Petycja

[Kajtek77]

Ok,zaraz wszyscy skocza mi do gardla,ale rozumiem ze wszyscy jak tu piszecie jestscie weganami,bo inaczej traci mi to hipokryzja

Nie nie jestem choć przez 5 lat nie jadłem mięsa z powodów moralnych.sex drugs and rock&roll ale łatwe konsumpcyjne zycie kusi tym bardziej jeżeli uczciwie się zarabia w tym lub innym kraju.

Ale idąc twoim tokiem myślenia dla ciebie niema różnicy między pobicie (zabójstwem ) przez bandę pijanych gówniarzy a a walką pięścirzy?

Generalnie petycja czy list otwarty tego typu nic nie zmienia. Chyba ze jest ich 5 10 15tys. Ludzie owym piszą mówią i zaczynają myśleć. Generalnie jest to akcja świadomościowa papier nic nie zmieni ludzie myślący Tak.

Reasumując 70% ziemi to woda . 96% to słona woda. 10% naszej planety jest pod ochroną (rezerwaty) ogółem. Z czego tylko 1% mórz i oceanów jest pod ochroną pozostałe 9% to lądy. Takie małe zadanie z matematyczne z treścią.

Edytowane 9 Grudnia 2014 przez Kajtek77 (wyświetl historię edycji)

[blik]

Pomyślmy także o delfinach

http://aqua-reef.pl/topic/9276-zatoka-delfin%C3%B3w/

[Tester]

Na głownej stronie na reefhub.pl jest umieszczony film o obcinaniu płetw rekinów. Dla ludzi o mocnych nerwach.

A przy okazji, już nie dlugo zaczyna sie sezon polowan na foki. Też czyste bestialstwo. Wiecej na RH:

http://reefhub.pl/polowania-na-foki/

http://reefhub.pl/rzez-fok-w-kanadzie/ <<< tu można podpisać petycję

[radek25]

Szanuje wegan bo sa konsekwentni.

Wegetarianizm ze wzgledow moralnych jest dla mnie niezrozumialy. Myslisz ze kury nioski i krowy mleczne koncza swoj zywot smiercia naturalna? Otoz musze cie oswiecic ze koncza w rzezni gdy tylko spadnie ich wydajnosc i ty jedzac jaja i pijac mleko przyczyniasz sie do tego, wiec co do tego ma moralnosc. Na koncu zawsze jest rzeznia!

Rozumiem wegetarianizm ze wzgledow zdrowotnych, upodoban kulinarnych i kazdych innych ale nie ze wzgledow moralnych.

Co do wnioskow jakie wyciagnoles z kierunku mojego rozumowania nie odniose sie do nich bo kompletnie ich nie rozumiem, chyba jestem za glupi.

[Kajtek77]

Szanuje wegan bo sa konsekwentni.

Wegetarianizm ze wzgledow moralnych jest dla mnie niezrozumialy. Myslisz ze kury nioski i krowy mleczne koncza swoj zywot smiercia naturalna? Otoz musze cie oswiecic ze koncza w rzezni gdy tylko spadnie ich wydajnosc i ty jedzac jaja i pijac mleko przyczyniasz sie do tego, wiec co do tego ma moralnosc. Na koncu zawsze jest rzeznia!

Rozumiem wegetarianizm ze wzgledow zdrowotnych, upodoban kulinarnych i kazdych innych ale nie ze wzgledow moralnych.

Co do wnioskow jakie wyciagnoles z kierunku mojego rozumowania nie odniose sie do nich bo kompletnie ich nie rozumiem, chyba jestem za glupi.

Obawiam się ze jesteś w błędzie. Idąc dalej twym tokiem myślenia to konsekwentni veganie nie mogli by jeść żadnych warzyw bo do zapylenia roślin są wykorzystywane pszczoły gdzie definicja veganizmu mówi ze ludzie ci pomijaja pokarm pochodzenia zwierzęcego lub pokarm wykorzystujący zwierzęta w jego produkcji. Generalizujac dobry ziemniak na krowiej kupie i polu zaoranym przez konia na wiosce zabitej dechami nie może być uczciwie zjedzony przez weganina. Ale soja kukurydza albo soczewica modyfikowana genetycznie i na szpikowana pestycydami tak? Byle znaczek ISO ECO miała

[radek25]

Rozumiem ze ludzie wpadli nagle na pomysl ze wykorzystaja pszczoly do zapylania? Biedne wykorzystywane pszczoly! Zabronic zapylania roslin przez pszczoly! Ciekawe co one na to?

Z tego co wiem jest dokladnie odwrotnie na swiecie jest deficyt pszczol do tego stopnia ze juz ludzie zapylaja drzewa owocowe.

Zaraz,zaraz ludzie to tez zwierzeta no i mamy problem. O przepraszam ja mam problem.

Dalsza rozmowe uwazam za pozbawiona sensu.

Edytowane 9 Grudnia 2014 przez radek25 (wyświetl historię edycji)

[rufio]

Radku

Spadek populacji rekinów w ostatnich latach jest spowodowany głownie odłowem dla płetw,nikt nie poławia ich dla mięsa.!

Czarny rynek już istnieje jeśli uważnie oglądałeś któryś z linków jakie zamieściłem przekonasz się dlaczego.

Objęcie ich ochroną jest bardzo istotne chociażby z tego powodu iż samica rekina rodzi zaledwie kilka młodych.nie przychodzą na świat w liczbie kilku set lub kilku tysięcy jak w przypadku innych ryb.

Gdzie automatycznie szanse na przeżycie takich maluchów są znacznie mniejsze.

Zmiana mentalności ludzkiej jest bardzo ważna i to właśnie się dzieje poprzez różne kampanie chociażby taką jak ta petycja ,było ich już wiele, i tu masz rację,......agonię?hm równie dobrze możemy stwierdzić nie chrońmy w ogóle żadnych gatunków po co nam one ....

Edytowane 10 Grudnia 2014 przez rufio (wyświetl historię edycji)

[Gość nanokaczor]

Ok,zaraz wszyscy skocza mi do gardla,ale rozumiem ze wszyscy jak tu piszecie jestscie weganami,bo inaczej traci mi to hipokryzja

Mięso rekina to trucizna. Jedzenie mięsa rekina to jak jedzenie mięsa królika, który pasł się na łące 50 metrów od reaktora w czarnobylu. Rekin to drapieżnik, który stoi na samym szczycie łańcucha pokarmowego. W jego organiźmie gromadzą się duże ilości toksyn. Między innymi z tego wlaśnie powodu rekinom obcina się tylko pletwy, które uchodzą za przysmak. Cała reszta jest nie potrzebna. Polowanie na rekiny jest więc pozbawione jakiegokolwiek sensu - poza chęcią zarobienia dużych pieniędzy na kilku świrach którzy jedzą płetwy rekina chyba tylko po to żeby mieć haluny.

Warto też wspomnieć o tym że rekiny wolno się rozmnażają i ich populacja wolno sie odnawia. Trudno przewidzieć co się stanie jeśli w oceanie zabraknie rekinów. Wytępienie rekinów może być powodem masowego wymierania gatunku ludzkiego. Bez stabilnego ekosystemu nie ma mowy o rolnictwie, połowach ryb i akwakulturze...

Zresztą płetwy rekina to szczyt góry lodowej.

Blisko nas są 2 kraje których obywatele polują na wieloryby, rekiny i prowadzą masowe, rabunkowe połowy ryb. Jednym z tych państw jest Norwegia. W aptekach sprzedaje się produkty z tego kraju, ktore pochodzą z nielegalnych polowów [ z punktu widzenia przepisów w naszym kraju]. W tym przypadku nie ma nawet mowy o czarnym rynku... Norewgowie nawet zapuszczają się na Bałtyk i łowią tutaj

Edytowane 10 Grudnia 2014 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[Kajtek77]

Tu jeszcze trzeba dodać że rekiny bardzo późno osiągają dojrzałość płciową. A nadodatek często matka umiera z młodymi w brzuchu .

PS. Na chaluny to znam smaczniejsze warzywa Edytowane 10 Grudnia 2014 przez Kajtek77 (wyświetl historię edycji)

[rufio]

Co do samej zupy to tak na prawdę sam wywar z płetwy jest totalnie bez smaku jak samo mięso,kucharze doprawiają zupę wywarem np.z krabów aby nadać jej jaki kolwiek smak.

Jakiś czas temu był dosyć popularny w naszym kraju mrożony"stek z rekina" najprawdopodobniej z kolenia,hm raz z ciekawości się skusiłem,totalnie kiepskie mięsa,ponadto zaaplikowałem sobie dawkę rtęci która jak się dowiedziałem przekracza wszelkie normy w mięsie rekinów.

[Kajtek77]

Co do walorów mięsa nie będę się wypowiadał. Z tego co wiem tuńczyk tak kochany i ceniony to to samo sama rtęć.

Ciekawostka- rtęć jako metal szlachetny jedyny płyny występuje na naszej planecie w takich samych ilościach jak złoto .

Czy dlatego ze rekin i rtęć są śmiertelnie groźne dla "małp myślacych" są nic nie warte.

[Gość nanokaczor]

Co do samej zupy to tak na prawdę sam wywar z płetwy jest totalnie bez smaku jak samo mięso,kucharze doprawiają zupę wywarem np.z krabów aby nadać jej jaki kolwiek smak.

Jakiś czas temu był dosyć popularny w naszym kraju mrożony"stek z rekina" najprawdopodobniej z kolenia,hm raz z ciekawości się skusiłem,totalnie kiepskie mięsa,ponadto zaaplikowałem sobie dawkę rtęci która jak się dowiedziałem przekracza wszelkie normy w mięsie rekinów.

Nie chodzi tylko o rtęć ale również o inne pierwiastki lub toksyczne związki chemiczne. Niektore pierwiastki chemiczne w bardzo malych stężeniach są bardzo niebezpieczne.

http://www.iol.co.za/scitech/science/environment/shark-meat-worse-than-its-bite-1.1698302#.VIiY9f6jHRY

http://www.tandfonline.com/doi/abs/10.1080/15287394.2011.570231#.VIic_P6jHRY

[Kajtek77]

Rozumiem ze ludzie wpadli nagle na pomysl ze wykorzystaja pszczoly do zapylania? Biedne wykorzystywane pszczoly! Zabronic zapylania roslin przez pszczoly! Ciekawe co one na to?

Z tego co wiem jest dokladnie odwrotnie na swiecie jest deficyt pszczol do tego stopnia ze juz ludzie zapylaja drzewa owocowe.

Zaraz,zaraz ludzie to tez zwierzeta no i mamy problem. O przepraszam ja mam problem.

Dalsza rozmowe uwazam za pozbawiona sensu.

ODPOWIEM SPIEWAJACO

Edytowane 10 Grudnia 2014 przez Kajtek77 (wyświetl historię edycji)

[Jolancia]

Witam !

Chciałbym odświerzyć troszeczkę temat , postanowiłem się podczepić tutaj , gdyż jest to temat również dotyczący nadmiernych polowow ryb , niedbania o przetrwanie danego gatunku,przez panstwa do ktorych nalezy strefa morska wraz z rybkami ktore polawiaja itd. a mianowicie chodzi mi o :

Rabunkową Gospodarke Morska. (zagrożenia, gdzie najwieksze polowy , państwa najbardziej zagrozone, hodowle, co sie robi dla ratowania - chcialbym aby tutaj zostały poruszone te wszytkie tematy, może są na forum jacyś obeznani )

Rabunkowa gospodarka, nadmierne eksploatowanie zasobów środowiska przez człowieka, prowadzące do trwałego naruszenia równowagi ekologicznej i niekorzystnych zmian, zagrażających zarówno środowisku naturalnemu, jak też samemu człowiekowi.