[300l] Trójstronna Krauza z Śląska [Bez Sumpa]

[Robteos]

Ja uwielbiam takie bez wzmocnień więc nowe szkło zamówie właśnie bez nich. Zobacze jaka będzie różnica między 10 a 12mm dla optiwhite. I planuje dokładnie taki sam wymiar jak twój, co ciekawe na sam początek odpieniał też bedzie Tunze 9004 a falować 2x RW-8...

Sent from my iPad using Tapatalk

No powiem szczerze Tunze 9004 na sam początek bez obsady może być ale później będziesz musiał pomyśleć o zmianie na coś troszkę większego.Bo on rady przy większej obsadzie ryb może nie dać.Co do Jebao RW-8 to dwa powinny wystarczyć mam u siebie włączone na około 5/8 mocy i jest idealnie aczkolwiek jeszcze mam cyrkulację troszkę z kaskady HBL-701 która zbiera nieczystości i jest ogólnie ok.Co do grubości szkła to ja w akwarium 120x60x60 miałem 10mm+ wzmocnienia....... No ale cóż są to je zostawiam bo jakoś się już przyzwyczaiłem.

Pozdrawiam.

[inn0vat1on]

Dzięki za odpowiedź. Jak najbardziej Tunze do zmiany- jeszcze nie wiem na 100% co to bedzie.

Życzę powodzenia i będę obserwował postępy!

Sent from my iPad using Tapatalk

[Robteos]

Więc tak ,od ostatnie aktualizacji troszkę zmieniło się w akwarium.

Została zakupiona Mała Chinka .......która będzie dziennie rozświetlać mi życie ,mowa tutaj o nowej lampie led 165W .

Ogólnie z 4x54W światła było w miarę ale szału no robiło oglądając zbiorniki u innych to w akwariach było zdecydowanie jaśniej i tak nastąpiła decyzja o zakupie jakiegoś świecidła i padła decyzja na lampę led z początku był plan samemu coś skonstruować ,ale jak to w życiu bywa zdarzyła się okazja więc trzeba było skorzystać .Co do lampy ma jeden mankament za dużo białych diod ale zobaczymy może z czasem je zmienię na inny kolor.Też wymieniłem jeden z cyrkulatorów RW-8 na RW-15 bo niestety zaczęły się robić martwe strefy.I jeszcze z jednych ciekawostek wreście zakupiłem fototapetę i akwarium dostało teraz +10 do wyglądu .

Co do zdjęć telefonem strasznie ciężko przy takich kolorkach .

Edytowane 12 Stycznia 2016 przez Robteos (wyświetl historię edycji)

[Robteos]

Więc tak mała aktualizacja zbiornika,w zbiorniku cisza jakoś tam leci do przodu.Szału ni ma ale koralowce w jakiś sposób rosną.

Co do zdjęć pozostawiają bardzo oj to bardzo wiele do życzenia bo niestety kolory nie oddają realiów ale czego oczekiwać po zdjęciach robionych telefonem .Co do obsady od ostatniego czasu doszły dwa wargatki sanitarniki aczkolwiek myślę o kupnie jeszcze może dwóch bo są najbardziej żywymi rybami w zbiorniku,doszła też malutka zebrasoma desjardinii,i jak widać babka kopiąca która na szczęście też ma się dobrze.

Parametry Wody na dzień dzisiejszy :

No3-5

KH-8,9

MG 1350

Ca-450

PH-8

Edytowane 5 Lutego 2016 przez Robteos (wyświetl historię edycji)

[Robteos]

Więc tak znalazłem zdjęcia kilku koralowców kupionych już dojść trochę czasu temu:

Tak wyglądały w dniu przywiezienia a tak na dzień dzisiejszy :

Co do akwarium:

Parametry :

No3-5

KH-8,9

MG 1350

Ca-450

PH-8

Oświetlenie 4x54W T5 + 165W led

Dziennie uzupełniam tylko w roztworach stężonych KH/MG/CA nic więcej do wody nie leję i raz w tygodniu robię podmiany wody na soli Red Sea Coral Pro.I z tego co widzę to jest niestety za mało i szukam czegoś co będzie w stanie mi uzyskać trochę lepsze kolory koralowców szukam czegoś ogólnie mało problematycznego jak i takiego gdzie nie będzie trzeba studni pieniędzy tak myślałem użyć może coś z tego:

Grotech A-B-C-M

Red Sea Coral Colors

Aquaforest Coral A/B/V

Czy może jeszcze coś innego ? szukam w miarę coś nie problematycznego co mi baniaka nie wysadzi jak i po ominięciu jednego dnia dozowania nic się nie stanie.

Co do koralowców widać ,że stały się wyblakłe z policorpy żółtej zrobiła się zielonkawa a z różowej podchodzi pod zielonkawy.... talerzówka czerwona zrobiła się bordowa...a obok talerzówki po prawej sps z różu zrobił się szary/ciemno zielony....

Edytowane 10 Lutego 2016 przez Robteos (wyświetl historię edycji)

[Robteos]

Dziś trochę dłużej patrząc na akwarium zobaczyłem coś bardzo dziwnego i nowego jak dla mnie i mam pytanie czy też takie coś się zdarzyło lub jest w akwariach ? a mianowicie mój jeden wargatek karmi rurówkę no też na pierwszy rzut oka wydało mi się to dojść dziwne ale z tego co teraz tak patrzę to tylko obrał tą jedną konkretną i tylko do niej wchodzi........ tutaj filmik taki na szybko można się przyjrzeć co robi mały zbój .I tutaj pytanie jest to coś rzadko spotykanego czy u was w akwariach też te ryby tak robią ?

Pozdrawiam Akcja w około 32 sekundzie oraz 55-ej pozdrawiam i wymieńcie się spostrzeżeniami

tak po za tym ktoś wie może jak wstawić takie mało gotowe okno z yt ? bo było by to łatwiej do obsługi niż klikanie linka... Dziękuję za odpowiedzi Edytowane 29 Lutego 2016 przez Robteos (wyświetl historię edycji)

[grzegorz.k]

nie sądze żeby doktorek karmił rurówkę ale za to bardzo fajnie zebarasomy poddają się czyszczeniu, kolejka jak na myjni

[Roman.P]

Powalcz ze światłem to kolorki się zmienią.

[Robteos]

Powalcz ze światłem to kolorki się zmienią.

Zmiana będzie w następnym tygodniu bo się pozbywać będę 4x54W + ledy na 8x54W i wtedy zobaczę co będzie,

nie sądze żeby doktorek karmił rurówkę ale za to bardzo fajnie zebarasomy poddają się czyszczeniu, kolejka jak na myjni

Powiem szczerze on do niej tak wchodzi tylko jak wyczyści inną rybę, tak sam z siebie to jeszcze nie widziałem bym chciał ,jak dla mnie pierwszy raz było to wielkie zdziwienie co on robi sam na sam z rurówką

A tu jeszcze jeden uchwycony moment dwóch najlepszych przyjaciół

Edytowane 29 Lutego 2016 przez Robteos (wyświetl historię edycji)

[Robteos]

Więc tak,wracając do tematu zbiornika jestem dojść skołowany bo robiąc testy co trochę jestem zdziwiony ,że po prostu przy takiej ilości obsady w zbiorniku nie ma jakiś braków w pierwiastkach...niektóre wyniki mogą być z początku zawyżane bo były większe podmiany wody bo czasem zdarzało mi się robić koło 50l podmianę aczkolwiek ostatnie dwa miesiące robię równo 18 litrów podmianki na soli red sea coral pro i tutaj taka krótka lista wyników pomiarów wody od listopada z początku były duże ubytki przy mniejsze obsadzie koralowej a teraz przy większej prawie nic nie ubywa.... ,że same podmiany wystarczą jest ktoś w stanie mi powiedzieć jak to możliwe ?

21/11/15 23/11/15 25/11/15 27/11/15 2/12/15 6/12/15 12/12/15 15/12/15 20/12/15 28/12/15 30/12/15

KH 7 12 10,2 9,3 9,9 9,9 9,3 9,9 9,9 10,9 11,5

CA 400 480 450 470 ? ? ? 450 420 430 390

MG 1290 1470 1320 1320 1440 1470 1410 1380 1350 1290 1260

2/1/16 4/1/16 6/1/16 9/1/16 13/1/16 15/1/16 19/1/16 24/1/16 27/1/16 2/2/16 9/2/16 12/2/16

KH 11,8 11,5 10,9 10,5 10,9 ? 9,6 8,9 8,3 8,9 7,7 7,7

CA 440 430 380 400 420 430 440 420 470 450 450 450

MG 1320 1320 1320 1260 1170 1290 1320 1260 1350 1350 1320 1350

17/2/16 23/2/16 25/2/16 27/2/16 29/2/16 2/3/16 4/3/16 16/3/16 26/3/16 28/3/16

KH 8,3 7,7 7,3 8,0 8,0 7,7 8,6 8,0 7,7 7,7

CA 460 450 420 420 460 450 450 480 450 450

MG ? 1350 1350 1350 ? 1320 1380 1440 1350 1350

Z początku jak widać parametry mocno skakały bo czasem uzupełniałem proszkami ubytki gdzie są znaki zapytania to albo brakło testu lub nie chciało mi się już tego mierzyć ... I tak na początku marca zmieniłem oświetlenie w zbiorniku na :

8x54W (T5) :

Front

1xgiesemann actinic blue

2xgiesemann aquablue-coral

3xgiesemann aquapink

4xgiesemann actinic blue

5xgiesemann aquablue coral

6xgiesemann super purple

7xgiesemann lagoon blue

8xgiesemann actinic blue

Tył

Powracając do testów są one nie dawno kupione ważne od stycznia testów używam firmy Salifert ,też co jakiś czas mierzę PH miernikiem elektronicznym skalibrowanym i mam PH-7,7 co do No3 to od dłuższego czasu test pokazuje okolice 0-2...

I pytanie bo po ostatnich dwóch miesiącach widać ,że parametry się ustabilizowały i są powtarzalne w tym czasie też doszło dojść trochę obsady koralowej i tutaj się rodzi pytanie dlaczego nie ma konsumpcji i wystarczy sama podmiana 18l wody ? Po za podmianami wody nic nie leję żadnej suplementacji ani nic..

I zdjęcie aktualne zbiornika :

[Robteos]

Jak to mówiąc jak coś się wydaje ,że za dobrze idzie to się własnie tylko wydaje .

Akwarium wczoraj niestety zaliczyło dojść duży kryzys ale nie ma co płakać nad rozlaną solanką a mało jej na pewno nie było szacunkowo koło 160-190l..... .Podczas nieobecności domowników,niestety wąż z opaską zaciskową zleciały z kratki z akwarium,i woda się lała na ziemię,aż pompa nie została odkryta.Domownicy zrobili szybką akcję by wodę wybrać z ziemi by nie zalać całej podłogi z paneli....Dostali też instrukcje telefonicznie by jakoś ogarnąć w miarę możliwości akwarium i troszkę przedobrzyli robiąc 100l solanki i w akwarium zasolenie skoczyło z 1025 na 1030... Jak na dzień dzisiejszy jest na razie 0 strat ryby wszystkie żyją,koralowce również ,a panele niestety w dwóch miejscach się trochę rozeszły pod łóżkiem i szafką gdzie było największe epicentrum wody.

Wracając do domu zaznałem taki o to widok akwarium

Edytowane 9 Czerwca 2016 przez Robteos (wyświetl historię edycji)

[ThePepo]

współczuje stary oby mi nigdy się taka DRAKA nie zdarzyła ...

[Nik@]

Szczęscie w nieszczęściu, że życie przetrwało, dzielną masz załogę. Ale w temacie awaryjnego mieszania solanki przeprowadź szkolenie

[Robteos]

Szczęscie w nieszczęściu, że życie przetrwało, dzielną masz załogę. Ale w temacie awaryjnego mieszania solanki przeprowadź szkolenie

Załoga ogarnięta bo to w mojej karierze drugi potop pierwszy miałem w 432l to koło 10l no i drugi w tym 300l zbiorniku... co do słonej solanki bywa ważne ,że zrobili i wlali wodę do akwarium.

[big daddy]

Nie ma co się czepiać, dzielna ekipa

Sam już przeżyłem 200l na podłodze więc wiem o czym mowa. U mnie skończyło się likwidacją malawi, nie bardzo było co zbierać choć większość ryb przeżyła.

Powodzenia!

Wysłane z galaktyki S4

[tadzik443]

Robert masakra jednym slowem

Wysłane z mojego SM-G900F za pomocą Tapatalk 2

[Robteos]

Więc tak jako iż dawno nie było aktualizacji to trzeba by było coś wyskrobać bo akwarium za kilkanaście dni kończy swój roczek życia.

Trochę czasu temu dzięki współpracy z kolegą JanuszZabrze udało się mniej więcej ustalić co jest nie halo ,że koralowce żyją a nie chcą za bardzo rosnąć.Dzięki jego pomocy udało się mniej więcej ustalić ,że zupa się przesoliła aż na 1.028. Ca-420 KH-7.3 MG-1155 No3-50.

I tak na dzień dzisiejszy pomału schodzę z zasolenia i mam 1.026 CA-450 KH-8 MG-1250 No3-50 ,co będzie dalej to się okaże za jakiś czas również od tygodnia dodaję do akwarium dziennie 5m soli bez soli.

Również dzięki jego pomocy podjąłem decyzję o zmianie oświetlenia z 8x54W na 1x165W + 1x120W LED.

I na razie ciężko się jakoś do tego odnieść bo jest to jakoś za krótki czas ale jak na razie na + jest to ,że w akwarium mam stałą temperaturę 25 stopni, przy świetlówkach w normalny dzień było około 28... Nie potrzebuję chłodzenia wody za czym idzie mniejsze parowanie wody.

Edytowane 31 Lipca 2016 przez Robteos (wyświetl historię edycji)

[zielony mintaj]

Moim zdaniem, przy azotanach na poziomie 50 ppm dodawanie "soli bez soli" to proszenie się o kłopoty A na pewno o glony

[Robteos]

Moim zdaniem, przy azotanach na poziomie 50 ppm dodawanie "soli bez soli" to proszenie się o kłopoty A na pewno o glony

To czyli lepiej sobie darować lanie tego ?.Czy lać raz w tygodniu lub co trzy dni ? A glony czy raczej zielony nalot na szybie bo zielony nalot na szybie to mam i szybę czyszczę co dwa dni.

A tak po za tym nagrałem krótki filmik jak sobie wszystko pływa podczas jedzenia :

[Vahiro]

Czym mierzysz no3? Mi np salifert pokazuje 50ppm a hanka na azotany ok 6ppm....

Nie wiem po której stronie jest prawda, obstawiam hankę bo wątpię, że przy 50ppm rosną spsy.

BTW. Myślałem, że to ja mam dużo rybek w swoich 360l ale jak zobaczyłem filmik z udziałem Twoich zwierzaków to stwierdziłem, że u mnie jest pusto.

Edytowane 1 Sierpnia 2016 przez Vahiro (wyświetl historię edycji)

[Robteos]

Czym mierzysz no3? Mi np salifert pokazuje 50ppm a hanka na azotany ok 6ppm....

Nie wiem po której stronie jest prawda, obstawiam hankę bo wątpię, że przy 50ppm rosną spsy.

BTW. Myślałem, że to ja mam duże rybek w swoich 360l ale jak zobaczyłem filmik z udziałem Twoich zwierzaków to stwierdziłem, że u mnie jest pusto.

Hej co do pomiarów to niestety Salifert i test jest na wykończeniu także jego wynik może być różny od realnego ale raczej obstawiał bym ,że jest duży wynik bo od długiego czasu tak pokazuje, a realnie odwzorowane jest to po Xeni tak jak z początku ją miałem to tylko sobie żyła ,a teraz zaczęła gęsto i bujnie rosnąć więc coś w tym musi być.Co do samej obsady to tu nie ma powodów do dumy tyle ryb na taki zbiornik to trochę przerybienie ,ale niestety tak jest ,że ja lubię jak coś pływa po tym akwarium ,no fakt dziennie głodomorą daje 6 kostek mrożonek to tez produkuje swoje No3.

[Vahiro]

No niestety ryby robią kupę i to Ci brudzi wodę na potęgę. Mój salifert kupiony 2 msc temu z datą ważności do 2018 czy 2019 od samego początku pokazuje 50. Przed podmianą, po podmianie obojętnie. Tak więc ja mu nie wierzę, robię test bo robię ale nie sugeruje się jego wynikiem. Nie wiem mi może trafił się jakiś kiepski egzemplarz.

[Robteos]

Co do samych testów takich kropelkowych w naszych domowych warunkach to nigdy nie można mieć pewności ,że w 100% pokazuje realny wynik.Teraz myślę jak się obecny test skończy spróbować z Colombo No3 bo ich wyniki są bliżej realnych.U mnie salifert No3 na skali pokazywał różne kolory więc może nieszczęśliwie u ciebie się trafiła felerna sztuka.No3 tak wzrosło mi dopiero ostatnim czasy gdzieś w kwietniu/maju bo niektóre ryby podrosły coś tam po drodze się dokupiło,zacząłem bardziej je karmić mrożonkami a przy tym ich w ogóle nie płuczę tylko od razu z opakowania do akwarium to wszystko na pewno swoje robi trochę nie regularnie leję wódki...

A co do SPS-ów to nie mam jakoś światowo trudnych gatunków

Tak jak na zdjęciach są to same łatwe niektóry je zwią chwastami

Ale widać ,że na montiporze talerzowej zielonej z filetowym rantem jest przyrost to samo stylophora milka,

fioletowa ciężko powiedzieć na razie się regeneruje po ostatniej przygodzie z wodą na podłodze.Najbardziej co widzę to jedynie dwie policorpy nie miewają się dobrze kapryszą i inne kolory mają ale to nie ma co się dziwić jak nie jest niskie No3

Edytowane 1 Sierpnia 2016 przez Robteos (wyświetl historię edycji)

[Robteos]

Ostatnia aktualizacja była 1 Sierpnia więc już dojść troszkę czasu upłynęło...
Więc tak powróćmy do historii po nieszczęśliwym incydencie w czerwcu z wodą na podłodze.Niestety konsekwencje tej katastrofy były dojść znaczne.Z początku po zbiorniku nie było widać żadnych objawów,po dolaniu tak dużej ilości świeżej solanki.
Lecz niestety jak to mówiąc skutki dopiero później się zaczęły pojawiać gdzieś w połowie września,niestety wszystkie acropory co miałem zaczęły po prostu bieleć , no i niestety zgrało to się jeszcze z moim wyjazdem na urlop, i niestety nie miałem możliwości za bardzo działać. Zbiornik zostawiłem pod opieką babci z czego jestem bardzo zadowolony bo dała radę w 150%,aczkolwiek wiele jej nie kazałem robić tylko dolewać wyparowaną wodę, jak i dać odpowiednia ilość papu rybką. Po powrocie niestety zastał mnie trochę zmieszany widok szyby były mocno zielone ,że nawet nie było widać czy coś tam pływa w zbiorniku .Na szczęście trochę męcząc się okazało wszystkie ryby żyją,najbardziej się martwiłem chelmonem aczkolwiek jest to twarda bestia o czym jeszcze napiszę później.Niestety po oczyszczeniu szyb okazało się ,że acropory całkowicie wybielały i niestety z smutkiem trzeba było je usunąć z zbiornika,montipory były w idealnej kondycji nic im nie było tak jak i reszcie koralowców.W między czasie doszła decyzja dokupienia nowego filtra do pellet takiego do zbiornika by nie było powtórki z rozrywki i wybór padł na Storm X400 niestety z początku był dobry ale z czasem gdy pellety zrobiły się ciężkie niestety pompa nie dawała rady bo miała gdzieś 600l/h co było troszkę mało więc wymieniłem ją na Newa Jet 1200 i ta pompa działa w tym połączeniu idealnie. Później żeby nie było zbyt kolorowo przytargałem sobie do zbiornika montiporojady i znów zaczęła się nowa plaga... Płukałem montipory dziennie w dipie przez dwa tygodnie starając się usunąć  ślimory szczoteczką aczkolwiek było to działanie bez poprawy po dwóch tygodniach dałem za wygraną i niestety ślimaki opanowały  je w całości i niestety w późniejszym czasie trafiły wszystkie montipory do utylizacji....
I tak się troszkę zbiornik kręcił bez nastręczających problemów.Później w Listopadzie nastąpił pomysł zmiany trochę aquascape z tego tytułu ,że w jednym z rogów zbiornika było ciężko ustawić cyrkulację a na skale było tyle detyrytusu ,że można było sprzedawać na kilogramy ,więc zmieniłem trochę ustawienia skały jak i wypadły z akwarium dwa duże kawałki skały które po prostu nigdzie nie dawało rady przypasować.Obecnie jestem zadowolony z tego działania bo akwarium wygląda o niebo lepiej zrobiło sie więcej miejsca jak i nie ma już takiej *martwej strefy* a w niej u mnie niestety ładne płaty cyjano się tworzyły.
Później zrobiłem trochę upgrade kaskady bo niestety ale HBL-701 jest troszkę słabą kaskadą nie spełniała moich oczekiwań co do wyłapywania zanieczyszczeń z toni wody,i tutaj wybór padł na FZN-3 tylko niestety minusem kaskady był brak skimmera ale po bardzo prostych modyfikacjach i częściach zamiennych z innych kaskad HBL udało mi się dorobić do FZN-3 skimmer powierzchniowy z którego jestem dumny bo działa idealnie i wygląda dojść przyzwoicie.Następnie akwarium tak sobie dalej kulało.
Któregoś dnia wracam z pracy wpatruję się w akwarium i widzę ,że coś za słabo działa cyrkulacja,były w zbiorniku Jebao RW 15+8 spoglądam RW8 pracuje normalnie a RW15 niestety wirnik drga i kręci się prawie ,że w ogóle no *i tutaj przychodzi bardzo piękna myśl człowiekowi jak piękny jest świat* mając na myśli Polskie popularne słowo z łaciny .Niestety po próbach z innym sterownikiem,czy czyszczeniu całego cyrkulatora w occie z kwaskiem cytrynowym nic nie pomogło dalej to samo ogólnie tak jak się domyślam jest to wina *stojana* bo w poprzedniej wersji pompy miałem to samo,a jak na złość cyrkulator ponad pół roku po gwarancji.I by nie inwestować w nową cyrkulację zaczęła się zabawa z głowicami z słodkowodnego dawały radę aczkolwiek niestety gumowe przyssawki to lipa jakich mało rano ok a jak człowiek wraca z pracy to się trzyma na jednej przyssawce a w zbiorniku burza piaskowa .Fakt faktem trochę z tym zdzierżyłem,ale nie trwało to bardzo długo bo nie cały miesiąc,i zapadła decyzja kupna cyrkulatorów na magnes,jako iż już dwie pompy jebao mi padły po gwarancji to całkowicie zrezygnowałem z cyrkulatorów z sterowaniem bo zbyt awaryjne jest to w moim przypadku.I tutaj wybór padł na 2xTunze 6045 z czego sobie pluję w brodę ,a z tego tytułu ,że zamiast tych jebao nie kupiłem od początku Tunze bo jestem o wiele bardziej z nich zadowolony,jest to całkiem inna klasa cyrkulatorów.I tak dolecieliśmy do nowego roku.Po nowym roku w styczniu podjąłem decyzję by dołożyć dwie świetlówki 2x39W jedną na przód drugą na tył bo niestety lampa led nie doświetlała końców zbiornika. 
Później znów jak na nieszczęście nad akwarium nie było siatki zabezpieczającej bo niestety od września jej nie zakładałem tylko w połowie dniówki w pracy dzwoni do mnie telefon dzwoni brat ,że wyskoczyła mi ryba zza akwarium z tyłu robię wywiad środowiskowy i tutaj okazuje się ,że jest to chelmon troszkę się zdziwiłem bo nie jest to za bardzo skoczna ryba nie było możliwości odsunięcia mebli czy akwarium to mówię bratu by na szybko wziął szczypce do chwytania koralowców i spróbował rybę chwycić za ogon po kilku próbach mu się udało wyłowić skoczka zza akwarium i rybę z powrotem wpuścić do akwarium okazało się ,że rybka nie mrawo pływa w zbiorniku leży przy dnie no i tutaj już najgorszy scenariusz po powrocie z pracy patrzę nadal ryba jakoś taka nie mrawa,no nic poszliśmy spać wstaję następnego dnia światło się później zapaliło a ja przecieram oczy z zdziwienia bo ryba pływa normalnie tak jak by dzień wcześniej sie nic nie wydarzyło...Aczkolwiek jedyną rzeczą po której było widać ,że coś się działo to był ogon bo niestety kawałek płetwy był wyrwany pewnie przez próby ratowania ryby który zakończył się sukcesem,tak ryba żyje je i pływa do dnia dzisiejszego  i mam nadzieję ,że jeszcze długo ze mną zostanie.
I to chyba na tyle z takich ciekawostek,problemów itp.... 
Pozdrowienia dla wytrwałych którzy dali radę przeczytać całe streszczenie i tutaj w nagrodę parę zdjęć zbiornika w obecnej formie :

 

I euphyllie zdjęcia trochę starsze bo koralowce są w innych miejscach:

 

Pozdrawiam i życzę miłego czytania.

Edytowane 13 Lutego 2017 przez Robteos (wyświetl historię edycji)

[Shellik]

A gdzie masz doktorki? Bo na zdjęciach ich nie widzę. Swoją drogą, jak udało Ci się dobrać dwa osobniki? Bo mój chyba musi się nauczyć od kogoś czyścić i zastanawiam się czy mu kolegi nie nabyć.

Edit: Jednego wypatrzyłem nad hepatusem

Edytowane 13 Lutego 2017 przez Shellik (wyświetl historię edycji)