A było zainwestować w stelaż...

[martinniemczyk]

Tylko ze ta oryginialna nie byla do morskiego (na pewno nie do sumpowni)

[TMK]

To na pewno wielka katastrofa. Zwykle w wielkich katastrofach jest tak, że wywołuje je zbieg kilku okoliczności plus błąd ludzki. W końcu kupiłaś profesjonalna szafkę, przerobioną przez profesjonalna firmę. I nie sadzę,żeby wszystkie akwaria stojące na ich przerobionych szafkach tak kończyły.

Pewnie dlatego zwykle stosuje się grubsze szkło, czy mocniejsze szafki niż to wynika z obliczeń.

Współczuję, trzymaj się.

Jeśli chodzi o stelaż to nie wiem czy by pomógł. Najważniejszy jest blat na którym stoi baniak i odpowiednio grube(lub dzielone dno). Jeśli blat złapie wilgoć,czy zostanie zalany to się wykrzywia. Jak sa nierównosci to powstaja napręzenia w szkle i baniak pęka.

[Warszawiak]

Ten wątek powinien być przypięty do działu dla nowicjuszy....

Przykro mi.... Czasami za lekkomyślność ponosimy najwyższą cenę.

Wieżę, że następny zbiornik, będzie z "głową" stawiany przynajmniej na stelażu z kantówek drewnianych, zabezpieczonych lakierem lub czymś podobnym, ja na szczęście posiadam stelaż z profili stalowych

Edytowane 26 Sierpnia 2014 przez Warszawiak (wyświetl historię edycji)

[TMK]

Zgadzam się,że powinien być podpięty. Chociaż ja tu ewidentnej głupoty i braku wyobraźni jakoś specjalnie nie dostrzegam. Co najwyżej brak podejścia zwanego "ograniczonym zaufaniem"

Mam 450 litrów na stalowym stelazu i na grubej płycie OSC, która wpierw była nasączana pokostem, a potem malowana specjalistyczna farbą. A pod stelaż wylewka.

PS Kiedys w nocy pękło mi 60 litrowe(słodkie) rysa po skosie przedniej szyby i rano cała woda na podłodze. Raz sie rozszelniła na silikonie 120 słodka. niby tylko kilka szklanek ale poszło na blat. Przyczyn nie znam do tej pory

Edytowane 26 Sierpnia 2014 przez TMK (wyświetl historię edycji)

[KrzysJ]

Ja również uważam, że powinien być podpięt.

A swoją drogą, czy jest to głupota i brak wyobraźni....ile jest bankiaków morskich czy też słodkowodnych które stoją na szafkach z płyty.

Ja zresztą również miałem akwa 360l na gotowej szafce ze sklepu i tak akwarium stało przez 6 lat.

Inmara poprzednie akwarium również stało na szafce z płyty.

Edytowane 26 Sierpnia 2014 przez KrzysJ (wyświetl historię edycji)

[inmar]

Czyli z tego wynika ze najbezpieczniej jest mieć szafkę z metalowym stelażem. Nawet oryginalna szafka po jakimś czasie nasiaknie wilgocia z sumpa i potem katastrofa gotowa. Wielkie wyrazy współczucia dbaj o pozostałych podopiecznych i kombinuj jakiś baniak. Pozdrawiam

Prowadzę malawi około 400l,stoi w zabudowanej szafce z płyty wiórowej,ma nawet klapę zamkniętą na stałe a przez 5 lat nic się nie stało,nawet przeżyło dwie przeprowadzki.

[tist]

Podłamała mnie ta cała sytuacja, ale nie należę do ludzi, którzy się szybko poddają. Zwierzaki będą musiały wytrzymać trochę niewygody nowego lokum. Nie będzie to trwało bardzo długo, bo już mam obiecany stary/używany zbiornik od kolegi. Musi tylko wrócić z delegacji. Nic wielkiego, ale myślę, że na nowy początek wystarczy. Mówił, że to bodajże boyu tl550. No nic poczekamy zobaczymy.

Dziękuję wszystkim za uwagi i na pewno przy następnym większym zbiorniku dołożę wszelkich starań aby nic podobnego się nie wydarzyło

[Kroczek]

Karola współczuje i mam nadzieję że uda Ci się na nowo postawić wszystko. Jak będziesz robić stelaż to rób z aluminium a nie stalowy

[tist]

To akwarium, co to mam dostać będzie z oryginalną szafką, ale pomalowaną jakąś nietoksyczną odmianą lakieru do jachtów, niestety nazwy specyfiku nie znam. Dodatkowo wzmocni się ją, żeby się nie rozjechała. O stelażu pomyślę może za rok jak postawię większy zbiornik. Nie sądzę, że długo wytrzymam bez jakiegoś pieszczocha (pokolca), a nie będę przecież kisić takiej rybci w 120l (chyba)

Edytowane 26 Sierpnia 2014 przez tist (wyświetl historię edycji)

[kosciej72]

Karola

jeżeli ten sam układ , żadna farba Ci nie pomoże na dłuższą metę, tylko stelaż, no chyba że chcesz powtórkę z rozrywki

co prawda farba odporna na sól bedzie tylko na płaszczyznach ale nie będzie jej na połączeniu płyt i tam znowu będzie penetracja wilgoci

poprzedni baniak wytrzymał dwa lata a ten może wytrzyma i więcej, jeżeli to ma być tylko tymczasowo to ok

tak na marginesie podziwiam Cię za upór i nie przejmuj się tak ostrą niesłuszną krytyką

pozdrawiam

[tist]

Dziękuję za miłe słowa Ten zbiornik nie będzie miał sumpa, więc wilgoci od spodu nie będzie. Postaram się wzmocnić szafkę, ale najpierw muszę przeprowadzić jej dokładne oględziny Zobaczymy, może zdecyduję się na coś w stylu drewnianego klocka (ten raczej się nie załamie). Wszystko się okaże kiedy już dostanę "zestaw małego akwarysty"

[Gość nanokaczor]

Szafka moze być i z płyt meblowych aby z głową solidnie zrobiona. Podstawa przy takiej konstrukcji to zero wody cieknącej po płytach.

Stelaż z litego drewna też ma swe wady i może doprowadzić do katastrofy...

jakbym mnie taki widok zastał w domku to chyba bym jednak padł...jak nie z zawału to z powodu mej kobiety rękoczynów

i już życzę powodzenia z nowym akwa....

Drewno dębowe ma wzdłuż włókien wytrzymałość większą od stali konstrukcyjnej. Jest w dodatku odporne na korozję w warunkach które panują w otoczeniu akwarium morskiego [w przeciwieństwie do stali konstrukcyjnej a nawet stali nierdzewnej 316L]. Wilgoć nie ma wpływu na spadek wytrzymałości drewna - jest wprost przeciwnie.

Drewno jednak materiałem anizotropowym z którego trudno wykonać elementy o skomplikowanym kształcie. Trzeba umieć z niego budować. Dobrze zaprojektowana i wykonana konstrukcja z drewna będzie mocniejsza i lżejsza od konstrukcji ze stali konstrukcyjnej. Elementy stelaża powinny być połączone na czopy i sklejone klejem epoksydowym. Należy też pamiętać o odpowiednim ułożeniu włókien i o tym żeby wybrać odpowiedni gatunek drewna.

Ja zawsze miałem drewniane regały pod akwariami i nigdy nie miałem z nimi problemów.

Płyty wiórowe nie są materiałem konstrukcyjnym i nie nadają się do budowy czegokolwiek co ma przenosić obciążenia większe niż ciężar "skarpetek albo bibelotów". Płyt wiórowych nie można porównywać do drewna. Skład niby prawie ten sam ale struktura zupełnie inna a co za tym idzie właściwości też zupełnie inne.

Sam nie raz stawiałem akwaria na takich mebelkach z płyt wiórowych - a dlaczego? Zwyczajnie z głupoty... Na szczęście nigdy nie miałem żadnej katastrofy. Czasem nie warto kombinować pod górę - lepiej zrobić coś raz i porządnie.

Edytowane 27 Sierpnia 2014 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[koma]

Ja przejściowo postawiłem 30l na szafce kuchennej, bardzo szybko akwarium zaczeło mi sie zuswać, jak oparłem się o szafkę Na szcęście utrzymałem i na rozlanej wodzie się skończyło.

Zgubiło mnie to, że dno było wkręcone w boki, zamiast boków postawionych na dnie. Dziś meble są konstruowane, by łatwo się je skręcało i ładnie wyglądały - nie ma co poklejonym wiórą ufać nawet przy małym obciążeniu.

Zmodyfikana konstrukcja ( dodane drugie dno) , bo w końcu się zniechęciłem na aquaela za brak nózek w reef stand itp. , działa do dzisiaj.

Edytowane 27 Sierpnia 2014 przez koma (wyświetl historię edycji)

[bibik]

Nanokaczor ma racje ja też mam stelaż drewniany ,śrubki korodują a on się trzyma.Drewniany stelaż jest bezobsługowy.

[Androctonus]

Autorce współczuję, kiedyś mi pękło wzdłuż frontowej szyby, baniak 375L z Czerwieniakami dwuplamymi Na szczęście wszystkie rybcie przeżyły

Nt. sprzątania nie będę pisał ale po tym poznać prawdziwego akwarystę/akwarystykę, że mimo szkód nie poddaje się i ani myśli o rezygnacji z tej najpiękniejszej pasji jaka może być w życiu, już abstrahując czy mamy do czynienia z baniakiem słodkim czy słonym.

Akwarystą człowiek się rodzi, a nie staje kupując baniak! (Bez dosłowności ale możecie mnie zrugać).

Brawo za wytrwałość!

Powodzenia.

Edytowane 27 Sierpnia 2014 przez Androctonus (wyświetl historię edycji)

[pasek]

Trzeba na tą katastrofę spojrzeć z innej strony ... będzie większe. Każdy popełnia błędy, a nie każdy się nimi chwali - szczun. Podpięcie Twojego tematu jako ostrzeżenie uważam za niewłaściwie ponieważ każdy może się z takim czymś zmierzyć. Jeśli ktoś chce coś podpiąć to niech napisze temat pt. "prawidłowy dobór stelaża" i umieści jako ostrzeżenie link do tego tematu.

Konrad bez Twoich wykładów to forum byłoby nudne (mam drewniany stelaż)

Edytowane 27 Sierpnia 2014 przez pasek (wyświetl historię edycji)