Dzika rafa

[dziqu]

8 tydzień - wakacyjny.

Tydzień po wprowadzeniu 2 błazenki zostały przechrzczone przez najmłodszego domownika na „Nemonki”. Także Nemonki mają się dobrze, są jeszcze trochę nieśmiałe, ich ulubionym miejscem jest narożnik zbiornika obok grzałki, natomiast najlepsze miejsce do spania znalazły pod mocowaniem kaskady i w nocy są praktycznie niewidoczne.

Choroba morska jest bardzo zaraźliwa J, mój syn bardzo zaangażował się w prowadzenie zbiornika. Każdego dnia jak wracam z pracy najmłodszy posolony zdaje szczegółowy raport gdzie był krab, co robił i co jadł, jak tańczyła krewetka, czy Zoa „wstały” czy jeszcze się boją i są schowane oraz najdłuższe opowieści co robiły Nemonki.

Niestety jest i pierwszy zaginiony, pozostała pusta muszla po krabie.

Są jeszcze dwie rzeczy, które mnie niepokoją:

- Na piachu pojawiły się zielone glony (jasno zielony dywanik) rośnie sobie powoli i jest tylko po stronie gdzie popołudniami wpada trochę słońca. Zakładam, że jest to spowodowane właśnie promieniami słonecznymi.

- Jedno Zoa (to które się boi J) przez większość czasu jest zamknięte. Wcześniej zajmowało miejsce na piachu, teraz przesunąłem je na skałę. Obok „mieszkają” dwa inne Zoa, z którymi nie ma takiego problemu.

Wyniki testów:

zasolenie 1.021

NO2 0

NO3 5

PO4 0

NH4 < 0.25

pH 8.1

KH 8.5

temp 26

Pozdrawiam Marcin.

Edytowane 18 Sierpnia 2015 przez dziqu (wyświetl historię edycji)

[grzegorz88wroc]

Jesli miales jakies puste muszle to krab mogl zmienic domek.

[dziqu]

Jesli miales jakies puste muszle to krab mogl zmienic domek.

Nie miałem muszli, ale wczoraj wziąłem kilka ze sklepu z morszczyzną, są w trakcie płukania i jutro wrzucę do akwarium. Jeśli nie dla zaginionego, to będzie na przeprowadzkę dla tych co zostały.

[dziqu]

9 tygodni spokoju, a tu plaga.

Nemonki najbardziej reagują jak mój syn zaczyna cogodzinny przegląd sytuacji na rafie i podpływają do szyby „przywitać się” Po wrzuceniu kilku pustych muszli dla krabów zaczęła się prawdziwa bitwa pomiędzy nimi o najlepsze, kilka razy przeprowadzały się, próbowały aż w końcu zostały przy starych domostwach.

Znalazłem nowego ślimaka jest mały około 5mm, wcześniej nie widziałem go w zbiorniku i tak się zastanawiam czy to potomstwo tych co już są w akwarium?

Parametry bez większych zmian:

zasolenie 1.022

NO2 0

NO3 5

PO4 0

NH4 < 0.25

pH 8.3

KH 8.8

temp 25.5

No i plagę czas zacząć

Zielony dywanik, który z jasno zielonego powoli rosnącego przeobraził się w ciemno zielony miejscami brązowy (jestem facetem właśnie takie kolory widzę i tego będę się trzymał J) szybko rozprzestrzeniający się kożuch.

Po konsultacji stwierdzono, że to cyjano, polecono CyjanoClean firmy Korallenzucht. To co mogłem to odessałem, wyczyściłem i zacząłem dozować preparat.

Może ktoś używał i napisze czy to dobry specyfik?

Jako początkujący akwarysta morski ciągle walczę z pokusami dokładania coraz to nowych korali i ryb ale wiem, wiem mam tylko 30l J. Mam nadzieję, że nowy rok uda się rozpocząć ze 100 - 150l ale o tym później.

Pozdrawiam Marcin.

[kanio10]

Dywanik wygląda nieciekawie ale mam pytanie dotyczące skał... od początku miałem ja mocno różowa ile za nią dałeś i gdzie kupowałem? Gdzieś czytałem ze tak różowa skala może przynieść kłopoty i być oznaką późniejszych plag

[dziqu]

Dywanik wygląda nieciekawie ale mam pytanie dotyczące skał... od początku miałem ja mocno różowa ile za nią dałeś i gdzie kupowałem? Gdzieś czytałem ze tak różowa skala może przynieść kłopoty i być oznaką późniejszych plag

Cześć skała to Real Reef Rock, kupowana w UK. Nie jestem znawcą ale sądzę że kolor RRR nie ma nic wspólnego z plagą.

[majestic]

Hmm moim zdaniem troche za szybko z zasiedlaniem zbiornika... po miesiąc dwie krewety slimaki...po kolejnym nemo. Ja jak odpalalem taka kostke to z rybami i krewetkami czekalem pol roku aż w końcu akwa poszlo w inne ręce. Teraz do prawie 3xwiekszego zbiornika z refugium odpieniaczem wystartowanym na skale i wodzie z dzialajacego akwa czekam z wpuszczeniem slimakow i kraba dwa miesiace (poki co minely dwa tyg a ja jeszcze nie widze sensu kupowania testow).

Co teraz? Mysle ze jednak taki czy inny ale odpieniacz by sie przydal. Obsade masz juz calkiem spora a same podmiany czasami nie wystarcza. Jakis absorber profilaktycznie do filtra, gabke out, lekkie podmiany wody i cyjanoclean wg zalecen. 3mam kciuki.

A i jeszcze jedno-lales jakieś bakterie na start?? Nie pamiętam/nie doczytalem

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[kanio10]

Rozmawiałem z kilkoma akwarystami oraz ludźmi którzy zajmują się zakładaniem akwarium na temat tego czekanie z dojrzewanie. Każdy z nich który się na temat wypowiadał mówił ze jak słyszy lub czyta ze ludzie czekają po kilka miesięcy z dojrzewaniem to im się słabo robi. Wystarczy dobra skala i filtracja i można wpuszczać pierwsze życie już po tygodniu. Chyba ze ma się skalę po 20-30zl (gdzie nawet za taką cenę nie można kupić skały w hurcie) to można czekać i nawet pół roku a i tak po pewnym czasie wyjdą różne plagi.

[dziqu]

10 – 11 tydzień.

Zielono mi

Parametry:

zasolenie 1.023

NO2 0

NO3 2

PO4 0

NH4 < 0.25

pH 8.4

KH 8.9

temp 26

Światło 1h aktynika

11h aktynika + białe

1h aktynika

Zielony dywan postępuje (już prawie 3 tygodnie)

Zielone glony osadzają się głównie na piasku i skale przy dnie. Miejscami na zielonych glonach pojawiają się pęcherzyki powietrza. W jednym miejscu kolor glonów brązowy.

2x w tygodniu czyszczenie szyb, a raz na tydzień odsysanie glonów, odsysanie wiąże się ze sporą podmianą wody 10-15%. W kaskadzie: węgiel, purigen, phosguard. Dawkowanie CyjanoClean zakończone.

(zdjęcia przedstawiają postęp glonów w przeciągu tygodnia)

Proszę o porady w jaki sposób poradzić sobie z plagą.

Oprócz glonów zauważyłem znaczną ilość małych (1mm) robaczków

Co to za towarzystwo i czy są one pożyteczne?

Pozdrawiam Marcin.

[Aniou79]

mam to samo walka trwa od przeszło miesiąca i powoli ustępuje a zaczęło się od nowych szczepek w akwa

czy dodajesz jakieś bakterie? ja zmieniłem na bio gro i dawkuję raz na tydzień dawkę na mój litraż

zielone odsysałem jak tylko pojawiło się na początku zielony kożuch trzeba uważać bo może zadusić korale

też stosuję od tygodnia bakterie

cyanoclean bordowy ustępuje ale okrzemki w natarciu

[salario]

niedawno również wystartowałem na tej skale, na trochę większym baniaku - 40x40x40. Dlatego tutaj zaglądam i podpatruje jak Tobie idzie. Obecnie u siebie zauważyłem również początek okrzemków tak więc pierwsza zmoga się zbliża

[kanio10]

A posiadasz już jakąś ekipę sprzątająca? Wystarczy kilka ślimaków albo krab i trawnik zacznie szybko zanikac :-)

[dziqu]

Hej

mam wrażenie że plagi nie postępują dalej, a może zaczynają się powoli cofać zwłaszcza cyjano.

Zrobiłem gruntowne odsysanie, co pociągnęło znowu sporą podmianę wody. Najważniejsze, że życie ma się dobrze.

Co do ekipy sprzątającej to mam 2x Spiny Star Snail + w nocy pojawiają się małe 5mm ślimaki (pewnie potomstwo), 2x Blue Leg Hermit Crab, 2x Sexy Shrimp (ale to chyba nie będzie ekipa czyszcząca) i 1x Turbo Snail. Niestety sprzątacze stwierdzili, że zielony dywan jest niejadalny i nikt nawet nie próbuje zbliżać się do glonów.

[kanio10]

Ja dzisiaj w południe wpuściłem 1x turbo i kraba Percnon gibbesi, trawniczek znika aż miło :-)

[dziqu]

Dzień 100.

Parametry:

zasolenie 1.023

NO2 0

NO3 10

PO4 0

NH4 < 0.25

pH 8.1

KH 8.6

temp 25.5

Życie:

Błazenki dwa

Spiny Star Snail dwa

Turbo raz

Sexy Shrimp raz

Dwie małe kolonie Zoa (zielone i czerwone)

Green Trumpet Coral

Dwa Hammer Coral (szary i zielony)

Na wieczną rafę odpłynęły:

Krewetka czyszcząca

Sexy Shrimp

Dwa Blue Leg Hermit Crab

Turbo

No i najważniejszy mieszkaniec

CYJANO

.

Dwa czasem trzy razy w tygodniu czyszczenie szyb z zielonego nalotu i odsysanie zielonych glonów i cyjano. Jak dalej tak pójdzie to zabraknie piachu w kostce.

Moje spostrzeżenia:

- wydaje mi się, że kaskada daje zbyt mały obieg wody i przydałby się falownik.

- chyba potrzeba lepsze światło.

- nieszczęsne cyjano ciężko się pozbyć.

- Nemo to twarda sztuka (na szczęście już nie wyskakuje z akwarium).

- całkiem dobrze zacząć od małego akwarium , nabrać nieco doświadczenia i trzeba przesiadać się na większe .

Pozdrawiam Marcin.

Edytowane 26 Września 2015 przez dziqu (wyświetl historię edycji)

[kanio10]

Co do dodatkowej cyrkulacji to moje spostrzeżenia są zupełnie inne. Kupiłem koralie 900 i robi niesamowity wir, kaskada zupełnie wystarcza. Tez mam 30l i coraz częściej myślę o zmianie na dużo większy zbiornik. Co mnie trzyma? Jedynie finanse :-)

[dziqu]

Witam,

chciałbym prosić o poradę, problem polega na tym, że spaliła się Marine Leddy Tube 10000k 6v (mam na nią gwarancje więc powinna być wymiana). Czym można "zastąpić" to światło na czas realizacji gwarancji? W zbiorniku żyją błazenki, krewetki i korale,a chyba samo niebieskie światło będzie niewystarczające.

Dziękuje za porady.

[MateuszDDZ]

żarówka led biała zimna powinna załatwić sprawę, co prawda mają zazwyczaj 6500K, ale powinna dać radę. Kup taką, którą później będziesz mógł wykorzystać w domu, żeby nie wyrzucać pieniędzy.

[dziqu]

Witam

chciałbym opisać dosyć komiczną sytuacje dotyczącą wymiany w ramach gwarancji jednej z lamp (białej) z zestawu Aquael 30l.

Jak pisałem w poprzednim poście 26,10,15 spaliła się Marine Leddy Tube 10000k 6v, po wymianie korespondencji z firmowym serwisem na terenie UK polecono mi skontaktowanie się ze sprzedawca. Sprzedawca nie odpowiada. Polski serwis napisał, że może mi wymienić lampę ale niestety wysyłka tylko na adres krajowy, za granice nie wysyłają. Sprzedawca nie odpowiada. Czwartego dnia sprzedawca odpowiedział i podał adres pod jaki wysłać nie działającą lampę (wysyłka darmowa). Po tygodniu przyszła przesyłka, nowiutkie światło, ale oczywiście zadziałało prawo Murphy'ego i dostałem aktynike . Wymiana maili ze sprzedawcą (tym razem odpowiada i jest mu przykro) wysyła mi nową lampę . Przesyłka przychodzi, ale że nie było mnie w domu to do odbioru na poczcie (ale dopiero po 2 dniach). Dwa dni później (dzisiaj) lecę na pocztę, odbieram, wracam do domu, otwieram, podłączam do prądu, włączam i działa, pięknie świeci na NIEBIESKO.

[guzalki]

Sprzedawca chyba daltonista .

[Nik@]

Mnie bardzo martwi, dlaczego tracisz tyle zwierzaków. Byc może źle zaplanowałeś tę ekipę? Wybiły się miedzy sobą, czy po prostu padły nie wiadomo dlaczego?

Ja bym bardzo chciała niebieskiego krabika, ale obawiam się, że prędzej czy później ukatrupiłby mi mojego turbo dla muszli.

Sama jestem nowicjuszem w temacie morszczyzny, więc nie chcę się wymądrzać, ale patrząc na Twoje akwarium wydaje mi się, że masz w nim bardzo dużo skały i piasku. Jeśli zajmują one z połowę objętości zbiornika 30L, który nie jest zalany po brzegi, więc używanej pojemności będzie z 27L, to oznacza, że samej wody masz max 15 litrów. Tyle zwierzaków na te 15 litrów to chyba za dużo? Może tez cyrkulacja nie jest najlepsza, przez co w "martwych punktach" te glony sobie osiadają i się mnożą.