Przebudowa skały w działającym akwarium

[p_szubert]

Witam,

wszystkich, od kilku dni chodzi mi po głowie przebudowa składy w akwarium, a może nawet dołożenie kilku kawałków.

Chciałbym to zrobić w jak najdelikatniejszy sposób, dla życia.

Akwarium zalane w listopadzie generalnie ładnie wszystko rośnie, czasami pojawi się jeszcze jakiś glon.

Obsada: kilkanaście szczepek korali, jedna wrośnięta w skałę, reszta na podstawkach, dwa błazny, jedna centropyge bicolor, i jedna babka kopiąca, kilka krewetek, i sporo ślimaków.

Zastanawiam się jeszcze nad przebudową skały tej którą mam a nad dołożeniem kilku kawałków i teraz brać suchą, czy może żywą.

Plan jest taki aby spuścić wody jak najwięcej się dwa, zostawić 1/4 wyjąć skałę złożyć na sucho na stolę posklejać ewentualnie klejem kawałki i ułożyć ponownie. Korale do sumpa.

Tylko pytanie z rybkami, krewetkami?

Myślałem żeby odłowić je w oddzielne wiadra na ten czas, w każdą włożyć cyrkulator i niech czekają.

I dwa czy grzebać w piasku, czy może starać się go jak najmniej poruszać.

Myślę że całość może mi zająć 3-4 godziny maksymalnie.

Może macie jakieś rady, lub zastrzeżenia.

Mam nadzieje że pomożecie..

Pozdrawiam

Przemek

[Moorecki1994]

Hej

ja przechodzilem dokladnie to samo kilka miesiecy temu .

u mnie wygladalo to tak korale i ryby do innego malego zbiornika skala nie dodawalem nowej tylko rozbilem stara i od nowa posklejalem, wody ile mi sie udalo to do wiaderek reszta wody jaka zostala w akwa to przemieszalem piasek i ja odlalem (ale piasku mialem tylko jakies 1-2 cm) skale kleilem jakies 4 godziny .

Co dodawania nowej skay to moim zdaniem lepsza bedzie zywa

u mnie obylo sie bez zadnych strat ani innych niepozadanych efektow

[p_szubert]

Dzięki za odpowiedź, czy dobrze zrozumiałem że ściągałeś piasek z akwarium?

może ktoś jeszcze się wypowie, kto robił taki zabieg w swoim akwarium.

[Arduan]

Hej. Mnie osobiście się wydaje, że największym problemem jest naruszenie biologicznej filtracji. W miarę ustabilizoawane alwarium, nie lubi niespodzianek. Sam ostatnio przenosilem 100 do 1000l i obylo się bez strat. Najwazniejsze: nie funduj stresu, jak chcesz cos zrobic dzis, rozloz na 2 dni. Z nową skalą to jest loteria, albo mutrienty skoczą, albo nie, duze, dojrzale akwa da radę, male moze się bujnąć. To wszystko kwestia wyczucia. Kazde akwa jest inne.

[grzegorz.k]

Dlaczego w ogóle chcesz ją rozbierać?

Skała i tak przecież zarośnie koralami.

Jeśli chodzi o ustawienie to ewentualnie poprzekładałbym to co mi nie pasuje.

Korale w jedno miejsce, poukładać skałę, ewentualnie dodać kawałek nowej (jeśli to będzie 10-20% to bez obawy jakiej) i tyle

[Jimbim]

Ja u siebie w 43l jakis czas temu chciałem idealnie doczyscić szyby w akwa więc u mnie wygladało to tak. Ściągłem czystej wody ile sie dało zostało tylko ok 2cm skała do osobnego wiadra, korale do innego akwa oczywiscie wszystko zalane ściągniętą wodą i cala ekipa czyszcząca do innego zbiornika. Szyby wyczyszczone cały bród z resztą wody odciagnięte skała wróciła do akwa wraz z koralami zelikatne zlanie wody bez zbednych brudów do głównego zbiornika przełożenie ekipy czyszcącej i dolanie do pełnosci swieżej solanki w ilosci ok 10-13l tego samego dnia parametrów nie m ierzyłem ale następnego dnia wszystkie parametry w normie czyli chyba nic się za bardzo nie naruszyło szkło natomiast i woda czysciutikie jak swiezo po zalaniu na poczatku i do dzisiaj nic zlego sie nie dzieje a minęło juz z 4 miesiące (Jedyne co to piaskiem próbowałem jak najmniej poruszac i wszystko sie udało).

[p_szubert]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi

Dlaczego w ogóle chcesz ją rozbierać?

Skała i tak przecież zarośnie koralami.

Jeśli chodzi o ustawienie to ewentualnie poprzekładałbym to co mi nie pasuje.

Korale w jedno miejsce, poukładać skałę, ewentualnie dodać kawałek nowej (jeśli to będzie 10-20% to bez obawy jakiej) i tyle

Niestety jakoś tak ustawiłem skałę że jest mało funkcjonalna. Korale są blisko siebie i mało miejsca, mam plan żeby zrobić kilka półek i bardziej na płasko ustawić skałę. Dlatego też chciałbym dołożyć 2 - 3 kawałki skały. Obecnie mam około 19 kg skały w zbiorniku.

Pozdrawiam

[Areya]

Ja dodawalabym MarcoRocksa zamiast zywej. To nie jest suszona skala, a skala calkowicie pozbawiona zycia. Dodawalam ja dwukrotnie (w 54l pewnie z 50% masy skaly) i teraz przy przenosinach do wiekszego szkla. Marco sobie fajnie dojrzewa, ale nie syfi do systemu, obejdzie glonem, potem glon zejdzie i tyle. U mnie ten dokladany 3mce temu kawalek jest juz w pelni zasiedlony wezowidlami, slimakami osiadlymi. Zywa skala to potencjalna bomba ekologiczna - nie wiesz co w niej padlo w czasie transportu

[p_szubert]

Minął miesiąc od przebudowy, i znalazłem chwilę to opisze krok po kroku przebieg prac:

1. przygotowałem sobie stół (folia, kartony co by nie porysować blatu, i wyrysowałem kształt akwarium)

2. do starego sumpa przelałem część wody - przełożyłem do niego wszystkie korale + cyrkulator jeden

3. do beczki i wiader przelałem resztę wody

4. przy niższym poziomie wody udało się szybciutko złapać wszystkie rybki, krewetki oraz ślimaki reszta wody do wiadra - piasek został w akwarium

5. skała trafiła do styroboksu

6. szybkie czyszczenie skały z ślimaków osiadłych

7. skała na stół - ustawienie na nowo konstrukcji - podzielenie jej na mniejsze elementy i sklejenie

8. odczekanie chwilę aż klej zaschnie i wsadzenie jej do akwarium ponownie

9. przy wkładaniu lekko przesunąłem piasek na boki aby skałę ustawić na szybie

10. Cała woda do akwarium, plus korale i rybki na końcu

11. Sprzątanie pokoju.

12. Rano podmiana 10 % za dwa dni kolejna podmiana 10%

Całość trwało od godziny 18,30 do około 23.

Strat żadnych w życiu, kilka małych ognisk cyjano, które praktycznie same zniknęły, oraz kilka brązowych plamek na piasku, coś a'la okrzemki. Kleiłem klejem z AF.

Nie taki diabeł straszny... Skały w końcu nie dołożyłem.

Może komuś się przyda.

Pozdrawiam

Przemek

[wrsdz]

Super temat ,

Dzieki Za podpowiedz oraz PW.

Akurat sie zbieram do przekładki skaly na spokojnie .

Sent from my iPhone using Tapatalk