Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ,

Mam problem z Mandarynem , który niestety chudnie z dnia na dzień :(

3 m-ce jest w 14-miesięcznym zbiorniku /420 litrów , 50 kg żywej skały/

Został zakupiony ze względu na plagę kiełży w akwarium wraz z samiczką która była dużo mniejsza , drobniejsza niż on i po 2 dniach niestety odeszła na wieczną rafę /samiec ganiał ją i nie dawał jej spokoju/.

Samiec od początku wyglądał dorodnie, polował pływając między skałami ale niestety po miesiącu od wpuszczenia Mandarynek kiełże tak jakby "wyginęły"/chyba że tak dobrze pochowały się po kątach.

Mrożonki które podaję /ikra homara, mysis itp/ chwyta tylko do pyszczka, przeżuje a później wypluwa. Dziś otrzymał żywą ochotkę/wypłukaną w wodzie RO/ - o którą musiał walczyc z Błazenkami. Zjadł kilka larw ale niestety później wszystko to zwrócił i wyglądało to ta jakby się dusił…A brzuszek ma już bardzo zapadnięty, mimo to nadal zachowuje się tak jakby polował na coś w skałach i poszukiwał jedzenia.

Proszę o rady jak można Rybce pomóc bo wygląda już jak anoreksja :(

Pozdrawiam Aneta


7104_7267.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciężki temat z mandarynami często był już wałkowany, ale polecam trik z butelką po kubusiu lub słoiczek po oliwkach, w nim umieszczamy mrożonkę, jeśli posiadasz to również jakieś żywe pokarmy, delikatnie zanurzamy aby nabrało wody i umieszczamy koło miejsca żerowania rybki. Czasami sprawdza się też podawanie pokarmu cieniutką rurką, swoiste rozpylanie go w okolicach mandaryna, oczywiście wyłączamy przy tym cyrkulację aby nie rozdmuchało pokarmu, mandaryn pewnie początkowo będzie omijał pokarm ale możliwe że z czasem się do niego przekona i zacznie jeść.

Załączę dodatkowo linki zawierające pomocne informacje dot. tego gatunku (w 3 linku trik z butelką):

http://www.wetwebmed...m/mandarins.htm

http://www.melevsree...darin_care.html

http://www.melevsree...arin_diner.html

Edytowane przez SoQł (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Życzę powodzenia, oby się udało.Nasz pierwszy mandaryn jak zaczął chudnąć to nic nie pomagało. Grzebał po skałach niby coś jadł ale chudł w oczach i niestety odszedł na wieczną rafę. Podobnie było u mojej mamy. Ale po kolejnych próbach trafiły się egzemplarze żyjące do dzisiaj:)


5522_6523.png

22.10.2014 Mg-1350, Ca-440, KH-8,6, NO3-0, PO4-0,22

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Adela, a inne ryby w akwarium? gonią go, sa konkurencją?

Mnie się wydaje,że niestety nie ma szans, bo to jakieś pasożyty,choroba czy łapany nieodpowiednio. Może też zagłodzony tak,że nastapiło uszkodzenie wewnętrznych organów.

Jak piszesz ryba wymiotuje. Nigdy nie widziałam takiego zjawiska, owszem czesto się zdarza,że rybcia coś złapie do pyska pociamka i wypluje bo niesmaczne,ale tylko tyle.

50 kg żywej skały to wystarczajaca na 100% ilośc dla małego mandaryna.

Mandaryn to ryba ryzykowna- kupisz i przeżyje albo nie. Metody dokarmiania i uczenia jedzenia są przydatne, jesli jest małe akwarium i duża konkurencja (np tez ryby skubiące skałę)


 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mandarynek zachudzony w 2-3tygodnie powinien stac sie spaslakiem. te ryby jedza na okrago, non stop helikopter kontroluje skale i korale.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żywa ochotka podawana przez rurkę- ciąg dalszy, dziś Mandarynek też zjadł kilka sztuk, obsewuję co będzie dalej, mam nadzieję że nie zwróci ponownie pokarmu /wczoraj pierwszy raz był tak karmiony/ , może zbyt dużo zjadł jak na pierwszy raz.

Zarybienie obecnie małe bo pół roku temu prawie wszystko wyginęło po problemach ze zbiornikiem, 3 Pokolce odeszły wówczas na wieczną rafę / przeżyły tylko 2 niewielkie Błazny oraz Strzykwa która siedzi od wakacji w 1 tym samym miejscu i wychyla czułki tylko na posiłki/. Mandaryn nie ma żadnej konkurencji jeśli chodzi o żer w skale, nikt go nie gania i nie gnębi. Jedyne co to Błaznki podłączają się przy podawniu ochotki Mandarynkowi - widać że im posmakowała bo aż dziubią rurkę przy wprowadzaniu jej do zbiornika. ślimaki Nassariusy też od razu są w miejscu podawania pokarmu, a wczoraj jeden prawie stracił trąbkę bo Błazenek go zaatakował myśląc że to robal do jedzenia.

Pozdrawiam


7104_7267.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ochotka????? dla mandaryna???

Wydaje mi się że nie masz zbytnio pojęcia co robisz z swoim zbiorniku,Ryby moim zdaniem są mega głodne,karmisz je pokarmem dla molinezji,pół roku temu miałaś jakąś katastrofę może po tej katasrtofie nie masz wogóle zycia w skale.

Wstaw zdjęcie akwarium jak ono wygląda.

Edytowane przez bober6662 (wyświetl historię edycji)

4803_4815.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żywa ochotka nie jest najodpowiedniejszym pokarmem dla mandaryna w ogóle i na dłuższą metę,ale w sytuacji gdy nie je właśnie jest to kaloryczny czerwony i ruszajacy się pokarm, dość łatwo dostępny.Polecany w takich przypadkach bardziej niż np dorosła żywa artemia.

Edytowane przez TMK (wyświetl historię edycji)

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żywa ochotka nie jest najodpowiedniejszym pokarmem dla mandaryna w ogóle i na dłuższą metę,ale w sytuacji gdy nie je właśnie jest to kaloryczny czerwony i ruszajacy się pokarm, dość łatwo dostępny.Polecany w takich przypadkach bardziej niż np dorosła żywa artemia.

Zgodzę się,ale Mandaryn to nie świnia która zeżre wszystko co mu się podstawi pod pyszczek,dlatego te ryby są na krawedźi wyginięcia poniewać kupują je ludzie którzy kierują się jej pięknym wyglądem a nie upodobaniami tej ryby.

Edytowane przez bober6662 (wyświetl historię edycji)

4803_4815.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karol, własciwie się z Tobą zgodzę, ale jak ktoś ma 40-50 kg skały to jest to wystarczające dla mandaryna. A druga strona tematu, to w akwariach SPS z wyżyłowanymi parametrami jest mniej małych żyjątek, które mogły by być jedzeniem dla mandaryna, niż nawet w zaniedbanym akwarium.

Jak dla mnie to w tym przypadku problem leży w samej rybie.


 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ochotka to świetny pokarm,często karmie błazna i mandaryna pozostałościami po wędkowaniu i od paru miesięcy mają się w świetnej kondycji-a skały mam niewiele Podawaj ochotkę bez obaw jeśli ma na nią ochote

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karol, własciwie się z Tobą zgodzę, ale jak ktoś ma 40-50 kg skały to jest to wystarczające dla mandaryna. A druga strona tematu, to w akwariach SPS z wyżyłowanymi parametrami jest mniej małych żyjątek, które mogły by być jedzeniem dla mandaryna, niż nawet w zaniedbanym akwarium.

Jak dla mnie to w tym przypadku problem leży w samej rybie.

To jest wątek tej pani,w którym non stop ma problemy ze zbiornikiem http://nano-reef.pl/topic/57774-420-litrow-i-watpliwosci/#entry580111


4803_4815.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ochotkę podałam jako alternatywę gdyż tylko taki żywy pokarm udało się dostac w sklepach akwarystycznych w Olsztynie, a przeczytałam o tym właśnie gdzieś na forach akwarystycznych.

Ryby poza Mandarynem nie pływają głodne / Błazny mają dorodne brzuszki i wystarczy że wejdę do pokoju a one już podpływają do szyby/

A pokarm jest podawany ok 3 razy dziennie + nocne karmienie korali.

Mam zakupione 10 rodzajów mrożonek m.in. ikra homara, mysis, cyclops, artemia, brine shrimps, itp "gadziny" , do tego pokarm suchy w kulkach, płatkach oraz pasta - wszystko dla ryb i innych zwierząt morskich. Zawsze mam cały arsenał do wyboru , do koloru.

Tylko niestety jak już wspomniałam Mandaryn wymienione pokarmy tylko przeżuwa i wypluwa, a ochotkę zjadł z ochotą i mimo chudości ciągle pływa w skałach i poluje. Jeszcze kiedy do marca była plaga kiełży /skała była cała pokryta robalami/ Mandaryn wyglądał dość tłuściutko a teraz bardzo chudo , aczkolwiek jego zachowanie, pływanie, polowanie nie wskazuje jakby miał być chory na cokolwiek /poza tym że jest bardzo wybredny jeśli chodzi o jedzenie i już nie wiem co mogę mu podać żeby wrócił wyglądem do normy/...


7104_7267.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po terapii ochotkowej Mandarynek ma się super, przytył i ma duży apetyt. Najpierw robaki podawałam przez rurkę, później podawałam z ręki, gdyż pod rurką ''czatowały'' Błazny i dużo żywego pokarmu zabierały mu spod pyszczka.

Po 2 tygodniach wstawiłam mały słoiczek wypłukany w RO/DI i tam zaczęłam podawać robaki ale one szybko z niego wypływały zanim Mandaryn zorientował się że jest głodny więc wróciłam do etapu mrożonek. Przez 2 dni testowałam jaki rodzaj mu posmakuje i wybrał ikrę homara- wprost zajada się nią. Teraz czeka grzecznie przy słoiku jak tylko widzi że wkładam kawałek mrożonki do niego. Muszę tylko pilnować by Błazenki i nabyty 2 tygodnie temu malutki Pokolec Królewski nie wyjadały mu pokarmu /jak trzymam rękę w akwarium to tylko Mandarynek wpływa do słoika na karmienie. A od wczoraj słoik stał się ich ulubionym miejscem pobytu /dziś rano cała ekipa 4 rybek siedziała w tym małym słoiczku w oczekiwaniu na jedzenie :))) Jak uda mi się zrobić ich grupowe zdjęcie w słoiku to opublikuje na forum :)))


7104_7267.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajnie że się udało.

Pamiętaj że mandaryn jest sprytny, przywiązuje się do tego typu "restauracji"

I to bardzo.


Mała szklanka słonej wody, na dnie skały, w toni ryby i jakieś stwory. :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja od niedawna jestem właścicielem mandarynki i przygotowując sie na konieczność nauczenia jej jeść mrożonki zaskoczony zdziwiłam sie wystarczyło pipeta pokarm umieścić tuż obok. Mam teraz piękna rybę która wcina mrozonki.


Start: 12.10.2012, 80/40/40 front OptiWhite, sump 69/30/30 +dolewka 8l, 128l + 45l

LR 15 kg, LS 9 kg, Odpieniacz Blau Scuma IT 110, 2x Tunze 6025, Lampa Pacific Sun Black Python 110w plus lampa GLO HAGEN 2xt5 ATI Aquablue, Pompa obiegowa Tuzne Silence 1073.020, Grzałka Jager 150W, Autodolewka aqua-trend, 1x Moonlight LED 1 Watt, Sól: Reef Crystals , Balling, SUMP: siporax 4l, refugium - 18/30/22h -swiatlo LED 10W 6500k - glony: Caulerpa Grape C . Racemosa, wata, filtr przepływowy DIY na węgiel na pompce Tunze Silence 1073.008, sera silicate clear, 3x pompka perystaltyczna ze sterownikiem mirekkon.pl

Moja solniczka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie w 70 litrach bezproblemowa rybka , wypasiona i nigdy nie podawałem mu pokarmu.Nie wiem jak sobie daje radę na tych 10 kg skały, ale mrożony pokarm już pobierał w sklepie przed zakupem. Z reszta sprzedawca zrobił prezentację ,więc nie musiałem wierzyć mu na słowo.Zawsze wypływa na swój posiłek , uwielbia ikrę , nie pogardzi również solowcem.

Moim zdaniem kluczem do sukcesu jest zakup zdrowej ryby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilka osób się burzyło ,ale gdyby nie moja interwencja rybka pewnie by zdechła z głodu. Zdjęcie przed i po terapii ochotkowej oraz artemii (najpierw żywy pokarm , później wprowadzony mrożony). Najpierw pokarm był podawany przez rurkę ,ale inne ryby podjadały jedzenie dla mandarynka, później w malutkim słoiku by się nie rozpływał, ale również inne ryby nauczyły się do niego wpływać i podjadać mandarynkowi, choć do tego czasu podrósł i nauczył się już wynajdować sobie podany pokarm w wodzie. Choć gdy rozpuszczam mrożonkę w wodzie mandarynek podpływa w to miejsce gdzie był słoiczek z podawanym pokarmem z przyzwyczajenia.

post-17154-0-57053700-1426865069_thumb.jpg


7104_7267.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak się posiada mandaryna to najlepiej podawać do wody fitoplankton co pomaga utrzymać odpowiednią ilość naturalnego pokarmu dla tej ryby.


acee4e0f3e82859a8ba176830428e15au882a770.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście pod warunkiem że nie ma się innych glodomorow w akwarium

U mnie chromisy w jedno popołudnie wyjadly wszystko z szyb i skał


1a0ce180c548df629102e55854e0d745u1476a17

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.