Bąbelki, wszędzie bąbelki

[Przemek78]

Witam wszystkich

Forumowicze i forumowiczki . Ponieważ nie mam pomysłu co jest grane postanowiłem zasięgnąc opini bardziej doświadczonych akwarystów. Moim problemem są wszędobylskie bąbelki, od razu zaznaczam, że nie pochodzą z odpieniacza. Rano po zapaleniu świateł jest czysto zero pęcherzyków, z biegiem dnia, tak od około 13-14 godziny zaczynają pojawiac się na skale, koralach, osprzęcie. Nie mam żadnych plag typu cyjano, jakiś nowych nalotów, glonów, itp. Praktycznie wszystko wygląda jak wczesniej, jedno co zmieniłem to oświetlenie, jest mocniejsze. Późnym popołudniem bąbelków jest już tyle, że zaczynają się odrywac i unosic ku powierzchni z dośc dużą częstotliwością. Parametry jak w stopce, korale wygladają normalnie, ryby również.

[rufik]

Wrzuć foto.

Jaka grubość piachu ???

[krystianf]

Pewnie jakieś glony je produkują

[Wtełek1]

Cud! a może Ty masz akwarium holenderskie tylko jeszcze o tym nie wiesz, jak rośliny bąblują to tylko piwo pić przed akwa i patrzeć ^^

A tak serio to musisz namierzyć skąd dokładnie się wydostają, skoro nic się nie zapowietrza to jednak jakieś glony.

[Przemek78]

Piachu mam cieniutko- około 1-2cm.

Też tak myślę, że to glony tylko że ich za bardzo nie widać. Jest tak jak było

Fotka poniżej

"]http://[/url]

[krystianf]

Przy zmianie oświetlenia to uważaj na cjano bo ja już walczę drugi miesiąc z tym dziadostwem i chyba muszę kupić jakąś chemie bo mi pomysłów brakło. A też na początku były tylko bąbelki.

[Przemek78]

No i tego się obawiam

[rufik]

A kiedy zalałeś baniak ??? Bo może jeszcze skała się odgazowuje.

[rybak195]

Witam wszystkich

Forumowicze i forumowiczki . Ponieważ nie mam pomysłu co jest grane postanowiłem zasięgnąc opini bardziej doświadczonych akwarystów. Moim problemem są wszędobylskie bąbelki, od razu zaznaczam, że nie pochodzą z odpieniacza. Rano po zapaleniu świateł jest czysto zero pęcherzyków, z biegiem dnia, tak od około 13-14 godziny zaczynają pojawiac się na skale, koralach, osprzęcie. Nie mam żadnych plag typu cyjano, jakiś nowych nalotów, glonów, itp. Praktycznie wszystko wygląda jak wczesniej, jedno co zmieniłem to oświetlenie, jest mocniejsze. Późnym popołudniem bąbelków jest już tyle, że zaczynają się odrywac i unosic ku powierzchni z dośc dużą częstotliwością. Parametry jak w stopce, korale wygladają normalnie, ryby również.

witaj miałem podobny kiedyś problem okazało się że w sumpie w ostatniej przegrodzie poziom wody sia zmniejszył i woda spadała z większą siłą i robiły sie takie mikro bombelki

[Przemek78]

Baniak zalałem dwa lata temu a sumpa nie mam. Powód musi byc inny.

[rufik]

Czyli mój tok myślenia się nie sprawdził.

[Gość]

zmiana lampy/światła, często = glony które bomblują , może przykręć lampę (jeżeli się da) lub zmniejsz czas

--//--Edit

u mnie swego czasu "zielony pył" na szybach bomblował

Edytowane 7 Kwietnia 2015 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[volf]

takie zjawisko występuje u mnie po gruntownym czyszczeniu odpieniacza,niby bąbli nie wyrzuca a wszystko przez dwa dni pokryte mikro pęcherzykami-ale tylko dwa dni

[Przemek78]

No i już chyba znam przyczynę wszędobylskich bąbelków- pojawiły się pierwsze ogniska cyjano.

[marine]

Wyglada to na cyano 99%

Sprobowal bym z konkurencja bakteryjna

[Artur Tokajuk]

Jakie posiadasz światło ?

[Przemek78]

Jakie posiadasz światło ?

Lampa diy hybrydowa:

power led 6x3W białe 12000K, 6x3W niebieskie, 6x3W royal blue, 2x11W 10000K kompakt Aquael i 11W 20000K kompakt Aquael. Razem 54W led i 33W kompakt Aquael.

Jest trochę za mocna do tego akwarium. Cyjano pojawia się przy maksymalnej mocy, chociaż od wczoraj zamontowałem dodatkową cyrkulację i jest o wiele lepiej. Pojawił się lekki nalot, bąbelków jest trochę mniej. Kiedy świecę tylko 18W led i aktynikę cyjano się nie pojawia i pecherzyków prawie nie ma.

[grzegorz falkowski]

hej mialem podobnie a mucosidol colombo zabil holeratwo w dwa dni bezpieczny i sprawdzony.powodzenia

[Artur Tokajuk]

Świeć sama aktyniką przez 3 dni a potem stopniowo zwiększaj światło.Jak widzisz początki nalotu cyjano to zasysaj dokładnie rurką.Zmniejsz karmienie i karm przed samym zgaszeniem.

i staraj się tak karmić aby pokarm nie opadał na dno.

Edytowane 19 Kwietnia 2015 przez Artur Tokajuk (wyświetl historię edycji)