Oceanograf 240 L (bez sumpa)

[sliwka220]

Witajcie

Razem z żoną marzyliśmy od dawna o takim małym, domowym oknie na morski świat

Byliśmy już o krok od zakupu małej nano rafki i jej rozwoju od zera, ale nadarzyła się okazja nabycia po sąsiedzku ładnego, żyjącego akwarium więc poszliśmy trochę na skróty. Obecnie solniczka jest u nas od dwóch miesięcy. Udaje nam się utrzymywać parametry w normie więc rozwijamy powoli obsadę żyjątek i dbamy jak potrafimy najlepiej aby wszystko szło w dobrym kierunku.

Opis akwarium:

1. Wymiary akwarium (dl x szer x wys) i jego objętość brutto

Akwarium 240 L wymiary 120 x40 x50

2. Metody filtracji (model odpieniacza, refugium, węgiel, rowaetc)

Odpieniacz Aquamedic turboflotor blue 1000

Filtr wewnętrzny Tunze 3163

3. Oświetlenie (moc, rodzaj, barwa)

T5 2 x 54 W (1x białe / 1x niebieskie) + nocne niebieskie LED. 10h dzień / 14h noc

4. Obsada korali

Cladiella xxl

Discosoma

Sarcophyton sp. –wiele szczepów

Zoanthus – wiele różnych

Sinularia wiele szczepków

Pachyclavularia violacea "Neon Green"

5. Obsada ryb

2x Amphiprion Melanopus - Cinnamon clownfish

1x Amphiprion Ephippium - Red saddleback anemonefish

1x Valenciennea puellaris

1x Salarias fasciatus

2x Synchiropus picturatus (parka)

1x Zebrasoma flavescens (żłótek)

6. Obsada bezkręgowców

1x jeżowiec Mespilia globulus

1x jeżowiec Tripneustes gratilla

Slimaki (1x Strombus luhuanus, 1x Dolabella, 1x Nassarius, 1x Trochus radiatus, 1x Turbo brunneus)

1x rozgwiazda piaskowa Archaster typicus

1x rozgwiazda czerwona Fromia indicia

7. Żywa skała - 25kg, żywy piasek - 20 kg

8. Parametry wody

Temperatura - 26 C

Zasolenie - 1.025 ppm

Ca - 400

Mg - 1470

dKH - 6,4

PO4 - 0

NO3 - 1

9. Podmianki - 20L co 7/10 dni

Filtr RODi, ale obecnie stosujemy wodę jonizowaną miliQ

10. Cyrkulacja

falowniki Aquael, Koralia, JVP-202

Edytowane 20 Września 2015 przez sliwka220 (wyświetl historię edycji)

[Dasti]

Akwarium ładne. Zapowiada się dobrze. Tylko z litrażem coś nie tak . Przy tych wymiarach - to 288l.

[sliwka220]

zdjęcia

Akwarium ładne. Zapowiada się dobrze. Tylko z litrażem coś nie tak . Przy tych wymiarach - to 288l.

Dziękuję

120x40x50 jest jednak, mała pomyłka wyżej się wkradła

[Dasti]

Po jakim czasie wpuściłeś żółtka. Nie miał problemów z aklimatyzacją ?.

[sliwka220]

Żółtka wpuściłem wczoraj.

Bałem się, że nasze dwa spore błazny go będą gonić, ale w ogóle nie zwracają na niego uwagi. Nawet raczej schodzą mu z drogi. A on sam też nikogo nie goni.

Po wpuszczeniu do akwarium przystanął na pół godzinki pod skałą, później do niej wszedł tak na godzinkę. Następnie się coraz bardziej wychylał, a wieczorem już pływał swobodnie i skubał glony ze skały. Tylko jak się podchodzi do akwarium to od razu się chowa w skałę

[Dasti]

Musi się przyzwyczaić do nowego domu .

[Wasyl]

Hejka

No i super..bardzo fajny "chillout'owy" baniaczek sie zapowiada.

Wszystko się buja, są kolorki..nie masz się czego wstydzić

Żółtek jeszcze widać że szczeniak ale ładny i życzę Ci żeby wyrósł na zdrowego bysiorka.

[pinki]

Tylko czekać aż babka zmieni ci "architekturę" dna bo widzę że puki co to masz płasko.

A i korona zamykana bo babki lubią skoki na dywan.

Edytowane 20 Września 2015 przez pinki (wyświetl historię edycji)

[Wasyl]

Narazie na jednym ze zdjęć babka zasypuje zielony trawnik

Fajne masz te zoaski na jeżowcu

[rafik25]

Zoaski mnie również się podobają, fajnie wyglądają.

[sliwka220]

cześć

z Zoaskami na jeżowcu to smieszna sprawa. Raz już je zgubił przeciskając się gdzieś. Pół dnia bez nich chodził po szybie, a później udało mu się je znowu znaleźć i wrzucić na plecy

Babka jest u mnie od miesiąca. Fajnie przekopuje piasek i czasem rzeczywiście podkopuje skałki z przodu i sypie górki. Ale ostatnio zamieszkała w muszli i jest płasko.

A trawnik powinien niedługo zniknąć bo paru pracowitych glonożerców jest w zbiorniku

[sliwka220]

Mały update z akwarium.

Jeśli chodzi o filtrację to w wewnętrznym filtrze przepływowym wymieniliśmy gąbki i watę na trochę węgla aktywnego i ceramiczne biopaletki. Poprawiła się przejrzystość wody i mniejszy osad glonów się robi na szybach.

W przypadku obsady to wyeksmitowane zostały Błazenki ponieważ stały się strasznie agresywne i gdy pogryzły Żółtka to przebrała się miarka.

Doszedł Borsuk i ostatnio też Chelmon. Ten drugi wcina mrożonki i świetnie się zadomowił w zbiorniku. Może nawet aż za dobrze bo jest z niego łobuz czasami. Zjadł aiptasie, ale też niestety przyłapuję go czasem jak podjada Euphylie, grzybki Discosoma, ZOA, a dziś nawet podszczypywał jeżowca :/ Piękna to ryba, ale nie spodziewałem się, że aż tak lubi korale. Ryby te, gdy urosną za duże na nasz zbiornik, to znajdą nowy dom.

Doszła też krewetka czyszcząca, no i dziś także coś nigdy nie planowanego - skrzypłocz. Pojechaliśmy do sklepu tylko po mrożonki, ale jak żona zobaczyła tego stwora to nie było innej opcji żeby nie wrócił z nami do domu

[skoti79]

Super przestrzeń w baniaku i bardzo czysto super

[sliwka220]

tak super czysto jak bym chciał to nie jest

babka dba ładnie o piasek, choć w tym tygodniu się trochę leni

i męczą mnie glony porastające skały. Jest ich na prawdę dużo.

Chce zacząć dolewać VSV, ale żona się jeszcze na to nie zgadza. Niestety na co dzień bada glony na uczelni i wg niej VSV to idealny pokarm dla nich więc prędzej spowoduje ich wzrost niż eliminacje. Ja po wielu przeczytanych forach wiem, że VSV powinno być super, ale chyba musiałbym ją przekonać jakąś naukową publikacją, której nie znalazłem :/

[R.I.P]

... zgadzam się z twoją żoną ... kiedy stosowałem vsv zaobserwowałem że glony zaczynają się znacznie lepiej czuć i dostawały ładny zielony kolorek. Dziwne to jest ale kiedy stosowałem i od czasu do czasu nadal stosuję samą wódkę bez dodatków rzeczywiście glony marniały/ją. Myślę i podejrzewam że odżywką dla glonów mogą tu być cukry - zastosuj w takim razie sam alkohol.

PK

[tommy80]

Witaj.

Piękny baniaczek.

Powiedz jak sprawdza się zbiornik bez sumpa. Jakie sa minusy, patrząc z Twojej perspektywy. Planuję w przyszłym roku założyć słone i tak cały czas myślę o koordynacji działań bez zbiornika technicznego. Chcę wykorzystac filtr zewnętrzny eheim 2227 z wbudowaną grzałką, ale nie wiem jak często trzeba będzie gmerać we wkładach... Kolejnym tematem jest oświetlenie. Myślałem o kessil 160, ale nie wiem czy da radę w szkle 80x40x40.

[Stani]

Filtr Eheim (co on ma wyfiltrowac?) wyczysci mechanicznie wode, za to bedzie wiecznie produkowac NO3. To raczej kiepski pomysl, jesli materialy "filtracyjne" (rodem ze slodkowodnego) nie beda co kilka dni myte. Moze byc za to uzyty w miare potrzeby, jako pojemnik na adsorbery.

Bez sumpa to polsrodek, wystarczajacy tym, ktorym brudny i smierdzacy odpieniacz wiszacy na akwarium nie przeszkadza. O reszcie gratow, ktorych z czasem jest coraz wiecej nie wspomne. Osobiscie bym to jeszcze przemyslal ale wiem, zakladajac pierwsze morskie ma sie troche stracha przed hydraulika.

[tommy80]

Stani, myślę o Deltecu MCE600, a w eheimie gąbka i absorbery i czyszczenie go raz na tydzień lub raz na dwa tygodnie. Filtr zewnętrzny przyda się do dodatkowego ruchu wody w szkle. Jakoś nie mam przekonania co do sumpa. Oprócz tego, że umieszczę w nim odpieńka i ewentualnie dolewkę dojdą dodatkowe koszty związane z samym sumpem (hydraulika, śrubunki itp.) i pompa obiegowa. W moim przypadku koszty te likwiduję na poczatek wykorzystując filtr zewnętrzny. Dla małej obsady koralowej i ryb w szkle 128 litrów myślę, że powinno to w miarę funkcjonować.

[volf]

ło ho ho panie Stani co pan gadasz ,i uczciwych ludzi zniechęcasz

brudów żadnych w akwa nie mam, jest czyściutko

śmierdzący odpieniacz czy tu czy tam będzie smierdzial (mniej od kota )

a gratów umieszczonych za tylną szybą I tak nie widać zza korony

na wizytę mikołaja w tym roku to bym u kolegi nie liczył

no chyba że z ruzga

[sliwka220]

Z mojej perspektywy minusem zewnętrznego odpieniacza jest przede wszystkim hałas. Baniak stoi w salonie i generalnie w ciągu dnia ten dźwięk już nie przeszkadza, ale ja np nie mógł bym przy nim spać. A jak wpadną na noc jacyś goście to się lituje na nimi i go wyłączam.

Czysczę odpieniacz dwa razy w tygodniu i zajmuje to parę minut. Jak jest zamontowany i działa to nie wydziela żadnego zapachu.

Jes to moja pierwsza solnniczka i przymierzając się do niej sump mnie trochę przerażał skomplikowaniem. Jednak teraz wiem, że ma wiele plusów i jeśli w przyszłości miałbym zmieniać baniak to chyba zainwestował bym w sumpa i automatyczną dolewkę

Generalnie polecam rozwiązanie low tech, choć jestem świadomy ze sump ma więcej plusów.

a jeszcze jeśli chodzi o filtr wewnętrzny u mnie to przez kilka miesięcy miał jako wkład zwykłe gąbki i watę akwarystyczną. Efekt był taki, że trzeba było caly filtr co najmniej raz w tygodniu wyciągać i myć/wymieniać ten wkład. Fakt, że zbierał glony i nieczystości z wody, ale jego wyciąganie robiło zamieszanie w akwarum.

Teraz jako wkład jest węgiel aktywny i biopaletki. Woda wygląda lepiej i czyszczę tylko samą gąbeczkę, którą wyciągam od gory filtra bez jego demontażu.

Nie polecam takiej filtracji jak w akwa słodkowodnym.

[Dasti]

Nooo. Trzeba przyznać zapowiada się ładny baniaczek. Powodzenia.

[sliwka220]

przy niedzieli mały update z domowej rafy

Niestety po 3 tygodniach dziwnego zachowania Żółtka znalazłem go pewnego ranka przyzsanego do pompy cyrkulatora

Niby jadł, ale jakby chudł i pływał tak markotnie bez życia i nie wyszedł z tego.

Minął od tego czasu jakiś miesiąc i niby wszystkie ryby mają się całkiem dobrze, ale nie wiem czy Salarias teraz nie zaczyna się czasem podobnie zachowywać. Oby nie.

W międzyczasie królem zbiornika został Chelmon. Apetyt ma niesamowity, aż za duży. W pierwszych dniach kombinowałem jak mu tu podsuwać jedzenie, a teraz to nawet nie trzeba cyrkulacji wyłączać jak wrzuci się lasonogi. W pierwszym tygodniu skubnął po parę razy każdego korala, ale później już mu przeszło. Jest to ryba pełna życia, czasem myślę, że ma go aż za dużo jak na nasz zbiornik.

Korale wszystkie oprócz zoa mają się świetnie i rosną. Euphylia ma nawet kolejną głowę, co bardzo mnie cieszy Trafiły też do mnie dwie małe szczepki Caulastrea curvata i Blastomussa wellsi. Ta druga szczególnie mi się podoba

Zoa natomiast przestały się otwierać, albo robią to pojedyńczo.

Parametry wody są w normie. Może tylko z PO4 jest problem. Wg saliferta jest ciągle w granicach 0,03 ale jak zbadaliśmy próbkę w laboratorium żony to wyszło 0,11. Jest to zły wynik dlatego będę powtarzał badania najlepiej jeszcze w którymś sklepie.

Wczoraj wybraliśmy się do sklepu tylko po pokarm i test na Ca. Jednak zobaczyliśmy tak śliczną małą rybkę, że długo się nad nią zastanawialiśmy i w końcu trafiła do domu. Niby potrzebuje dużego zbiornika, ale po rozmowie ze sprzedawcą i namyśle, stwierdziliśmy, że taki maluch się u nas będzie dobrze czuł, a później znajdziemy mu większy dom. Nowym nabytkiem jest 2-3 centymetrowy ostracion cubicus :)Czytałem wcześniej o tej rybie i jej wymaganiach więc myślałem, że nigdy nie będę jej miał. Jednak teraz pływa u nas i wygląda wspaniale. No i wygląda jakby się jej też podobało

Edytowane 18 Grudnia 2015 przez sliwka220 (wyświetl historię edycji)

[sliwka220]

Noworoczny update z baniaka

Za sprawą m.in. świąt i Gwiazdora, do akwarium trafiło kilka dodatkowych korali: ładne drzewko Caulastraea fluo i nowy rodzaj Euphylii. Wprowadziliśmy też kilka szczepek SPS i mamy nadzieję, że warunki w baniaku będą dla nich wystarczająco dobre. Jeśli się utrzymają i będą w dobrej kondycji to pójdziemy w tym kierunku Aha, zamieszkała też u nas piękna, niebieska gąbka. Jest u nas miesiąc i cały czas wygląda identycznie więc jakość wody powinna być ok.

Miękkasy (sinularia, cladiella, sarcopython, lobopython i grzybki discosoma) rosną w najlepsze. Zaczynamy je nawet już czasem dzielić i sprzedawać jako szczepki innym morszczakom

Skrzypłocz, co ciekawe przeszedł wylinkę! Teraz jego pełen pancerzyk leży na półce, a on dalej ma się dobrze w baniaku. Od czasu wylinki stał się też dużo bardziej widoczny. Przez pierwsze dwa miesiące wyszedł z piachu może raz, a ostatnio pojawia się kilka razy w tygodniu i cieszy oko swoją niezdarnością

Ryby mają się chyba dobrze. Apetyt każdej dopisuje. Mandaryny jedzą już wszystko. Kilka miesięcy żywiły się tylko na skale, później pewnego dnia zasmakowały w mrożonkach i tak już im zostało. A teraz nawet suchy pokarm potrafią skubnąć. Borsuk tylko coś w ostatnich dniach stał się jakiś płochliwy i dziki. Nie wiem dlaczego. Chelmon znalazł nowy, większy dom. Był chyba jednak zbyt żywą rybą na nasze akwarium.

Parametry wody cały czas są raczej w normie. Poza PO4! i dość niskim dKh

zasolenie - w granicach 33-33,5 psu

Ca - 430

Mg - 1250

NO3 - 2,5

PO4 - 0,25! gdzie norma jest do 0,05

dKh - 7

Nie wiem co jest przyczyną tak wysokiego PO4.

Czy może to być Kent Marine nano reef part A i B, który czasem doleję dla podniesienia dKh? Choć nawet jeśli go leję to i tak w bardzo małej dawce po 10ml na tydzień albo i rzadziej.

W każdym razie od paru dni do filtra przepływowego wrzuciłem troszkę Rowa phos. Też bardzo małą dawkę, tak na próbę ok 30g. Jutro zmierzę fosforany, ale na razie zauważyłem lepsze wybarwienie lobopythona, choć może to przypadek.

Na skałach jest sporo zielonych glonów nitkowatych, mam nadzieję, że zaczną odchodzić wraz ze spadkiem PO4 Borsuk i Salarias nie specjalnie się nimi interesują. Tylko jeżowce są pracowite jeśli chodzi o te glony

[Gość Patryk1977]

Może przegłodż troche rybki to i glony znikną i parametry się poprawią.

[sliwka220]

chyba nie karmię dużo, 1 kostka mrożonki dziennie. Nawet nie codziennie, tak z 5 razy w tygodniu i z dwa razy suchy pokarm. Z tego co widzę to raczej nic nie zdąży nawet wylądować na dnie, a jak już tam trafi to mandaryny i babka zjedzą.

W tym tygodniu zacząłem też płukać mrożonki.