbiorniku z spsami i rzadkimi wrażliwymi rybami. Ja dla przykładu nie jestem z tych "zaangażowanych" w Twoim rozumieniu tego pojęcia - nie spędzam nad obsługą akwarium kilku godzin dziennie i nie mam korali wymagających wyśrubowanych parametrów.

Codziennie karmię co zajmuje kilka minut. Co kilka dni wyleję zawartość kubka odpieniacza, wyczyszczę gąbkę w filtrze i przetrę szyby od strony pokoju - kilka minut co kilka dni. Raz w tygodniu robię podmianę 10% wody, zbiorę syfek z dna i wyczyszczę szyby od strony ściany - pomijając czekanie aż się uzbiera RO zajmuje mi to z pół godziny. Również raz w tygodniu robię testy - zajmuje to kwadrans. Może i wychodzi średnio na dzień z 7-10 minut zamiast pół minuty, ale moje akwarium wygląda zupełnie inaczej niż Twoje i moim zdaniem wygląda lepiej. Mam biały piasek a nie różowy od cyjano. Mam czyste szyby a nie porośnięte zielonymi glonami. Mam kolorowe napompowane i zdrowe korale a nie takie wzbudzające wątpliwości co do swojego zdrowia. Wiem, piszesz w każdym poście że nie masz plag a korale wyglądają super - nie zgadzam się z tym. Masz cyjano i zielone glony, może nie w ilości plagi egipskiej, ale są i jest ich sporo, a korale nie wyglądają aż tak zdrowo jak twierdzisz. Powtarzasz, że parametry są na pewno dobre, nie są bo gdyby były to by zielonych glonów i cyjano nie było.

Powtarzasz, że to akwarium miało być bezobsługowe. Ok, ale wtedy dobieraj obsadę do tego co planujesz. Ja nie chcę się bawić w ballingi itp więc nie biorę do akwarium korali sps i dużej ilości lps bo te bez suplementacji by dobrze nie wyglądały i dobrze się nie czuły. Ty natomiast nie chcąc tego robić mimo wszystko wziąłeś korale właśnie sps. Nie chcesz robić podmian to weź same korale miękkie i ekipę sprzątającą bo te jakoś dadzą radę w dobrym zdrowiu, a nie spsy, lpsy i ryby.

Powtarzasz, że Twoje ryby mają się dobrze bo nie chorują. Czemu masz w akwarium 240 l ryby wymagające akwarium co najmniej 500 l? Póki są małe jeszcze żyją, potem albo zachowują albo skarłowacieją a efektem końcowym będzie przedwczesna śmierć. Nie przekonasz mnie, że słoń mieszkający w domu dla surykatki będzie czuł się świetnie. Tak samo stwierdzenie, że ryba się przyzwyczai do nieksiążkowych parametrów i przeżyje - przeżyje, tylko co to za życie. Jeszcze kwestia jakie to są nie nieksiążkowe parametry. Jeżeli książkowe parametry to NO3 i PO4 niewykrywalne to poziomy 15 i 0,05 czy nawet 20 i 0,1 nie są straszne, ale już 100 i 0,4 to problem.

Podmiany wody - woda, która stoi w akwarium się wyjaławia z mikro- i makroelementów, więc jak nie podmieniasz to stworzeniom tego brakuje. Woda, która stoi w akwarium odbiera od mieszkańców tego akwarium wszelkie nieczystości, część usuniemy odpieniaczem i dzięki bakteriom ale nie wszystko. Na dłuższą metę jest jak w zamkniętym pokoju - niby da się oddychać, ale powietrze takie stęchłe. Dałoby radę z obsadą nie brudzącą wody ale nie z rybami i koralami sps.

Dlatego mi się nie podoba to co robisz. Nie jest złe samo to co proponujesz, ale sposób w jaki to wykonujesz. Możesz mieć zbiornik, który pociągnie bez odpieniacza, bez filtra, bez regularnych podmian wody (ale ze sporadycznymi), bez robienia testów i bez dolewania do niego niczego. Tylko wtedy masz w swoich 240 l kilka korali miękkich, ekipę czyszczącą i może jedną małą rybkę. Wtedy parametry się utrzymają w normie, nie będzie glonów i cyjano, woda się będzie wyjaławiała tak wolno, że sporadyczne podmiany załatwią sprawę. Mała obsada nie pobrudzi tej wody na tyle, żeby ta "zatęchła" jak powietrze w zamkniętym pokoju. Ty natomiast w bezobsługowym akwarium masz i korale wyjadające dużo z wody i ryby które brudzą. To się nie mogło udać i w moim przekonaniu się nie udało. Uważasz inaczej, Twoja sprawa.


150l, wymiary 60x50x50, filtracja reefpack 250, oświetlenie 4x24W, 12 kg LR, 18 kg LS, start 7.01.2014

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.