Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Zalałem nowy zbiornik na żywej odgazowanej skale i znalazłem coś takiego

post-24735-0-77468300-1425653398_thumb.jpg

Mam pytanie czy to ten niesławny dziad.

Przed zalaniem skała była 5 dni we wiadrze w solance i czekała na szafkę. Wtedy też troszkę się jej naderwało tak jak widać część dynda sobie troszkę naderwany. Ogólnie jest tego na tej skałce 10 szt. Najgorsze jest to że nie wiedziałem że to jest takie cholerstwo i skleiłem skały cx5 więc ciężko będzie wyjąć. Na domiar złego jak sklejałem to żeby szybko do wody wrzucać to troszkę łączenie suszarką suszyłem tak po 1 min. Skałe kleiłem 3 dni temu i jakiś objawów dziwnych nie mam. Jako że zbiornik dopiero zalany mając czas na czytanie wczoraj doszedłem do wniosku że to może być palythoa (oby nie). Mam pytanie czy można ją wyrywać pensetą (w masce takiej standardowej przeciw pyłowej) lub jakoś inaczej bo wyjęcie skały będzie problemem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym nie ruszał, niech sobie rośnie i tyle


Mój lasek wciąż rośnie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Je też się zastanawiam ale jak sobie poczytałem co palythoa może zrobić to się zastanawiam czy mi czasem rodzinny nie podtruje jak sobie walnie toksynką a odpieniacz rozdmucha po salonie. Jeżeli to może być zoa to to bym zostawił bo to zdecydowanie mniejsze ryzyko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Je też się zastanawiam ale jak sobie poczytałem co palythoa może zrobić to się zastanawiam czy mi czasem rodzinny nie podtruje jak sobie walnie toksynką a odpieniacz rozdmucha po salonie. Jeżeli to może być zoa to to bym zostawił bo to zdecydowanie mniejsze ryzyko

Naraie poobserwuj, bo mogą być to zoanthusy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poczekaj aż się otworzy i wtedy zrob foto, na tym cieżko stwierdzić.

Ogolnie to ja przeszedłem zatrucie paly i wolałbym tego już nie powtarzać, a tak samo jak koledzy wyżej uważałem, że jestem twardy i nic mi nie grozi.


Akwarium:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja usunąłem ja jak mogłem. CNCRob możesz napisać coś więcej? Bardzo dużo osób mówi że jest to przesadzone, ale lepiej dmuchać na zimne.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez 9866666 (wyświetl historię edycji)

Było 30l >> 112l + 45l >> 375l >> 490l >>

Jest 637l

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tu jest stary ale jary wątek o tej toksynie

http://nano-reef.pl/topic/1756-palythoa-sp-mocno-toksyczna/

miłej lektury :thumbup: - polecam


4710d00f94c099763084e78a6b3f3112u365a339.png?upd=20150324102053

Akwarium:60x60x50 panel, odpieniacz DIY na pompie Tunze 9410.04, obieg Tunze 1073.020, cyrkulacja Tunze 6015+6025, swiatło chińczyk 120W+2x24W T5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Po przejrzeniu zdjęć dopasowałem dwa które najbardziej są podobne do moich

https://www.meerwasser-lexikon.de/tiere/1760_Protopalythoa_sp03.htm

https://www.meerwasser-lexikon.de/tiere/6555_Protopalythoa_sp09.htm

Jakoś udało mi się wydobyć poklejoną skałę z baniaka i odciąłem ten kawałek na którym były i wywaliłem w siatce do kosza na dworze.

Oczywiście wszystko w rękawiczkach masce do nurkowania i masce przeciwpyłowej :), potem wietrzyłem pokój 2 godziny bo zimno i za bardzo dużej nie mogłem.

Mam nadzieje że nic więcej mi się na innych skałach nie pojawi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo, lepiej być ostrożnym :)

Ja też mam te koralowce w akwarium i pewnie nie usuwałbym ich gdyby nie to, że przy dobrym świetle i dostępie do pokarmu bardzo dobrze się mnożą i sukcesywnie zajmują całą skałę. W jednym z numerów "Koral" wyczytałem, że można je usunąć z akwarium na kilka różnych sposobów, przy czym mechaniczny jest najmniej bezpieczny :) Są specjalne ślimaki, które żywią się Zoanthus (ale te zjedzą wszelkie Zoanthus w akwarium) więc wybrałem sposób chemiczny, a mianowicie wodę wapienną.

Przygotowujemy wodę wapienną w proporcji 1:3 (Kalwasar : RO) w ilości około 2-4ml na 300l wody akwariowej. Wyłączamy wszystkie pompy i za pomocą strzykawki nanosimy preparat delikatnie na koralowce. Należy uważać, żeby niechcący nie uszkodzić innych koralowców. Pozostawiamy tak na 0.5 - 1h, po czym możemy włączyć pompy. Zabieg ten należy powtarzać co kilka dni, np. raz w tygodniu, do momentu aż niechciany koralowiec całkiem zaniknie.

Ja u siebie w ten sposób usunąłem sporą część tych koralowców i nie zauważyłem jakiś widocznych efektów ubocznych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko jest jeden problem jak cos ma toksynę to uwalnia ją jak czuje się zagrożona więc jak wstrzyknę taką miksturkę to podejrzewam że koral się broniąc odda swoją do wody potem odpieniek to wywali. Ja wybrałem metodę mechaniczną do usuwania acz kolwiek nie wiadomo na ile skuteczną to się okaże ')

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najlepsze są proste rozwiązania więc najlepiej było by zapytać w sklepach, które oferują sprzedaż. Widziałem ostatnio dorodną sztukę w aquario i myślę że obsługa doskonale wie jak się z nimi bezpiecznie obchodzić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też je mam w akwa i dzieliłem bez problemu na mniejsze szczepki w wodzie.

Nie miałem rękawic, robiłem to gołymi rękami i nic się nie stało,

myślę ze opinie o nich są mocno przesadzone,przecież toksyna musi dostać się jakoś do naszego organizmu,

aby nam zaszkodzić .Trzeba uważać na oczy.

Po wszystkim dobrze umyłem ręce i wszystko ok.


Mark 112

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam tego korala od 13 lat. Jak jeszcze nano-reef nie istniało nie było żadnych informacji , że niebezpieczne. Ciełam rozrywałam, przeklejałam, skrobałam(!) ze skałki , polewałam wrzatkiem, były parzone przez inne korale, a wszelkie manipulacje robiłam na kuchennej desce do krojenia. Oczywiscie bez rekawiczek, i przy zamknietych oknach.

Może moje jakies mutanty i palitoksyny nie mają? bo biorac pod uwage co z nimi wyczyniałam to cały kraków powinny wytruć.

A jeszcze trzeba dopisac ze teładne zooanthusy TEŻ zawieraja palitoksynę. Tyle, że mniej. Ale w końcu pojawiaja się nowe odmiany


 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się może nie wszystkie mają a może musi nastąpić sytuacja w której oddają tak jak pisałem wyżej nieświadomy kleiłem skałki wyciągałem z wody suszyłem suszarką i nic ale jak poczytałem to ni to ładne ni to wartościowe na tyle żeby ryzykować tym bardziej że mam troszkę pod górkę bo żona nie jest zachwycona (musiała oddać regał gdzie stała jej porcelana :) ) a tu na starcie taka sytuacja :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni temu wywaliłem z baniaka 30kg skały porośniętej palethoa.

Skałe wyciągałem bez rękawic, maski i jednostek specjalnych.

żyje i mam sie dobrze ale nie polecam takich akcji bo faktycznie mogło sie to skończyć zupełnie inaczej...


7718_7930.png

250L + 120L sump wystartował 13.9.2016

Ok 20kg skały

Siporax 13L

Szkło 100x50x50 przód i boki opti

Obieg Jebao Dct 6000 odpieniacz DIY na pompie New Jet 6000 i meshu made by Robas78 lampa 6x39 1xJebao rw-15

Dozownik Jebao dp-4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli kilku z nas miało do czynienia z tym koralowcem,dzieliło go gołymi rękami

i nie skończyło się to niczym tragicznym. :nuke: :nuke:

Myślę że zdrowy rozsądek i trochę ostrożności pozwolą trzymać i bezpiecznie obchodzić

się z nim akwarium,tak jak i z pozostałymi zoa . :smiling:


Mark 112

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście kupiłem palythoe przypadkiem - jako jeden z pierwszych korali: bo tani i sporo tego. U mnie bardzo szybko rosło, po miesiącu czy dwóch dowiedziałem się co to jest i zwróciłem do sklepu.

Dzięki za linki. Wydaje mi się ze wszystko zależy od gatunku. Wiele może być podobnych do siebie i mogą sprawiać wrażenie bardzo trujących a takie nie są i odwrotnie.


Było 30l >> 112l + 45l >> 375l >> 490l >>

Jest 637l

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myśle że głównie zależy jak kto się z tym obchodzi.

Ja miałem je w baniaku kilka lat i 0 problemu prócz tego że wchodziły mi na sps


7718_7930.png

250L + 120L sump wystartował 13.9.2016

Ok 20kg skały

Siporax 13L

Szkło 100x50x50 przód i boki opti

Obieg Jebao Dct 6000 odpieniacz DIY na pompie New Jet 6000 i meshu made by Robas78 lampa 6x39 1xJebao rw-15

Dozownik Jebao dp-4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę ,że jakośc i ilosc toksyn zawartych w paly może zależec tez od pokarmu jakim sie odżywia,moze tu istnieje zaleznosć.Byc może w naturalnym srodowisku są "robaczki" które wzmacniają toksynę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.