Jak rozliczać akwarium we własnej firmie.

[Gość Lilith]

Często w morskich sklepach spotykam osoby które na zakupiony sprzęt czy preparaty biorą faktury.

Podzielcie się proszę jak rozliczać koszty utrzymania zbiornika w kosztach własnej firmy.

Wiem że przy prowadzeniu działalności z zadeklarowaniem miejsca jej prowadzenia (biuro/siedziba firmy) można część takich kosztów rozliczyć jako koszty reprezentacyjne, ale co w przypadku jednoosobowej działalności bez takiej siedziby firmy? Moja księgowa bardzo entuzjastycznie podchodziła do sprawy do momentu kiedy dostał pierwszą fakturę i zaczęły się schody. Macie może jakieś sprawdzone schematy jak podejść do tego tematu? Oczywiście nie chodzi mi o jakąś "kreatywną księgowość" tylko normalnie (legalnie) rozwiązanie sprawy.

Da się?

[jacekberetłódz]

Jak tylko mogę to biorę fakturę na wszystko co jest do akwarium a podciągnięte jest pod chyba fundusz reprezentacyjny

[Walker]

Teoretycznie wystarczy dodać odpowiedni kod PKD i można rozliczać wszystko ale to tylko teoretycznie.

Wszelkie koszty uzyskania przychodu jak sama nazwa mówi powinny generować w przyszłości potencjalny przychód a jak wiadomo nasze hobby to raczej koszta nie zyski

Obawiam się że pierwsza kontrola US może zakwestionować zasadność tych kosztów a wtedy oddajemy odliczoną kasiorkę oczywiście wraz z odsetkami plus kara jaką nam naliczą.

Sam jestem ciekaw czy jest możliwość rozliczania przynajmniej części naszego hobby w firmie

Z tymi kosztami reprezentacyjnymi jest prawie ok - prawie dlatego ze koleżanka pytała o firmę jednoosobową bez zadeklarowanego miejsca prowadzonej działalności (nie mylić z rejestracją firmy). W takim przypadku taki koszt jest również niezasadny bo skoro nie masz biura to gdzie masz to reprezentacyjne akwarium?

[rekin]

Jacek w takim razie chodzisz po cienkim lodzie.

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

[Areya]

Z mojego doświadczenia wynika, że niektóre rzeczy przejdą (papier toaletowy, środki czystości, jakiś drobny sprzęt) w ograniczonym zakresie - tj. jednoosobowa firma mająca 4 samochody osobowe wzbudzi zainteresowanie, ale np. mąż ma w firmie dwa samochody i to znajduje uzasadnienie (jeden 4x4 i samochód "po mieście" - w jego pracy da się znaleźć uzasadnienie dla takiego podziału).

Takie rzeczy natomiast jak fundusz reprezentacyjny nie przejdą bez siedziby. Z księgową kiedyś debatowałam o wszystkich tego typu odliczeniach i stoję po stronie, że lepiej odliczyć mniej, niż za dużo.. Moja księgowa wpuściłaby mi w koszty co tylko sobie życzę, od bielizny po kosmetyki, nawet by mnie może wybroniła przed US. Ja osobiście odliczam tylko niezbędne dla prowadzenia działalności zakupy - lubię spać spokojnie Natomiast, zakup akwarium do firmy bez siedziby to już jest imho przegięcie i zbędne ryzyko - jak jest siedziba to luz, natomiast tutaj to już bym nie przesadzała. Jak Ci wpadnie kontrola i znajdzie coś takiego, to masz jak w banku, że posiedzą pół roku i do tego ściągną pozostałe pipy, zusy i itd.. Szkoda życia na takie nerwy

[Gość Lilith]

Areya nigdzie nie napisałam, że chodzi mi o fundusz reprezentacyjny, bo wiadomo, że to przy takiej działalności raczej nie przejdzie. Zakładając firmę wpisujemy jeden podstawowy kod PKD, ale też podajemy kilka dodatkowych ( możemy, ale nie musimy) Bardziej mi chodziło jakby o rozszerzenie działalności, dopisanie dodatkowego kodu i rozliczanie chemii, świetlówek i innego sprzętu. W rozliczanie gazu, prądu wody wiadomo lepiej nie wchodzić bo więcej zamieszania niż zysku.

[Areya]

Lilith w sensie, że chcesz wciągnąć to jako element Twojej działalności? To wpisz sobie PKD 03.21.Z jako hodowla organizmów morskich. Przejdzie bez problemu wg mnie. Tylko w razie sprzedaży wiadomo, że wchodzisz w ew. paragony itepe

[Walker]

Jakaś sprzedaż musi być wskazana a w paragony wchodzi w momencie przekroczenie konkretnej kwoty obrotu (niestety nie pamiętam jakiej) no chyba ze sprzedaje (towary i usługi akwsrystczne) jedynie dla firm wtedy tylko FV i z bańki.

Ale to wszystko tylko teoria a jak jest w praktyce???

[rekin]

Nie chcę się rozpisywać ale takie kombinacje mają krótkie nogi. Dla odpisu rocznego rzędu 2 tys PLN i narażrenia się na tłumaczenia w US gra nie jest warta świeczki.

I proszę was nie piszcie nie sprawdzone rzeczy.

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

Edytowane 2 Lutego 2015 przez rekin (wyświetl historię edycji)

[Walker]

Marek a mógłbyś tak mimo wszystko się zmusić i rozpisać się trochę w temacie? Jeżeli masz doświadczenie w tej kwestii to się podziel a nie piszesz tylko enigmatyczne teksty "jak nie wiecie to nie piszcie"

[rekin]

oczywiście napiszę wieczorem teraz niestety z telefonu nie będę klikał.

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

[Kamil_rc]

Wedlug mnie da sie. Dlaczego rzad moze nas okradac a my nie mozemy odliczyc czegos co w dalekiej przyszlosci przyniesie zysk i bedziemy odprowadzac podatki od sprzedazy. Co do kwoty bez paragonow tj na fakture dla osob fizycznych mamy limit 20tys chyba brutto...

[Gość Lilith]

Areya dziękuję. O to mi właśnie chodziło. Może się jednak znajdzie na forum ktoś kto rzeczywiście w ten sposób rozlicza swoje akwarium i podzieli się wiedzą. Powie jakie są knify i haczyki. Jeśli się boicie US, to można pisać na pw ;) Rekin, czekam na posta

Edytowane 2 Lutego 2015 przez Lilith (wyświetl historię edycji)

[rekin]

Rozumie, że pytanie koleżanki dot. firm prowadzonych jednoosobowo.

Napisano tu, że rzeczy akwarystyczne rozliczane są jako koszty reprezentacyjne.

Kolega chyba nie za bardzo wie co to są te koszty... Zgodnie z art. 23 ust. 1 pkt 23 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych "reprezentacja" należy rozumieć jako "przedstawicielstwo podatnika, działanie w jego imieniu, w jego interesie, na jego rzecz", a nie jako "wystawność, wytworność, okazałość. Potwierdzeniem tej definicji jest wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Więc jak by nie patrzył akwarium w to się nie łapie

Natomiast można mieć akwarium w firmie i rozlicza się je tak samo jak artykuły dekoracyjne czy tez meble. Tylko jest jedno "ale" warunkiem pełnego odliczenia nie jest własne mieszkanie. Trzymanie takiego akwarium u siebie w domu nie pozwala na wciągnięcie go w 100% w koszt tak samo jak prąd, gaz, wodę czy tez czynsz za lokal.

Wszystkie te rzeczy rozlicza się na podstawie oświadczenia %, podatnik musi udowodnić jaki procent z tych opłat przypada na wykorzystanie na działalność firmy.

W razie kontroli pani zapewne zapyta się czemu pan pani odliczał 70 % rachunku za prąd, a nie 20% ? To na podatniku ciąży udokumentowanie realnych kosztów.

Areya@ księgowa wrzuci ci w koszty wszystko co chcesz ( tak napisałaś skoro ona tak robi to nie nadaje się do tego zawodu ) tylko pamiętaj, że to ty ponosisz wszystkie konsekwencje wynikające z Ustawy Karno Skarbowej

I pamiętaj księgowa nie będzie walczyła za ciebie w US

Napisałaś aby dołożyć sobie sobie PKD i co po 2 latach działalność ciągle będzie przynosiła straty??? Chyba tylko temu ma służyć dopisanie PKD?? W razie kontroli wszystko to zostanie zakwestionowane z automatu gdyż podatnik sztucznie generuje koszty.

Lilith@ jesteś na forum od niedawna i żeby robić różne kombinacje skarbowe nie musisz zasięgać opinii forumowiczów

Kamil@ do twojego wpisu chyba nie trzeba komentarza

[Gość Lilith]

Rekin, Ty o wozie, ja o kozie Chodzi mi cały czas o rozszerzenie firmy o dodatkową działalność, jakby marginalna z dopisaniem kodu PKD . Główna działalność dawalaby jakiś zysk, tak ze nawet jeśli ta pomniejsza działalność, uboczna przynosilaby straty w ogólnym rozliczeniu firma wyglądałaby ok. A zakupiony sprzęt itd wrzucony w koszty zmniejszalby kwotę podatku.

Edytowane 2 Lutego 2015 przez Lilith (wyświetl historię edycji)

[rekin]

Rekin, Ty o wozie, ja o kozie

koleżanko, że tak sobie zażartuje przytoczyłaś porównanie typu łom czy łopata

Oczywiście kombinować każdy może nikt nikomu tego nie zabroni..... tylko czy US uwierzy, że przez lata utrzymujesz profil swojej działalności który przynosi ciągłe straty

[Walker]

Powiem szczerze że zawiodłem się bardzo Panie rekin

Albo nie czytasz uważnie tematu albo celowo piszesz wymijająco.

Przecież wszystko co napisałeś było już wcześniej napisane i wszyscy się z tym zgadzają

Pytanie tylko co dalej? (jeśli w ogóle jest jakieś dalej)

[rekin]

Załuje że jesteś nie usatysfakcjonowany... napisałem jak się sprawy mają względem obowiązujące go prawa ale widzę ty oczekiwałeś recepty jak wykiwać system podatkowy. Po taką receptę musisz zgłosić się do kolegi z postu wyżej

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

[Walker]

Marek co Ty chłopie za bzdury wypisujesz? Jakie oszukać? Nie rób ze mnie oszusta podatkowego proszę Cię bardzo.

Miałeś napisać "coś sprawdzonego" (za lub przeciw) a napisałeś to co wszyscy pisali przed Tobą i też tylko teoretycznie.

Nie twierdzę że takie odliczenie jest możliwe - zwróć uwagę ze w każdym poście pisałem że jest to "teoretycznie" dlatego ze sam tego nie sprawdziłem - mało tego wiem też ze różne Urzędy Skarbowe mogą różnie interpretować obowiązujące przepisy i różnie podejść do tej samej sprawy (z tym akurat sam się spotkałem). W takich spornych sytuacjach (nie koniecznie akwarystycznych) warto wystąpić do US o interpretacje przepisu i po sprawie (znów teoretycznie ;-))

[Areya]

Wg mnie jeżeli rozszerzy się działalność o hodowlę to wpuszczasz w to wszystko co trzeba. Miałam znajomych, którzy z hobby zrobili biznes (tu akurat chodziło o drzewołazy) i wrzucali wszystkie zakupy w firmę (faktycznie prowadzili sklep ze sprzętem i zwierzakami). Ale najpierw cała hodowla była w domu i tu nie było naciągania.

Nie musi przecież chodzić o wykiwanie US, choć jest to pociągająca perspektywa ;P

[rekin]

Marcin dla tego napisałem jak jest a nie teoretycznie, może, wydaje mi się itp zadający pytanie oczkuje jednoznacznej odpowiedzi.

Areya ale tu nie chodzi o biznes tylko o próbe pokrycia prywarnych kosztów tak aby to było zgodnie z prawem.

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

Edytowane 3 Lutego 2015 przez rekin (wyświetl historię edycji)

[LLS]

Recepta jest prosta .Miejsce prowadzonej działalności jest pod adresem zamieszkania . I wtedy możesz odliczyć akwarium .

[Walker]

Marek juz mi się 3 raz nie chce powtarzać ze powielasz tylko w kółko moje słowa.

Przemku z tym miejscem prowadzenia działalności w miejscu zamieszkania nie jest tak słodko niestety, poniewaz tak jak napisał Rekin rozlicza się koszty na podstawie oświadczenia jaki procent mieszkania stanowi Twoje potencjalne biuro i tylko taki procent kosztów możesz wliczyć w koszta firmy. Jest to dobre rozwiązanie dla osób które faktycznie pracują w domu ale mimo wszystko akwarium bym tak raczej nie rozliczał.

[Lurthel]

A co w przypadku gdy w siedzibie firmy też mamy akwarium? Wtedy da radę podpiąć pod to zakupy do domowego akwarium?

[remel]

Ja mam zbiornik w firmie . Ok 700l i utrzymanie kosztuje tak jak ochrona prąd itp.