Jak wywołac podzial ukwiała

[Luqas]

Ten podział przez nóż/skalpel to czysty sadyzm :/

[janusz-pśl]

Nie wiem czy akurat to zadziała w przypadku quadri ale ukwiały Phymanthus buitendijki u mnie dzieliły się jak je dokarmiałem. Wystarczyło 2-3 dokarmienia co tydzień i następował podział natomiast gdy przestałem dokarmiać to przestały mi się dzielić.

[Tom_Killer]

Napisałbym coś odnośnie osób które piszą o parametrach i dzieleniu się (z własnego doświadczenia) ale tylko dodam - tylko to na pewno nie działa, za to podwyższona temperatura i częstrze karmienie i owszem. Mam taką sztukę 25-30cm a parametry dalekie od wzorcowych.

[TomekSz]

Ktoś tu napisał, że ukwiał dzieli się gdy czuje zagrożenie i gdy ma gorsze warunki... przecież to KOMPLETNY BEZSENS !

Każdy żywy organizm gdy ma gorsze warunki przestawia swój metabolizm na ograniczenie wydatku energetycznego celem przetrwania. Na pewno nie wydatkuje swojej energii i zasobów na podział.

Podział ukwiała występuje wyłącznie, gdy ukwiał przyrośnie odpowiednio więc, gdy MA odpowiednie warunki. Przeciez gdyby było odwrotnie to po kilku takich podziałach mielibyśmy ukwiałki wielkości naparstka.

Żal czytać niektóre bzdury.

P.S. Piszę z własnego doświadczenia. Posiadam ukwiał, który już około 10 razy się u mnie podzielił.

[Tom_Killer]

TomekSz - Tomki to równe chłopaki - zgadzam się z Tobą w 101%

Pozdrawki

[volf]

Myślę że pełnia księżyca ma też wpływ,wczorajszej nocy wyczyniał jakieś wygibasy a po dzisiejszej są już dwa

[Jader]

TomekSz, a ja się nie zgodzę. Wystarczy poczytać jak się zachowuje aiptasia, która jest maltretowana różnymi metodami Nie wiemy co dla takiego organizmu oznacza pogorszenie warunków. Może jest zapowiedzią rychłego polepszenia, a może po prostu próbuje zwiększyć szanse na przeżycie swoich genów poprzez zwiększenie obszaru, na którym bytuje. Tak czy inaczej takie zjawisko zostało zaobserwowane i było (nie wiem czy jest) stosowane przez hodowców. Był na ten temat artykuł w Koralu, ale nie pamiętam niestety w którym (ze 2-3 lata temu).

[popdok]

No mój też w trakcie "niepełnej pełni" w nocy z soboty na niedzielę rozpoczął podział. Rozciągnął się maksymalnie na skałach i około północy trach na dwie części. Pierwszy raz to widziałem, bo baniak mam dopiero parę miesięcy.

Z pewnością są organizmy, które w sytuacji zagrożenia rozrzucają swoje "przetrwalniki" dla ochrony własnego gatunku, ale są to już gotowe jaja, zarodniki itp., podział to dłuższy proces (poza bakteriami) i raczej byłby zagrożeniem, a nie ratunkiem.

[dale]

Właśnie... magiczne słowo "przetrwalniki" - wszelkie "jajeczka" mają za zadanie przetrwać niekorzystne warunki, czy też śmierć organizmu macierzystego. Natomiast podział "na pół" przerywa jedną z form odżywiania się, na pewien czas. Organizm musi przestawić swój metabolizm. Podział też jest wywołany specjalnym kluczem czynników.